Zmienic siebie????? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Zmienic siebie?????

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 55 ]

Temat: Zmienic siebie?????

Juz niewiem co mam robic...mam 35 lat i po wielu,wielu nieudanych zwiazkach ciagle jestem sama...Jestem kobieta niezalezna,doskonale sobie radze w ekstremalnych sytuacjach,kupilam sama mieszkanie-ustawilam sie na paredziesiat najblizszych lat finansowo.Dokonalam tego ciezka praca.mam syna rowniez,jestem rozwiedziona od wielu lat.I oto wszystkie moje zwiazki koncza sie fiaskiem!!!Kazdy facet spoglada na mnie jak na apetyczny kasek,chcac tylko sexu.Jest ich pelno-zajeci,zonaci,normalni i nienormalni..Mam tygo dosc!!! Proponuja randki,itp,,ale ja tego nie chce!!! Wczoraj cala noc przeplakalam ,bo facet z ktorym sie spotykalam od 2 mies-jest w zwiazku na odleglosc i nie zostawi jej,,wiec ja mu wyjasnilam ze nie chce byc ta druga w zwiazku.On chcial sie spotkac ale powiedzial ze jak sie rozmysle to moge sie wycofac-chodzilo mu o sex randke!! Co z a chamstwo!!! Ja naprawde mam dosc tego typu facetow!! A uwierzcie mi-jest ich setki wkolo mnie!! moze ja powinnam cos zmienic w sobie???Ale co???Ofarbowac sie na zielono???To nie jest dla mnie smieszne,,ja chce normalnego zwiazku,a nie romansow...Blagam-pomozcie.
Pozdrawiam wszystkich smile

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez tesciowa (2010-05-01 20:17:02)

Odp: Zmienic siebie?????

.

3

Odp: Zmienic siebie?????

Piszesz że dookoła ciebie sa steki facetów, więc nie dziw się, że jesli wszyscy wiedzą, że zmieniasz facetów jak rekawiczki, nie chcą budowac poważnych związków tylko się bawić. Jeśli tak bardzo ci sie nie układa, to może warto pobyć samemu przez jakiś czas. Poobserwować, poznac kogoś na zasadzie koleżeństwa i dopiero potem w to wejść. Przeciez bycie w związku to nie konieczność i jakiś wyścig. Jesteś po nieudanych związkach i rzucasz się kolejne bez większego pomyślenia. Daj sobie luzu, odpuść na chwilę, zdystansuj sie, poznaj lepiej, a dopiero potem angażuj. Tak jest bezbpieczniej.

Odp: Zmienic siebie?????

Piszesz ze kasa nie jest wazna??Ale taknaprawde co mozesz bez niej zrobic??nic!! taka jest prawda i nikt temu nie zaprzeczy!!! Jestem normalna osoba,ktora moze zbyt duzo w zyciu przeszla,,,-musialam sama pokonywac wiele przeciwnosci.I uwierzcie mi-nie chce tego wianuszka wkolo siebie,,naprawde nie chce!! Chce tego jednego jedynego ktory bedzie przy moim boku ,.To wszystko.

5

Odp: Zmienic siebie?????

Niestety NAMALUJE CIE ŁZAMI-masz rację! Ja jestem sama od ponad pół roku i dobrze wiem o czym piszesz-jeśli chodzi o facetów. Mam takie same (pewnie mniejsze) doświadczenia jak Ty. Faceci chcą seksu i nic po za tym. Nie mam pojęcia skąd to się w nich bierze. Nie mają ochoty na stałe związki(akurat ja też nie jestem jeszcze na to gotowa), ale chcą niezobowiązujących do niczego spotkań i seksu. Nic poza tym ich nie interesuje. Jestem przerażona postawami i zachowaniem mężczyzn. Jak to wszystko widzę to sama nie wierzę w to, że istnieją jeszcze na świecie tacy faceci, którzy chcą się zakochać, chcą bliskości, spędzania czasu z drugą połówką itp. Tylko sex!!

6

Odp: Zmienic siebie?????

Faceci chcą seksu... A jak ja powiem, że seks nie jest dla mnie najwazniejszy - to co? To zmienia to ogół mężczyzn? I to Wy wybieracie sobie takich facetów! A tacy jak ja zawsze dostają kopniaka...

7

Odp: Zmienic siebie?????

Samotnyadamie- jeśli to szczere słowa to chyba się jakoś uchowałeś wśród tych "erotomanów", bo ja jak na razie tylko na takich trafiam, mimo, że wcale nie chcę. Potrzebuję uczucia, czułości, bliskości, rozmowy, a nie tylko seksu bez zobowiązań.
Jeśli jest tak jak piszesz to znajdziesz kiedyś drugą swoją połówkę!

Odp: Zmienic siebie?????
Liwia napisał/a:

Samotnyadamie- jeśli to szczere słowa to chyba się jakoś uchowałeś wśród tych "erotomanów", bo ja jak na razie tylko na takich trafiam, mimo, że wcale nie chcę. Potrzebuję uczucia, czułości, bliskości, rozmowy, a nie tylko seksu bez zobowiązań.
Jeśli jest tak jak piszesz to znajdziesz kiedyś drugą swoją połówkę!

Masz racje Liwio w 100% !!!! Ja tez juz nie moge patrzec na sliniacych sie wkolo facetow!!!!! Od mojego rozwodu juz prawie 10 lat jestem sama!!!! I nie mam w glowie siana i nie zmieniam facetow jak rekawiczki jak ktos tam powyzej napisal!i nie chodzi mi tylko o pieniadze!!! ja juz mysle ze moj byly maz jakas klatwe na mnie puscil bo patrzac z boku to jest wprost niemozliwe co sie dzieje!!! Bo niby dlaczego inne-niezaradne,zagubione kobietkki maja swoje polowki a ja nie???Co jest nie tak ze mna?????

9

Odp: Zmienic siebie?????

Tak. Dokładnie sama czasem obserwuję niektóre pary i związki. Kobieta jest nieporadna, niezadbana itp. a jednak ma kochającego faceta przy sobie. Czasem też się zastanawiam nad tym , że może faceci boją się wykształconych, mądrych, dbających o siebie kobiet. Może my NamalujeCięŁzami mimo wszystko nie mamy tego czegoś w sobie, co mają inne kobiety. Ja tak naprawdę nie szukam jeszcze jakiegoś "stałego" związku, bo dopiero co zaczynam wracać do "żywych", ale tak samo odbieram rzeczywistość jak Ty.

10

Odp: Zmienic siebie?????
Liwia napisał/a:

Samotnyadamie- jeśli to szczere słowa to chyba się jakoś uchowałeś wśród tych "erotomanów", bo ja jak na razie tylko na takich trafiam, mimo, że wcale nie chcę. Potrzebuję uczucia, czułości, bliskości, rozmowy, a nie tylko seksu bez zobowiązań.
Jeśli jest tak jak piszesz to znajdziesz kiedyś drugą swoją połówkę!

Zdaje mi się, że tacy erotomani mają po prostu łatwiej - by zdobyć atrakcyjny "kąsek" zrobią wszystko, by zaliczyć kobietę. Używają zwrotów, które pokazują jacy są pewni siebie. Kobietom to imponuje - a jak jeszcze jest ładny, po siłowni - to już kompletny odlot.
Tylko co potem? Koleś porzuca bo idzie dalej zdobywać swoje "kąski". Typowe zachowanie zwierzaczków.

