hej, byłam dzisiaj na wizycie. Hmmm moje wrażenia... powiem tak, przyszłam na konsultację, a dr od razu zaproponował próbę laserem w związku z tym od razu się zdecydowałam. Z jednej strony użył mocniejszego lasera natomiast z drugiej słabszego. Mam sobie porównać efekty. Pocieszył mnie i powiedział, że przebarwienie i rumień, czyli popękane naczynka u mnie jest do opanowania - bo ma gorsze przypadki - tylko potrzeba jakiś 6 zabiegów słabszym laserem i ok 2 mocniejszym. Zdecydowałam się na słabszy bo muszę jakoś wyglądać w pracy a to przecież buzia. Póki co jestem zaczerwieniona, dam znać jak efekty po wszystkim. Jestem pełna nadziei i jak i obaw. Ale nie ukrywam, że chciałabym zasięgnąć opinii innych osób. pozdrawiam.
hej, byłam dzisiaj na wizycie. Hmmm moje wrażenia... powiem tak, przyszłam na konsultację, a dr od razu zaproponował próbę laserem w związku z tym od razu się zdecydowałam. Z jednej strony użył mocniejszego lasera natomiast z drugiej słabszego. Mam sobie porównać efekty. Pocieszył mnie i powiedział, że przebarwienie i rumień, czyli popękane naczynka u mnie jest do opanowania - bo ma gorsze przypadki - tylko potrzeba jakiś 6 zabiegów słabszym laserem i ok 2 mocniejszym. Zdecydowałam się na słabszy bo muszę jakoś wyglądać w pracy a to przecież buzia. Póki co jestem zaczerwieniona, dam znać jak efekty po wszystkim. Jestem pełna nadziei i jak i obaw. Ale nie ukrywam, że chciałabym zasięgnąć opinii innych osób. pozdrawiam.
Super, dzięki wielkie za odzew. Możesz napisać, czy poszłaś tylko w celu zlikwidowania przebarwień czy jeszcze w jakimś? No i ile dni rekonwalescencji po tym słabszym laserze przewidujesz? I czy to jest taki stan, że za chiny nie wyjdziesz z domu nawet z make upem zaraz po? Mi zależy na przebarwieniach i zmniejszeniu porów...
hej, tak w sprawie przebarwień byłam. I powiem Ci tak, że po tym słabszym laserze wystarczy trochę pudru i od razu możesz wychodzić ten mocniejszy pozostawia czerwony ślad u mnie jeszcze widoczny. Dr powiedział, że schodzi tak do 2 óch tygodni czasami dłużej. Ciekawe jaki będzie efekt. Mam zrobioną próbę dosłownie na kawałeczku więc wygląda jak zaczerwienienie po jakiejś krostce. Przejdź się na konsultację dr na pewno coś Ci doradzi dam znać jak będzie za 2-3 tygodnie bo wtedy powinien być widoczny efekt. Gdybyś zdecydowała się na konsultację też daj znać jak po
Co do przebarwien to nie znam nikogo, kto mialby problemy ale moja przyjacilka miala blisny po tradziku. NIe wygladalo to fajnie. Obecnie b. jej sie wyplycily, jest ich mniej. Jak pownalysmy zdjecia to sie obie b. zdziwilysmy. Co ona robila? Ano chyba z 3-4 lata jak byla w Polsce to chodzila do zaprzyjaznionej kosmetyczki na mikrodermabrazje. Bylo to jakies 4-5 zabiegow na rok. Do tego w domu stosowala kwas, ale nie wiem jaki. Ta kosmetyczka jej wszystko wytlumaczyla i ona sama robila. NIe stalo sie to po miesiacu, roku. potrzebowala wiecej miesiecy ale efekt jest naprawde niesamowity. Pewnie za rok nie bedzie po niczym sladu.
Dzięki wielkie dziewczyny, czekam na odzew jak wyglada skóra po tym silniejszym laserze ja sie wybiore do dr, zobaczymy co mi poradzi
71 2013-09-24 15:21:03 Ostatnio edytowany przez berni1224 (2013-09-24 15:21:59)
Dzięki wielkie dziewczyny, czekam na odzew jak wyglada skóra po tym silniejszym laserze ja sie wybiore do dr, zobaczymy co mi poradzi
Ty też daj znać jak po wizycie
Mi ktoś polecał fotoodmładzanie na blizny, ale jeszcze mam problem z cerą, więc dopóki nie zaleczę, to nie ma co się za blizny brać, więc czekam...
