a ja poczekam co ty będziesz mieć na głowie i będę się zastanawiać gdzie się czesać, bo nie mam bladego pojęcia. nasze fryzjerki są tutaj
wczoraj godzinę spędziłam na mierzeniu sukienek. nieślubny znalazł rewelacyjny salon, z przemiłą obsługą, dużo sukienek dają do przymierzenia -ja przyszłam z wypisanymi 10ma a na miejscu oczywiście kilka dodatkowych się znalazło dziewczyna się starała, szpileczkami spinała żeby był jak najlepszy efekt a na koniec wypisała 4 modele które najbardziej nam się spodobały wraz z cenami i umówiliśmy się na kolejne mierzenie po świętach -ale już tylko tych czterech nieślubnemu podoba się najdroższa a ja nie potrafię się zdecydować - dlatego musi zadecydować świadkowa no i zrobimy też obchód po salonach które mają też męskie wdzianka.
ciężko zdecydować się na sukienkę kurcze, wszystkie mi się podobają i we wszystkich czuję się dobrze. ech.
uwaga wklejam :
na tych zdjęciach to średnio je widać, ta mi się podoba bo: gorsetowa (nieślubny mówi że jest półprzezroczysty...) jest wiązana na szyi, ma sporo zdobień na górze, nie trzeba już kupować biżuterii na szyję, no ogólnie fajna i szeleszcząca hihihihihi
a ta strasznie mi się podoba bo pięknie podkreśla talię i ma super sexy dekolt
a ta....zupełnie inna, skromniejsza, ma bardzo mięciutki materiał (te poprzednie mają taki sztuczny w dotyku) ale jest zupełnie inna ! i w tym problem
niestety na stronie nie mają tego modelu który najbardziej przypadł do gustu nieślubnemu - ale ona ma gorset podobny do tej pierwszej, jest zupełnie bez ramiączek i dół taki falbaniasty. (i jest najdroższa)
zawiedziona byłam że nie było modelu z czarnymi zdobieniami (bardzo mi na niej zależało) -tzn cała góra czarna:
moga ją sprowadzić i ew sprawdzic czy bedzie jeszcze szyta.
w każdym razie jeszcze przede mną wizyta w salonie gdzie mają mnóstwo sukien z czarnymi dodatkami, nie moge się doczekać
to chyba tyle z relacji.
a sala nie przysłała nam jeszcze umowy