Dziewczyny/chlopaki pamietacje swoja pierwsza masturbacje? W jakim wieku bylyscie/byliscie?
Ja pamiętam Miałam jakieś 6 lat, odkryłam ją przypadkiem bawiąc się swoim ciałem, jak to dzieci mają w zwyczaju Uznałam że to świetny wynalazek i nie rozstałam się z nią do tej pory Co najśmieszniejsze, do wieku jakichś 10-12 lat myślałam, że tylko ja tak robię, a inni o tym nie mają pojęcia
Co najśmieszniejsze, do wieku jakichś 10-12 lat myślałam, że tylko ja tak robię, a inni o tym nie mają pojęcia
Ja mialem podobnie tylko ze w wieku ok 9 lat
Ja już nie pamiętam tak szczegółowo jak Cybancik czy Anemonne,ale pierwszy raz pewnie zdarzyło sie podczas dzieciecych poszukiwan i odkryc
ja miałam 13 lat. Zaczęło się gdy zaczęłam czytać harlekiny i trochę mnie podniecały a potem doszły filmy, i tak jakoś się potoczyło
przez jakiś rok nie byłam świadoma tego co robię do końca a potem zrozumiałam że to całkiem normalne
przez jakiś rok nie byłam świadoma tego co robię do końca a potem zrozumiałam że to całkiem normalne
Normalne, przyjemne a czasami nawet konieczne
Wow, no to w takim razie w porównaniu do Was ja zaczęłam bardzo późno, bo coś między 15stym a 16stym rokiem życia A moje pierwsze samodzielne pieszczoty doszły do skutku w wannie (nie w wodzie, bo nie potrafię dojść w ten sposób), ale stojąc w niej. Pierwsza masturbacja zaowocowała w orgazm, a więc byłam całkiem dobra w te klocki od samego początku
Youngwid,musze Ci powiedziec ze zostajesz chyba moim guru w tych sprawach...
Youngwid,musze Ci powiedziec ze zostajesz chyba moim guru w tych sprawach...
Hahaha, a jest jakiś konkretny powód dlaczego tak się stało?
Ogólnie bardzo lubię czytać Twoje posty które bawią,uczą i są życiowe
No i odrazu można wyczuć Twą szczerość,otwarcie i doświadczenie.
Ogólnie bardzo lubię czytać Twoje posty które bawią,uczą i są życiowe
No i odrazu można wyczuć Twą szczerość,otwarcie i doświadczenie.
Wow, dziękuję, bardzo mi miło. Teraz idę zetrzeć z policzków tego buraka, który właśnie się na nich pojawił Dziękuję...
Haha Nie ma sprawy
Poprostu pisz nadal i się nie krępuj
Haha Nie ma sprawy
Poprostu pisz nadal i się nie krępuj
Będę się starać Dzięki raz jeszcze!
Ja nie pamiętam kiedy pierwszy raz się masturbowałam, ale chyba było to tak w wieku 12 lat. Kiedyś nie wiedziałam że to sie tak nazywa martwiłam sie czy to normalne... W tej chwili wkładam miśka lub woreczek do majtek, wchodzę na wersalkę i do dzieła!
15 2010-02-03 09:22:58 Ostatnio edytowany przez cvas12 (2010-02-03 09:24:34)
Nie pamiętam dokładnie, ale było to coś między 11, a 12 rokiem życia! Więc trochę późno Podczas kąpieli zaczęłam pocierać nieświadomie swoją myszkę, no i zaczęło mnie brać jakieś dziwne uczucie więc kontynuowałam Skończyło się na tym że dostałam spazmów i wiłam się jakoś dziwnie! To był mój nieświadomy pierwszy orgazm! Potem już wiedziałam że jest to wspaniałe przeżycie i kontynuowałam takie zabawy dość często.
