Tatuaż a praca - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

1

Temat: Tatuaż a praca

Witam,
od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tatuażem w okolicach kostki. Ostatnio uświadomiłam sobie, że dla niektórych pracodawców tatuaż u pracownika jest nie do przyjęcia. Czy któraś z Was zna przykłady problemów z tym związanych? A może tatuaże są akceptowane? Piszcie z jakimi sytuacjami się spotkałyście. Może macie jakieś tatuaże, albo ktoś ze znajomych?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Tatuaż a praca

Tatuaże w widocznym miejscu na pewno są niemile widziane przez wielu pracodawców, a już na pewno, jeśli starasz się o posadę biurową. Sama mam kolczyk w wardze i trudno mi było znaleźć pracę, w której nie byłby on przeszkodą. Jednak są miejsca, których przecież nikomu na co dzień nie pokazujesz i sądzę, że wtedy nie byłoby problemem, gdybyś miała w takim miejscu tatuaż. Kostka jest raczej jednym z takich zakrytych zazwyczaj miejsc, chyba, że lubisz chodzić w spódnicy, cienkich rajstopkach i czółenkach do tego. Ale przecież zawsze możesz założyć spodnie, nawet w biurze, i wtedy nikt tatuażu nie będzie widział.

3

Odp: Tatuaż a praca

Wiem, że kostka przez większość roku jest zakryta, jednak nie wyobrażam sobie, że nawet latem musiałabym wciąż chodzić w spodniach. Na dłuższą metę takie rozwiązanie byłoby problemem.
Anemonne, jeśli mogę zapytać to gdzie w końcu znalazłaś pracę, w której nikomu nie przeszkadza Twój kolczyk?

4

Odp: Tatuaż a praca

Niestety nie w biurze. Nie przeszkadzał tylko w kawiarni (i to takiej "fast foodowej" że się tak wyrażę, z rodzaju szybka kawa na wynos, w której w dodatku jest duży przemiał pracowników) i w firmie zajmującej się wprowadzaniem danych (ale tam generalnie nikogo nic nie obchodziło, niestety szacunek do pracowników ani godziwa wypłata też nie). Teraz pracuję z domu, więc siłą rzeczy nikogo nie interesuje mój wygląd.
W biurach po prostu trzeba wyglądać zgodnie z pewnym kanonem, kiedyś podziękowano mi już na samym wstępie rozmowy kwalifikacyjnej do kawiarni jedynie znajdującej się w biurowcu, właśnie przez kolczyk w twarzy. Niesprawiedliwe, ale niestety - cóż zrobić, pozostaje jedynie szukać dalej, bo szczerze mówiąc nie widzi mi się wyjmowanie kolczyka, za którego zrobienie zapłaciłam i który naprawdę lubię i jest częścią mnie. Z tatuażem jest podobnie, z tym, że nawet choćbyś chciała, to nie możesz go usunąć, pozostaje jedynie zrobić go w takim miejscu, żeby nie było go widać na co dzień.

5

Odp: Tatuaż a praca

Ja mam tatuaż na plecach. I powiem tak, nie pamiętam, że go mam. Ale w lecie, jak się nachylam, widać go spod bluzki, i często obcy zwracali uwagę, ale zawsze pozytywna. Nigdy jeszcze nie spotkałam sie , by ktoś mnie z tego powodu inaczej potraktował lub coś przykrego powiedział, a już minęło 7 lat odkąd go sobie zafundowałam. Dziś co trzecia osoba ma tatuaż..

6

Odp: Tatuaż a praca

Również mam tatuaż na plecach, ale nie sądze żeby było to przeszkodą w podjęciu pracy nawet biurowej, bo do pracy nie chodzi się przecież w bluzkach bez pleców. Myślę że z kostką tez nie byłby problem, jeśli ma być mały, to kto będzie patrzył czy masz tatuaż na kostce czy nie:)

7

Odp: Tatuaż a praca

Na pewno nikt na rozmowie kwalifikacyjnej nie będzie sprawdzał ci kostek! dla pewności idź w spodniach, a potem nie wydaje mi się, by pracodawcy zależałao na usunięciu dobrego pracownika z powodu tatuażu w tak mało widocznym miejscu! Przecież nawet rajstopy z tatuażami produkują! - w razie czego dobra wymówka smile Problemem mogą być tatuaże na dłoniach, twarzy, szyi, zwłaszcza, że takie miejsca już z zasady kojarzą się z więzieniem!

