Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

Temat: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Moj maz od dluzszego czasu a bynajmniej od tego mometu gdy ja zaczelam cos podejrzewac zachowuje sie dosc dziwnie. W zakladzie w ktorym pracowal byl pod nadzorem swojej kierowniczki ( do dzis pamietam jak wciaz powtazal jak byla zla , najgorsza i bardzo denerwujaca . ) . Nagle zwrot akcji juz nie Pani kierownik a kolezanka i to calkiem dobra . Czeste telefony smsy ofiarowanie pomocy z jego strony ... Zaczelam kontrolowac telefon gdy probowalam zapytac co sie nagle zmienilo w relacjach rodzilo sie oburzenie dziwne tlumaczenie sie ... Nagle telefon zaszyfrowany i nawet do toalety zabierany tysiace smsow nawet poznym wieczorem czasem nieodbieranie moich telefonow a odpowiedzia na pytanie bylo ( nie slyszalem jak dzwonilas "2godziny" bagatela...) watpie azebym sie myli co do takiego zachowania bo mysle ze jest to jednoznaczne i jasne ze moj maz poprostu mnie zdradza. Zastanawia mnie jedno mianowicie kwestia seksu miedzy nami to on bardziej go chce niz ja ale pomimo moich podejrzen w tej kwesti sie nic nie zmienilo zycie erotyczne jest nadal tak samo czesto jak bylo wczesniej . Moze wy cos doradzicie i podpowiecie z gory dziekuje

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

moze sypia z toba i z nia.. ja mialam takiego faceta od pon do pt bylam ja a w weekendy inna... musisz dociec prawdy a potem samo sie potoczy co z wami bedzie

3

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Nie wiadomo, czy on zdradza, ale blokowanie telefonu i jego aktywność w sieci może budzić pewne podejrzenia.
Próbowałaś rozmawiać, on Cię zbywa, jest poirytowany, więc daj spokój. Jeśli ma cokolwiek na sumieniu i tak się nie przyzna (przynajmniej na razie i będzie szedł w zaparte).
W tej chwili możesz jedynie zaprotestować przeciw telefonom o późnej porze, masz prawo oczekiwać niezakłócania miru domowego.
Co możesz zrobić w tej sytuacji? Dyskretnie przyglądaj mu się, prześwietl co się da, są różne sposoby żeby go sprawdzić. Jeżeli dotrzesz do dowodów, które nie pozostawią wątpliwości co do jego braku lojalności względem Ciebie, wtedy przygotuj się do rozmowy z nim.
Nie wykładałbym wszystkich kart, ale tylko te, które nie pozwolą mu się wykręcić od winy (jeśli takowa jest).
Ale wtedy nie możesz okazać słabości, żadne płacze, błagania, tylko twarde postawienie sprawy, albo kończy bliską znajomość (nawet ze zmianą pracy), albo do widzenia.
Zakładając, że on faktycznie ma romans, to im szybciej spróbujesz zdusić sprawę w zarodku, tym większe masz szansę na uratowanie małżeństwa, po długim czasie on może już odpłynąć.
Musisz jednak zachować spokój i nie zapominać o sobie i swoich przyjemnościach - mimo wszystko.

4

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcą. Działaj szybko i stanowczo. Najlepsza była by SZCZERA ROZMOWA ale mam obawy że nie do zrealizowania ale spróbować warto. Telefony, sms, sytuacja jak w moim przypadku taka sama nie ignoruj tego, zapytaj wprost. Czym prędzej wyjaśnisz sprawę tym większe szanse na uratowanie związku ale tego musicie chcieć oboje.
Życzę powodzenia rumpel

5

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Polecam przeczytać o tym na blogu. Link niżej

6

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie
niepewnaistota napisał/a:

Moj maz od dluzszego czasu a bynajmniej od tego mometu gdy ja zaczelam cos podejrzewac zachowuje sie dosc dziwnie.

może od momentu gdy zaczełaś mu sie przyglądać okazało się że on zachowuje sie w rzeczywistości inaczej niż Ci się wydawało gdy tylko z grubasz na niego patrzyłaś?

niepewnaistota napisał/a:

W zakladzie w ktorym pracowal byl pod nadzorem swojej kierowniczki ( do dzis pamietam jak wciaz powtazal jak byla zla , najgorsza i bardzo denerwujaca . )

Nie martw sie to nic złego że się pracuje pod nadzorem przełozonego i zupełnie normalne że się narzeka na szefa.

niepewnaistota napisał/a:

Nagle zwrot akcji juz nie Pani kierownik a kolezanka i to calkiem dobra . Czeste telefony smsy ofiarowanie pomocy z jego strony ...