To dziwne... Oprócz youngwind wszyscy to odkryli bardzo wcześnie. Ja za to też jakoś w wieku 16 lat i to bez orgazmu... Ale jestem zdolna, więc szybko się nauczyłam ^^ Pewnie to wpływ mamy, która wpajała mi cnotliwość za wszelką cenę, więc sama przed sobą się zaczęłam wstydzić tego robić. Ale nie żałuję jakoś specjalnie, jest to miłe, ale nie budziło i nie budzi we mnie żadnych emocji
17 2010-02-05 08:08:27 Ostatnio edytowany przez basia20 (2010-02-05 08:09:46)
Witam
Ja o ile dobrze pamiętam swój pierwszy raz gdy miałam jakieś 13 lat . Byłam na wakacjach u rodziców znajomych na wsi . Pewnego dnia gdy byłam na spacerze zobaczyłam pewną parę znanych mi osób którzy na kopie siana robili dziwne rzeczy [ wtedy tak myślałam ] Ja stojąc za rogiem stodoły widziałam dokładnie że ten pan miał głowę między nogami pani , a ona dziwnie jęczała . Stojąc za rogiem schowana jakoś tak że ręką w sposób nieświadomy dotknęłam mojej muszelki i wtedy zaczęło mi się robić dziwnie przyjemnie . Pozwoliłam sobie na głaskanie jej bezpośrednio cały czas podpatrująć co robią ci dwoje . Gdy oni oboje jęczeli mnie zrobiło się bardzo mokro i bardzo przyjemnie . To chyba był pierwszy orgazm . Od tamtej pory po dzień dzisiejszy czasami lubię się sama ze sobą zabawić
ja masturbowałam się od 10 roku zycia ale że to masturbacja odkryłam w wieku 13 A zaczęło się od ruszania się palcami w tym miejscu.
Hej.Masturbuję się od jakiś 2 lat.Robię to pocierając łechtaczkę palcem.Mam jednak pytanie.Czy mogę włożyć palec do pochwy i poruszać nim?Na jaką głębokość mogę to zrobić?Jestem dziewicą i boje się żeby nieczego sobie nie uszkodzić.
Palcem raczej nie uszkodzisz błony dziewiczej, musiałabyś to robić wyjątkowo brutalnie i kilkoma palcami naraz. Ja masturbowałam się w ten sposób będąc dziewicą i błona (z tego co wiem ) pozostała nienaruszona.
Moge włążyć np. połowe palca?I poruszać nim troche?
Możesz włożyć całego i też nic się nie stanie Błona jest rozciągliwa, nie chodzi tu o głębokość ale o grubość tego, co wkładasz. Czyli np. masturbacja 3-ma palcami nie byłaby już pewnie dobrym pomysłem, ale jednego możesz spokojnie użyć.
Ruszać tez moge?Mocniej i słabiej?
No przecież nie piszę Ci tego, żebyś tylko go włożyła i nic nie robiła, przecież to się mija z celem
Mówię Ci, sama tak robiłam jako dziewica i z tego co mi się wydaje, to błonę zachowałam, a poza tym błona ma w środku otwór, nie zarasta całego wejścia do pochwy. Zresztą, nawet jak lekko naruszysz błonę, to co się wielkiego stanie? Przecież dziewictwo to nie tylko błona.
Dzięki za pomoc:)Napewno spróbuje bo mam na to ochote już od dłuższego czasu.:)
Ja pierwszy raz masturbowałam się, gdy miałam jakieś 10-11 lat. To był przypadek, bo bawiłam się miśkiem, to znaczy takim dużym psem (udawałam, że na nim jadę), a ponieważ poczułam coś miłego bawiłam się tak dalej, no i skończyło się na orgazmie
Ja masturbowalam sie majac ok 12 lat ..
Jakos tak samo wyszlo ... moze dlatego ze przez przypadek ogladalam filmy erotyczne gdy starszy brat nie widze ze patrze jakos tak mi sie zlapalam w myszke i bylo przyjemnie . Ale tak sie zastanawiam czy masturbacja pozniej nie bedzie kolidowala z udanym zyciem erotycznym?:>
Masturbacja z reguły wręcz pomaga w osiągnięciu udanego życia erotycznego
29 2010-02-10 15:21:44 Ostatnio edytowany przez Nastolatka53 (2010-02-10 15:22:55)
Ja zaczęłam się masturbować jak miałam 14 lat. U mnie w klasie był bardzo przystojny chłopak, nazywał się Maciek, bardzo mnie pociągał. Jak w domu byłam sama nagle, nie wiem czemu przypomniałam go sobie. Wiedziałam, że istnieje coś takiego jak masturbacja, więc pomyślałam sobie czemu by tego nie spróbować. Włożyłam rękę w majteczki i zaczęłam pieścić się po swojej muszelce. Po 10 minutach zrobiło mi się bardzo mokro w majteczkach i czułam ogromną przyjemność. To było niesamowite, chciałabym kiedyś zrobić to z jakimś panem
ej dziewczyny, czytam wasze poslty i tak sobie mysle czy to normalne u mnie, mianowicie masturbuję się chyba od zawsze(tzn teraz mam faceta więc robię to rzadko) i od zawsze mialam orgazm, pamiętam ,że robilam to nawet jak bylam w zerówce, czy to normalne , że takie male dzieci mają orgazm?