Wszystko.zajete napisał/a:Dzięki wielkie dziewczyny, czekam na odzew jak wyglada skóra po tym silniejszym laserze ja sie wybiore do dr, zobaczymy co mi poradzi
Ty też daj znać jak po wizycie
Hej. wizyta dopiero na 11.10 (trochę się czeka ) A powiedz mi czy po tym słabszym laserze widzisz jakąś poprawę? ja nie mogę już z tymi moimi przebarwieniami ;(
hej, nie widzę jeszcze żadnej różnicy. Chociaż może nie jestem obiektywna. Przebarwienie nadal jest, ale z tego co pamiętam dr mówił, że potrzeba ok 2 tygodni aby organizm zaczął usuwać przebarwienie. Zresztą to dopiero jeden z 6 zabiegów więc różnica może być znikoma . Mi z wizytą się udało, bo miałam następnego dnia po telefonie. Po prostu coś się zwolniło.
Hej dziewczyny Długo się zastanawiałam, aż w końcu się zdecydowałam na usunięcie blizn po trądziku laserem . Blizny miałam okropne, głównie na policzkach. Jestem 3 dzień po zabiegu. Sam zabieg bardzo, ale to bardzo bolesny, mimo znieczulenia twarzy maścią Emla i tak bardzo bolało i czuć było spaloną skórę... Aha na wstępie powiem, że miałam "konkretną dawkę lasera", po to aby był jakiś efekt. Po zabiegu Pani doktor wypisała receptę na Krem Argosulfan, posmarowała twarz jakimś kremem i pozwoliła umyć dopiero dzisiaj wieczorem, czyli po 3 dniach.Jak na razie smaruję twarz kremem z recepty 2 razy dziennie. Moja twarz pokryta jest strupami, które powoli same odpadają. Dzisiaj wieczorem jak umyję twarz to pewnie jeszcze trochę ich odpadnie. Gdzie już odpadły skóra ma brązowy odcień, z czasem ma się rozjaśnić. A zapomniałam na początku napisać, że robiłam tylko policzki, chciałam całą twarz, ale pewnie bym nie wytrzymała z bólu.
Hej dziewczyny Długo się zastanawiałam, aż w końcu się zdecydowałam na usunięcie blizn po trądziku laserem . Blizny miałam okropne, głównie na policzkach. Jestem 3 dzień po zabiegu. Sam zabieg bardzo, ale to bardzo bolesny, mimo znieczulenia twarzy maścią Emla i tak bardzo bolało i czuć było spaloną skórę... Aha na wstępie powiem, że miałam "konkretną dawkę lasera", po to aby był jakiś efekt. Po zabiegu Pani doktor wypisała receptę na Krem Argosulfan, posmarowała twarz jakimś kremem i pozwoliła umyć dopiero dzisiaj wieczorem, czyli po 3 dniach.Jak na razie smaruję twarz kremem z recepty 2 razy dziennie. Moja twarz pokryta jest strupami, które powoli same odpadają. Dzisiaj wieczorem jak umyję twarz to pewnie jeszcze trochę ich odpadnie. Gdzie już odpadły skóra ma brązowy odcień, z czasem ma się rozjaśnić. A zapomniałam na początku napisać, że robiłam tylko policzki, chciałam całą twarz, ale pewnie bym nie wytrzymała z bólu.
hej a jakim laserem robiłaś? I ile masz się "ukrywać" w takim stanie w domu?
Pozdrawiam i głowa do góry
Hej to był laser fraksel CO2
Wiem, że niektórzy lekarze dają słabszą " dawkę", chyba po to aby wyciągnąć więcej kasy, bo wtedy potrzeba więcej zabiegów. Ja miałam po prostu hard core Wreszcie mogłam umyć twarz, tak jak myślałam większość strupów ładnie się zmyła, buzia narazie czerwona jak burak, ale to z czasem ma blednąć. Podobno efekt końcowy widoczny po paru tygodniach, więc czekam, oby było lepiej A dodam jeszcze, że dr zaleciła mi 3 zabiegi. Drugi zaplanowała na styczeń, na razie nawet o nim nie myślę, ale może do stycznia zapomnę o bólu, no i zobaczę, że są po pierwszym efekty to i na kolejny zabieg się zdecyduję
Dzięki za odpowiedz. No ja słyszałam, że hardcore i nie mogę sobie jednak pozwolic na siedzenie kilka tygodni w domu Ale nadal mnie korci żeby coś zrobić na razie sie zakwaszam nawet z niezłymi rezultatami i wióry lecą. Dawaj znac jak tam idzie gojenie i czy sądzisz że było warto, to może się przekonam. Ps. robiłas w Wawie może?
