Zazdrosna koleżanka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

1 Ostatnio edytowany przez WojtekPlacek (2015-04-08 20:11:46)

Temat: Zazdrosna koleżanka

Witam, mam wrażenie że moja koleżanka jest o mnie zazdrosna i stara się we mnie wzbudzić zazdrość abym był o nią zazdrosny.
Dzięki niej poznałem jej przyjaciółkę która bardzo mi się spodobała i zacząłem z nią pisać a nawet jestem już z nią umówiony.
Dowiedziałem się też że dziewczyny się o mnie pokłóciły, (Koleżanka widziała jak przytulam się z jej przyjaciółką i wydarła się na nas "Co wy robicie ?!!!" ) Później podobno przyjaciółka musiała się tłumaczyć z tego naszego przytulania.
Początkowo jak nie znałem tej przyjaciółki to chciałem się starać o tą koleżankę, ale w klubie po 3 minutach tańca odpychała mnie, pisała z jakimiś kolegami, z jednym nawet poszła się przywitać a mnie zostawiła samego.
Coś tam było że nie chciała mi dać buziaka to powiedziała że ją zdradzam i mi nie będzie dawała buziaków jak będę jechał na klika frontów. Napisałem jej że jest niedostępna dla mnie, zażartowala że za mało wypiła xD Zapytałem czy na kolejnej imprezie będzie lepiej, powiedziała ze jak będę na zmianę zarywał to mam na nic nie liczyć. Napisałem że ok ale ona też ma wyrazić chęci.  Na kolejnej imprezie od poczatku starałem się, ale schemat się powtarzał. Odpychała mnie i poszła dobie do kolegi pogadać. No to zacząłem bawić się z jej przyjaciółką i wyszła sytuacja z poczatku postu z przytulaniem jej koleżanki i  co my robimy i w ogóle.
Później tańczyliśmy razem w kółku i nagle koleżanka mnie pocałowała w policzek yikes To był pierwszy raz kiedy dostałem od niej buziaka i to jeszcze chwilę po tym incydencie z przytulaniem jej przyjaciółki...
Na kolejny dzień napisała do mnie ze facet który jej się podoba chce się z nią spotkać i jak to ona napisała "Jest tak przystoiny że boi się ze go zgwałci". Dałem jej klika wskazówek co zrobić żeby zwróciła na siebie uwagę i go wyrwała big_smile
Dziś znów do mnie napisała żebym wyrywał jej przyjaciółkę, (Chociaż dzień wcześniej pisała mi że nie mam u niej szans, ona nie szuka chłopaka, tylu do niej zarywa i nic)

Takich sytuacji było jeszcze wiele, gdzie np:Tańczyłem ze znajomą z którą się dawno nie widziałem i jej niby zachciało się do łazienki (ja miałem jej telefon w kieszeni) i musiałem zostawić znajomą i iść z nią.

Wie ktoś o co tutaj chodzi ? Dodałem wczoraj podobny post, ale go usunąłem bo myślałem że już wszystko wszystko zrozumiałem a tu nadal mnie zastanawia ta kwestia.
Po za tym wyciąga mnie na imprezę w sobotę ale już bez jej przyjaciółki.

Potrzebuję żeby ktoś na to spojrzał i się wypowiedział na ten temat.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam Wojtek.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zazdrosna koleżanka

No cóż autorze, jak dla mnie to Twoja koleżanka najzwyczajniej w świecie chce wzbudzić w Tobie zazdrość. Stąd ten tekst o "przystojnym  chłopaku który chce cię z nią spotkać", odchodzenie w celu przywitania się z kolegą i takie tam. Wcześniej z kolei chciała pokazać się jako niedostępna, dlatego zero buziaków i przytulania. Gdy Ty się zniechęciłeś i wyraziłeś zainteresowanie jej przyjaciółką, wtedy się wkurzyła i zrobiła scenę. To wszystko takie trochę mało dojrzałe, no ale różnie człowiek się zachowuje gdy w grę wchodzą emocje. Nie zawsze umysł za nimi nadąża smile
Przemyśl sobie sprawę i zdecyduj na znajomości z kim bardziej Ci zależy. Z koleżanką, czy z jej przyjaciółką. Później poinformuj o tym właściwa osobę smile

3

Odp: Zazdrosna koleżanka

Myślę, że twoja koleżanka chciała zgrywać niedostępną. Ten tekst o chłopaku i olewanie Cię ewidentnie pokazują, że chciała żebyś był zazdrosny, ale kiedy zobaczyła, że taka taktyka nie działa, to zaczęła być milsza, dostałeś nawet buziaka. Chociaż wydaje mi się, że jej przyjaciółka byłaby lepszym rozwiązaniem, ponieważ koleżanka jest trochę niezdecydowana to do Ciebie należy wybór. Postaraj się zrobić tak, żeby żadnej nie zranić za bardzo wink

4

Odp: Zazdrosna koleżanka

Pisałem z koleżanką i powiedziała mi ze jej przyjaciółce bardzo sie spodobalem i mam u niej duze szanse. Napisala to z takim jakby smutkiem i przez kolejną godzinę uzalazalala mi sie ze jej nikt nie chce.
Kolezanka dzis do mnie napisala czy jechalbym z nia na imprezę i jej jakas inna koleżanką.  Nie wiem czy mam jechac, czy może ograniczyć z nia spotkania ?
Jej przyjaciółka idzie na 18-nastke i nie moze przyjechac na imprezę.