Pisałam już właśnie w tym temacie, że ja też masturbuję się odkąd pamiętam Znam też parę innych dziewczyn, które tak wcześnie zaczęły. To całkiem normalne, że już małe dzieci poznają swoje ciało, i najwidoczniej są zdolne do osiągania orgazmu. Chociaż z tego, co pamiętam, tamte dziecięce orgazmy były nieco inne - wszak nie byłam jeszcze świadoma swojej seksualności i nie było to żadnym seksualnym uniesieniem, tylko zwykłym dreszczykiem przyjemności.
a myślalam, że coś ze mna bylo nie tak;)
u mnie sie to zaczelo w roku 12 ... nie wiem skad mi sie to wzielo ale to jakos samo przyszlo... tez myslalam ze jestem jaka inna ale mama mi wytlumazyla ze to calkiem normalne...
Ja mialam 11 lat dużo wcześniej o tym czytałam ale robięto od jakiegoś czasu i nadal nie mogę dojść. Poradźcie jakieś techniki.
Ja zaczęłam w wieku 14 lat. Doskonale wiedziałam co robię. Byłam w pełni świadoma jak się za to zabrać. Spróbowałam raz i potem jeszcze dwa razy.
Do dziś uważam to za przyjemne doświadczenie. I wciąż to robię, mimo, że mam męża. Ale zawsze z nim
również bardzo wcześnie zaczęłam sie masturbować( od kiedy pamiętam ) , nie spodziewałam sie nawet , ze tak wiele osób robiło to takze tak wcześnie Na początku oczywiście nie wiedziałam , ze to nazywa sie "masturbacją " , bałam sie , ze robię coś złego ale jakoś nie mogłam przestać
Teraz widzę , ze to całkiem normalne i , ze nie jestem sama. Swoją droga ciekawy wątek
Zmasturbowany jest ten świat:)
Moja masturbacja?Kurcze uśmiech na twarzy sie pojawia kiedy o tym pomyśle..:)
To wyszło tak jakoś z siebie kiedy byłem chyba w 4 klasie podstawówki..Pamietam tak siedziałem,siedziałem,ruszałem i tego nie zapomne,to było takie:CO TO BYŁO?! I sie w tym zakochałem,odrazu kolekcja filmów,czasem pamięciówka.POtem pamietam pierwszy wytrysk,człowiek bał sie co to jest;P
39 2010-08-15 16:57:15 Ostatnio edytowany przez Bożenaaa (2010-08-15 17:00:17)
Gdy czytam Wasze posty widzę,że to normalne u dzieci i młodzieży...nie dawno dowiedziałam,że córka się masturbuje trochę się tym zmartwilam ale teraz czytam,że to normalne...hmm.
Też to mam za soba ale ja jako 20 latka zaczęłam...hmm czasy się zmieniają.Przypadkowo kiedy to się kąpałam i skirowałam strumien nie w tą stronę co trzeba...skończyło się na wiadomo czym.
Usiłuje sobie przypomniec, kiedy to było, hohoho. Miałam chyba 15/16 lat, tzn. wtedy juz całkiem świadomie opanowałam "rekoczyny".
hmm moja pierwszą masturbacje pamiętam jak nie wiem co..było to dla mnie wielkie przeżycie...pamiętam,że leżałam sobie latem na hamaku..i tak jakoś jak to dziecko(miałam kolo 10 lat) rączki powędrowały do majtek..leżałam i szperałam..i nagle to nadzywczajne uczucie...pamiętam to jak dzisiaj(chodź mam po 30) jakie to było uczucie...przyjemne mrowienie i ''mokro'' więc kąntynuowałam..zączeło się, doszłam do orgazmu chodz nie wiedziałam co to jest..pamiętam,że zaczęłam głośno jęczeć i rodzice to zauważyli po czym dostałam ochrzan..od tego czasu robiłam to już codziennie po kilka razy tylko,że nie przy rodzicach bo wmawiali mi,że to 'wielki grzech' i,że szatan we mnie wstąpił.