Dzięki za odpowiedz. No ja słyszałam, że hardcore i nie mogę sobie jednak pozwolic na siedzenie kilka tygodni w domu Ale nadal mnie korci żeby coś zrobić na razie sie zakwaszam nawet z niezłymi rezultatami i wióry lecą. Dawaj znac jak tam idzie gojenie i czy sądzisz że było warto, to może się przekonam. Ps. robiłas w Wawie może?
Hej dziś jest 4 dzień po zabiegu i już nie jest tak źle, więc myślę, że nie ma potrzeby siedzieć w domu kilka tygodni, tydzień to max. Ja mam tydzień zaległego urlopu, zapasy porobiłam więc nie muszę nigdzie wychodzić Myślę, że w poniedziałek nałożę podkład i wrócę spokojnie do pracy
berni1224 napisał/a:Wszystko.zajete napisał/a:Dzięki wielkie dziewczyny, czekam na odzew jak wyglada skóra po tym silniejszym laserze ja sie wybiore do dr, zobaczymy co mi poradzi
Ty też daj znać jak po wizycie
Hej. wizyta dopiero na 11.10 (trochę się czeka ) A powiedz mi czy po tym słabszym laserze widzisz jakąś poprawę? ja nie mogę już z tymi moimi przebarwieniami ;(
Hej, i jak tam dzisiejsza wizyta u dr? u mnie powiem tak raz widzę efekt po tym słabszym laserze raz nie. Zależy jak się spojrzę. Ale tak jak mówiłam ja potrzebuję aż 6 zabiegów, dlatego na początku może być znikomy. Ślad po tym silniejszym laserze jeszcze mam, dlatego się na niego nie zdecyduję. Mam kolejną wizytę w przyszły piątek, dam znać jak to będzie wyglądało potem.
Nie takie rzeczy ludzie wymyslaja a nie moga wymslec cos skutecznego na blizny ?
A używała może któraś z was specjalnego serum dermiki na przebarwienia? To jest takie kremowe serum w białej smukłej buteleczce z aplikatorem. moim zdaniem - cudowny wynalazek. Dzięki niemu u mnie na szczęście obyło się bez żadnych zabiegów
Lepiej pójdź do kosmetyczki lub dermatologa - doradzą Ci. Ja zawsze korzystam ze Snupera (portal zakupów grupowych). Sprawdzając salon przynajmnie nie wyrzucam kupę kasy. Ale trzeba przygotować siędo tego, że nie będzie rezultaty po pierwszej wizycie.
84 2013-11-21 16:02:53 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-11-25 11:18:16)
W liceum mialam straszliwe problemy z tradzikiem, cale szczescie teraz jest juz o niebo lepiej ale zostaly oczywiscie blizny. chodzilam po kosmetykach, probowalam rozniaste kremy, a potem poczytalam o innych metodach. Ktoś juz daje sie wspomnial o DermaPen. Mikronakluwanie, to chyba najlepsza metoda!! Z racji, ze studiuje w Warszawie, bylam tutaj w spam. mialam juz kilka zabiegow, i efekty powalaja. Jak mnie mama niedawno zobaczyla, to sama nie wierzyla, ze to daje takie rezultaty, takze WARTO! no i pani dr jest rewelacyjna. Z czystym sumieniem moge polecic ta klinike.
85 2013-11-25 10:58:11 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-11-25 11:16:47)
Moja ciocia miała duzo przebarwień na twarzy i nie wyglądało to ciekawie i usunęła sobie przebarwienia laserem w spam. Po zabiegu jej buzia wygląda dużo lepiej twarz jest dużo jaśniejsza.
86 2014-03-19 16:13:51 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-03-19 16:45:05)
u mnie trądzik był dość silny, na szczęscie udało się go wyleczyć farmakologicznie ale pozstały mi blizny i przebarwienia, moja pani spam poleciła mi zabieg mikronakłuwania urządzeniem Dermapen i po tym zabiegu nie mam już takich widocznych zmian a skóra stała się gładsza
najlepiej uprawiac jakis sport zeby ujedrnic cialo oraz idz do apteki moze przepisza ci jakis skuteczny krem.
