A podziękowawszy jedzonko wcześniej zjedzone, pychota wyszła. No i pobiegałam troszku, a dokładnie całe 15 km Więc spaliłam, to co zjadłam. Przy okazji kupiłam bułeczki na nockę i tak z wami teraz urzęduję
Ano ja w sumie tez,choć już człowiek zaczyna myśleć bo jutro znowu się zaczyna pracowity tydzień.W sumie to tak czy siak zawsze jest,bo w końcu to praca a nie zabawa....
Mam rozumieć,że łapiesz pracowego doła?
Yhy no jakoś tak mam...że włącza mi się lampka,że trzeba wcześniej spać...
A o 5 na nogi i szykowanko....dobrze że mam nie daleko do pracy,kiedyś musiałam
dojeżdżać a obecnie Zakład mieści się dwie ulice dalej.
Tak blisko i jeszcze narzekasz?
Witam drogie Panie, przyszłam tu po tropie Milionka
Moja mama przez 10 lat malowała bańki choinkowe Kochałam chodzić do jej pracy, wszędzie pełno brokatu, dla małego grzdyla, - bajka Mamina choinka, to zbiór małych cudeniek, mimo że z biegiem czasu tracą na dekoracyjności, mama je liftinguje i jej choinka od lat jest najpiękniejsza w całej rodzinie
Witaj Bubuś, dobre ślady ten króliczek łapkami zostawia. Fakt brokat fajna sprawa, jeszcze na paznokciach
Zawsze byłam najbardiej wypasioną księżniczką na balach przebierańców, moja korona mieniła się kolorami
Hah, nie wątpię i pewnie wszystkie dziewczynki zazdrościły
Hej Bubuś
Witaj serdecznie,czyli podążyłaś śladem bombek choinkowych.
Bardzo dobre,relaksujące zajęcie...i z sentymentem wracam do
tych latek...kiedy to mogłam wymyślać przeróżne wzory na bombkach
czy też innych naczyniach szklanych. U nas jak były wycieczki,dzieci
były zachwycone.Buzki im się nie zamykały od pytań i zachwytu...
Brokat działał natychmiastowo
W gorącym sezonie, a pewnie wiesz, że takie bywają w branży, nawet w domu mieliśmy małą manufakturę, więc i ja nie raz chwyciłam za pędzel - przy malowaniu kształtówek czy sypaniu brokatu właśnie
Jejku jak to wszystko bajkowo brzmi, jak o tym opowiadacie, jak o jakieś mroźnej krainie brokatu
Tak gorący sezon to 2 miesiące przed Świętami....choć większe firmy zamawiały już pół roku na zaś bombeczki z napisem logo...czy też wzory,które chcieliby widzieć u siebie na bombkach.
Dzieciom robiło się bombeczki z mikołajkiem,bałwankami,gwiazdkami. Bardzo lubiłam malować pejzaż zimowy. Kolorowe domki,płotki,ptaszki i to wszystko ozdobione białą farbką,posypaną brokatem. Choinki również były sypane delikatnie i ozdabiane kolorowymi bombeczkami.
Jak zawsze i ten medal ma dwie strony Brokat to ta lepsza strona - o ile oczywiście nie towarzyszy Ci 366 dni w roku, 24 godziny na dobę Ale pozostają jeszcze śmierdzące farby i kleje
Ja niestety muszę zbierać się do pracy, zostawiam Was same. Ciebie Asiu poproszę o "przefiltrowanie" naszego Bubusia, pod kątem imienia itede itepe, no i trzymać mi tutaj fason. Mam nadzieję,że dziś będzie spokojniej. Pozdrawiam was i całuję dziewczyny. Odmeldowuję się. Do jutera. Buzioleeeeeeeee
Prześledź moje 1500 wiadomości, a na bank znajdziesz moje dane personalne nawet numer telefonu
Viggo to spokojnej pracy jak zwykle życzę,do jutra Dagmarko
A znalazłam coś o czym pisałam wyżej....
Pejzaż zimowy przed posypaniem i po...
Milionku żyjesz tam?
No nareszcie się zjawiłaś Strażniczko Teksasu :P:P
Ja cały czas byłam, to ty się szwędasz po obcych wątkach
Ta a ja widzieć że Ty też lotasz. A teraz mało brakowało a bym zasnęła/:P
Ano jestem, jakoby mnie nie było. Spadam pod prysznic
Zapraszamy, zapraszamy- nawet nie pytaj. Fakt dzieła Naszego Milionka zachwycające. Rozgość się A co powiesz o moim kocie?
