Przez cale zycie sama - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Przez cale zycie sama

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 24 ]

Temat: Przez cale zycie sama

Jestem straszne w sobie zamknięta, wrażliwa, jednocześnie twarda. Twardzielke udaje na co dzień, jak płaczę, to w samotności, żeby nikt nie widział. Taka już jestem. W dzieciństwie byłam sama. Rodzice pracowali za granica, mną i moja młodszą siostra opiekowała się babcia, która jednak więcej uwagi poświęcała jej malej ulubienicy.  Zostało mi wiec zajęcie się sama sobą.  Zawsze wszystko w pojedynkę. Jestem osoba, która nie umie okazywać uczuć, nie umie rozmawiać o swoich problemach, zawsze dusiłam wszystko w sobie.
Tak wiec, będąc dzieckiem, nie było osoby, która mogla by mi okazać chociaż troszkę miłości, ciepła, bezpieczeństwa. Będąc nastolatka przeżyłam wiele zawodów miłosnych, jak to każda młoda zakochana osoba.  Żaden z chłopaków się po prostu mną nie interesował na poważnie.  Wtedy byłam jednak głupia i naiwna. Co roku sylwestra spędzałam w moim pokoju, nie miałam i nadal nie mam bliskich mi osób, przyjaciół, tych prawdziwych, i za każdym razem o 24.00 nowego roku życzyłam sobie chociaż garstkę dobrych ludzi, dla których nie będę obojętna. Do dzisiaj nie mam prawdziwych przyjaciół, rodziców jak nie było, tak nie ma, chociaż są tak blisko mnie... Nie maja dla mnie czasu, ale i do tego przywykłam. Czasem leżę sobie w łóżku, wtulona w poduszkę, która jest mi od lat wierna, i pytam się, dlaczego? Popłakuję... Jest mi smutno, ze nie ma w moim życiu ani jednego człowieka, któremu nie byłabym obojętna.
Marze o dobrym człowieku, który mnie pokocha, który będzie zawsze i wszędzie, do którego będę mogla się przytulic, który się mną zaopiekuje.  Tego mi najbardziej chyba brakuje. Jest mi na prawdę ciężko. Juz dawno przestałam wierzyć, ze coś się zmieni, byłam, jestem i będę samotna. 

A wy?
mam nadzieje, ze Wam jest choć troszeczkę lepiej. 
Pozdrowienia.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przez cale zycie sama

Droga aloneweirdo,  juz nie jestes sama ! Masz na naszym forum zapewnione wsparcie i zrozumienie,czyz  nie tak dziewczyny???  coś wiem o samotnosci,więc prosze Cię ,czekaj cierpliwie na swoja miłośc ,ona przyjdzie na pewne,tylko czekaj...Jesteś zapewne mloda dziewczyna i trudno bedzie ci pojąc ,że na swoja miłosc czekałam prawie 30 lat! i warto bylo! A moze ,to tylko Twoje  wyolbrzymiasz to swoje odczucie samotnosci,nie wierzę,ze wokół ciebie nie ma nikogo życzliwego,,a jakie masz kontakty z kolezankami?  Przytulam Cię mocno ,czujesz?  pozdrawiam cieplutko

3

Odp: Przez cale zycie sama

wiele osób czuje sie podobnie do ciebie
ja też byłam samotna, nie wiedziałam co mam robić, nie miałam do kogo się odezwać, chociaż w około było wiele osób
życzę ci wiary w siebie, bo widać, że ci jej brakuje
moja rada, to wyrzuć te cholerne poduszki od płaczu i najpierw zajmij się sobą, zmień coś w sobie, w swoim otoczeniu, pokoju
potem zacznij wychodzić do ludzi, oni w końcu cię zauważą, jak nie będziesz chować się w swoim łóżku z poduszka
zmień swoje nastwienie do siebie i ludzi, a napewno to coś zmieni
kochana pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki, że ci się uda
dobrze, że znalazłaś to forum, tutaj są naprawdę życzliwi ludzie, którzy będą starali się ci pomóc tak jak będą potrafili

4

Odp: Przez cale zycie sama

zgadzam się z niki smile zajmij się sobą i zmień coś ...
każdy czasem odczuwa samotność  i jest to cholernie nie mile uczucie;(
dlatego dobrze miec kogoś kto przytuli doradzi po prostu est.

jesteśmy z Tobą !

pozdrawiam i trzymaj się cieplutko :*

5

Odp: Przez cale zycie sama

podzielam zdanie dziewczyn i również pozdrawiam, mam nadzieje ze zagrzejesz miejsce na forum, zapraszamy do netkafejek smile

6

Odp: Przez cale zycie sama

"Gdziekolwiek pobiegniesz wciąż jesteś sam" - powtarzam sobie te słowa zawsze, ale wiesz przyjaciele są potrzebni ale tylko na chwilę. To od Ciebie zależy Twoje życie a nie od nich, bądź sobie sama przyjacielem i idź tak przez życie aby wszyscy wokół nauczyli się żyć, że samotność nie jest wrogiem. Trzeba ją polubić a życie staje się prostsze.