Wiesz może okazało się że mają wspólne zainteresowanie, czasem tak jest, że człowiek chcąc iść spokojnie do pracy woli sobie ułozyć dobrze relacje z przełozonym, wtedy nie bedzie w domu chodził struty.

niepewnaistota napisał/a:

Zaczelam kontrolowac telefon gdy probowalam zapytac co sie nagle zmienilo w relacjach rodzilo sie oburzenie dziwne tlumaczenie sie ... Nagle telefon zaszyfrowany i nawet do toalety zabierany tysiace smsow nawet poznym wieczorem czasem nieodbieranie moich telefonow a odpowiedzia na pytanie bylo ( nie slyszalem jak dzwonilas "2godziny" bagatela...)

To chyba normalne, że jak ktoś zaczyna być wścibski, to drugiej osobie to przeszkadza, oj i czepiasz sie 2 godziny, to nawet za mało na porządne posidzenie u kosmetyczki.

niepewnaistota napisał/a:

watpie azebym sie myli co do takiego zachowania bo mysle ze jest to jednoznaczne i jasne ze moj maz poprostu mnie zdradza.

Chyba nie do końca sama wiesz co myślisz Wptpisz że się Mylisz - a to oznacza, że dopuszczasz taką możliwość - a zatem wcale nie jest to takie jasne że on Cię zdradza.

niepewnaistota napisał/a:

Zastanawia mnie jedno mianowicie kwestia seksu miedzy nami to on bardziej go chce niz ja ale pomimo moich podejrzen w tej kwesti sie nic nie zmienilo zycie erotyczne jest nadal tak samo czesto jak bylo wczesniej . Moze wy cos doradzicie i podpowiecie z gory dziekuje

Jeśli JEDYNĄ RZECZĄ która w tej sytuacji naprawdę Cię zastanawia to, że on Cię bardziej chce niż Ty jego - no to powiem Ci, że rzeczywiście coś ne tak, ale najwyraźniej to ON ma problem. Wiesz, jak on się zorientuje, że Ty wiesz, że on chce bardziej niż Ty, i to Cię niepokoi, to pół biedy. Ale jak on przemysli sprawę i stwierdzi, że zamiast zastanawiać się nad swoim libido, Ty szukasz dziury u niego, to nie wróżę niczego dobrego. A może martwi Cię to, że skoro widzisz u niego większe potrzeby niż jeseś w stanie mu ofiarować to on sobie kogoś poszuka?
Może zrób tak, zakręć kurek i zobacz co się stanie, jak on nie bedzie reagował i dopominal sie o seks, to wtedy możesz zacząć podejrzewać, że załatwia te sprawy z przełożonym, może nawet w ramach godzin pracy. Jeśli zacznie się dopominać, to będzie oznaczało, że ani Ty ani ona mu nie wystarczacie i obydwie jesteście na zagrożonych pozycjach - bo znaczy, że facet ma potencjał.
Możesz zrobić inaczej, daj mu więcej niż dotychczas i ... no wiesz wymśl cos extra - jest to niestety niebezpieczne jeśli mu się spodoba i będzie chciał więcej, bo może się okazać, że rozbudzisz w nim coś czego w przyszłości nie zaspokoi i jeśli będzie miał okazje a Ty nie wyrobisz, poszuka wsparcia u przełożonych. Ale z drugiej strony jest szansa na to, że spozytkowany potencjał w Towich ramionach sprawi, że jego potencjał w pracy spadnie na tyle, że kierownictwo już nie będzie z niego tak zadowolone.
No nic wydaje się jedynym sensownym rozwiązaniem to, że musisz się przyłożyć, połozyć, no nie wiem w każdym razie inaczej smile
ps
A tak przy okazji z własnego podwórka dodam, choć uświadomiłem sobie to po dłuższym czasie, że gdy żona mnie zdradzała, to w między czasie dawała mi tak, jak nigdy wcześniej smile