ja nie pamietam dokladnie kiedy sie za to zabralam,ale gdzies 10 lat powiedzmy juz bylam wprawiona.no przy rodzicach to nawet bym sie nie odwazyla,uznawalam to za moja..tajemnice? a jak u Was bylo i rodzicami?
moja pierwsza masturbacja była jak miałam 12lat , a zaczeło się nie win nie , najpierw bawiłam się paluszkami a potem doszły misie i zabawki . Czy przez masturbacje można stracić błone dziewiczą
Joshitoki,
jeśli nic sobie nie wsadzasz lub nie robisz tego zbyt gwaltownie to masz duże szanse, ze zachowasz błonę.
ja pierwsza miesiaczke dostalam w wieku lat 9, a pierwsza masturbacje mialam jak mialam bodaj 6 lat i wtedy to osiagnelam orgazm
spodobalo mi sie to strasznie
ja nie pamiętam ile miałam lat, ale kiedyś z koleżanką udawałyśmy seks na pilotach:D
Kiedyś też rozmawiałysmy z koleżankami, na temat jak to każda z nas robi, i jedna powiedziała: prysznic, druga :pięta, trzecia :trąba słonia pluszowego :D:D
47 2010-12-01 09:49:53 Ostatnio edytowany przez Lisek (2010-12-01 09:52:43)
na jakich pilotach ?:P
i dzięki wam bo właśnie zrozumiałam że byłam/jestem całkiem normalna bo też zaczęłam bardzo wcześnie ;)U mnie zaczęło się gdzieś w podstawówce 3-4 klasa a powodem były gazety typu bravo i popcorn ( która z nas nie czytywała ich namiętnie ?;) ) no i były tam takie różne porady albo artykuły. I cóż w trakcie czytania kiedyś takich porad nieświadomie zaczełam się bawić i nagle zaskoczenie i wyszło coś nie wiadomo co ale mega przyjemne heh no i od tego momentu stałam się fanką tego typu zabawy chociaż jak to się nazwało i co robiłam dowiedziałam się dopiero jakoś gimnazjum. Ale fajnie widzieć że duża większość z was też zaczynała bardzo wcześnie
pozdrawiam
heh .. jeśli o mnie chodzi to pierwszy raz z masturbacją był bardzo późno... dopiero po pieszczotach chłopaka było to dla mnie coś nowego, ale szalenie przyjemnego dlatego też na początku to zdarzało mi się bawić aż kilka razy dziennie;]
ja miałam jakos 11-12 lat gdy to sie zaczeło, pod prysznicem ...
Salvame,
Wybacz mi moje wścibstwo, tak z ciekawości tylko pytam.
Bardzo późno, tzn ile miałas lat?
mój błąd ;] nie napisalam .. jakieś 18 lat
mój błąd ;] nie napisalam .. jakieś 18 lat
:-)
Jesteś chyba jedną z nielicznych dziewczyn, które to zrobiły świadomie i znając spodziewane rezultaty.
Gratuluję i życzę dalszych sukcesów w poznawaniu swojego ciała
heh .. dziękuje za miłe słowa:)
moja córka kończy 8 lat noi przyłapaliśmy ją na tym ja zgłupiałem i niewiem co lub czy cokolwiek z tym robić
na jakich pilotach ?:P
Na takich od telewizora Po prostu miałyśmy ich za penisy :D
56 2010-12-07 21:27:09 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2010-12-07 21:27:39)
moja córka kończy 8 lat noi przyłapaliśmy ją na tym ja zgłupiałem i niewiem co lub czy cokolwiek z tym robić
Nic nie rób i broń Boże nie krzycz i nie gań jej za to. To najnormalniejsza w świecie sprawa, jeden z etapów rozwoju.