Roznie w zyciu bywa ,kiedys mialo sie gladka skore,bez problemow,pozniej przychodzi czas ze czlowiek zaczyna miec problem z cera.
Teraz wyszledl nowy krem od "Mertz Special Beauty Talent "wygugluj sobie ,usuwa on blizny rozstepy ,w ciagu 3 miesiecy znaczna roznica poprawa ,udownosniono badaniami.
witam, mam problem...po ciąży zauważyłam że na ciele mam więcej owłosienia niż przed. Poziom testosteronu mam w normie (byłam z tym u endokrynologa),strasznie mnie to męczy i ogranicza,ciągle latam z pęsetką i depilatorem ale po kilku dniach od nowa jest to samo, czytałam na internecie o kremie bioxet,który zmniejsza porost włosów na ciele,jednak nigdzie go nie mogę dostać, nawet przez internet się już nie da tego kremu zamówić. Czy ktoś wie może czy można dostać ten krem? a może któraś z Was ma podobny problem i stosuje coś innego co przynosi efekty? a może depilacja laserowa? czy to pomaga?
Mi na blizny po ospie pomógł krem z ziół szwedzkich to na blizny po trądziku pewnie też pomoże.
witam, mam problem...po ciąży zauważyłam że na ciele mam więcej owłosienia niż przed. Poziom testosteronu mam w normie (byłam z tym u endokrynologa),strasznie mnie to męczy i ogranicza,ciągle latam z pęsetką i depilatorem ale po kilku dniach od nowa jest to samo, czytałam na internecie o kremie bioxet,który zmniejsza porost włosów na ciele,jednak nigdzie go nie mogę dostać, nawet przez internet się już nie da tego kremu zamówić. Czy ktoś wie może czy można dostać ten krem? a może któraś z Was ma podobny problem i stosuje coś innego co przynosi efekty? a może depilacja laserowa? czy to pomaga?
warto poddać się depilacji laserowej, daje ona dobre efekty na długo. Zasada działania lasera aleksandrytowego do depilacji polega na niszczeniu mieszka włosowego za pomocą światła laserowego. Wiązka energii przenika w głąb skóry, jest pochłaniana przez melaninę (barwnik) i zamieniana na energie cieplną - dzięki temu jest niszczona macierz włosa.
Na blizny polecam zabieg karboksyterapii. Polega on na aplikacji medycznego dwutlenku węgla. Zabieg jest wysoce skuteczny, bezpieczny oraz mało inwazyjny, nie wymaga znieczulenia, a czas rekonwalescencji jest stosunkowo krótki. Co więcej, terapia nie pozostawia żadnych śladów i pacjent od razu po zabiegu może wrócić do codziennej aktywności.
93 2015-11-06 11:20:30 Ostatnio edytowany przez cslady (2015-12-27 22:33:52)
wiadomo, że laser, czy inne zabiegi skuteczniejsze, kremy są doraźnie, nie pozbawią nam problemu, ale jednak warto czymś smarować. Ja mam sporo przebarwień od różnych środków, które miały wysuszać moje niedoskonałości, jak na razie kremuję się spam nie zaszkodzi, a zawsze nawilży,
Najważniejsze w procesie usuwania blizn i przebarwień jest z jednej strony złuszczanie naskórka, a z drugiej pobudzanie do odbudowy. Żaden krem, nawet drogi nie jest na tyle silny aby spełnić tę rolę. Na podstawie własnego doświadczenia polecam kwasy. Wbrew wcześniejszym sceptycznym postom muszę stwierdzić, że działają. Sekretem, tak jak w przypadku każdego zabiegu kosmetycznego jest systematyczność i właściwe stosowanie. Jesień i zima są idealnymi porami dla kuracji kwasowej, gdyż w czasie jej przeprowadzania należy unikać silnego promieniowania UV.
Zaznaczę, że mój problem dotyczył potrądzikowych blizn na twarzy i nie były one na tyle znaczne, żeby wymagały bardzo inwazyjnego działania. Stąd też postanowiłam poradzić sobie z nimi domowymi sposobami. Koleżanka, która ma wykształcenie kosmetyczne poleciła właśnie kwasy. Na początku na allegro zakupiłam kilka rodzajów o różnym stężeniu. Zaczęłam oczywiście od kwasów z mniejszym stężeniem, orientując się ile moja skóra jest w stanie znieść i nabierając przy okazji trochę doświadczenia w używaniu kwasów. Efekty były widoczne po około 4 seriach. Obecnie nie mam już blizn na policzkach, a na czole i brodzie są prawie niewidoczne.