Dlatego pisanie, że kiedyś znajdę swoją drugą połówkę jest wątpliwe, a jak już to będzie - to chyba po 50 - kiedy kobiety wreszcie "otwierają oczy" i dostrzegają, że nawet Ci 'idealni' mężczyźni z wiekiem stają się kapciami.
Tylko czy takie osoby jak ja - nie zasługują na miłość wcześniej?

Pogodziłem się z tym stanem rzeczy i obecnie rozwijam swoje zdolności

11

Odp: Zmienic siebie?????

samotnyadam  jesteś jeszcze bardzo młody więc korzystaj z tego na uczucie przyjdzie pora chociaż ja coraz częściej wątpię że uczucia mają jakiś sens bo tak na prawdę większość ludzi wiąże się ze względu na przyzwyczajenie , wygodę, dzieci , pociąg który z czasem wygasa. Większość moich znajomych mimo tego że ma kochające połówki szuka przygody poza związkiem sama mimo wielkiej miłości po 12 latach zostałam sama  a faceci których poznawałam w życiu faktycznie chcieli zabawy bez zobowiązań.
Ale chciała bym dodać że to my kobiety dajemy panom takie możliwości wystarczy posłuchać w autobusie rozmów studentek które bawi to że ich kochankowie opuszczają swoje żony i mówią im że jadą na delegacje lub stwierdzeń że one są młode i chcą się bawić bez zobowiązań. Wystarczy wyjść na rynek i zobaczyć jak same dziewczyny podchodzą do facetów jak dają wizytówki widziałam to nie raz i dlatego panowie tak się zachowują mierzą wszystkie kobiety jedną miarą

12

Odp: Zmienic siebie?????

fenix - wiesz pięknie się pisze to, że "jesteś młody i wszystko przed Tobą". A co będzie jak za 10 lat będzie tak samo? Też wtedy powiesz, że jestem jeszcze młody? Przez całe życie nie cieszyłem się jakimś powodzeniem życiowym, więc dlaczego z wiekiem ma się to zmienić?

Z tym, że kobiety powodują to, ze mężczyźni tacy są, jacy są? W sumie... Racja

13

Odp: Zmienic siebie?????

Nie martw się tyle. Musisz otworzyć się na innych ludzi. Nawet po najgorszej burzy nadchodzi słońce. Ono zaświeci również dla Ciebie. Bądź sobą, nie szukaj na siłę, a na pewno ktoś się pojawi. Ktoś Ciebie pokocha całym sercem . Trzymaj się

14

Odp: Zmienic siebie?????

Jak dla mnie powody są dwa. Albo zrażasz swoim materializmem  (musisz być bardzo smutną osobą, skoro uważasz, że bez pieniędzy nic nie można zrobić) albo idziesz za szybko do łóżka i stajesz się jednorazową przygodą.
Poza tym, czasem trzeba sparzyć się kilka, kilkanaście razy, zanim się trafi na kogoś wartościowego.

Ale co ja tam wiem, jestem tylko głupiutką gówniarą.

15 Ostatnio edytowany przez tesciowa (2010-02-08 14:39:39)

Odp: Zmienic siebie?????

smile

16

Odp: Zmienic siebie?????
samotnyadam napisał/a:

fenix - wiesz pięknie się pisze to, że "jesteś młody i wszystko przed Tobą". A co będzie jak za 10 lat będzie tak samo? Też wtedy powiesz, że jestem jeszcze młody? Przez całe życie nie cieszyłem się jakimś powodzeniem życiowym, więc dlaczego z wiekiem ma się to zmienić?

Z tym, że kobiety powodują to, ze mężczyźni tacy są, jacy są? W sumie... Racja

A że odwrócę pytanie bo użalanie się nad sobą jest najprostszym sposobem i można by chyba powiedzieć naszym sportem narodowym a co będzie jak jednak tak pesymistycznie nie będzie i wszystko się odmieni bo w końcu przestaniesz się użalać nad sobą i weźmiesz za konkretne działania ?

Jak się czyta Twoje posty to zawsze dostajesz kopniaka itd.... wiecznie pokrzywdzony przez los .... Chciałbyś przebywać z kimś o takim nastawieniu jak ty ?

Weź stary się trochę za siebie jeżeli nie wierzysz w zmiany to poczytaj kilka biografii znanych ludzi ile oni razy w dupe dostali i jak się z tego podnosili nie oszukujmy się każdy od życia dostaje w kość nie tylko ty ....

17

Odp: Zmienic siebie?????
samotnyadam napisał/a:

fenix - wiesz pięknie się pisze to, że "jesteś młody i wszystko przed Tobą". A co będzie jak za 10 lat będzie tak samo? Też wtedy powiesz, że jestem jeszcze młody? Przez całe życie nie cieszyłem się jakimś powodzeniem życiowym, więc dlaczego z wiekiem ma się to zmienić?

Z tym, że kobiety powodują to, ze mężczyźni tacy są, jacy są? W sumie... Racja

Wiesz to zależy czego oczekujesz masz 22 lata korzystaj z życia bo prawdziwy związek to nie tylko miłosne uniesienia ale prawdziwa szara codzienność wiem z własnego doświadczenia że kto się zbyt szybko pcha do życia tak samo szybko dostaje po uszach.
Co do powodzenia życiowego to  kwestia tego co robisz w tym kierunku żeby być szczęśliwym  bo same chęci to za mało.

18

Odp: Zmienic siebie?????

A że odwrócę pytanie bo użalanie się nad sobą jest najprostszym sposobem i można by chyba powiedzieć naszym sportem narodowym a co będzie jak jednak tak pesymistycznie nie będzie i wszystko się odmieni bo w końcu przestaniesz się użalać nad sobą i weźmiesz za konkretne działania ?

a także

nie szukaj na siłę, a na pewno ktoś się pojawi. Ktoś Ciebie pokocha całym sercem

Człowiek dostaje oczopląsu...

Wiesz to zależy czego oczekujesz masz 22 lata korzystaj z życia bo prawdziwy związek to nie tylko miłosne uniesienia ale prawdziwa szara codzienność

a samotne egzystowanie to nie szara rzeczywistość?

19

Odp: Zmienic siebie?????

Samotny Adamie tu jest kwestia kobiety która ma lat 35 i chyba lekko inne doświadczenie życiowe niż twoje wink

Czy bycie samotnym facetem w wieku 22 lat to takie straszne??
Ilu twoich rówieśników ma poważne związki?
Porównujesz się do kobiety a nam zegar biologiczny tyka trochę szybciej weź to pod uwagę zanim wtrącisz swoje trzy grosze

20

Odp: Zmienic siebie?????
Martyna777 napisał/a:

Samotny Adamie tu jest kwestia kobiety która ma lat 35 i chyba lekko inne doświadczenie życiowe niż twoje wink

Jednak pewne schematy są uniwersalne dla wszystkich

Martyna777 napisał/a:

Czy bycie samotnym facetem w wieku 22 lat to takie straszne??

Czy takie straszne... Są straszniejsze rzeczy, jak chociażby trzęsienie ziemi na Haiti


Martyna777 napisał/a:

Ilu twoich rówieśników ma poważne związki?