Poinstruujcie tylko córkę, że nie powinna dotykać się w ten sposób w towarzystwie innych ludzi.
tak też myślałem i tego zdania byłem robi to czasem nadal ale nic żonie nie mówie bo ona to inaczej odbiera
Wmawiając córce, że masturbacja jest czymś złym, możecie ją skrzywdzić na lata, a może nawet na całe życie. Może dojść do tego, że w przyszłości będzie miała psychiczną blokadę i nie będzie w stanie zaakceptować swojej seksualności - nie róbcie czegoś takiego własnemu dziecku.
Teraz przynajmniej wiem że nie na darmo stałem murem za nią bo co do dzieci to mam stanowcze podejście żona też została przekonana a tak nawiasem mówiąc ona to robiła w wieku 17l dlatego to dla niej było dziwne dziękuje za odpowiedzi
Ja pierwszy raz masturbowałem się chyba jak miałem jakoś 9 lat i jeszcze nie miałem wytrysku stare czasy
61 2011-02-09 11:54:45 Ostatnio edytowany przez katarina (2011-02-09 11:55:58)
Ja pierwszy raz masturbowałem się chyba jak miałem jakoś 9 lat i jeszcze nie miałem wytrysku stare czasy
Sądząc po tym, że wcinasz się na kobiecym forum z takim tekstem, to chyba jednak nie było to tak dawno temu.
Moderatorzy - ratujcie przed takimi forumowiczami.
Wolność słowa to chwalebna idea, ale czasami odrobina zamordyzmu jest potrzebna.
Ja pierwszy raz masturbowałam się, gdy miałam jakieś 10-11 lat. To był przypadek, bo bawiłam się miśkiem, to znaczy takim dużym psem (udawałam, że na nim jadę), a ponieważ poczułam coś miłego bawiłam się tak dalej, no i skończyło się na orgazmie
Wykorzystany misiek pewnie do teraz chodzi na terapie.
Koło 10-12 lat, kuzyn mi pokazał. Od razu miałem orgazm, ale u facetów to pewnie normalne
Pierwsza masturbacja,hmm... Miałam wtedy prawie 11 lat,był to wiek w którym dziecko chce wiedzieć jak najwięcej o seksie,a więc dowiedziałam się również o masturbacji. Na początku wcale mi nie szło,wsadzanie mazaków,długopisów do pochwy sprawiało mi ból,zamiast przyjemności. Później zaczęłam się bawić prysznicem i tak się zaczęło.
moja pierwsza masturbacja była jak miałam 9 lat i skakałam po trzepaku... wtedy jednak nie wiedziałam, że to jest orgazm bo nic praktycznie o seksie nie wiedziałam. Po prostu wraz z podciąganiem nóg do góry zaciskałam mięśnie Kegla i w ten sposób dochodziłam. Wiem, że to były orgazmy bo było to bardzo przyjemne i kiedy się w przyszłości powtórzyło, jednak przy udziale mojej większej świadomości, to było to samo uczucie. W wieku około 12 lat zainteresowałam sie pornografią, bo wtedy też założono u mnie w domu internet... potem książkami rodziców o masażu erotycznym i wskazówkach do seksu, podniecało mnie to i masturbowałam się w ten sam sposob co na trzepaku, zaciskając te mięsnie w środku. Pieszczoty samej siebie zaczęłam w wieku 15 lat, zanim jeszcze dostałam okres. Potem w wieku 16 zaczęłam eksplorować ;p i straciłam dziewictwo z jakiś tam perfumem mamy. Nie żałuję tego, bo po 1 nic mnie nie bolało, a po drugie nie balam się tego pierwszego zbliżenia, zresztą ja uważam że dziewictwo to kwestia psychiki, a nie posiadania błony. Pierwszy raz kochałam się dopiero w wieku 21 lat.
Ja swoja pierwszą masturbacje przeżyłam w wieku miedzy 8-10 lat,ale nie pamietam dokladnie jak to bylo, pewnie rownież przez przypadek to odkryłam i tez wydawało mi sie ze tylko ja to robię. Kiedyś przyłapała mnie siostra i tylko wrzasneła: "co ty robisz??", a że była starsza i nie rozmawiala ze mna na ten temat to uznałam, ze ona tego nie robi, ze jest to cos złego, wiec od tej pory miałam wyrzuty sumienia ze sie masturbuje, ale niestety nie mogłam sie powstrzymać !