Kwasy złuszczają naskórek, więc po ich zastosowaniu należy użyć mocno nawilżającego kremu i to w dużych ilościach. Dobre są kremy z wysokim filtrem UV. Skóra staje się bardzo wrażliwa, wysuszona, więc oprócz słońca może ją podrażniać też mróz. Podkład na złuszczającej się skórze też nie będzie niestety dobrze wyglądał. Efekty jednak są. Osobiście polecam kwas migdałowy i salicylowy. Salicylowy bardzo pomaga również w oczyszczaniu porów.
95 2016-01-25 20:38:10 Ostatnio edytowany przez cslady (2016-02-06 04:53:04)
Ja jestem z tego typu ludzi, ktòrzy obawiają jakichkolwiek zabiegòw. Dlatego zanim się zdecydowałam na zabieg kwasem migdałowym w celu usunięcia przebarwień na twarzy to przerzuciłam cały internet i pozbierałam po znajomych mnóstwo opinii. W końcu zdecydowałam się. Pozostało mi tylko znalezienie odpowiedniego instytutu. Zdecydowałam się na [spam]. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z efektòw i muszę przyznać że nie było się czego bać
Ja miałam usuwane blizny potrądzikowe Peelingiem Glikopeel. Co prawda nie były to bardzo głębokie blizny, ale wstydzilam się pokazywać bez mocnego makijażu. Kilka zabiegów i moja cera wygląda o niebo lepiej. Jeśli szukacie sprawdzonego miejsca na takie zabiegi to polecem Profemed
Na mnie akurat zadziałał właśnie laser Fraxel tylko że nastawiony na likwidację tych blizn (miałam ich b. dużo, zwłaszcza na policzkach) czyli Repair. Odłożyłam sobie trochę pieniędzy na zabieg i po przerzuceniu kilku forów (a wątków i postów przeczytałam chyba tysiące) umówiłam się na wizytę u doktora Krajewskiego w jego klinice. Pomimo, że zabieg jak dla mnie był bolesny i twarz dochodziła do siebie ok 9 dni (głównie zaczerwienienie) to mogę powiedzieć, że opłacało się zacisnąć zęby. Aha no i ja miałam jeden zabieg i jak widać wystarcza, żeby zauważyć efekty
też walcze z bliznami potradzikowymi, co prawda nie sa zbyt duze i spokojnie tuszuje je makijazem, ale chcialabym się ich pozbyć na zawsze
znacie może jakiś dobry gabinet we wrocławiu, w którym oddam się w rece prawdziwych fachowców?
bo chcialabym żeby ktoś kompetentny doradzil mi co będzie najlepsze.
Przebarwienia stanowią niewątpliwie defekt kosmetyczny. Są one skutkiem zaburzeń wydzielania melaniny w skórze.
Skuteczne w walce z przebarwieniami okazały się:
- kwas ferulowy, który jest silnym antyoksydantem i ma działanie przeciwzapalne. Ochrania skórę przed słońcem i zmniejsza szkody wywołane przez jego nadmiar. Zapobiega plamom pigmentacyjnym i redukuje te istniejące.
- zabieg Nomelan Despigmentante, który zawiera mieszaninę kwasów (np. kawowy, AHA, salicylowy, kojowy) w różnych ilościach i różnym stężeniu, by jak najskuteczniej poradzić sobie z usunięciem przebarwień.
- zabieg Cosmelan świetnie radzący sobie z przebarwieniami o różnej lokalizacji i etiologii. Dodatkowo przywraca równowagę skórze – szczególnie tłustej i mieszanej. Oparty jest na działaniu substancji, która hamuje i blokuje tyrozynazę – enzym kluczowy w procesie formacji melaniny.
- użycie Lasera Er:YAG Fotona skutkuje rozjaśnieniem przebarwienia dzięki koagulacji melaniny.
Warto dodać, że podczas zabiegów usuwania przebarwień poprawia się też kondycja skóry, ujednolica się jej kolor, a drobne zmarszczki ulegają spłyceniu.
Ja czytałam, że kwas azelainowy jest bardzo dobry na przebarwienia. Muszę go kupić i sprawdzić.