Noo... z 40% na pewno, ale o 20% to nie wiem, bo mam słabszy kontakt.

Martyna777 napisał/a:

Porównujesz się do kobiety a nam zegar biologiczny tyka trochę szybciej weź to pod uwagę zanim wtrącisz swoje trzy grosze

Wtrącę swoje trzy grosze kiedy zechcę - od tego jest forum dyskusyjne. Po drugie - nie porównuję się do kobiety. Po trzecie zegar biologiczny bije każdemu tak samo, a mężczyznom chyba jednak szybciej, bo średnio żyją o 10 lat krócej niż kobiety, więc kto ma cieszyć się z życia szybciej?

21

Odp: Zmienic siebie?????

Wybacz ale już nie będę komentować twojej głupoty. Nie ma uniwersalnych schematów!! Każdy człowiek jest inny i każdy ma inne wartość że nie wspomnę o różnicy płci, jaka tutaj występuje.

20% ma poważne związki czyli 80% nie ma, więc nie rób z siebie ofiary losu, nie jesteś sam.

Afiszujesz się iż jesteś technikiem weterynarii, prawniczą wiedzę już raz podważyłam, ale kolego jak się mówi zegar biologiczny kobiet tyka szybciej to tylko ktoś o rozumku niczym Kubuś Puchatek nie wie, że chodzi o posiadanie potomstwa a nie o długość życia bo na to ma wpływ wiele czynników zewnętrznych.

Odp: Zmienic siebie?????

Jak mozna mysleco samotnosci w wieku 22 lat!!! ???? Ledwo wyszles z piaskownicy ,teraz masz czas na zabawe,czerp radosc z zycia,poznawania nowych ludzi,jestes taki mlody,wszystko przed toba:)) nierozumiem dlaczego sie zamartwiasz????

23 Ostatnio edytowany przez samotnyadam (2010-01-24 21:34:18)

Odp: Zmienic siebie?????
Martyna777 napisał/a:

Wybacz ale już nie będę komentować twojej głupoty. Nie ma uniwersalnych schematów!! Każdy człowiek jest inny i każdy ma inne wartość że nie wspomnę o różnicy płci, jaka tutaj występuje.

Ojej... Pani idealna zaczyna obrażać innych użytkowników... Nieładnie...
Uniwersalne schematy są, bo człowiek - jest człowiekiem i każdy jest równy sobie - to jak życie kształtuje pewne sytuacje - zależy od nas

Martyna777 napisał/a:

20% ma poważne związki czyli 80% nie ma, więc nie rób z siebie ofiary losu, nie jesteś sam.

Yyyy... Może warto doczytać uważniej - 40% jest w poważnych związkach, a od 20% nie mam danych, więc 40% nie ma na pewno - czyli połowa, w której i ja się znajduję

Martyna777 napisał/a:

Afiszujesz się iż jesteś technikiem weterynarii, prawniczą wiedzę już raz podważyłam, ale kolego jak się mówi zegar biologiczny kobiet tyka szybciej to tylko ktoś o rozumku niczym Kubuś Puchatek nie wie, że chodzi o posiadanie potomstwa a nie o długość życia bo na to ma wpływ wiele czynników zewnętrznych.

Huuuhuuu... Wiedzę prawniczą próbowałaś podważyć, ale Twoja umiejętność (nie)czytania okazała się na wysokim poziomie i z wielką łatwością wykazałem Ci, że się bardzo mylisz.

Jeśli chodzi o zegar biologiczny - znowu przegrywasz - haha smile

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zegar_biologiczny

Więc terminologię rozmnażania nie można używać do zegaru biologicznego, co stanowi osobny dział nauki biologii.
Po drugie - jak sama nazwa wykształcenia stanowi - zajmuję się weterynarią, a nie "ludzizną" - a w przypadku zwierząt - wiele
rzeczy wygląda zdecydowanie inaczej niż u człowieka - ale skąd to możesz wiedzieć, skoro jedyną cechą, jaką przyjęłaś z weterynarii to jest jedynie wielkie "muczenie" niczym w oborze

--------------------

Jak mozna mysleco samotnosci w wieku 22 lat!!! ????

Jak można myśleć o samotności w wieku 33 lat?

teraz masz czas na zabawe,czerp radosc z zycia,poznawania nowych ludzi,jestes taki mlody,wszystko przed toba:))

To czynię, ale czas leci

nierozumiem dlaczego sie zamartwiasz????

Raczej rozmyślam wink

24

Odp: Zmienic siebie?????

Przestańcie się obrażać. 

25

Odp: Zmienic siebie?????

Adamie, kwestię twojej wiedzy nie wiem gdzie zdobytej widzę, że głównie z internetu nie będę komentować mogę powiedzieć tyle, że moi znajomi uznali to co napisałeś w owym wątku za skrajny przejaw niewiedzy, może na UJ uczą trochę inaczej niż na innych uczelniach, co nie zmienia faktu iż słynna Alma Mater jest najlepsza w kraju wink
Fajnie masz czyli twoi znajomi wchodzą w statystki.
Szczerze to się nie dziwę że jesteś sam, bo jak masz być z kimś jak Ty nie znosisz krytyki i wiecznie się nad sobą użalasz.
Fakt mnie się też to czasem zdarza, ale Tobie to już w każdym wątku.
Czekam tylko kiedy napiszesz razem z kobietami, które mają problem z zajściem w ciążę, że Ty też nie możesz zajść w ciążę wink

26

Odp: Zmienic siebie?????
Martyna777 napisał/a:

Adamie, kwestię twojej wiedzy nie wiem gdzie zdobytej widzę, że głównie z internetu nie będę komentować mogę powiedzieć tyle, że moi znajomi uznali to co napisałeś w owym wątku za skrajny przejaw niewiedzy, może na UJ uczą trochę inaczej niż na innych uczelniach, co nie zmienia faktu iż słynna Alma Mater jest najlepsza w kraju wink

Wiedza z internetu? Jak ktoś umie czerpać wiedzę z tego źródła - to bywa przydatna :]
Już Ci pisałem, że Twoi znajomi niestety - mnie nie interesują, a co do UJ... Bo podejrzewam, że moi znajomi też mieliby trochę śmiechu z Twojego toku rozumowania.
Wykłada u nas jedna Pani z UJ i jak stwierdziła o Twoim obecnym miejscu kształcenia - ponad 60% studentów to debile, narkomani, leserzy - więc kto wie w której części się zaliczasz? smile

Martyna777 napisał/a:

Szczerze to się nie dziwę że jesteś sam, bo jak masz być z kimś jak Ty nie znosisz krytyki i wiecznie się nad sobą użalasz.
Fakt mnie się też to czasem zdarza, ale Tobie to już w każdym wątku.

Wiesz... Powtarzasz się i jak Ci już napisałem - przyjmuję konstruktywną krytykę smile


Martyna777 napisał/a:

Czekam tylko kiedy napiszesz razem z kobietami, które mają problem z zajściem w ciążę, że Ty też nie możesz zajść w ciążę wink

A ja czekam kiedy napiszesz coś o swojej prostacie wink

27 Ostatnio edytowany przez Martyna777 (2010-07-25 19:09:34)

Odp: Zmienic siebie?????

.

28

Odp: Zmienic siebie?????

