Pomozcie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: Pomozcie

Na początku było cudownie spotykaliśmy się ponad pół roku i po wakacjach udało nam się zejść. Do dziś jesteśmy parą, ale czuję, że nie jestem z nim już taka szczęśliwa jak na początku. Zazdroszczę innym dziewczynom. Z jednej strony dobrze dogaduje się ze swoim chłopakiem i lubię spedzać z nim czas. Studiujemy razem, więc widujemy się praktycznie codziennie. Niestety z natury jest on strasznie wybuchowy. Potrafi nakręcić kłótnię o to, że spóźnię się minutę o to, że rano nie zdążę się lepiej pomalować. Często wytyka mi wady - uważa, że jest również moim przyjacielem i powinien mi to mówić, ale mnie to totalnie wypala. Znajomi uważają mnie za bardzo atrakcyjną dziewczynę, a przy nim czuję się jak najgorsza. On mówi, że mnie kocha i mi też na nim zależy, ale czasami mam już tego stanowczo dość. Ostatnio bardzo dużo płaczę i stałam się strasznie nerwowa. Zależy mi na tym związku i chcę być szczęśliwa, ale nie wiem czy jeszcze potrafię. Ostatnio również powiedział mi, że jest lekkim szowinistą, ale nie w stosunku do mnie tylko do innych dziewczyn... dobiło mnie to

Zobacz podobne tematy :
Odp: Pomozcie

A mówiłaś mu o tym, że Ci się to nie podoba i Cię to rani, czy tłamsisz to w sobie?

3

Odp: Pomozcie

Mówię mu to za każdym razem, ale on albo idzie w zaparte i uważa, że tylko on ma rację, albo ewentualnie odpuści i następnego dnia zaś mi wbije szpile.

4

Odp: Pomozcie
Leonore napisał/a:

Ostatnio również powiedział mi, że jest lekkim szowinistą, ale nie w stosunku do mnie tylko do innych dziewczyn...

Ofkors wink

Leonore napisał/a:

Często wytyka mi wady - uważa, że jest również moim przyjacielem i powinien mi to mówić, ale mnie to totalnie wypala.

Ciekawa definicja przyjaciela...
Czy wszyscy Twoi przyjaciele tak robią? Chyba sama wiesz co to za przyjaciel...

Leonore napisał/a:

Znajomi uważają mnie za bardzo atrakcyjną dziewczynę, a przy nim czuję się jak najgorsza. On mówi, że mnie kocha i mi też na nim zależy, ale czasami mam już tego stanowczo dość. Ostatnio bardzo dużo płaczę i stałam się strasznie nerwowa. Zależy mi na tym związku i chcę być szczęśliwa, ale nie wiem czy jeszcze potrafię.

Nikt nie jest ideałem. Warto jednak być z kimś dla kogo jesteśmy...

Odp: Pomozcie

No cóż, kilka ładnych miesięcy minęło, facet zaczyna zdejmować maskę i pokazywać swoje prawdziwe oblicze. Smutne, ale typowe i nie wiem, co Ci na to poradzić, skoro jest przekonany o swojej nieomylności. Na mojego byłego kretyna, który również był taki "szczery" (jak on to określał, dla mnie było to zwykłe chamstwo i prostactwo) działało czasami zachowywanie się w takich sytuacjach jak on i zwracanie mu uwagi, gdy poczuł się urażony, że ja w takich momentach czuję dokładnie to samo. Ale szybko sobie przetłumaczył, że nie wytykam mu jego prawdziwych wad, tylko czepiam się na siłę, by mu dopiec, a on jest boski hmm Pytanie jeszcze, czy Ty chcesz spróbować się szarpać z czymś takim, co się może okazać walką z wiatrakami. A jeszcze może Cię zgnoić do końca, gdy się jaśnie pan życzliwy obrazi.

6

Odp: Pomozcie

No właśnie totalnie go nie rozumiem. Sam mówi, że nie chcę się kłócić, ale cały czas mam wrażenie, że chce mnie tresować. Obraża się i wzbudza we mnie poczucie winy, a mi z jakiegoś powodu na nim zależy. Nie wiem co mam zrobić. Boję się, że jak odpuszczę to będę tego żałować bo są tygodnie kiedy jest na prawdę dobrze, a czasami mam go stanowczo dość. Może to dlatego, że boję się samotności. Sama już nie wiem.

7

Odp: Pomozcie

Jakiej pomocy oczekujesz?

8

Odp: Pomozcie

Nie wiem. Powiedzcie mi czy to normalne... czy tak zachowuje się kochający facet? Czy też macie takie problemy?

9

Odp: Pomozcie

Hm... 'normalny facet' to pojęcie bardzo obszerne, a Ty bardzo lapidarnie opisałaś wasze relacje. Pozwolisz więc, że nie na Twym TŻ skupię swą uwagę, lecz na Tobie.

Skoro czujesz się przy nim jak najgorsza, to dlaczego z nim jesteś? Te chwile, w których jest Ci z nim dobrze są tak duże, że bilans zysków i strat jest dodatni?

Strach przed samotnością jest złym doradcą.

10

Odp: Pomozcie

"Dajesz mi dupy, więc Cię kocham, ale traktuję Cię jak gówno bo dla mnie nim jesteś" Ot krótki opis sytuacji.

11

Odp: Pomozcie

Wydaje mi się, że próbuje sobie Ciebie "stworzyć" na nowo, taką jaką on chce. Jeżeli do niego nie dociera, że robi Tobie przykrość i jest Ci z nim źle, to wydaje mi się, że musisz podjąć jakieś kroki w tej sprawie, ponieważ się wykończysz.

12 Ostatnio edytowany przez Bulka (2016-04-17 21:56:41)

Odp: Pomozcie

Jesteś fajną kobitką, atrakcyjną, a on czuje się żle ze sobą. Wie że nie ma nic do zaoferowania. Poniża Cię bo wtedy lepiej się czuje. Pastwi się nad Tobą, z satysfakcją patrząc jak się wijesz i upadasz. Najlepiej poniżej jego poziomu, czyli gdzieś do jądra ziemi. Kurcze jest na to termin, opracowany chyba we Francji, emocjonalne ... coś, może ktoś poratuje i pamięta. Pomyśl jak dobrze Ci było bez niego i będziesz wiedziała, co zrobić.

13

Odp: Pomozcie
Leonore napisał/a:

No właśnie totalnie go nie rozumiem. Sam mówi, że nie chcę się kłócić, ale cały czas mam wrażenie, że chce mnie tresować. Obraża się i wzbudza we mnie poczucie winy, a mi z jakiegoś powodu na nim zależy. Nie wiem co mam zrobić. Boję się, że jak odpuszczę to będę tego żałować bo są tygodnie kiedy jest na prawdę dobrze, a czasami mam go stanowczo dość. Może to dlatego, że boję się samotności. Sama już nie wiem.

Autorko wytłumaczę Ci. Nie chcę się kłócić czyli masz być grzeczna i bez wahania robić to co i jak ja chce. Smutne to, że masz tak małe wymagania co do partnera. Wystarczy, żeby był...

14

Odp: Pomozcie

Witam . Jestem w podobnej sytuacji. Aktualnie jestem w zwiazku z moim najlepszym przyjacielem . Tez nie jest kolorowo . Aktualnie jesteśmy na takim etapie, że jużnie potrafimy ze sobą rozmawiać, ale żadne nie chce odejść. Jesli chciałabyś pogadać podaj swojego maila .

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024