Dziewczyny, a coś mniej inwazyjnego niż lasery i takie rzeczy? Krem albo maść? stosowalam kiedyś na takie większe zmiany taką mocno pachnącą cebulą, ale nie pamietam nazwy, niestety malo co dała... Macie coś sprawdzonego, jestem gotowa wydać sporo byle się pozbyć problemu
u mnie tez sie troche tego nazbieralo i jakis czas temu zaczelam walkę z przebarwieniami potrądzikowymi. najwieksze efekty widze po kwasach (glikolowy, mlekowy, owocowy), chociaż nie powiem laser kusi... tylko troche drogi. ostatnio zrobilam sobie tez zabieg mezoterapii w madclinic we wroclawiu i przebarwienia sa jasniejsze. nie mam co prawda jakiegos ogromnego problemu, no ale wiadomo że zawsze chce się wyglądac lepiej
Wiem co czujecie - szukałam czegoś na ślady po trądziku bardzo długo. Na zasadzie eksperymentu wypróbowałam diabetegen. Ciocia ma cukrzycę i go stosuje bo przyspiesza gojenie się wszelkich ran - powiedziała, abym spróbowała jej kremu. Trochę się bałam, ale tyle już eksperymentowałam, że pomyślałam, że nie zaszkodzi. Dałam sobie i kremowi miesiąc, ale już po dwóch tygodniach wiedziałam, że wreszcie znalazłam to, czego szukałam.
Jestem mega zadowolona i polecam
Wiem co czujecie - szukałam czegoś na ślady po trądziku bardzo długo. Na zasadzie eksperymentu wypróbowałam diabetegen. Ciocia ma cukrzycę i go stosuje bo przyspiesza gojenie się wszelkich ran - powiedziała, abym spróbowała jej kremu. Trochę się bałam, ale tyle już eksperymentowałam, że pomyślałam, że nie zaszkodzi. Dałam sobie i kremowi miesiąc, ale już po dwóch tygodniach wiedziałam, że wreszcie znalazłam to, czego szukałam.
Jestem mega zadowolona i polecam
A to jest jakoś specjalnie dla diabetyków? Nazwa tak mi się skojarzyła jak napisałaś o cukrzycy.
ancyk napisał/a:Wiem co czujecie - szukałam czegoś na ślady po trądziku bardzo długo. Na zasadzie eksperymentu wypróbowałam diabetegen. Ciocia ma cukrzycę i go stosuje bo przyspiesza gojenie się wszelkich ran - powiedziała, abym spróbowała jej kremu. Trochę się bałam, ale tyle już eksperymentowałam, że pomyślałam, że nie zaszkodzi. Dałam sobie i kremowi miesiąc, ale już po dwóch tygodniach wiedziałam, że wreszcie znalazłam to, czego szukałam.
Jestem mega zadowolona i polecamA to jest jakoś specjalnie dla diabetyków? Nazwa tak mi się skojarzyła jak napisałaś o cukrzycy.
ja uzywam diabetegenu na blizne po cesarskim cieciu:) i tez dziala. Bardzo ladnie skora sie regeneruje:)
ancyk napisał/a:Wiem co czujecie - szukałam czegoś na ślady po trądziku bardzo długo. Na zasadzie eksperymentu wypróbowałam diabetegen. Ciocia ma cukrzycę i go stosuje bo przyspiesza gojenie się wszelkich ran - powiedziała, abym spróbowała jej kremu. Trochę się bałam, ale tyle już eksperymentowałam, że pomyślałam, że nie zaszkodzi. Dałam sobie i kremowi miesiąc, ale już po dwóch tygodniach wiedziałam, że wreszcie znalazłam to, czego szukałam.
Jestem mega zadowolona i polecamA to jest jakoś specjalnie dla diabetyków? Nazwa tak mi się skojarzyła jak napisałaś o cukrzycy.
Nazwa trochę może wskazywać, że to krem dla diabetyków, ale prawda jest taka, że to krem dla wszystkich - działa na bazie colostrum i przyspiesza gojenie ran. U diabetyków okres gojenia jest dłuższy (a przy źle leczonej cukrzycy gojenie nawet zadrapania ciągnie się niesamowicie długo) i wcale nie jest łatwo znaleźć środek, który będzie wspierał gojenie a nie paskudził rany, a ten krem jest naprawdę skuteczny...może dlatego producent wymyślił taką nazwę, żeby podpowiedzieć diabetykom, że mogą go śmiało stosować
Jeśli chodzi o Mnie, to jakiś czas temu spotkałam się z metodą tak zwanego 'wampirzego liftingu'. Dostałam taką ofertę od jednego z gabinetów medycyny estetycznej i od razu mi się spodobała ich oferta.