Mam nadzieję, ze kolega samotnyadam już zakończy przynajmniej kwestię uznawania siebie za lepszego, bo kiedy ja mu zwróciłam uwagę iż się pomylił, to on zamiast napisać no tak pisałem szybko wink wyjechał z śmieszną interpretacją.

Ja wiem może kogoś boleć to, że mówi się o innych lepsi, ale nazywanie ich ćpunami czy debilami jest przesadą, a zważywszy na to co studiujesz to chyba bezpodstawne oskarżenie, więc hamuj się w słowach.

W regulaminie korzystania z tego forum jest napisane o nie obrażaniu innych, a mojej ocenie właśnie to miało miejsce.

29

Odp: Zmienic siebie?????

skoro się tak lubicie, to może wymieńcie się mejlami i na privie prowadźcie dalej ten flame war, hm?

30

Odp: Zmienic siebie?????

Samotnyadamie i Martyno777 to nie jest miejsce na kłótnie i ubliżanie sobie. Bardzo proszę o kulturalną wymianę zdań związaną z tym wątkiem

Odp: Zmienic siebie?????

Masz racje moderatorze.To nie jest miejsce na spory i klotnie.ja zaczelam temat i ktos niepotrzebnie poszedl w innym kierunku...Byloby dobrze gdyby kazdy z forumowiczow trzymal sie scisle rozpoczetego watku w temacie.

Pozdrawiam:)

32

Odp: Zmienic siebie?????

Regulamin mówi o tym, aby pisać na temat i nie odchodzić od tematu. Dlatego też staramy się pilnować, zeby nie było offtopów. A obrażanie innych jest zupełnie nie na miejscu, dlatego te osoby zostały upomniane. I zapraszam do dalszej dyskusji, związanej z tematem oczywiście smile

33

Odp: Zmienic siebie?????
Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Juz niewiem co mam robic...mam 35 lat i po wielu,wielu nieudanych zwiazkach ciagle jestem sama...Jestem kobieta niezalezna,doskonale sobie radze w ekstremalnych sytuacjach,kupilam sama mieszkanie-ustawilam sie na paredziesiat najblizszych lat finansowo.Dokonalam tego ciezka praca.mam syna rowniez,jestem rozwiedziona od wielu lat.I oto wszystkie moje zwiazki koncza sie fiaskiem!!!Kazdy facet spoglada na mnie jak na apetyczny kasek,chcac tylko sexu.Jest ich pelno-zajeci,zonaci,normalni i nienormalni..Mam tygo dosc!!! Proponuja randki,itp,,ale ja tego nie chce!!! Wczoraj cala noc przeplakalam ,bo facet z ktorym sie spotykalam od 2 mies-jest w zwiazku na odleglosc i nie zostawi jej,,wiec ja mu wyjasnilam ze nie chce byc ta druga w zwiazku.On chcial sie spotkac ale powiedzial ze jak sie rozmysle to moge sie wycofac-chodzilo mu o sex randke!! Co z a chamstwo!!! Ja naprawde mam dosc tego typu facetow!! A uwierzcie mi-jest ich setki wkolo mnie!! moze ja powinnam cos zmienic w sobie???Ale co???Ofarbowac sie na zielono???To nie jest dla mnie smieszne,,ja chce normalnego zwiazku,a nie romansow...Blagam-pomozcie.
Pozdrawiam wszystkich smile

Włąśnie zmienić... Zmienić możę to , że naciskasz w swojej wypowiedzi na to , że jestes zamożna.
Może pieniądz przesłania Ci to co najważniejsze...

34

Odp: Zmienic siebie?????
Emka napisał/a:

Zmienić możę to , że naciskasz w swojej wypowiedzi na to , że jestes zamożna.

Dlaczego mowisz, iz autorka watku w swojej wypowiedzi podkresla swoja zamoznosc? Napisala na ten temat zaledwie jedno zdanie, chcac jak sie domyslam uwidocznic nam, ze jest osoba niezalezna w zyciu.
Pieniadz moze przeslanialby jej to, co najwazniejsze wtedy, gdyby szukala faceta dla kasy, a tak chyba nie jest.

Niezalezna, normalna kobieta poszukuje w swoim zyciu zdrowych relacji damsko-meskich, a Wy sie skupiacie na watku materialnym nie wiedziec czemu.

35

Odp: Zmienic siebie?????
Kasai napisał/a:
Emka napisał/a:

Zmienić możę to , że naciskasz w swojej wypowiedzi na to , że jestes zamożna.

Dlaczego mowisz, iz autorka watku w swojej wypowiedzi podkresla swoja zamoznosc? Napisala na ten temat zaledwie jedno zdanie, chcac jak sie domyslam uwidocznic nam, ze jest osoba niezalezna w zyciu.
Pieniadz moze przeslanialby jej to, co najwazniejsze wtedy, gdyby szukala faceta dla kasy, a tak chyba nie jest.

Niezalezna, normalna kobieta poszukuje w swoim zyciu zdrowych relacji damsko-meskich, a Wy sie skupiacie na watku materialnym nie wiedziec czemu.

Napisałam tak poniewaz przeczytałam jedna z wypowiedzi forumowiczki http://www.netkobiety.pl/p188162.html#p188162 a z niej nasunął mi sie właśnie taki a nie inny wniosek.

36

Odp: Zmienic siebie?????
Szczurunia napisał/a:

Jak dla mnie powody są dwa. Albo zrażasz swoim materializmem  (musisz być bardzo smutną osobą, skoro uważasz, że bez pieniędzy nic nie można zrobić) albo idziesz za szybko do łóżka i stajesz się jednorazową przygodą.
Poza tym, czasem trzeba sparzyć się kilka, kilkanaście razy, zanim się trafi na kogoś wartościowego.

Ale co ja tam wiem, jestem tylko głupiutką gówniarą.

Osobiście podpisuję się pod powodami podanymi prze użytkowniczkę Szczurunie. Jeżeli faktycznie przywiązujesz taką wagę do pieniędzy, da się to wyczuć i może zniechęcić. Identycznie wygląda sytuacja z bardzo szybkim pójściem do łózka. Jeżeli jest to tak skomplikowane jak kupienie paczki papierosów - to nie ma co się dziwić ze nikt poważnie Ciebie nie traktuje.

Materializmu nie da się wyplenić - wiec pozostaje tylko pole do działania w sprawach łóżkowych ..

37

Odp: Zmienic siebie?????

Niestety trudno jest znalezc kogos interesujacego z którym można ciekawie spędzić czas i porozmawiać. A seks jest także bardzo przyjemny i z taką osobą ciekawą z pasjami, z prawdziwym przyjacielem, któremu można ufać, jest cudowny. Tacy faceci to rzadkość.
Ja mam 30 lat i wielu facetów po prostu odrzuciłam bo nie mieli do zaoferowania nic oprócz seksu...:( Przykre ale prawdziwe. Nawiasem mówiać seksowna jest inteligencja. Mam kilku przyjaciół facetów  z którymi dobrze się rozmawia, ale do związków się nie spieszę, bo lepeij poznawać kogoś dłużej niż iść z kims przypadkowym do łóżka na 1 randce.

38

Odp: Zmienic siebie?????

