Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 142 z 142 ]

131

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły
_v_ napisał/a:

serio uwazacie, ze uzywanie podkladu moze kogokolwiek sprowadzic na zla drogę i wykoleic?? big_smile

Rewelka. Dziś podkład, jutro heroina, pojutrze prostytucja big_smile
Poza tym, to nie lata 80-te, że podkład "psuł cerę", co to za bzdury w ogóle. Jeśli chcesz pomóc, raczej kup jej dobry płyn do demakijażu i jak chcesz jej pilnować, to pilnuj, żeby zmywała wieczorem, bo to od tego się psuje cera jeśli w ogóle. A ponadto ma 14 lat, jeśli jeszcze ma "dobrą" cerę to jest szczęściarą, bo wkrótce i tak się zaczną pryszcze i bez maskowania dziewczyna nie wyjdzie z domu.
A co to znaczą wyzywające ubrania? Bo trochę nie czaję co potencjalnie wyzywającego może zakładać 14 latka. Jeśli w szkole się nie skarżą to znaczy, że masz zawyżone standardy "cnotliwości". A za dużo uwagi ze strony chłopców? To chłopców problem, nie córki, edukuj ją, żeby stawiała granice i pozwalała sobie na nic, na co nie ma ochoty.
A z ocenami to swoją drogą, pogadaj z nią, może potrzebuje wsparcia, korepetycji, motywacji.
Jeśli chcesz być wrogiem, zabraniaj dalej. Ja tam bym nie chciała mieć wroga we własnym dziecku.

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły
authority napisał/a:

Wielokropku podobnie jak ja ona(choć ja to lepiej rozumiem) jeszcze nie wychowywała zbuntowanej nastolatki a dziecko.

Ona czyli kto?
Między zbuntowaną nastolatką a zbuntowanym kilkulatkiem (czy zbuntowanym dwudziestolatkiem lub więcejlatkiem), wbrew pozorom, różnic niewiele (a i one nieznaczne). Samodzielności i odpowiedzialności za siebie i swe decyzje warto, moim zdaniem, uczyć od początku; u podstaw leży szacunek do drugiego człowieka (dziecko to też człowiek).

133

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Ja nie malowalam sie  cale zycie dzis majac 25 lat dalej prosza mnie odpwod w biedronie jak po piwo ide...
Wychodzi ma to ze jak bym sie malowala to bym na 50 lat wygladala haha.
A wracajac. Podaj jej moj argument moze zadziala.

134

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły
mallwusia napisał/a:
gojka102 napisał/a:
mallwusia napisał/a:

Gojko
ale z tego, co pamiętam, to w Twojej szkole, która jest prywatna, niejako szkoła przejęła zakazy i nakazy, zdejmując problem z rodziców:

.

Ja jeżdżę do pracy z młodzieżą z 2 najlepszych liceów (są po drodze) i dziewczyny nie są wymalowane, przyjrzałam się w ostatnich dniach (a jeśli mają makijaż, to taki nie rzucający się w oczy). Za to w byłym gimnazjum córek był misz masz i rewia mody. Wygląda więc na to, że to prędzej szkoła narzuca standardy, aniżeli rodzice.

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi.Przeczytaj ostatnie zdanie z zacytowanej przez Ciebie mojej odpowiedzi.Wyraźnie napisane jest tam,że dyrektor uzgadnia te sprawy z rodzicami czyli: nie ma zgody rodziców dyrektor nie  zapisze tego w statucie.Tak to działa w niepublicznych szkołach.

Chodzi mi o to Gojka, ze to sa te same zakazy (tak krytykowane przez niektore z was), tyle ze przekazane ustami dyrekcji.


Wasze osobiste przyklady, bardzo smutne zreszta, pokazuja, ze to nie makijaz byl problemem.

Ja nie jestem dyrektorką szkoły-ja jestem przede wszystkim matką.Mnie nie chodziło o to by w szkole,na ulicy nastolatce można było wszystko.Zresztą w naszym domu moja córka też nie może robić wszystkiego. Ale to na co nie pozwalam ma sensowne podstawy.

Nie bardzo rozumiem co ma do tego mój "osobisty przykład,barodzo smutny zresztą".Nie stoczyłam się,zrobiłam dwie szkoły,skończyłam dwa kierunki studiów a z jednego mam nawet doktorat.Więc mimo,że się malowałam nie wpłynęlo to na mnie negatywnie.

LiwienHaruzo napisał/a:

Ja nie malowalam sie  cale zycie dzis majac 25 lat dalej prosza mnie odpwod w biedronie jak po piwo ide...
Wychodzi ma to ze jak bym sie malowala to bym na 50 lat wygladala haha.
A wracajac. Podaj jej moj argument moze zadziala.

A ja się malowałam i maluję i gdy byłam w Twoim wieku a nawet do jakiegoś 35 roku życia też pytano mnie o dowód gdy kupowałam alko.Więc to nie niemalowanie- a dobre geny po prostu smile
Moja mama też się nigdy nie malowała i nie maluje a miała zmarszczki bardzo wcześnie.Na szczęście jestem podobna do taty:)

135

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

ja dziś chciałam kupić w lidlu wino i musiałam zatrzymać długą sobotnią wieczorową kolejke i leciec do auta po dokumenty bo mi kasjerka nie chciała sprzedać, a mam cholera 29 lada chwila big_smile

Wielokropku, moja mama nie miała do mnie szacunku nigdy, ani kiedy byłam dzieckiem ("co wolno wojewodzie..." to było jej motto) ani dziś. uważa, że szacunek NALEŻY SIĘ jedynie rodzicom, zawsze, bez względu na wszystko. Często, mimo mych chęci, nie jestem jej w stanie go okazać, po prostu nie potrafię, ale to zupełnie inny temat. Malowanie się było jednym z elementów składowych.