Akurat ta metoda, tylko z nazwy wydaje się być groźna. Okazuje się, że dzięki niej, można skutecznie usuwać przebarwienia, wszelkiego rodzaju blizny i inne 'problemy' skórne. Dla Mnie ta metoda bardzo się podoba, gdyż działa bezpośrednio na problem. Wykorzystuje ciekawe rozwiązania medyczne i jest bezpieczna dla organizmu.
Dlatego jeśli masz możliwość, zainteresuj się tego typu tematem.
Ja mogę polecić coś w rodzaju mezoterapii, do zabiegu wykorzystuje się preparat Linerase, który regeneruje skórę. Ma działanie zarówno odmładzające jak i 'naprawiające' Mam 30 lat i stosowałam to na blizny potrądzikowe, poprawienie jakości skóry szyi i rozstępy na biodrach. Ma szerokie zastosowanie i w moim przypadku zdał egzamin we wszystkich okolicach, na które go stosowałam
A czy stosowałyście może na blizny potrądzikowe olej tamanu?
Ja serdecznie polecam. Prowadzę swój sklep z kosmetykami naturalnymi więc sporo testuję. Mi ten olej bardzo pomógł. Wiadomo, że to nie to samo co mezoterapia czy jakieś zabiego laserowe, ale jest to naturalne i stosunkowo tanie rozwiązanie.
Polecam kwas mlekowy 80%,. który trzeba rozrobić z wodą. Zamówiłam na allegro 500 ml kwasu za 10 zł:) koszt śmiesznie mały. Ważne żeby kwas był czysty. Pierwszy raz użyłam kwasu o stężeniu 5%, i stopniowo zwiększałam stężenie. Zmiany po trądziku mineły. Polecam każdemu.
Jeśli chodzi o trądzik i o przebarwienia skóry, to jednak polecam krem, ale nie jakiś tam, tylko ze srebrem koloidalnym, graal4human. Stosowałam u syna i bratanicy na bardzo uporczywy trądzik i pozostałości po nim, efekty bardzo dobre, trądzik zniknął, blizny się wyrównały, cera zrobiła się świetlista i czysta co ważne nie ma nawrotów
Laser frakcyjny świetnie usuwa blizny po trądziku . Z resztą jest swiwtny tez na rozstępy (po ciąży - wiem co mowie) Nie wiem skad jestes ale w Łodzi jest swietna klinka Raymed. Sprawdz ich sobie na stronie http://raymed.pl w zakladce medycyna estetyczna znajdziesz więcej info. Moja kolezanka tez pozbyła się blizny za pomocą maści z czymś tam ślimaka, tylko ze blizna byla po ugryZieniu psa, dość świeża a maść kosztowala ok 200 zl, stosowała to bardzo dlugo ale z zasem blizna zniknęla. Sama wolalabym jednak skorzyatać z zabiegu. Jestem bardzo niesystematyczna i niecierpliwa rezultatu.
Jeśli chodzi o Mnie, to jakiś czas temu spotkałam się z metodą tak zwanego 'wampirzego liftingu'. Dostałam taką ofertę od jednego z gabinetów medycyny estetycznej i od razu mi się spodobała ich oferta.
Akurat ta metoda, tylko z nazwy wydaje się być groźna. Okazuje się, że dzięki niej, można skutecznie usuwać przebarwienia, wszelkiego rodzaju blizny i inne 'problemy' skórne. Dla Mnie ta metoda bardzo się podoba, gdyż działa bezpośrednio na problem. Wykorzystuje ciekawe rozwiązania medyczne i jest bezpieczna dla organizmu.
Dlatego jeśli masz możliwość, zainteresuj się tego typu tematem.
Nazwa masakra... na czym to polega?
Boże ten kto nie miał nigdy blizn po trądziku ten wie co to za koszmar w szczególności u kobiety chociaż wiem że niektórzy faceci też to bardzo przeżywają. Ja najpierw przez kilka lat męczyłam się z samym trądzikiem a jak wreszcie z niego wyszłam to zaczęło się z bliznami i z próbami ich usuwania. Najbardziej żałuję tego że wydawałam sporo pieniędzy na różne kremy które tak naprawdę nic mi nie dawały i tylko straciłam czas. W końcu poszłam na laser (Klinika Zawodny w Szczecinie) i dopiero to mi pomogło na tyle że wreszcie jestem zadowolona. Tak czy inaczej zazdroszczę wam kobietki z idealna cerą nawet nie wiecie jakie macie szczęście.