7

Odp: Przez cale zycie sama

Tak jak pisały moje poprzedniczki-zostań na naszym forum a napewno już nie będziesz sama.

8

Odp: Przez cale zycie sama

Tak jakbym słyszała swoją historię.


Nie ma się czym martwić smile


Jak nie dziś to może jutro, może za miesiąc, może za rok za 5 się ktoś trafi wink

Powodzenia:)

9

Odp: Przez cale zycie sama

a ja Wam powiem, że nie można się nad sobą użalać, że się jest samotnym tylko trzeba wyjść do ludzi. Nikt nie będzie chciał Cie poznać jeśli Ty tego nie będziesz chciała. Nie wiem ile masz lat, ale przecież nawet tutaj w sieci są różne portale gdzie można poznać wiele ciekawych ludzi o podobnych zainteresowaniach. Ja ostatnio trafiłam na portal maxichillout.pl i poznałam wielu młodych ludzi, pełnych chęci do życia, których chce się zawierać nowe kontakty. Więc głowa do góry i poznajemy nowych ludzi smile
p.s. jak pisałam nie wiem ile masz lat, ale jak też jesteś młoda duchem to może zajrzyj na ten portal smile

10

Odp: Przez cale zycie sama

maxichillout.pl to właśnie stamtąd pochodzę smile
I jestem maximalnie pełny życia smile
Nie ma co się martwić. bo jak jest bardzo źle, to może być jedynie lepiej

11

Odp: Przez cale zycie sama
chill-out napisał/a:

maxichillout.pl to właśnie stamtąd pochodzę smile
I jestem maximalnie pełny życia smile
Nie ma co się martwić. bo jak jest bardzo źle, to może być jedynie lepiej

lol
co to było?

12

Odp: Przez cale zycie sama

Ja nei mam problemu z poznawaniem ludzi wink.
Tak mnie rodzice wychowali, uważali, że chlopcy sprowadzą mnie na złą drogę.
Jak miałam 18 lat musiałam być o 21 w domu, z wszelkich dodatkowych zajęć biegłam, żeby domu być w domu na czas.
Taraz jestem na studiach na drugim roku a rodzice, nie mają już takije kontroli nade mną, bo studiuję w innym mieście, ale takie wychowanie zostaje do końca ;(.

Szczęście jest takie, że zobaczyli ten błąd i moich barci wychowali całkiem inaczej w przeświadczeniu, że należy cieszyć się życiem.
Człowiek uczy się na błędach

13

Odp: Przez cale zycie sama

Płacz nic nie pomoże wink

14 Ostatnio edytowany przez Julia24 (2009-12-29 02:14:30)

Odp: Przez cale zycie sama
aloneweirdo napisał/a:

Jestem straszne w sobie zamknięta, wrażliwa, jednocześnie twarda. Twardzielke udaje na co dzień, jak płaczę, to w samotności, żeby nikt nie widział. Taka już jestem. W dzieciństwie byłam sama. Rodzice pracowali za granica, mną i moja młodszą siostra opiekowała się babcia, która jednak więcej uwagi poświęcała jej malej ulubienicy.  Zostało mi wiec zajęcie się sama sobą.  Zawsze wszystko w pojedynkę. Jestem osoba, która nie umie okazywać uczuć, nie umie rozmawiać o swoich problemach, zawsze dusiłam wszystko w sobie.
Tak wiec, będąc dzieckiem, nie było osoby, która mogla by mi okazać chociaż troszkę miłości, ciepła, bezpieczeństwa. Będąc nastolatka przeżyłam wiele zawodów miłosnych, jak to każda młoda zakochana osoba.  Żaden z chłopaków się po prostu mną nie interesował na poważnie.  Wtedy byłam jednak głupia i naiwna. Co roku sylwestra spędzałam w moim pokoju, nie miałam i nadal nie mam bliskich mi osób, przyjaciół, tych prawdziwych, i za każdym razem o 24.00 nowego roku życzyłam sobie chociaż garstkę dobrych ludzi, dla których nie będę obojętna. Do dzisiaj nie mam prawdziwych przyjaciół, rodziców jak nie było, tak nie ma, chociaż są tak blisko mnie... Nie maja dla mnie czasu, ale i do tego przywykłam. Czasem leżę sobie w łóżku, wtulona w poduszkę, która jest mi od lat wierna, i pytam się, dlaczego? Popłakuję... Jest mi smutno, ze nie ma w moim życiu ani jednego człowieka, któremu nie byłabym obojętna.
Marze o dobrym człowieku, który mnie pokocha, który będzie zawsze i wszędzie, do którego będę mogla się przytulic, który się mną zaopiekuje.  Tego mi najbardziej chyba brakuje. Jest mi na prawdę ciężko. Juz dawno przestałam wierzyć, ze coś się zmieni, byłam, jestem i będę samotna. 

