zaręczyny pomóżcie kochani - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » zaręczyny pomóżcie kochani

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: zaręczyny pomóżcie kochani

Hej mam do was prośbę i pytanie.
Jak najlepiej oświadczyć się dziewczynie. Powiem tak. Chce się oświadczyć dziewczynie ma 31 października urodziny. W ten dzień tez pracuje do 20 chciałbym jednak się jej oświadczyć.  I jak zrobić.  Zamówić wcześniej kwiaty dla mamy i dla niej i wracając z pracy odbiorę z kwiaciarni i wejść do domu i od drzwi składam oświadczyny. Tak czy macie inny pomysł.  Powiem ze odpada jakie kolej wyjście do pabu kina itp a chciałbym w tym dniu urodzin i jedynie jak.wroce z pracy. Może być ta opcja. I najpierw proszę mamę o zgodę jej a później pytanie kieruje do dziewczyny tak.
Pozdrawiam
Medison

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: zaręczyny pomóżcie kochani

Ja bym nie chciała, żeby mi się facet w drzwiach oświadczał, to by znaczyło, że w ogóle nie jest kreatywny i że chce mieć to szybko za sobą. Może lepiej zarezerwować stolik w restauracji, przyjechać po nią po pracy, albo do domu (na zasadzie "porywam cię na chwilkę" albo wymówka, że chcesz spędzić jej urodziny tylko w jej towarzystwie, bez rodziców), zamówić winko do kolacji (powrót taksówką rzecz jasna), zjeść coś małego i lekkiego, deserek jakiś, espresso do tego, potem romantyczny spacer przy świetle księżyca, jak będziecie sami w jakimś parku to klęknąć na kolanko, wyciągnąć pierścionek i zapytać, czy zostanie twoją żoną, czy będziecie zawsze razem i czy zawsze będziecie się kochać tak, jak teraz i bardziej? Łzy w oczach gwarantowane smile. Ewentualnie wszystko to samo, tylko bez tej kolacji, ale ważne żeby się oświadczyć nie przy rodzicach, bo co jak powie "nie"? Myślę że ona jak każda kobieta marzy o tym, by jej zaręczyny były romantyczne i wyjątkowe, w jakimś pięknym miejscu, tylko we dwoje itp. wink. Gdyby facet zapytał o zgodę najpierw moją matkę, to poczułabym się jak krowa na targu, jałówka, którą się kupuje i która tylko zmienia właściciela. Wiem, że chciałbyś to zrobić elegancko, ale twój pomysł jest strasznie staromodny...

3

Odp: zaręczyny pomóżcie kochani

Powiem Ci jak ja zrobiłem, krótko bez szczegółów. Przyjechałem po Nią wieczorem, zabrałem Ją do restauracji. Później wróciliśmy do domu i wtedy Narzeczona poszła do kuchni (wysłałem Ją po herbatkę, aby zrobiła. Ja poleciałem do kurtki po pierścionek i wróciłem do Jej pokoju) Gdy wróciła to się oświadczyłem. Dodam, że Jej rodziców nie zapytałem się o zgodę bo sami kiedyś tam powiedzieli, że nie chcą takiego oficjalnego spotkania bo po prostu za sztywno jest big_smile O zgodę się będę już niedługo pytał smile Dodam, że zarówno Tesciowie jak i rodzice są na "luzie" i żadnej urazy nie mają smile aaa, i w ten magiczny dzień to były Walentynki, byliśmy sami w domu smile w te Walentynki będzie rok od zaręczyn. Osobiście jestem bardzo zadowolony z tego jak to się potoczyło, chociaż nie wiem jak u Ciebie jest, czy Tesciowie to tacy, że tradycja musi być i koniec, inaczej nie może być.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » zaręczyny pomóżcie kochani

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024