Dziewczyny, ma któraś z Was może doświadczenie z usuwaniem blizn za pomocą radiofrekwencji mikroigłowej? Miałam 3 zabiegi w Warszawie u doktora W. i nie widzę poprawy. Raczej odpuszczę sobie kolejne wizyty. Będę bardzo wdzięczna za Wasze opinie, możecie również pisać na pw
sama nie testowałam ale podobno laseroterapia daje radę. trzeba wykonać kilka zabiegów, ale słyszałam że warto zapłacić trochę więcej i mieć te całe blizny i przebarwienia z głowy. sama biorę pod uwagę te zabiegi w vesunie u mnie w krakowie, bo mam trochę blizn po trądziku na plecach i latem w kusych koszulkach nie wygląda to zbyt atrakcyjnie
Na blizny potrądzikowe dobry jest żel Sutricon. Wystarczy tylko niewielką ilość nanieść na powierzchnię blizny i masować delikatnie przez około 2-3 minuty. Doskonale zmniejsza blizny, rozjaśnia i je wygładza. Sam żel jest przezroczysty, bezwonny i szybko się wchłania.
Mam okazje stosować ten żel i szybko się wysycha, tworząc na powierzchni skóry taką elastyczną, niewidoczną powłokę, która utrzymuje odpowiedni stopień nawilżenia skóry i chroni powierzchnię blizny. U mnie są już pierwsze efekty poprawił się wygląd nowych i istniejących już blizn.
A czy ten żel nadaje się też dla dzieci? Mój syn wiosną rozciął czoło i rana się zagoiła, ale ślad pozostał. Niby nie duży, tak z 1,5 cm, ale jednak jest widoczny. Myślicie, że ten żel coś by pomógł?
A czy ten żel nadaje się też dla dzieci? Mój syn wiosną rozciął czoło i rana się zagoiła, ale ślad pozostał. Niby nie duży, tak z 1,5 cm, ale jednak jest widoczny. Myślicie, że ten żel coś by pomógł?
Nie wiem ile lat ma Twój syn ale mojemu nastolatkowi pomogło - blizna po uderzeniu w poręcz balkonu - żeby było śmieszniej chciał uniknąć oplucia pestkami arbuza i tak przyłoił w tą balustradę, że szyć musieli. Teraz już prawie nie widać śladu
Syn ma 7 lat. Normalnie w aptece kupię? Jaka cena?
Kupiłam przez internet za 25 zł i smarujemy. Jest bezwonny i zostawia taką jakby powłokę, ale jest matowy.
Jeśli chodzi o usuwanie blizn to zwykła maść na blizny może nie pomóc. Polecam karboksyterapie albo jakiś laser.
Kupiłam przez internet za 25 zł i smarujemy. Jest bezwonny i zostawia taką jakby powłokę, ale jest matowy.
i jak tam wrażenia i skuteczność - śmiem twierdzić, że warto???
Szczerze mówiąc jeszcze nie wiem, za krótko stosuję, żeby coś powiedzieć. Mam wrażenie, że blizna jest cieńsza w dotyku, jeśli wiecie o co mi chodzi. W każdym razie smarujemy wytrwale dwa razy dziennie.
Scarlet RF - idealny zabieg na blizny i rozstępy, bo to połaczenie fal radiowych z mikronakłuciami. Stymuluje skorę do reeneracji - robiłam na swoje rozstepy y w Profemedzie.
a może któraś z Was miała ten laser ablacyjny pearl fractional na twarzy robiony? ciekawa jestem efektów szczególnie w przypadku zmian potrądzikowych. teraz dobry moment, bo podobno na 3 tyg przed nie można na promienie słoneczne wychodzić, nawet solarium odpada, na szczęście u mnie to nie problem
też właśnie zaczęłam się rozglądać za czymś na blizny, zima to sprzyjająca pora na tego typu zabiegi peelingów raczej bym nie chciała, kiedyś miałam ale zabieg strasznie nieprzyjemny a potem latałam cała czerwona. Czytałam że jeden zabieg już może mega pomóc, a z peelingami to się człowiek buja kilka razy
No to byłoby mega, gdyby tak można było postawić na jeden konkretny zabieg, już nawet jakąś większą kasę byłabym w stanie odłożyć, jeśli tylko było to coś sensownego
ej poczytałam o tym pearl fractional i nieźle to wygląda, znalazłam 1500 za jeden i 2200 w pakiecie za dwa