5

Odp: Zazdrosna koleżanka

Bylem z koleżanką i jeszcze jedną koleżanką na imprezie - żałuję że tam pojechałem. "koleżanki" poderwały jacyś kolesie i zostałem sam yikes O 1 byłem już w domciu i poszedłem spać xD

Dziś napisała sms z przeprosinami że zostawiły mnie samego. W sumie nie jestem zły bo i dlaczego ? Ale przez to jak się zachowuje nie chcę mieć z nią nic wspólnego. Poza tym przez cały czas zniechęca mnie do jej przyjaciółki i wyszukuje dowodów że ma mnie gdzieś i jej się prawie udało...

Czas szukać wartościowszych i dojrzalszych znajomych big_smile

6

Odp: Zazdrosna koleżanka

Nie żałuj bo dzięki temu widzisz z jaką zawodniczką tańczyłeś. Podoba ci się ta przyjaciółka to się skup na niej i lej na tą, którą koleżanką nazywasz.

7

Odp: Zazdrosna koleżanka

Spotkałem się z tą przyjaciółką ostatnio. Świetnie się z nią rozmawiało, pospacerowaliśmy, pośmialiśmy się i było ogólnie mega big_smile
Czas pokaże czy coś z tego będzie, bardzo bym chciał, ale przedwcześnie się nie napalam big_smile

8 Ostatnio edytowany przez WojtekPlacek (2015-06-08 22:45:24)

Odp: Zazdrosna koleżanka

Przydało by się odkopać temat bo obrót sprawy jest smile
Tematowa przyjaciółka okazała się zwykłą dziw**, zerwałem kontakt z nią.
Koleżanka po raz kolejny mnie zawiodła na imprezie. Wybaczyłem jej i zmieniło się wszystko. Piszemy codziennie (zazwyczaj ona pierwsza pisze). Nie spotkamy się często, ostatnio byliśmy razem w klubie (tylko we dwoje) i było super.
Mówiła coś że jestem jej przyjacielem, może na mnie zawsze liczyć, ale nadal jest o mnie zazdrosna.
Rozmawiając ze znajomą w klubie której już długo nie widziałem, nagle zaczęła się do mnie przytulać i całować po policzku co mnie zdziwiło. Znajoma również wygarnęła że nie chwaliłem się że mam dziewczynę xD
Podczas tańca również było kilka takich sytuacji że przytulała się do mnie, raz nawet dała mi buziaka prosto w usta.

Nie wiem co ona ma na celu, mówi mi cały czas że jestem super przyjacielem i że jej pomagam.
Nie jestem przesłodzenie dobry dla niej, często jej "pociskam" jak kumplowi a ona mi.
Zaprosila mnie również abym poszedł z nią jako osoba towarzyszącą na wesele.

Minęło tyle czasu a nadal jej nie rozszyfrowałem. Absolutnie na nic nie liczę, po prostu zastanawiam się co ma na celu tak robiąc ? Chce abym był wiecznym singlem bo myśli że jak znajdę dziewczynę to ją oleję ?
Jak na razie to jedyne słuszne wytłumaczenie tego zachowania. Ktoś coś dopowie ? Wyrazi swoje stanowisko w tej sprawie ? Będę wdzięczny smile

9

Odp: Zazdrosna koleżanka

Witam.Widzę temat nie zamknięty ale mam podobna sytuacje.Zaczołem spotykać się z koleżanką którą znam kilka lat.Wcześniej widywaliśmy się tylko w gronie znajomych na jakiś imprezach.W wakacje zaprosiła mnie na wesele jako osobę towarzyszącą(rozstała się z chłopakiem i nie miała z kim iść) i spoko się bawiliśmy jako kolega i koleżanka.Ostatnio sama za inicjowała spotkanie na wódeczkę.Po wypiciu poszliśmy do baru po tańczyliśmy trochę..było ok.Zaprosiłem ją na walentynki na obiad i było jedno ale...Napisała mi że lubi ze mną spędzać czas i jestem fajny i traktuje mnie jako super kolegę przyjaciela i jeszcze nie doszła do siebie po ostatnim związku i dopiero teraz odżyła jak zaczeła trochę imprezować..Jak jesteśmy w barze to zachowuję się jak autora tematu koleżanka(lubi rozmawiać z innymi chłopakami).I tu właśnie jej nie rozumiem ponieważ gdy poszła rozmawiać z ochroniarzem to ja poszedłem do znajomej pogadać i ona to zobaczyła.....udałą się w naszą stronę szturchneła mnie i powiedziałą że ją sobie mogłem na walentynki zaprosić i wzieła kurtke i zaczeła szybkim krokiem wychodzić z baru.Taka sama sytuacja jak spojrzę w barze na inną....to od razu... idz może do niej....Ciągle powtarza że jesteśmy kolega koleżanka...Ona rozmawia z innymi ale jak ja to źle...Nie rozumiem zbytnio kobiet ponieważ w moim życiu nie było żadnej poważniejszej znajomosci....

10

Odp: Zazdrosna koleżanka

Zacznij od założenia swojego, osobnego wątku proszę.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024