Witam. Jestem tu nowa.
Chciałabym prosić o radę. Poznałam chłopaka przez Internet dość przypadkowo. Początkowo było to takie zwykłe pisanie co kilka dnia. Aż zaczęliśmy pisać codziennie po kilkanaście godzin. Nasza znajomość trwała pół roku. Przez ten okres poznawaliśmy się coraz lepiej, coraz bardziej lubiliśmy, aż on wyznał, że zakochał się we mnie. Dla mnie to wiele znaczyło. Choć ja tak szybko nie zakochałam się w nim. Ale w końcu go pokochałam całym sercem. Mówił, że jestem inna niż wszystkie dziewczyny, że żałuje że mnie wcześniej nie spotkał../ Wszystko pięknie się rozwijało dopóki moje kłamstwo nie wyszło na jaw. Mianowice oszukałam go, czego bardzo żałuję. Przez te pół roku kontaktowaliśmy się jedynie przez Internet i telefonicznie, ani razu się nie spotkaliśmy. Gdy nadeszła chwila spotkania ja stchórzyłam, bo wysłałam mu nie swoje zdjęcia. Jestem osobą mało pewną siebie, obawiałam się, że mnie odrzuci. Wyznałam mu, że ?ja to nie ja?. Jednak on stwierdził, że wygląd nie ma dla niego znaczenia. Mój charakter i osobowość go urzekła. Jednak po przemyśleniu mojego kłamstwa powiedział, że to ?koniec?. Choć widziałam, że mówi to z bólem.
Także posługiwał się swoim drugim imieniem, mam tak od dziecka. Ludzie zamiast ?Ania? mówią na mnie ?Elwira?. Na początku znajomość nie powiedziałam mu o tym, bo z przyzwyczajenia zapomniałam. Byłam i jestem Elwirą. Jednak, gdy wyznałam mu kłamstwo ze zdjęciami to także mu powiedziałam. Jednak uważam, że imię nie ma znaczenia, bo nie kocha się dla imienia.
Powiedźcie czy to było dla niego za wiele?
Bardzo go kocham i zależy mi na nim. W nim odnalazłam to, czego szukałam u mężczyzny. Jest ciepły, opiekuńczy, zawsze mnie wspierał w trudnych momentach, pomagał rozwiązać największe problemy. Teraz strasznie mi go brakuje, bo zawsze był przy mnie..
Czy jest jeszcze szansa za odzyskanie go? Jestem zdeterminowana, aby naprawić błędy.
Druga sprawa: Przez te pół roku ukrywałam przed rodzicami tą znajomość, gdyż nie umiem rozmawiać z nimi o takich sprawach. Rodzice myślą, że jestem wciąż małą dziewczynką i tak mnie traktują. Chciałaby im powiedzieć o nim, ale nie wiem jak mam zacząć. Wtedy pewnie doradziliby mi jak mam dalej działać? Lecz boję się ich reakcji. Pewnie myślą, że ja i chłopak? Niemożliwe. Codziennie myślę jak im to wyznać, czaję się, lecz mam jakąś blokadę.
Doradźcie.