Zgodzę się z Tobą Nimfo ze wymaga to włożenia jakiegoś wysiłku aby spotkać taką osobę. My również (mężczyźni) mamy z tym problemy. Twoje stwierdzenie na temat sexu jest oczywiste i raczej nie trzeba tu nic dodawać. Piszesz że seksowna jest inteligencja - ja to nazywam "zaspokojeniem intelektualnym" wink i muszę się z Tobą zgodzić.

Cóż pozostaje nam Tylko oddzielać ziarna od plewy ....

39

Odp: Zmienic siebie?????

namaluje cie lzami,kobieto jestes wspaniala bo nie dasz sie poniewierac ,faceci nie lubia kobiet samodzielnych do lozka tak ,lubia jak kobiety sa zalezne od nich ,jak siedza w domu gotuja i czekaja jak rzuci pare groszy .trzymaj sie cieplutko i nie stresuj sie,nic na sile ,masz seks to wazne zeby nie zwariowac ,syna masz ,pracuj dbaj o siebie ,badz soba .zycie robi niespodzianki .powodzenia

40

Odp: Zmienic siebie?????

A moje podejście różni się zasadniczo od prezentowanych w tym wątku. Wg mnie jak się nie szuka to się znajduje. A zarówno autorka wątku, jak i samotnyadam prezentują podejście: "związek na gwałt potrzebny"... Strasznie odstraszające...

Nie zgodzę się z tekstami w tym wątku, że zbyt szybkie pójście z facetem do łóżka przekreśla szanse na coś więcej. Może i przekreśla, ale u nastolatków (no bo znaczy, że dziewczyna łatwa itd). W poważnym wieku, do którego ja już też należę ta prawidłowość nie występuje, lub występuje w bardzo minimalnym stopniu. Ok - na pierwszej randce może za wcześnie faktycznie, bo wtedy facet rozpatruje taką kobietę wyłącznie jako materiał erotyczny, nie zdążył poznać i nie jest zainteresowany poznawaniem jej osobowości, ale wszystko zależy od dwóch osób jak taki przyspieszony seks jest odbierany i jak wpływa na dalsze relacje.

Od kobiety zależy jakich mężczyzn przyciąga. Szczerze mówiąc nie rozumiem uznawania gatunku męskiego za gatunek wyrachowany, egoistyczny, bezuczuciowy, kierujący się w postępowaniu swoją mniejszą główką... Bo ja jakoś na takich nie trafiam i to ja muszę bezdusznie wrażliwym mężczyznom tłumaczyć, że nie chcę związku, nie chcę angażować się uczuciowo i możemy być przyjaciółmi albo sprowadzić znajomość na tory erotyczne...

Prawidłowość jest taka, że kobiety, które rozpaczliwie pragną związku przyciągają typ mężczyzn, który dostrzega łatwy kąsek do wykorzystania. Kobiety, które związku nie szukają z kolei rozbudzają męski instynkt łowcy - w końcu to nie lada wyzwanie taką niezależną istotę upolować. Mężczyźni uwielbiają silne, niezależne kobiety, ale pod warunkiem, że znajdą w nich jakąś cząstkę, choćby malutką, ciepłej, delikatnej dziewczynki, którą będą mogli się zaopiekować...

Namaluje Cie Lzami - w pewnym wieku (w którym Ty niewątpliwie jesteś) przestaje się liczyć przeszłość kobiety, jej sytuacja finansowa - liczy się to, jaka kobieta jest, co sobą reprezentuje i co może dać mężczyźnie. Więc przyjrzyj się dokładnie sobie - czy nie jesteś za bardzo pesymistyczna, czy nie demonstrujesz nadmiernie swojego przywiązania do kwestii materialnych, czy nie masz zbyt wygórowanych wymagań, czy nie sprawiasz wrażenia "królowej śniegu", czy mężczyźni nie obawiają się, że nigdy nie sprostają Twoim oczekiwaniom i że nie będą umieli Cię uszczęśliwić? Twój zegar biologiczny tyka, ale nie możesz wpadać w panikę i wywiesić transparentu "Poszukuję mężczyzny na zawsze od zaraz"... Zajmij się sobą, nawiązuj znajomości koleżeńskie, a ten właściwy też się w końcu pojawi, możliwe, że nawet bardzo szybko.

Odp: Zmienic siebie?????
Emka napisał/a:
Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Juz niewiem co mam robic...mam 35 lat i po wielu,wielu nieudanych zwiazkach ciagle jestem sama...Jestem kobieta niezalezna,doskonale sobie radze w ekstremalnych sytuacjach,kupilam sama mieszkanie-ustawilam sie na paredziesiat najblizszych lat finansowo.Dokonalam tego ciezka praca.mam syna rowniez,jestem rozwiedziona od wielu lat.I oto wszystkie moje zwiazki koncza sie fiaskiem!!!Kazdy facet spoglada na mnie jak na apetyczny kasek,chcac tylko sexu.Jest ich pelno-zajeci,zonaci,normalni i nienormalni..Mam tygo dosc!!! Proponuja randki,itp,,ale ja tego nie chce!!! Wczoraj cala noc przeplakalam ,bo facet z ktorym sie spotykalam od 2 mies-jest w zwiazku na odleglosc i nie zostawi jej,,wiec ja mu wyjasnilam ze nie chce byc ta druga w zwiazku.On chcial sie spotkac ale powiedzial ze jak sie rozmysle to moge sie wycofac-chodzilo mu o sex randke!! Co z a chamstwo!!! Ja naprawde mam dosc tego typu facetow!! A uwierzcie mi-jest ich setki wkolo mnie!! moze ja powinnam cos zmienic w sobie???Ale co???Ofarbowac sie na zielono???To nie jest dla mnie smieszne,,ja chce normalnego zwiazku,a nie romansow...Blagam-pomozcie.
Pozdrawiam wszystkich smile

Włąśnie zmienić... Zmienić możę to , że naciskasz w swojej wypowiedzi na to , że jestes zamożna.
Może pieniądz przesłania Ci to co najważniejsze...

Droga Emko-zle mnie zrozumialas-nie jest prawda ze pieniadze przeslaniaja mi wszystko.! Cenie nad zycie to ze mam zdrowego syna i ze sama jestem zdrowa! Mialam kiedys straszna biede w zyciu-ale wlasnymi silami i tylko i wylacznie wlasnymi wyszlam z tego! Nic nikomu nie zawdzieczam,jedynie sobie samej! cenie szczerosc u ludzi,umiem pomagac i kochac-ale w zamian zazwyczaj otrzymuje fige z makiem!!!

Odp: Zmienic siebie?????

Nie rozumiem dlaczego niektore osoby uczepily sie jeednego zdania w calej mojej dlugiej wypowiedzi i przylepily mi latke ze jestem materialistka.To nieprawda.W swojej wypowiedz-podkreslam jeszcze raz aby sprostowac---jestem kobieta niezalezna.od nikogo.czy to zle???? ze wszystko zawdzieczam sobie?i ze kiedy zylam w nedzy to umialam sie odbic i na rzesach stawalam aby znalezc dobra prace i kupic mieszkanie dla siebie i dla syna?Ja jestem z siebie dumna ze mi sie udalo,a jezeli ktores z was tego nie rozumieja to trudno.jedyne czego oczekuje to zdrowego,normalnego zwiazku,bo wie mze na to zasluguje,bo niby dlaczego nie???