Jest przepiękny, ma takie inteligentne oczy. Zawsze bardziej lubiłem i dalej tak jest- psy od kotów. Obecnie w moim dawnym pokoju urzęduje dwójka przygarniętych kotów. Viggo czy dobrze dedukuję, że jesteś policjantką? Spodobał mi się Twój nick, brzmi tajemniczo. Dyskusja z Wami dobrze zrobi mojej samotności. Niestety czuję się bardzo samotny. Staram się z tym walczyć, ale nie zawsze wygrywam.
89 2013-11-25 19:59:35 Ostatnio edytowany przez Viggo (2013-11-25 20:18:12)
Tak, jestem "krawężnikiem" Mój nick wziął się od imienia mojego ukochanego aktora Viggo Mortensena-Aragorna z "Władcy Pierścieni". Wpadaj zawsze!
Pożegnam się już z wami, uciekam na służbę, jak co wieczór, Wielbiciel, Milionku trzymajcie się!
Tak, jestem "krawężnikiem" Mój nick wziął się od imienia mojego ukochanego aktora Viggo Mortensena-Aragorna z "Władcy Pierścieni". Wpadaj zawsze!
Pożegnam się już z wami, uciekam na służbę, jak co wieczór, Wielbiciel, Milionku trzymajcie się!
Trzymaj się Viggo! Spokojnej służby. Aha, zapomniałbym dodać. Piszesz bardzo inteligentne posty. Będę na pewno wpadał.
Dobrej nocki Dagmarko i spokojnej służby,czyli nadal nocki.
Wielbicielu witaj ja za chwilkę też uciekam... jeszcze troszkę poczytam i znikam.
Peonio a Ty gdzie jesteś?
Dzień dobry wszystkim,
Mojej Asi jak zwykle nie ma, gdy ja jestem, to taka taktyka, byśmy się sobą nie znudziły? Żartuję oczywiście. A ja Wam powiem,że miałam baaaaaarrrrdzo ciężką noc Piszcie kochani co u Was? Tulę Was cieplutko wszystkich, a zajączka najmocniej!
Dziękować Tobie o Pani:P Przytul mocno,bo tego potrzebowam,jestem jakaś taka do....
A jesio dzisiaj zła wiadomość,mojej sąsiadce się zmarło.Była w śpiączce ponad 2 miesiące
i niestety nie powróciła do zdrowia. Ale Pan Bóg wie co robi...........................................
A we w pracy ciężko było,robiłam 45 min więcej,bo zamówienie.A u Ciebie Dagmarko co się wydarzyć? hmmm :*
Mogę Cię tulić najmocniejsiej jak tylko potrafifszy, bez limitów czasowych!
Współczuję Tobie i sąsiadce, mi miesiąc temu zmarła ciocia, nie lubię takich dni, to smutne i przygnębiające.
To chwila, by zatrzymać się i pomyśleć, a jakie jest to moje życie, może by w nim coś zmienić, by było lepsze-taka moja refleksja.
Mi też dzisiaj ciężko i to bardzo-reanimowaliśmy w nocy młodą dziewczynę, miała 25 lat, tyle co ja-niestety serducho nie wytrzymało-narkotyki, 30 minut nieustannego ratunku do czasu przyjazdu pogotowia,tylko po to, by stwierdzić zgon....
"Leczę się" teraz piosenką "May it be" Enya-mi pomogło, posłuchaj i Ty Milionku....
A dziękuję Dagmarko... no tak kruche to nasze życie ludzkie...
Z drugiej strony "odejście" wpisane jest co prawda w nasze życie,nie mniej jednak
pomimo wszystko trudno jest pogodzić się z utratą kogoś bliskiego... dlatego też
pomimo wszystko człowiek powinien zdać sobie sprawę z tego iż sam na Świecie nie jest
i szanować drugiego człowieka,pomimo wszystko....
Dosyć tego smutkowania, zmieniam temata
Wnioskując,że Milionek złotą rączką do wypieków i gotowania jest, zapytam wścibsko co dzisiaj Asiczka miała na obiada
Ja ziemniorki, usmażony filecik z mintaja i groszek zielony, a do tego 3 litrowy dr. Vitt-Multiwitamina do popicia i zgadnij w jakim czasie to wypiłam? W równe 32 minuty, opiłam się jak bąk, wszystko mi w brzusiu chlupie, ale co mi tam. To cały mój posiłek w przeciągu całego dnia. Ale mogę jeść na okrągło i tycie mi nie grozi-52 kg żywej wagi-ani nie ubywa, ani nie przybywa.