136

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły
sosenek napisał/a:

(...) Wielokropku, moja mama nie miała do mnie szacunku nigdy, ani kiedy byłam dzieckiem ("co wolno wojewodzie..." to było jej motto) ani dziś. uważa, że szacunek NALEŻY SIĘ jedynie rodzicom, zawsze, bez względu na wszystko. (...)

Współczuję Tobie. Współczuję też Twej mamie - dawno temu ktoś jej zrobił niezłe pranie mózgu.

137

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły
LiwienHaruzo napisał/a:

Ja nie malowalam sie  cale zycie dzis majac 25 lat dalej prosza mnie odpwod w biedronie jak po piwo ide...
Wychodzi ma to ze jak bym sie malowala to bym na 50 lat wygladala haha.
A wracajac. Podaj jej moj argument moze zadziala.

eee...

Znam kobiete ktora stosowala podklad od 14 roku zycia, miala problem z tradzikiem, i obecnie jest dorosla dojrzala kobieta
i jej rowniesniczki ktore nie stosowaly podkladu maja wiecej zmarszczek od niej...
wiec takie glupie gadanie ze od podkladu skora szybciej sie zestarzeje...

Styl zycia, geny !

138

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Witaj
Dzisiejsze dobre (podkreślam- dobre) podkłady nie są szkodliwe dla cery, mogą odziaływać dobroczynnie chroniąc skórę przed promieniami słonecznymi, nawilżając i przy okazji zapewniając lepszy wygląd. Warto zapoznać się z ofertą firm oferujących kosmetyki naturalne, bez niepotrzebnej chemii. 14 lat to zupełnie normalny wiek na rozpoczęcie zabawy z makijażem. Z Twojego opisu wynika, że córka używa tylko podkładu i okazjonalnie tuszu do rzęs- wcale nie uważam, żeby taki makeup był na tyle wyzywający żeby przyciągnąć spojrzenia chłopców smile Poza tym jeśli dziewczyna jest ładna to i  bez makijażu może się podobać... tego nie przeskoczysz, to część dojrzewania.
Zamiast się martwić (choć w ogóle nie ma o co) warto z córką spokojnie porozmawiać, wybrać się razem z nią na zakupy, pomóc w doborze kosmetyków. I tak będzie się malować, lepiej żebyś miała nad tym kontrolę. Pokaż jej, że ją w tym wspierasz, jeśli wpadnie na pomysł z mocniejszym makijażem odradzisz jej to- wówczas posłucha się Ciebie jako zaufanej doradczyni, a nie surowej matki zakazującej na zasadzie ,,nie bo nie" wink Powodzenia!

139

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Jak dla mnie autorka wątku robi igły widły. To całkiem normalne, że nastolatka che się malować i dobrze wyglądać. A podkłady zatykające pory to były 20 lat temu. Mam 28 lat i się regularnie maluję, córka ma naście i też się maluję... Nie widzę w tym nic złego. Gorzej jakby palić zaczęła.

140 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2017-12-17 22:19:18)

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły
camilla9393 napisał/a:

Witaj
Dzisiejsze dobre (podkreślam- dobre) podkłady nie są szkodliwe dla cery, mogą odziaływać dobroczynnie chroniąc skórę przed promieniami słonecznymi, nawilżając i przy okazji zapewniając lepszy wygląd. Warto zapoznać się z ofertą firm oferujących kosmetyki naturalne, bez niepotrzebnej chemii. 14 lat to zupełnie normalny wiek na rozpoczęcie zabawy z makijażem. Z Twojego opisu wynika, że córka używa tylko podkładu i okazjonalnie tuszu do rzęs- wcale nie uważam, żeby taki makeup był na tyle wyzywający żeby przyciągnąć spojrzenia chłopców smile Poza tym jeśli dziewczyna jest ładna to i  bez makijażu może się podobać... tego nie przeskoczysz, to część dojrzewania.
Zamiast się martwić (choć w ogóle nie ma o co) warto z córką spokojnie porozmawiać, wybrać się razem z nią na zakupy, pomóc w doborze kosmetyków. I tak będzie się malować, lepiej żebyś miała nad tym kontrolę. Pokaż jej, że ją w tym wspierasz, jeśli wpadnie na pomysł z mocniejszym makijażem odradzisz jej to- wówczas posłucha się Ciebie jako zaufanej doradczyni, a nie surowej matki zakazującej na zasadzie ,,nie bo nie" wink Powodzenia!

Ja też tak myślę. Taką postawą więcej się zgadza. No i faktycznie 20 lat temu był mniejszy wybór, wszędzie zapychające podkłady. Teraz jest dużo większy wybór. Nawet są naturalne błyszczyki, cienie do powiek, czego nikt by się kiedyś nie spodziewał. Są zazwyczaj drogie, ale jest alternatywa.

141

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Wydaje mi się, że teraz w szkołach jest inaczej niż kiedyś. Też czasami szokują mnie stroje dziewczyn w tak młodym wieku, czasami czuje, że wyglądają na starsze ode mnie. Spróbuj spokojnie do niej dotrzeć, to okres buntu. Bardzo dużo dziewczyn ma kompleksy, może to jest jakąś z przyczyn?

142

Odp: Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Ja w wieku nastoletnim nie malowałam się wcale, wcale mnie to nie interesowało.

Posty [ 131 do 142 z 142 ]

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Moja córka (14l.) robi makijaz do szkoły

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024