43 Ostatnio edytowany przez tesciowa (2010-02-28 21:37:18)

Odp: Zmienic siebie?????
Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Nie rozumiem dlaczego niektore osoby uczepily sie jeednego zdania w calej mojej dlugiej wypowiedzi i przylepily mi latke ze jestem materialistka.

Bo według mnie żadna normalna kobieta na początku w kontaktach z facetem nie opowiada, na co ja stać i jaka to ona jest niezależna.

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

jestem kobieta niezalezna.od nikogo.czy to zle????

Chyba tak!
Faceci (normalni faceci) nie przepadają za takimi kobietami, które swoje wypowiedzi zaczynają od opowiadań o swym stanie majątkowym. Bo jeżeli tak jest to nam od razu zapala się lampka że coś jest nie tak.


Namaluje Cie Lzami napisał/a:

jedyne czego oczekuje to zdrowego,normalnego zwiazku,bo wie mze na to zasluguje,bo niby dlaczego nie???

To raczej nie "jedynie" tylko "aż". Dlaczego nie?!
Dlatego że nie, którzy faceci tak mają, że jeżeli kobieta ma wyższy status materialny. To czują zagrożenie, że nie są kobiecie do niczego potrzebni. BO I DO, CZEGO?
Skoro kobieta ma syna i jest taka zaradna i zamożna. To, dlaczego jest sama? Bo zapewne była nie do wytrzymania w związku. Poza tym jak sama napisałaś na początku. Facetów miałaś tylko nie takich jak oczekiwałaś. I to właśnie potwierdza moją wypowiedź. Że normalni faceci od takiej kobiety czy maja się z daleka. A lenie i nieroby lgną bo czuja okazje do uczepienia się kogoś. Kto ich będzie utrzymywał.

pozdrawiam

Marek

Odp: Zmienic siebie?????
tesciowa napisał/a:
Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Nie rozumiem dlaczego niektore osoby uczepily sie jeednego zdania w calej mojej dlugiej wypowiedzi i przylepily mi latke ze jestem materialistka.

Bo według mnie żadna normalna kobieta na początku w kontaktach z facetem nie opowiada, na co ja stać i jaka to ona jest niezależna .Oj Biedny marku-nigdy nie opowiadam ze jestem niezalezna.

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

jestem kobieta niezalezna.od nikogo.czy to zle????

Chyba tak!
Faceci (normalni faceci) nie przepadają za takimi kobietami, które swoje wypowiedzi zaczynają od opowiadań o swym stanie majątkowym. Bo jeżeli tak jest to nam od razu zapala się lampka że coś jest nie tak.
Nigdy nie zavczynam od opowiesci ze jestem niezalezna.

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

jedyne czego oczekuje to zdrowego,normalnego zwiazku,bo wie mze na to zasluguje,bo niby dlaczego nie???

To raczej nie "jedynie" tylko "aż". Dlaczego nie?!
Dlatego że nie, którzy faceci tak mają, że jeżeli kobieta ma wyższy status materialny. To czują zagrożenie, że nie są kobiecie do niczego potrzebni. BO I DO, CZEGO?
Skoro kobieta ma syna i jest taka zaradna i zamożna. To, dlaczego jest sama? Bo zapewne była nie do wytrzymania w związku. Poza tym jak sama napisałaś na początku. Facetów miałaś tylko nie takich jak oczekiwałaś. I to właśnie potwierdza moją wypowiedź. Że normalni faceci od takiej kobiety czy maja się z daleka. A lenie i nieroby lgną bo czuja okazje do uczepienia się kogoś. Kto ich będzie utrzymywał.
Tylko zakompleksieni faceci ode mnie uciekaja Marku:)) pozdrawiam!!
pozdrawiam

Marek

Odp: Zmienic siebie?????

Nie znasz mnie marku i oceniasz,a to dobre: ..nigdy nie opowiadam o sobie facetowi ze jestem niezalezna,lubie ludzi kreatywnych,ktorzy wiedza co maja zrobic ze swoim zyciem a nie tylko glupia paplanina .Dla Ciebie Marku kobieta ktora siedzi w domu przy garach,co roku rodzi dzieci i jest posluszna mezowi-jako wladcy-jest idealna!Obudz sie marku-mamy 21 wiek.malo juz takich kobiet.Ja od takiego mezczyzny ucieklam,wyszlam z jego cienia i nie zaluje nawet troche!Moje zycie bylo szare i bure przy nim bo nie rozwijalam sie! Dlatego szukajac mezczyzny szukam kreatywnosci,partnerstwa i inteligencji przede wszystkim.Nie obchodzi mnie zasobnosc portfela,smieszysz mnie takim plytkim mysleniem panie Marku//to takie niesmaczne hmm  coz..-nie lubie prostactwa-uderz w stol a nozyce sie odezwa!
pozdrawima panie m.

46

Odp: Zmienic siebie?????

Marek, ale pojechałeś... To nieprawda, że faceci boją się niezależnych kobiet. Ale faktycznie, jeśli kobieta od początku daje do zrozumienia, że ma wszystko, to który facet będzie chciał być dodatkiem do "wszystkiego"?

Niezależne kobiety, które nie afiszują się ze swoją niezależnością mogą przyciągnąć równie niezależnych mężczyzn, pod warunkiem, że mają czym ich przyciągać... I mówię tu raczej o osobowości niż o rozmiarze stanika...

Namaluje Cie Lzami - nie posądzam Cię o bycie materialistką w definicyjnym tego słowa znaczeniu. Ale za bardzo podkreślasz to, że wszystkiego się dorobiłaś sama, że jesteś ustawiona finansowo. To Twoje "sama" może być bardzo odstraszające, bo to jest to, o czym wspomniał Marek - po co Ci w takim razie facet, skoro Ty wszystko "sama"? Do podziwiania Twoich sukcesów czy do ozdoby TWOJEGO mieszkania? Uwierz mi, że do zdobienia mieszkania lepiej persa sobie kupić. Facet raczej do innych celów się przydaje..

47 Ostatnio edytowany przez tesciowa (2010-02-28 23:49:09)

Odp: Zmienic siebie?????
Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Nie znasz mnie marku i oceniasz.

1. nie oceniam. Tylko wyrażam własne zdanie.
2. nie Ciebie tylko twoje wypowiedzi/zachowanie.




Namaluje Cie Lzami napisał/a:

lubie ludzi kreatywnych,ktorzy wiedza co maja zrobic ze swoim zyciem .

A może oni nie lubią Ciebie?:)

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Dla Ciebie Marku kobieta ktora siedzi w domu przy garach,co roku rodzi dzieci i jest posluszna mezowi-jako wladcy-jest idealna!.

Nie,  nie jest.

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Obudz sie marku-mamy 21 wiek.malo juz takich kobiet..

Nie śpię. Ja osobiście znam mnóstwo takich  kobiet.

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Ja od takiego mezczyzny ucieklam.

Ty od niego czy On od Ciebie?

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Moje zycie bylo szare i bure przy nim bo nie rozwijalam sie!

Teraz się rozwijasz i życie masz kolorowe. Tyle że jesteś sama!
Może zadaj sobie pytanie nieco innej treśći?

Takie jak np:  tu

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

co sie dzieje!!! Bo niby dlaczego inne-niezaradne,zagubione kobietkki maja swoje polowki a ja nie???Co jest nie tak ze mna?????

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Dlatego szukajac mezczyzny szukam kreatywnosci,partnerstwa i inteligencji przede wszystkim!

