aktualnie farbuję u fryzjera i najlepsza marka to kevin murphy. z drogeryjnych polecam loreal, albo jeśli masz wrażliwą skórę głowy, to naturalne farby marki biokap są bardzo fajne, mozna je kupić w aptece.
Ja używam farb profesjonalnych, kupuję w sklepie fryzjerskim. Są dużo trwalsze i wydajniejsze, cenowo nawet tańsze od tych z perfumerii. Obecnie Kallos kolor 11.1
Kiedyś farbowałam włosy często na blond i wiem, że Loreal Casting są super delikatne, ale szybko się spłukują, za to Preference były bardzo dobre i trwałe, ale niezbyt korzystne dla włosów
ja używam farby wellaton i jestem zadowolona
Ja używam Loreal, ale niestety farba do najtańszych nie należy i za tą cenę można kupić farbę fryzjerską.
Ja używam Loreal, ale niestety farba do najtańszych nie należy i za tą cenę można kupić farbę fryzjerską.
Nie wiem jak u Ciebie, ale w mojej ulubionej drogerii farba z L'Oreala kosztuje nie więcej jak 20 zł, z kolei w sklepie zaopatrzenia fryzjerskiego za farbę profesjonalną (tej samej marki) muszę zapłacić ok. 32 zł, do tego oxydant i szampon zakwaszający. Biorąc jeszcze pod uwagę, że farby drogeryjne nakłada się znacznie łatwiej, a cały zabieg trwa krócej, to ta druga opcja nie opłaci się w żaden sposób.
Ja zamierzam przetestować ten ponoć naturalny Biocap, nie chcę sobie niszczyć włosów farbowaniem, a dużo czytałam o tej farbie i wkrótce sobie kupię :-)
Zdecydowanie odradzam Loreala! Może i jest to najlepsza farba drogeryjna, ale Loreal całkowicie spalił mi włosy! Najlepsze są farby roślinne, których w drogeriach nie dostaniecie. Ja polecam farbę firmy Color&Soin (do kupienia na Allegro). Teraz używam tylko tej i sobie chwalę.
Zdecydowanie odradzam Loreala! Może i jest to najlepsza farba drogeryjna, ale Loreal całkowicie spalił mi włosy!
Absolutnie się z tym nie zgadzam. Nie wiem co robiłaś, że L'Oreal spalił Ci włosy , ale ja używałam już różnych farb i za każdym razem wracam do tej marki. Co prawda zwykle sięgam po zmywalną (do 28 myć) wersję Casting Creme Gloss, ale jest to chyba jedyna farba, po której moje włosy pozostają w doskonałej kondycji, a kolor spełnia oczekiwania.
75 2016-11-30 20:06:06 Ostatnio edytowany przez eleanor31 (2016-11-30 20:15:13)
eleanor31 napisał/a:Zdecydowanie odradzam Loreala! Może i jest to najlepsza farba drogeryjna, ale Loreal całkowicie spalił mi włosy!
Absolutnie się z tym nie zgadzam. Nie wiem co robiłaś, że L'Oreal spalił Ci włosy , ale ja używałam już różnych farb i za każdym razem wracam do tej marki. Co prawda zwykle sięgam po zmywalną (do 28 myć) wersję Casting Creme Gloss, ale jest to chyba jedyna farba, po której moje włosy pozostają w doskonałej kondycji, a kolor spełnia oczekiwania.
To dobrze, że jesteś z Loreala zadowolona, ja jednak mam z nim bardzo złe doświadczenia. Przez kilka lat rozjaśniałam włosy farbą Loreal Casting i całkiem ją sobie chwaliłam. Potem przeszłam na Loreal Prodigy (konkretnie odcień 9.10 Białe złoto) i to właśnie ta farba doszczętnie spaliła mi włosy. Rok temu musiałam więc ściąć na krótko. Teraz już włosy mi nieco odrosły i używam tylko farby roślinnej Color&Soin. Muszę powiedzieć, że ta farba jest rewelacyjna! Włosy są w o wiele lepszej kondycji niż po Prodigy i Castingach, także gorąco polecam!
Z brązów bardzo lubię ten odcień: http://www.i-apteka.pl/product-pol-5513 … =101001301
Ja znalazłam fajne farby w sprayu 1 Day Color. Mozna się fajnie pobawić za małe pieniądze;) Ja mam ciemne włosy i kupowałam niebieską - efekt fajny! I po pierwszym myciu kolor zszedł całkiem.
U mnie najlepiej się sprawdza Casting ... testowałam już kilka kolorów... i każdy jak dla mnie osobiście super...'Z rudych za to najbardziej byłam zadowolona z preferenca
Garnier olia. Nie śmierdzi jak normalne farby i kolor fajnie trzyma
kolejna Syoss
wypłukiwanie fary zalezy od odcienia i tego jakie masz naturalne. Ja mam swoje blond a od zawsze jestem czerwono-ruda. A czerwienie z każdej firmy wypłukują się po ok 2 tyg
Polecam Naturtint - nie niszczy włosów bo nie zawiera całej tej szkodliwej chemii. Można ją kupić w aptekach - w drogerii jeszcze się nie spotkałam.
Moim ostatnim odkryciem jest farba Deli Cameleo z kwasami Omega. Jest niedroga i nie zniszczyła mi włosów, a to u mnie rzadkość w przypadku farb chemicznych.
ja używam tylko farb l'oreala , trwałe casting gloss i te do 1-szego mycia na pokrycie odrostu magic retouch
ja zawsze używam loreal preference. Zawsze wychodzi jak trzeba i genialnie kryje
ja używam tylko farb l'oreala , trwałe casting gloss i te do 1-szego mycia na pokrycie odrostu magic retouch
Ostatnio kupiłam ten produkt na promocji w Rossmannie, fajna sprawa z moimi odrostami świetnie sobie poradził, szkoda że po umyciu głowy znika ale na szczęście 1 opakowanie starcza na kilka razy
aniulka99 napisał/a:ja używam tylko farb l'oreala , trwałe casting gloss i te do 1-szego mycia na pokrycie odrostu magic retouch
Ostatnio kupiłam ten produkt na promocji w Rossmannie, fajna sprawa z moimi odrostami świetnie sobie poradził, szkoda że po umyciu głowy znika ale na szczęście 1 opakowanie starcza na kilka razy
Też to mam i w sumie odpowiada mi to, że po umyciu to znika, bo myję włosy wieczorem i mam pewność, że pościel się nie wybrudzi, bo ten spray jest trwały, ale to rodzaj makijażu dla włosów (z twarzy tez zmywam na noc).
Jezeli chodzi o blond to z zadnej farby drogeryjnej nie bylam zadowolona. Przerzucilam sie na troche drozsza, ale i lepsza polke. Farbuje farbami Herbatint albo Color&Soin. To jedyne farby po ktorych wlosy nie wypadaja jak szalone...
jeśli chodzi o najbardziej naturalną farbę to polecam Naturtint - nie niszczy włosów, a wręcz je pielęgnuje.
Ja znalazłam fajne farby w sprayu 1 Day Color. Mozna się fajnie pobawić za małe pieniądze;) Ja mam ciemne włosy i kupowałam niebieską - efekt fajny! I po pierwszym myciu kolor zszedł całkiem.
które masz na myśli? colorista? a to nie działa tylko na jasnych włosach?