A wy?
mam nadzieje, ze Wam jest choć troszeczkę lepiej. 
Pozdrowienia.

Kochana gdybym była mężczyzną -ofiarowałabym Ci swoje ramię i byc może serce
ale jestem kobietą ,która przeżyła to samo co Ty w dzieciństwie -też wychowywała mnie Babcia -dobra i ciepła. ale nie to samo co rodzice sad
Wiem co to łzy i samotność- ale choc to niewiele to juz zmieni  -masz nas big_smile Odgoń złe myśli, jestes młoda-zycie przed Toba smile

Życzę Abyś w Nowym 2010 Roku spotkała swoją Wielka Miłość i weszła na forum z krzykiem " Jestem szczęśliwa"
Wam Wszystkim
też życzę :Szczęścia,zdrowia i dużo radości w Nowym roku 2010. Niech będzie lepszy, bogatszy i weselszy ,niech Wam spełni marzenia i da to czego brak najbardziej : prawdziwych przyjaciół i Wielkich Miłości .
pozdrawiam Wszystkich Serdecznie. Julia

15

Odp: Przez cale zycie sama

jak nie dzis to jutro.jak nie jutro to pojutrze lub za tydzien,rok,może dwa...kiedys przyjdzie ta wyśniona wymarzona miłosc...na początek pokochaj siebie,uwierz ze mozesz wiecej,że jestes super dziewczyną która da sobie radę na przekór wszystkiemu i wszystkim...

16

Odp: Przez cale zycie sama

Ewelinkaj24 sama zawsze powtarzałam nie dziś to jutro może za 5 może za 10 lat, ale to tak na prawdę dobiją.
Dlatego czasem chyba lepiej nie mówic nie pisac nic.
Tylko czekać...

17

Odp: Przez cale zycie sama

Witam cie Alonewerido. Podobnie jak paru tu dziewczyn, tak i mnie wychowywała babcia i dziekuje za to bogu, mnie nienawidziła matka, za to wszystkie uczucia dawała bratu rok młodszemu,nauczyła go mnie nienawidzic.długie lata cztery sciany były moja przyjaciólka i ksiazki i sluchawki z radiem na uszach.Wiem jak boli brak miłości rodziców dlatego masz we mnie bratnia dusze. jasli tylko bedziesz chciała pogadac to jestem.

18

Odp: Przez cale zycie sama

Moja koleżnaka została wychowana przez babcię i dziadka i jej relację z facetami są lepsze niż moje sad
W tym nie ma zasady.

Zasada pewnei jest taka że os z rozbitych rodzin gdzie tata zostawił mamę jest trudniej znaleźć partnera.

Jednak wspołczuje każdemu kto nie miał tego szczęścia wychowywac się w normalnej pełnej ciepła i miłości rodzinie wink

19

Odp: Przez cale zycie sama
Martyna777 napisał/a:

Ewelinkaj24 sama zawsze powtarzałam nie dziś to jutro może za 5 może za 10 lat, ale to tak na prawdę dobiją.
Dlatego czasem chyba lepiej nie mówic nie pisac nic.
Tylko czekać...

chyba masz rację ze czasem trzeba poprostu cierpliwie poczekac

20

Odp: Przez cale zycie sama

Cirpliwość to piękna rzecz mnie nie jest dana w dużych ilościach.
Ja czekam 21 lat i nie oczekuję że ten który przyjdzie za jakiś tam czas to właśnie będzie ten jedyny wink

21

Odp: Przez cale zycie sama

hahaha a to ma byc ich wiecej;)

22

Odp: Przez cale zycie sama

Ze związkami jest jak z jadą na rowerze zanim nauczysz jeździć musisz z niego spaść.

Ciężko mi uwierzyć, że ktoś związał się z pierwszym partenerem na całe życie.

Z czasem zwracamy uwagę na inne elementy, jesteśmy bardziej dokładni i skrupulatni a przede wszystkim bardziej wiemy czego chcemy

23

Odp: Przez cale zycie sama

Witam , watek dość stary , ale czy sytuacja w twoim zyciu sie zmieniła

24

Odp: Przez cale zycie sama

Też byłam całe życie sama (tyle, że szczesliwa i to lubiłam, bo taki mam charakter), a poznałam męza i już nie jestem smile

Martyna777 napisał/a:

Ze związkami jest jak z jadą na rowerze zanim nauczysz jeździć musisz z niego spaść.
Ciężko mi uwierzyć, że ktoś związał się z pierwszym partenerem na całe życie.
Z czasem zwracamy uwagę na inne elementy, jesteśmy bardziej dokładni i skrupulatni a przede wszystkim bardziej wiemy czego chcemy

U mnie się nie sprawdziło - zawsze wiedziałam, czego chcę, więc i pierwszy musiał być od razu taki, jak trzeba. Całego zycia jeszcze nie przeżyłam, ale zamierzam smile

Posty [ 24 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Przez cale zycie sama

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024