I jak idzie?
Z ZAŁĄCZONEGO OBRAZKA WIDAĆ ŻE MARNIE.

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

smieszysz mnie takim plytkim mysleniem panie Marku//to takie niesmaczne hmm  coz..-nie lubie prostactwa-uderz w stol a nozyce sie odezwa! pozdrawima panie m.

Nie raz i pośmiać się trzeba. By nie zwariować z tego płytkiego i niesmacznego toku myślenia.


vinnga napisał/a:

To nieprawda, że faceci boją się niezależnych kobiet.

A gdzie ja tak napisałem?

vinnga napisał/a:

Ale faktycznie, jeśli kobieta od początku daje do zrozumienia, że ma wszystko, to który facet będzie chciał być dodatkiem do "wszystkiego"? .

Nie no na pewno się taki znajdzie. Ma kasę, jest zaradna itp, ma synka. To na pewno fr..... się paru znajdzie. Przecież sama przyznała że się już znalazło. Tylko nie spełniali oczekiwań pani z 21 wieku.

vinnga napisał/a:

Niezależne kobiety, które nie afiszują się ze swoją niezależnością mogą przyciągnąć równie niezależnych mężczyzn, pod warunkiem, że mają czym ich przyciągać... .

No przecież Namaluje Cie Lzami ma czym. Tylko chętnych brak. hehe

No ale poza facetem ma wszystko. No może trochę nie raz rozumu brakuje......


ps: Jeszcze jedno chciałem dodać. Jeżeli jedna osoba mówi Ci, że robisz/myślisz nie tak. To to olej, ale jeżeli już dwie osoby mówią Ci, że robisz/myślisz nie tak. To się zastanów.
A w Twoim temacie ?Pani z 21 wieku? widzę kilka sugestii osób odnośnie mani kasy u Ciebie. Więc może pora się nad tym zastanowić?

48

Odp: Zmienic siebie?????

Nie znoszę takiego dopowiadania sobie czegoś o czym autor/autorka tematu nie pisze. Takie głupie domysły, które NIE ZAWSZE mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Gdzie autorka tego wątku napisała, że w rozmowie z facetem od razu opowiada o swojej sytuacji materialnej??

Namaluje Cię Lzami - muszę przyznać, że imponujesz mi jako kobieta. Sama staram się żyć podobnie mimo iż jestem młodsza od Ciebie o 10 lat i do pewnych rzeczy, które Ty już osiągnęłaś czeka mnie jeszcze długa droga. Mojemu mężowi również to imponuje myślę dlatego, że sam jest inteligentnym i twórczym facetem. Pewnie dlatego też jestesmy razem. Spójrz na to w ten sposób: Masz już syna, dorobiłaś się rzeczy, na które niektórzy pracują przez całe życie... I na tym wyhamuj. Przynajmniej na razie. Nie myśl o tym cały czas, że brakuje ci partnera. Takim myśleniem tylko się nakręcasz i wpadasz w swego rodzaju panikę i frustrację, że czas mija, a Ty nadal jestes singielką. Wystopuj trochę. Rozumiem, że być może czujesz się samotna i tęsknisz za bliskością - to naturalne. Ale gwarantuje Ci, że gdy przestaniesz tyle myśleć o swojej samotności nagle zorientujesz się, że kolejny mężczyzna jakiego spotkałaś na swojej drodze jest nie tylko zaradny i kreatywny, ale również staje Ci się coraz bliższy. Bardzo spodobał mi się Twój post na wątku o wróżkach... Z takim nastawieniem - o ile będziesz wytrwała i cierpliwa - będziesz bardzo szczęśliwa. I tego Ci zyczę kochana. Pozdrawiam.

Odp: Zmienic siebie?????

dziekuje Anastasis:)Wiedzialam ze mozna tu spotkac inteligentnych ludzi.
Skad tyle zlosci i nienawisci i prostactwa w twoich postach?Moze sprobuj wyhamowac troszke.Zycie nie jest tak brutalne,usmiechnij sie Marku ,to wyleczy cie z kompleksow.Powodzonka wink))))))

50

Odp: Zmienic siebie?????
Liwia napisał/a:

Niestety NAMALUJE CIE ŁZAMI-masz rację! Ja jestem sama od ponad pół roku i dobrze wiem o czym piszesz-jeśli chodzi o facetów. Mam takie same (pewnie mniejsze) doświadczenia jak Ty. Faceci chcą seksu i nic po za tym. Nie mam pojęcia skąd to się w nich bierze. Nie mają ochoty na stałe związki(akurat ja też nie jestem jeszcze na to gotowa), ale chcą niezobowiązujących do niczego spotkań i seksu. Nic poza tym ich nie interesuje. Jestem przerażona postawami i zachowaniem mężczyzn. Jak to wszystko widzę to sama nie wierzę w to, że istnieją jeszcze na świecie tacy faceci, którzy chcą się zakochać, chcą bliskości, spędzania czasu z drugą połówką itp. Tylko sex!!

Liwio, szamanko jedna. Faceci chcą seksu- to prawda. Faceci chcą tego  tak samo jak dziewczynki, różnimy się od siebie bardzo niewiele. Od około roku mam do zaoferowania miłość, ciepło, poczucie bezpieczeństwa, słońce i radość. I jakoś nie ma chętnej na taki towar bo nie jestem ciachem z reklamy mercedesa. Tylko że faceci się przyznają że ona musi mieć takie czy takie walory, dziewczynki zaś trują o przymiotach ducha. Trochę prowokacyjnie stwierdzam: ON PRZEDE WSZYSTKIM MUSI ODPOWIADAĆ JEJ FIZYCZNIE. Kasa, wartości intelektualne i dojrzałość mają znaczenie dużo mniejsze.

51

Odp: Zmienic siebie?????
Anastasis napisał/a:

Nie znoszę takiego dopowiadania sobie czegoś o czym autor/autorka tematu nie pisze. Takie głupie domysły, które NIE ZAWSZE mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Gdzie autorka tego wątku napisała, że w rozmowie z facetem od razu opowiada o swojej sytuacji materialnej??

Nie napisała. Ale z jej postów jednoznacznie wynika, co ma dla niej największe znaczenie. Nie musi mówić, takie nastawienie czuć. Dlaczego nie napisała np "jestem ciepłą, wrażliwą osobą" zamiast "jestem ustawiona finansowo na następnych kilkadziesiąt lat"?

Namaluje Cie Lzami napisał/a:

dziekuje Anastasis:)Wiedzialam ze mozna tu spotkac inteligentnych ludzi

Za to ja nie wiedziałam, że wyznacznikiem inteligencji jest stopień przytakiwania komuś...

tunek napisał/a:

ON PRZEDE WSZYSTKIM MUSI ODPOWIADAĆ JEJ FIZYCZNIE. Kasa, wartości intelektualne i dojrzałość mają znaczenie dużo mniejsze.