Asiu mam nadzieję,że humorek już lepszy.
Aaaa no dzisiaj ,kurde czasu nie było....bo pracować dłużej , i na mieście zeszło mi godzinkę.
Także to co było bigosik,bo wczoraj to mi moi zrobili frytki i rybkę paluszkowatą.
Mam ochotę na rosołek,ale to chyba jutro zrobię,obadam
Rosołek powiadasz? Lubię, ale...i tu mnie zatłuczesz jedynie z kostki rosołowej, nie umiem innego
Mogę Cię tulić najmocniejsiej jak tylko potrafifszy, bez limitów czasowych!
Współczuję Tobie i sąsiadce, mi miesiąc temu zmarła ciocia, nie lubię takich dni, to smutne i przygnębiające.
To chwila, by zatrzymać się i pomyśleć, a jakie jest to moje życie, może by w nim coś zmienić, by było lepsze-taka moja refleksja.
Mi też dzisiaj ciężko i to bardzo-reanimowaliśmy w nocy młodą dziewczynę, miała 25 lat, tyle co ja-niestety serducho nie wytrzymało-narkotyki, 30 minut nieustannego ratunku do czasu przyjazdu pogotowia,tylko po to, by stwierdzić zgon....
"Leczę się" teraz piosenką "May it be" Enya-mi pomogło, posłuchaj i Ty Milionku....
To rzeczywiście Viggo miałaś bardzo ciężką noc. Ostatnio dużo rozmyślam o swoim życiu. O niewykorzystanych szansach, o marzeniach, które rozpłynęły się we mgle. W takich chwilach ogarnia mnie smutek i melancholia. Wczoraj ślizgałem się samochodem po lokalnych serpentynach. Na szczęście samochód i kierowca cali.
Przed dosłownie chwilą Viggo wysłałem do Ciebie e-maila.
Rosołek powiadasz? Lubię, ale...i tu mnie zatłuczesz jedynie z kostki rosołowej, nie umiem innego
Naumiesz się bo to nic trudnego.... wystarczy tylko chcieć i oczywiście poświęcić troszkę
czasu To ma być rosół z kuraka a nie z kostki
Już sprawdzam!
102 2013-11-26 18:47:59 Ostatnio edytowany przez Viggo (2013-11-26 18:48:26)
Milionku toż kurak też ma gnatki Znaczy kostki
Ale napisałaś że z kostki rosołowej zrobiłaś no !!!
104 2013-11-26 18:52:08 Ostatnio edytowany przez Viggo (2013-11-26 19:20:55)
No! Oj tam oj tam nie czepiajta się no, toż to metafora gnatków ino było
No ok... niech Ci będzie.Ciekawe czy Bubuś i Peonia się pojawią...
Powiem Ci,że im nas więcej, tym lepiej i weselej
Wielbiciel odpisałam
Powiem Ci,że im nas więcej, tym lepiej i weselej
Wielbiciel odpisałam
Odpowiedziałem Viggo z przyjemnością na Twój e-mail.
Viggo napisał/a:Powiem Ci,że im nas więcej, tym lepiej i weselej
Wielbiciel odpisałamOdpowiedziałem Viggo z przyjemnością na Twój e-mail.
I ja z nieukrywaną przyjemnością odpisałam ponownie
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:Viggo napisał/a:Powiem Ci,że im nas więcej, tym lepiej i weselej
Wielbiciel odpisałamOdpowiedziałem Viggo z przyjemnością na Twój e-mail.
I ja z nieukrywaną przyjemnością odpisałam ponownie
Znowu odpisałem na tak wspaniałe Twoje słowa.
Viggo napisał/a:Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:Odpowiedziałem Viggo z przyjemnością na Twój e-mail.
I ja z nieukrywaną przyjemnością odpisałam ponownie
Znowu odpisałem na tak wspaniałe Twoje słowa.
Czaruś
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:Viggo napisał/a:I ja z nieukrywaną przyjemnością odpisałam ponownie
Znowu odpisałem na tak wspaniałe Twoje słowa.
