Witajcie. Piszę do Was w sprawie 35 letniego Łukasza Sobieckiego, który jest znajomym mojego chłopaka. Mieszka w Warszawie. Ma żonę i 2 letniego syna. 5 lat temu Łukaszowi pogarszał się wzrok i trafił do okulisty. Okazało się, że ma czerniaka naczyniówki. Leczyli go z niego lekarze w Niemczech. Tylko niestety problemy się nie skończyły. Wrócił już zdrowy do Polski, ale nie na długo. W 2014 roku urodził się jego syn. Niestety 2 miesiące później okazało się, że ma przerzutową zmianę czerniaka na wątrobie. Zapada błyskawiczna decyzja o operacji usunięcia zmiany wraz z marginesem. Mimo doskonałej opieki Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Wątroby profesora Marka Krawczyka, po każdej kolejnej operacji w obrębie jamy brzusznej, choroba powracała. Do tej pory takich prób wykonano pięć, a stan zdrowia Łukasza nie pozwala na kolejne. Najnowsze badanie obrazuje, że wznowy są w obrębie jamy otrzewnej, powodując wodobrzusze, które było już chirurgicznie usuwane. Pozostało kontrolowanie sytuacji silną kuracją leków diuretycznych, ale kontrolowanie to tylko gra na czas, a Łukasz tak bardzo chciałby jeszcze raz zawalczyć o wszystko.
W Polsce nie ma już szansy na wyleczenie Teraz jedyną szansą jest leczenie w Szpitalu Uniwersytetu Medycznego w Chicago. Koszt tej walki o życie jest niewyobrażalnie duży, ale Łukasz wierzy w to, że uda się zdobyć pieniądze. W walkę o jego życie zaangażowanych jest tak wiele ludzi, którzy mu kibicują, jest kochająca żona, która zrobiłaby dla niego wszystko, jest synek, którego Łukasz chce wychowywać, są przyjaciele, dzięki którym nadal jest siła.
Mój chłopak dostał też koszulkę Legii z podpisami, jest licytowana i też będą z tego pieniądze dla Łukasza. Sami daliśmy Łukaszowi tyle pieniędzy ile mogliśmy, a pomagamy też je zbierać. Wiem jak straszną chorobą jest rak. Niestety na niego zmarła moja mama. Tutaj jest tym gorzej, bo ma małe dziecko, któremu chciałby jeszcze poświęcić czas.
Jeżeli ktoś z Was chce i może przekazać pieniądze, to można na numer konta : 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 z tytułem : 4276 Łukasz Sobiecki darowizna. Stan zdrowia Łukasza pogarsza się z każdym dniem, dziękujemy za każdą pomoc. Chcemy, by mógł spróbować tego leczenia. Każdy grosz się liczy. Do zebrania jest jeszcze wiele, ale nie poddajemy się. Zebrane jest 609 933,83 zł , a trzeba zebrać 1 007 088,17 zł.
Podam link do akcji, bo w tej sprawie myślę, że mogę : https://www.siepomaga.pl/pomocdlalukasza
Tutaj film o Łukaszu :