8

Odp: Tatuaż a praca

no ja mam na ramieniu nie duży ale widoczny, jednak na szczęscie nigdy z problemem się nie spotkałam,chociaż może problem był a nikt mi tego na głos nie powiedział tongue W każdym razie na spotkania w sprawie pracy w lato chodziłam w krótkich bluzeczkach gdzie było go doskonale widać, i skoro zdecydowałam się na coś takiego nie mam zamiaru się z nim kryć:)

9

Odp: Tatuaż a praca

Myślę, że w okolicach kostki możesz jakoś go zawsze ukryć, z resztą wcale nie będzie się aż tak rzucał w oczy, ale przemyśl decyzję, bo jeśli myślisz o pracy w biurze, to może jakiś  problem z tego być. Ja mam dwa tatuaże i kolczyk w brwi. Mam wolny zawód więc w pracy mi na to pozwalają, ale, jak chodzę na jakieś ważniejsze "imprezy" to nie mogę. Swoją drogą, nie powinno tak być, że ocenia się nas przez ten pryzmat.

10

Odp: Tatuaż a praca

pracuję w biurze, mam piękny kolorowy w widocznym miejscu na nodze... pracodawca ma prawo wyboru, ale tatuaż to kwestia indywidualnych upodobań

11

Odp: Tatuaż a praca

Myślę, że jeśli wybieramy tatuaż w widocznym miesjcu to musimy mieć świadomość, że nie każdemu pracodawcy musi on przypaść do gustu. Kostka jest w o tyle dobrym miejscem, że jakby nie było w naszym klimacie przez większość czasu może być ona zakryta. Ja np. mam tautaż na lędźwiach i jako ciekawostkę Wam powiem, że jeden z szefów zauważył go zupełnie przypadkowo na firmowej imprezie (po roku współpracy) gdy po coś sięgałam i mi się koszulka podciągnęła tongue A tak żył w błogiej nieświadomości smile
Na pewno dłonie, szyja, twarz to miejsca gdzie tatuaż nie będzie zbyt mile widziany u większości pracodawców.

12

Odp: Tatuaż a praca

Ja mam tatuaż na nadgarstku od jego wewnętrznej strony ,dla mojej pracodwaczyni nie był on żadnym problem bo jest ładny i skromny ,a dodam że pracuję w biurze ,tak naprawdę liczy się to aby być dobrym pracownikiem , obowiązują jakieś normy wiadomo ale jeżeli twój tatuaż nie będzie niczym wyzywającym a Ty będziesz odpowiedzialną pracownicą to napewno nie będziesz miała z tym żadnego problemu .Podejmując pracę w biurze większość swojego czasu spędzasz za biurkiem wiec jeżeli na tatoo wybrałaś kostkę to absolutnie nie będzie się on żucać w oczy smile

13

Odp: Tatuaż a praca

moja przyjaciółka ma tatuaż na wew części od nadgarstka w stronę łokcia i nie miała z tym nigdy problemu, obecnie pracuje jako kelnerka i nigdy nie wspominała żeby był dla niej jakąś przeszkodą;) problemem był tylko kiedy brała udział w wyborach miss;) (trzeba podpisać deklarację iż nie posiada się żadnych tatuaży na ciele) ale jak się okazuje nawet to da się skutecznie ukryć odpowiednim "makijażem"

14

Odp: Tatuaż a praca

Ja też mocno zastanawiam się nad tatuażem i chciałam go zrobić na dekoldzie - widoczny byłby właściwie caly rok bo zdarza mi się nosić bluzki mocno wycięte. Ja pracuje w jednej z małych agencji reklamowych i mam nadzieję że mój pracodawca nie będzie miał nic przeciwko. A na spotkania z poważnym klientem będę najwyżej zakładac zakryte bluzki żeby nie być traktowana niepoważnie smile

15

Odp: Tatuaż a praca

hej ja przez rok pracowałam w księgowości , nikomu nic nie przeszkadzało to że nasza kumpela ma na kostce tatuaż a już napewno prezesowi, jednak zależy to od charakteru szefa i innych pracowników.Nigdy nie wiadomo na kogo się wtrafi więc jednak wybrać miejsce niezbyt często odkrywane, pozdrawiam
ps: ja mam tatuaż w takim miejscu że słoneczko nie dochodzi pozdrawiam:P

16

Odp: Tatuaż a praca

Ja mam tatuaz na lopatce. Pamietam ze jak szukalam pracy jako masazystka to nie wszystkim podobalo sie to ze ten tatuaz jest.

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024