Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

Witam. Poniekąd piszę tu też, zeby się wyżalić. Możecie krytykować, doradzać może coś to da. Zacznę od tego, że miałam przyjaciół. Grupkę przyjaciół. Było nas 5. Było dopóki chodziliśmy do szkoły. Teraz po skończeniu kontakty się pourywały. I doszło do tego, ze najzwyczajniej w świecie zostałam sama. Nie mam nawet komu się wyżalić, wypłakać ani nawet pochwalić się nową pracą czy innymi rzeczami. Miałam chłopaka do grudnia od tamtej pory nie miałam nikogo. Nie układa mi się z chłopakami. Nie szukam nikogo na siłę, bo wiem że nie byłam gotowa. Ale pojawiło się kilku fajnych, gadaliśmy kilka spotkać i nagle kontakt się urywał bez słowa wyjaśnienia po prostu mnie olewali. Nie wiem czemu. Przyjaciele? Z jedną przyjaciółką mam kontakt jako taki. Inna zaprzyjaźniła się z moim byłym (który mnie bardzo zranił) i poniekąd sama trochę ograniczylam rozmowy. A inne spotykają się co weekend, ale nikt nie zaproponuje mi żebym przyjechała, żebyśmy coś porobili. Dowiaduje się po fakcie. Miałam już kilku sytuacji, ze walczyłam aż nad to o drugiego człowieka i zawsze to ja cierpiałam. Dlatego teraz nie umiem juz napisać pierwsza z propozycją spotkania, bo kilka razu jeszcze niedawno proponowałam spotkanie to coś im wypadło i powiedzieli, ze w następnym tygodniu się spotkamy niestety nic, milczenie do tej pory trwa. Nie jestem bardzo rozrywkowa osobą, czasem wolę zwykłą posiadówkę w gronie najbliższych zamiast klub, czasem wolę spacery i trochę samotności. Teraz się zastanawiam co zrobiłam nie tak w życiu, ze lubię tak mnie odrzucają. Za 2 tyg mam wesele a ja nawet nie mam z kim na nie iść. Chłopak, który miał ze mną isć jeszcze wczoraj mówił 'idę, idę" dziś już było "przepraszam, nie mogę" bez słowa wyjaśnienia. Nie jestem osobą arogancką, wręcz przeciwnie mam dobre serce, staram się nie krzywdzić ludzi, bo wiem że to byłoby dla nich bolące. Jestem miła osobą, trochę nieśmiałą, ale jak zaczynam gadać to czasem ciężko mi przestać...

Może trochę to wszystko skomplikowane, ale może ktoś pomoże spojrzeć mi na to wszystko z innej perspektywy. Może ja to inaczej postrzegam. Ale kto był by szczęśliwy nie mając żadnej osoby, na której może polegać i wypłakać się gdy jest bardzo źle

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

Moze po prostu obracasz sie w zlym towarzystwie?Albo masz w sobie cos co odpycha ludzi od ciebie?

3

Odp: Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

" Nie jestem bardzo rozrywkowa osobą, czasem wolę zwykłą posiadówkę w gronie najbliższych zamiast klub, czasem wolę spacery i trochę samotności."
wg mnie to wiele wyjaśnia. Nie chcę Ciebie urazić, czy coś, ale twoi znajomi mogą mieć wrażenie, że czasem jesteś po prostu takim "tłem" i im nie urozmaicasz posiedzeń - dlatego czy jesteś, czy Ciebie nie ma, nie robi im różnicy. Niby Ciebie lubią, ale nie robi im większej różnicy co się z Tobą dzieje. Nie chce tutaj przeprowadzać wiwisekcji psychologicznej, ale opisz może jak się zachowujesz w towarzystwie, jak prowadzisz rozmowę W GRUPIE i na osobności - potrafisz długo ciągnąć rozmowę, umiesz autentycznie kogoś zaciekawić, czy może jest to taka "wymiana informacji" ???

4

Odp: Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

To zupełnie normalne, ze kontakty się urywają po ukończeniu szkoły. Właściwie już chyba reguła w dzisiejszych czasach.
Z chłopakami dobrze robisz, że na siłę nie szukasz. Bo z desperacji nic dobrego nie wynika zazwyczaj.
Najlepiej też na początku znajomości trzymać dystans i nie nastawiać się za wiele na nic. Trzeba dopiero lepiej poznać daną osobę i dać sobie ten czas, zeby przejśc na dalszy etap znajomości (albo i nie przejść, bo właśnie często tak jest, że po paru spotkaniach kontakt się urywa). Więc nie ma sensu sobie fundować emocjonalnego rollercoastera i się od razu napalać, ze coś z tego wyjdzie, bo potem rozczarowanie jest takie, jakby się pierdykło twarzą o beton ;-)

5 Ostatnio edytowany przez agula29 (2016-07-11 20:59:11)

Odp: Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

czytam to co napisałaś i tak jak bym czytała o sobie....dokładnie mam tak samo i doskonale cię rozumiem, ciągle się zastanawiam co robię nie tak, czy się staram czy się nie staram to i tak zawsze jest tak samo, i tak zostaje sama, czasami nawet sobie myślę, że może jestem po prostu brzydka i nikt nie chce się zadawać z brzydulą....różne myśli mi do głowy przychodzą.....

6

Odp: Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

Też czuję się podobnie... nie mam wielu przyjaciół, a tak naprawdę ci, których mam, jakoś mnie denerwują, wiele rzeczy mi w nich nie pasuje. Mogłabym porzucić te znajomości, ale wtedy z kim bym się zadawała?
Myślę o tym często i często zastanawiam się, czyja to wina i co ja robię źle.
Uważam, że trochę w tym Twojej i mojej, naszej- winy.
Odsłonięcie siebie jest ryzykowne, bo można dać się zranić. Ale ukrywanie siebie też nic nie da. Będziesz bezpieczna, ale sama. Zrób coś, na co masz ochotę, ale się boisz. Każdy ma talenty, zainteresowania, które warto rozwijać! Będąc pewną siebie i czerpiącą z życia zostaniesz odebrana przez ludzi jako osoba, z którą warto i miło się znać czy przyjaźnić. Przynajmniej ja to sobie tak tłumacze...

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Brak przyjaciół, samotność..co zrobiłam źle?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024