7

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

No dopóki nie ma oczywistych dowodów, na zdradę to nie można go o nią oskarżać.  Ale zachowanie jego jest faktycznie niefajne, juz nawet nie chodzi o to, ze podejrzane, ale po prostu nie fajne (nie wiem jak to inaczej nazwać). jest chyba jakoś lojalność i szacunek bobec partnera. Pzynajmniej powinien być.

8

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Probowalam rozmawiac i dopytywac z kim tak ciagle esemesuje ... fakt z wlasnych obserwacji wiem ze ma mnustwo znajomych z ktorymi utrzymuje kontakt mniejszy lub wiekszy ale jednak . Tylko ktory z tych znajomych pisze smsa np. o godzinie 23.30 ... zazwyczaj ludzie rozsadni mysla ze o tej godzinie pracujacy czlowiek moze juz spac . Akurat w naszym przypadku jest to tak ze kladziemy sie dosc pozno i rozumiem gdyby taki sms zdazal sie raz na miesiac ale nie wieczor w wieczor ...  Tak wiec wracajac do naszych " rozmow "  sa bardzo ciezkie zawsze znajdzie jakas odpowiedz w ktora ja w danym momecie uwierze dopiero po czasie przemyslen uznaje ze ta odpowiedz z jego strony byla zupelnie bezsensowna :-/ zazwyczaj bywa tak ze jest odwrocenie kota ogonem i nagle wyciaga jakies brudy z przed stu lat lub i tu cytuje a ty robisz zle to i tamto a ty nie zrobilas tego czy tamtego i przytacza sytuacje o ktorych nie pomyslalabym ze cos moze byc nie tak . Podkresle ze jest osoba bardzo dominujaca i bardzo inteligentna i czasem zdaza sie ze nie mam prawa miec wlasnego zdania albo nawet i podniesc glosu podczas klutni bo nie kryjac szybko zostaje sprowadzona jak to sie mowi do parteru ... ma bardzo ciezki charakter dlatego tak bardzo mi zalezy zeby pokazac mu i udowodnic ze nie jestem z pierwszej lepszej lapanki i tez potrafie dowiesc prawdy tylko problem lezy w tym ze nie wiem w jaki sposob ...

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

"A tak przy okazji z własnego podwórka dodam, choć uświadomiłem sobie to po dłuższym czasie, że gdy żona mnie zdradzała, to w między czasie dawała mi tak, jak nigdy wcześniej smile"

Ha, dokładnie! Ja jeszcze dodatkowo dostawałam przy tym zj...by, że za mało mi się chce big_smile

10

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

No to u mnie jest bardzo podobnie ze gdy czasem ja nie mam ochoty to sa dziwne pytania czy czasem nie mam kogos na boku ...

11

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie
niepewnaistota napisał/a:

Probowalam rozmawiac i dopytywac z kim tak ciagle esemesuje ... fakt z wlasnych obserwacji wiem ze ma mnustwo znajomych z ktorymi utrzymuje kontakt mniejszy lub wiekszy ale jednak . Tylko ktory z tych znajomych pisze smsa np. o godzinie 23.30 ... zazwyczaj ludzie rozsadni mysla ze o tej godzinie pracujacy czlowiek moze juz spac . Akurat w naszym przypadku jest to tak ze kladziemy sie dosc pozno i rozumiem gdyby taki sms zdazal sie raz na miesiac ale nie wieczor w wieczor ...  Tak wiec wracajac do naszych " rozmow "  sa bardzo ciezkie zawsze znajdzie jakas odpowiedz w ktora ja w danym momecie uwierze dopiero po czasie przemyslen uznaje ze ta odpowiedz z jego strony byla zupelnie bezsensowna :-/ zazwyczaj bywa tak ze jest odwrocenie kota ogonem i nagle wyciaga jakies brudy z przed stu lat lub i tu cytuje a ty robisz zle to i tamto a ty nie zrobilas tego czy tamtego i przytacza sytuacje o ktorych nie pomyslalabym ze cos moze byc nie tak . Podkresle ze jest osoba bardzo dominujaca i bardzo inteligentna i czasem zdaza sie ze nie mam prawa miec wlasnego zdania albo nawet i podniesc glosu podczas klutni bo nie kryjac szybko zostaje sprowadzona jak to sie mowi do parteru ... ma bardzo ciezki charakter dlatego tak bardzo mi zalezy zeby pokazac mu i udowodnic ze nie jestem z pierwszej lepszej lapanki i tez potrafie dowiesc prawdy tylko problem lezy w tym ze nie wiem w jaki sposob ...

To że nie wiesz jak to zrobić, świadczy wyłącznie o tym, że całkiem możliwe, że nie udowodnisz tego co byś chciała, bo w tym wziaku on pociąga za sznurki i to nie bez powodu. Całkiem możliwe że wasze możliości, jakość spojrzenia na świat i doświadczenia nie pozwolą na to, by stać Cię było na to, że stoicie na tym samym poziomie, bo po prostu tak nie jest. Mam dwóch, znajomych, jeden ze mną kończył studia - przyjaciel i drugi, po szkole zawodowej - tez przyjaciel. Jesteśmy w super relacjach. I obydwoje wiem że są ode mnie inteligentniejsci. Co im zreszatą powiedziałem. Powodouje to, że dyskusje z nimi są po prostu cudownie wspaniałe. Trudno by mi było zapewne w sporze równorzędnym prawdopodobnie pokonać, któregokolwiek z nich, choc na pewno byśmy szanowali swoje zdania. Ale co w tym najważniejsze szanujemy się - i to jest baza wszystkiego. Masz prawo wymagać szacunku. Masz prawo wymagać, by wysłuchano Twoich argumentów, masz prawo podnosić głos - to świadczy o nerwach - a masz prawo się denerwować, choć z drugiej strony właśnie nerwy - to zły doradca i powodują pewnie właśnie to , że po wspomnianych przez Ciebie romowach, gdy jes sobie przemyslisz, czujesz że zostałaś wymanewrowana. Cięzki charakter partnera nie może przesłonić Twoich potrzeb. Nie może tłumaczyć, barku szacunku, czy poczucia jakie tu opisuejesz, ze czujesz się oszukana. Słuchaj nie myślałaś , zeby wybrać się - tak nawet samej do psychologa? bo podejrzenie zdrady to jedno, ale to w jakim jestes stanie to drugie. A brak zaufanie, który już masz, może zniszczyć Wasz związek, bo relacje juz sa mocno nadszarpniete .powiedz mu moze wlasnie o tym. ze nie czujesz sie przez jego zachowanie bezpieczna w zwiazku, ze powinien ci pomoc zrozumiec to i skoro jest on taki inteligentny, to moze tej inteligencji uzyje by pomoc Ci to ogarnac. Zapytaj zalezy mu na tym, bys czula sie przy nim bezpieczna i nie tak zeszmacona, jak to sie dzieje. Jesli nic w tym kierunku nie zrobi (i nie chodzi o przytakniecie, a rzeczywista probe tego) - no coz sama bedziesz musiala zadecydowac.
Czy to tak ciezko pokazac bilingi, albo komorke - by Cie uspokoic? Niewinna osoba, pokaże Ci niewinne sms. Winna rzczy ktorych nie chce bys ogladala - nie zrobi tego.

