Witam
Czy brał ktoś tabletki antykoncepcyjne ATYWIA?
Kto brał to pewnie wie że oprócz antykoncepcji to leczą również trądzik... Czy ktoś właśnie brał je na trądzik? Pomogły a jak tak to po jakim czasie? I czy miał ktoś wysyp pryszczy po miesiącu stosowania?
Brał ktoś inne tabletki antykoncepcyjne? To też proszę o opinie? Czy jednak da się wyleczyć trądzik i po jakim czasie?
Skończyłam pierwsze opakowanie Atywii, w sobotę zacznę kolejne. Na początku miałam cały czas krwawienia i pogorszenie stanu skóry. Teraz jest dużo lepiej, zobaczę, jak mój organizm zareaguje na drugą dawkę. Mój ginekolog twierdzi, że na początku może tak być - krwawienia, pogorszenie cery i ogólnego samopoczucia, bo organizm musi się przyzwyczaić, ale że mniej więcej w połowie drugiego opakowania to mija.
Dzięki za odpowiedź pocieszyłaś mnie trochę
5 2014-08-14 00:43:35 Ostatnio edytowany przez anastazi1 (2014-08-14 00:45:04)
Witam.Czy są wskazania lecznicze brania tabletek antykoncepcyjnych np.przez 2-3 lata nie uprawiając seksu w tym czasie?
Nie rozumiem. Dlaczego niby, nie uprawiając seksu?
Wydaje mi się że pytanie jest zadane precyzyjnie...nie wiem czego nie rozumiesz..?
tak sa wskazania nawet nieraz trzeba..ja bralam przez ok 5 lat z przerwami,nie uprawiajac przy tym seksu
Dziękuję za odpowiedz. Powodzenia życzę.
Od roku zażywam Atywię (wcześniej przez wiele lat Cilest, ale niestety został wycofany) i mam zamiar zmienić tabletki. Wprawdzie samopoczucie mam dobre, ale okazało się w wakacje, że zażywanie kolejnego opakowania Atywii bez przerwy nie pozwala pominąć krwawienia z odstawienia. Zawsze tak robiłam w wakacje (za zgodą lekarza) i Cilest dawał mi ten komfort, że przez 6 tygodni brania tabletek nie miałam krwawienia. Przy drugim opakowaniu Atywii zaraz na początku pojawiło się plamienie, które trwało tydzień. Zrobiłam więc przerwę, bo nie o taki efekt mi chodziło. Znów muszę szukać tabletek dla siebie...
Ja zaczęłam to drugie opakowanie. Krwawienie towarzyszące ciągle pierwszemu ustąpiło i na chwilę obecną wszystko jest ok. Mam nadzieję, że dalej też tak będzie! Pozdrawiam!