Facet musi odpowiadać kobiecie fizycznie... Święta racja. Tylko kobiety troszkę inaczej tę atrakcyjność postrzegają. Albo będę wypowiadać się za siebie, żeby nie być posądzoną o uogólnianie. Otóż dla mnie wygląd faceta jest o tyle ważny, że albo ma to coś co mnie pociąga albo nie ma. A jeśli ma to wtedy zaczynają się liczyć inne rzeczy i to one mają decydujące znaczenie. Zdarzyło mi się kiedyś wielbić chłopaka, który był brzydki jak noc listopadowa ale oszałamiał inteligencją do tego stopnia, że wydawał mi się 8 cudem świata, również fizycznie. Natomiast facet o urodzie modela z okładki jeśli poza wyglądem nic nie reprezentuje sobą - robi na mnie wrażenie tylko dopóki się nie odezwie. Osobowość faceta może wpłynąć na kwestię podoba/nie podoba się fizycznie - czytając niektóre posty na forum stwierdzam, że nie tylko ja tak mam
I dla każdej kobiety coś innego ma znaczenie pierwszorzędne

52 Ostatnio edytowany przez Anastasis (2010-03-01 09:49:08)

Odp: Zmienic siebie?????
Namaluje Cie Lzami napisał/a:

Droga Emko-zle mnie zrozumialas-nie jest prawda ze pieniadze przeslaniaja mi wszystko.! Cenie nad zycie to ze mam zdrowego syna i ze sama jestem zdrowa! Mialam kiedys straszna biede w zyciu-ale wlasnymi silami i tylko i wylacznie wlasnymi wyszlam z tego! Nic nikomu nie zawdzieczam,jedynie sobie samej! cenie szczerosc u ludzi,umiem pomagac i kochac-ale w zamian zazwyczaj otrzymuje fige z makiem!!!

Napisała o swojej sytuacji materialnej bo byc może jest to dla niej ważna kwestia. Widocznie poznała już w zyciu - nie wiemy w jakim stopniu - smak biedy i teraz docenia, że własnymi siłami do czegoś w życiu doszła. I powinna być z tego dumna. Ja tez bym była. To wcale jeszcze nie oznacza, że na pierwszym spotkaniu wypala facetowi o swoich zarobkach, to byłoby conajmniej śmieszne. Co innego napisać na forum by nakreslić swoją sytuację, w której się znajdujemy piszemy o sobie różne rzeczy, nawet te bardziej osobiste. Co innego jednak na randce z facetem. Zresztą chyba NCL podkresla w kolejnych postach, że tego nie robi więc nie rozumiem dlaczego uczepiliście się akurat tego. A czym jest ,,potakiwanie,, wg Ciebie? tym, że kogoś rozumiem, imponuje mi jako kobieta i próbuję ją wesprzeć...? Pozdrawiam.

Tunek - zgadzam się z tym co napisałeś choć nie do końca. Dla mnie wygląd fizyczny mężczyzny zawsze odgrywał ważną rolę. Jednakże kiedy jakiś facet bardzo spodobał mi się wizualnie zazwyczaj ,,zauroczałam,, się nim od razu i było to dość silne dopóki nie poznałam go bliżej. Wtedy moja fascynacja nim zazwyczaj pękała jak bańka mydlana. Bo jego ładniutka buzka przestawała mieć znaczenie w konfrontacji z jego pustym wnętrzem. Koleś zazwyczaj był nudny, niezbyt inteligentny i przekonany, że ,,wszystkie na niego lecą,,. Kiedy jednak poznawałam kogoś kto fizycznie nie bardzo wpasowywał się w mój gust to z biegiem czasu i naszej znajomości okazywało się, że to niesamowity facet. I taka relacja zazwyczaj trwała dłużej. Z czasem nawet z wyglądu zaczynał mi się podobać. Jego ciekawa osoba przeważyła nad jego fizycznymi brakami. Tak było również z przypadku mojego męża. Gdy się poznaliśmy nie był w moim typie. Miał długie włosy, ubierał się dziwnie i w dodatku był bardzo szczupły. Ale zafascynowała mnie jego osobowość. Jak dotąd nawet wśród tych wypacykowanych kolesi nie spotkałam choć w jakimś stopniu tak ciekawego mężczyzny. I muszę Ci powiedzieć, że z biegiem czasu mój mężczyzna zaczął tak strasznie mi się podobać wizualnie (co prawda obciął włosy i zaczął się inaczej ubierać, ale to wyszło naturalnie), że po prostu zaczęłam szaleć na jego punkcie:) I tak jest już od kilku lat. Od tamtej pory mam inne podejście do kwestii ,,opakowania,, , wnętrze i ciekawa osobowość to dla mnie priorytet.

53 Ostatnio edytowany przez paulina20 (2010-03-17 22:44:39)

Odp: Zmienic siebie?????
Anastasis napisał/a:

I muszę Ci powiedzieć, że z biegiem czasu mój mężczyzna zaczął tak strasznie mi się podobać wizualnie (co prawda obciął włosy i zaczął się inaczej ubierać, ale to wyszło naturalnie), że po prostu zaczęłam szaleć na jego punkcie:) I tak jest już od kilku lat. Od tamtej pory mam inne podejście do kwestii ,,opakowania,, , wnętrze i ciekawa osobowość to dla mnie priorytet.

Hej, pod pierwszym zdaniem moge sie doslownie podpisac wink Mi tez sie moj chlopak z czasem coraz bardziej i bardziej podobal (podczas gdy na poczatku mialam 'mieszane uczucia'). Tez obcial wlosy i zachodzilam w glowe, czy to nie dlatego tongue Teraz jest dla mnie zajebiscie przystojny. A nawet gdy mi sie fizycznie 'srednio' podobal, to jego osobowosc sprawiala,ze tak czy siak pragnelam z nim byc.

U mnie inteligencja jest na pierwszym miejscu. Jesli chlopak potrafi rozbawic inteligentnymi zartami,to jego atrakcyjnosc wzrasta 10krotnie. A wyglad..? Trudno mi powiedziec, bo.. no, bo mam wrazenie, ze nie zwracam na niego takiej uwagi. Ale np. chlopak bardzo chudy/bardzo gruby, z naprawde brzydka twarza jednak by mnie odstreczal.. wiec znaczenie wyglad ma. Jesli jednak facet miesci sie w sredniej,to najlepiej niech pracuje nad osobowoscia,pewnoscia siebie, POCZUCIEM HUMORU. Bedzie mial powodzenie - a jesli nie,to na pewno znajdzie wartosciowa dziewczyne na dluzszy zwiazek.

No i ladnie to Anastasis ujela. Inteligencja jest naprawde seksowna smile

Odp: Zmienic siebie?????

No i mam!!! mam faceta!!! Znam go od dawna,ale nigdy ale to nigdy  nie zwracalam na niego uwagi! tez ma dlugie wlosy,nie jest tzw.ciachem...Ale kiedys przez przypadek porozmawialismy,potem spotkalismy sie tak po kolezensku znowu,,coraz bardziej zacza mnie urzekac swoja inteligencja,ze czyta duzo ksiazek,zna sie prawie na wszystkim,i nie lepi sie do mnie z lapami jak to robil kazdy moj poprzedni adorator-ciacho!Urzekl mnie tym tak bardzo,ze strasznie go polubilam-i jestesmy razem!Jest dla mnie numerem jeden!! I nareszcie czuje wewnetrzny spokoj,szczescie,i to jak bardzo mnie szanuje! I nie chce juz zadnych wymuskanych i muskularnych facetow!!nIE CHCE I NIE OBCHODZA MNIE.Bo uroda przemija ale charakter pozostaje:)))

Posty [ 55 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Zmienic siebie?????

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024