Czaruś
Słodka Czarodziejka!
Viggo napisał/a:Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:Znowu odpisałem na tak wspaniałe Twoje słowa.
Czaruś
Słodka Czarodziejka!
ISTOTNIE! Kochani zwijam się, jakby powiedział Wałęsa NIE CHCEM,ALE MUSZEM Do jutra Skarby!
To do jutra Dagmarko,spokojnej nocy...
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:Viggo napisał/a:Czaruś
Słodka Czarodziejka!
ISTOTNIE! Kochani zwijam się, jakby powiedział Wałęsa NIE CHCEM,ALE MUSZEM Do jutra Skarby!
Do jutra Viggo! Trzymaj się ciepło.
Dzień dobry wszystkim Ale się rozpisałam
Jak by co jestem,zaglądam.Nie dawno przyszłam z pracki umęczona jak zawsze.
A teraz troszkę położe moje stopy na łoże.
Pozdrawiam Cię Kobieto.....
I ja Ciebie idę wyczarować cos do jedzenia. Odpoczywaj zajączku
Dzień dobry wszystkim Ale się rozpisałam
Witaj Słodka Czarodziejko! Jak było w pracy? W Twojej skrzynce pocztowej znajdziesz następny e-mail ode mnie.
Byłam pobiegać, zaraz wypluję płuca Dzisiaj tylko 10 km, kuffa mało jak na mnie, bardzo mało Milionku jak tam samopoczucie?
I jak tam jedzonko Dagmarko co wyczarowałaś.... a co do biegania...hmm czemu sądzisz że za mało biegałaś?...Czy odczuwasz aż taki niedosyt,czy też masz jeszcze mnóstwo zapasu siły siłowej.
121 2013-11-27 17:32:07 Ostatnio edytowany przez Viggo (2013-11-27 17:42:28)
Szczerze jedynie bułka z sałata i żółtym serem-nie chciało mi się.
Milionku dla mnie taka trasa to bardzo króciutki dystans.
Biegam z aplikacją Endmondo, zliczającą ilość pokonanych kilometrów na trasie-w lato potrafiłam przebiec do 35 km, więc 10 w porównaniu z tym to nic.
Wróciłam, bo dostałam nagły telefon-musiałam przeskanować niezbędne raporty na wieczór, które miały być na piątek.
Teraz tak się zastanawiam, czy aby nie zapomniałam kotu karmy wsypać, nie pamiętam-a widzę,że leży więc sa dwie opcje, albo zjadł i ma mnie w 4 literach, albo się obraził i walnął focha, co jest więcej niż prawdopodobne Oczywiście o to jedzenie pewnie mu chodzi, no ale nie pamiętam czy mu dałam, taka zalatana jestem.
Wielbicielu odpisałam
Latająca Viggo no to się narobiło,zapomniałaś czy dałaś Kotu jedzonko.....
Podsuń mu ,ciekawe czy będzie chciał. No tak rozumiem już o co kaman ze z tym bieganiem...
No cóż ,skoro trza było zrobić raporty dziś...tzn że były pilne nieprawdaż
A ja dziś taka byle jaka,ale pomogło mi leżenie.. nogi musiały odpocząć,skoro cały zas na nich stojam
Wiem Słodka Czarodziejko Viggo. Dzięki Tobie coraz częściej się uśmiecham. Pomimo poważnych problemów zawodowych. Również odpisałem.
Nie wolno smutkować Wielbicielu.
Asiczko kochana chętnie zrobiłabym Ci masaż stópek-bez podtekstów-po prostu znam strefy odpowiadające za ból nóg, krzyża itp.,które są umiejscowione w poszczególnych partiach stóp.
Dzięki Dzięki ok rozmawiajcie sobie ja nie przeszkadzam hej hej
Też wymyśliłaś! Nie przeszkadzasz nigdy! Toć Ty prekursorem tej kafejki, zabraniam wylogowywania!
Też wymyśliłaś! Nie przeszkadzasz nigdy! Toć Ty prekursorem tej kafejki, zabraniam wylogowywania!
Zgadzam się z Viggo!
Asiulka chyba dzisiaj zły humorek ma
Witam
Zaglądam do Was po sąsiedzku
O czym mowa?
Witaj, u Nas o wszystkim mowa, o pracy, jedzeniu itpe itede, ogólnie bardzo miło i wesoło tu jest! A co musiałam zareklamować!