12

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie
Byla_Narzeczona napisał/a:

"A tak przy okazji z własnego podwórka dodam, choć uświadomiłem sobie to po dłuższym czasie, że gdy żona mnie zdradzała, to w między czasie dawała mi tak, jak nigdy wcześniej smile"

Ha, dokładnie! Ja jeszcze dodatkowo dostawałam przy tym zj...by, że za mało mi się chce big_smile

narzeczona, a może go to po prostu podniecało, że może z dwoma kobietami? Kochał się z tobą a w głowie myślał, że pod sobą ma kochankę? Porównywał, wprowadzał nowe elementy, których nauczył się na boku? Stąd ta zwiększona częstotliwość? No gdzieś ćwiczyć musiał. Takie zadanie domowe, które dostał od boczniaczki korepetytorki. wink

Może u założycielki tematu działa ten sam schemat? Ktoś wie czy to tak działa?



niepewnaistota
  No to u mnie jest bardzo podobnie ze gdy czasem ja nie mam ochoty to sa dziwne pytania czy czasem nie mam kogos na boku ...

Czasami zdradzacze mówią taki tekst, gdy sami zdradzają. Próbują szukać usprawiedliwienia dla swojego kurest... i przerzucić winę na partnera.

13

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

co ma do tego jakosc Waszego seksu?Jezeli ktos zdradza,jest po prostu perfidnym oszustem.Zdradzacze zawsze tak argumentuja swoje skoki w bok-z zona prawie juz nie spie albo:nie jestesmy pod tym wzgledem dobrani.Prawda jest taka,ze jezeli ktos nie ma tendencji do zdrady ,to tego w zadnym wypadku nie bedzie robil.Mysle,ze powinnas postawic na szczerosc .Zapytaj go wprost i zadaj szczerej od[powiedzi.Wiem,ze prawda moze byc bolesna.Poboli i przestanie.Moze sie okazac,ze przez wiele lat hodujesz w swoim domu klamce i zdradzacza.Nie baw sie w detektywa tylko pogadaj z nim szczerze.Pzdr.

14

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie
Dunkis napisał/a:

ps
A tak przy okazji z własnego podwórka dodam, choć uświadomiłem sobie to po dłuższym czasie, że gdy żona mnie zdradzała, to w między czasie dawała mi tak, jak nigdy wcześniej smile

Dokładnie tak samo było z moim eks mężem. Hmm a ja się durna cieszyłam, że mu się libido poprawiło.

15

Odp: Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie
niepewnaistota napisał/a:

i tez potrafie dowiesc prawdy tylko problem lezy w tym ze nie wiem w jaki sposob ...

Może źle prowadzisz rozmowę; krzyczysz, wykłócasz się. Czy poprosiłaś go, żeby o pewnej (późnej) porze, poświęcił swój czas Tobie, czy powiedziałaś mu wprost, że nie podoba Ci się to jak on się zachowuje, zażądałaś pokazanie bilingów połączeń?
Czy planujecie wspólne wakacje, wychodzicie gdzieś razem, jeśli nie, uświadom mu to, spytaj wprost, jak on wyobraża sobie Wasze wspólne dalsze życie.
Myślę, że w sytuacji, gdy Twój mąż Cię zbywa, lekceważy, jedynym rozwiązaniem jest znalezienie jakichś dowodów ewentualnej zdrady.
Przeszukałabym w domu wszystko, jego kieszenie, komputer, notatki (może znajdziesz loginy i hasła), wydatki na koncie (jeśli macie wspólne), chociażby miejsca gdzie tankuje, robi zakupy, jego PITy , podłożyłabym w domu (jego samochodzie) podsłuch, żeby dowiedzieć się z kim i w jaki sposób rozmawia, podczas Twojej nieobecności.
Wszystko po to, żeby wiedzieć na czym stoisz, bo w tej chwili czujesz się źle, a on jest bezkarny. Jawnie Cię lekceważy, a Ty cierpisz i dajesz zapędzać się w przysłowiowy kozi róg.
Uważam, że masz trzy wyjścia; 1.za wszelką cenę wyjaśnić z nim przyczyny jego zachowania, 2. zdobycie dowodów ewentualnej zdrady 3, pogodzenie się z sytuacją, zajęcie sobą i oczekiwanie na rozwój wydarzeń.

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zdradzil ? Moje podejrzenia wasze opinie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024