Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Penetracja analna mężczyzny przez kobietę
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam 18 lat i jestem młodym mężczyzną (śmiesznie to brzmi 
)
Zjada mnie ciekawość czy jest jakaś kobieta ,która ma fantazję wziąć sztucznego penisa i uprawiać sex z mężczyzną w sensie takim ,że ona penetruje go tym penisem analnie czy też oralnie. Proszę o odpowiedzi i podzielenie się. Piszę na taki temat, ponieważ chciałbym kiedyś w przyszłości przeżyć taką zabawę.
Pozdrawiam!
Tytuł został zmieniony na taki, który oddaje treść wątku.
Mod. Anemonne
Czy mam taka fantazje? Nie chyba, moze kiedys przeszlo mi to przez glowe.
Ale gdyby moj kochanek /maz / partner chcial to bym to zrobila, co mi szkodzi?
Zdarzyło mi się, jasne. To są klimaty dość stricte BDSM, jeśli Cię to kręci, szukaj dominy.
Niedlugo to partnerzy beda sobie glowy wsadzac w odbyt ...
Dzis seks to tylko zabawa,eksperymentowanie ,uzywanie.
Mlode kobiety. opowiadaj. jak lubia obciagac facetowi itp Gdzie w tym wszystkim jest czulosc,delikatnosc,dotyk ...
Do autora - po jaka. cholere do. waszego seksu. zapraszasz sztuczny penis.
Zapros goracego faceta dziewczyna na pewno nie bedxie miala nic przeciwko ze pomoze ci spelnic twoje. homo marzenia .
Nie wiem po co to atakowanie mnie, mam taką fantazje i chcę się dowiedzieć czy mam aż tak bardzo nie poukładane w głowie czy to jest normalne. Facet mnie nie podnieca, podnieca mnie kobieta z czymś czym mogłaby mnie spenetrować.
A skad w twojej glowie narodziła sie taka fantazja w wieku 18lat ?? Duzo oglądasz filmów pornograficznych ??
Czy to jest normalne , nie wiem.
Zdarza się ,oglądam raz na 5 dni to tak średnio. Ale nie w tym rzecz
Próbowałeś już samodzielnie Młodzieniaszek? Stymulacji prostaty?
Kiedyś próbowalem ,jednak co ma wspólnego z analną penetracją?
Zdarza się ,oglądam raz na 5 dni to tak średnio. Ale nie w tym rzecz
Widzisz wydaje mi sie ze w tym rzecz
Ty juz nie myslisz o seksie jak o emocjach, okazywaniu uczuc , pieszczotach ale mam wrazenie ze seks to juz dla ciebie sport i im wiecej eksperymentow tym lepiej . Co ty bedziesz wymyslał majac 40+ lat . (hardcorowy BDSM ??)
Wszystkie zabawy sa dopuszczalne wszystko zalezy od etapu zwiazku , dojrzałosci, checi ,fantazji partnerów .
Przepraszam , nie chcialam nikogo atakowac...
Przecież można mieć raz fantazję, taką jak autor, a innym razem o romantycznym seksie na plaży (jak dla mnie tandeta i kicz, ale co kto lubi). To, ze ktoś ma ostre fantazje, nie oznacza, ze ma tylko takie. Seks to seks, uczucia to uczucia, bardzo miło jest jak seks i uczucia ida w parze. A to, ze ktoś lubi ostrzej nie znaczy, ze nie kocha swojego partnera- jezeli oboje to lubia to dlaczego tego nie robić? No tak bo miłość to słodkopierdzące sceny żywcem wyjęte z romansideł. Moim zdaniem miłość nie wyklucza ostrego seksu, ba własnie dzieki miłości ludzie maja do siebie zaufanie i mogą realizować swoje fantazje.
co do samego wątku, owszem gdyby mój facet chciał (a nie chce) to mogłabym się tak pobawić, bo zawsze mnie to ciekawiło i ciekawi jak to wygląda od strony faceta, jak się musi ruszać itp.
Dziękuje koleżanko za poparcie !
Młodzieniaszek, wszystko z Tobą w porządku.
Osobiście chętnie bym spenetrowała faceta, niestety mój mąż nie ma takich zapędów.
Jakby co to na mnie też możesz liczyć.
Tylko może tak za dwa-trzy lata lepiej?... Bo teraz to bym miała chyba opory z takim dzieciaczkiem
;D
Wiek to tylko liczba, ja nie mam zahamowań wiekowych, może to źle?
Nie to nie jest źle. Jesteś po prostu napalonym nastolatkiem któremu z braku seksu różne dziwne pomysły przychodzą do głowy dlatego trudno je brać całkiem poważnie.
Zacznij prowadzić regularne życie seksualne, pisząc kolokwialnie - spuść z kija i wtedy się zastanów czy te fantazje wydają się równie atrakcyjne, co na seksualnym głodzie.
Różne ludzie mają fantazje. Jesteś zupełnie normalny, może to kiedyś zrealizujesz.
Dla mnie i żony gadżety w stylu wibratorów, ubrań, kajdanków, pasków, haków nie są w kręgu zainteresowania. Może nie doroślismy do tego, a może to kwestia charakteru, a może cipka jest wystarczającym centrum seksu, a może nie wiemy co dobre? Jednak czasem fantazje okazują się ciekawsze dopóki są fantazjami niż jak się je zrealizuje (typu seks na brzegu morza, w lesie, na dyskotece).
Sęk w tym ,że nawet po "spuszczeniu kija" ten pomysł mi się nadal podoba.
Do autora - po jaka. cholere do. waszego seksu. zapraszasz sztuczny penis.
Zapros goracego faceta dziewczyna na pewno nie bedxie miala nic przeciwko ze pomoze ci spelnic twoje. homo marzenia .
Gwoli ścisłości - to ma ZE-RO stycznych z homoseksualizmem wbrew pozorom, a z dominacją-uległością właśnie.
Seks to otwarta księga... Jeśli obojgu sprawia to przyjemność i satysfakcję - jest ok. Z moim partnerem spełniam takie marzenia..wreszcie:)
Moje i jego... U mężczyzny jest w tej okolicy szereg stref erogennych...stymulacja prostaty...taki męski punkt G:) Nie od razu trzeba zaczynać od skórzanego pasu z wielkim dildo....tylko..można zacząć delikatnie i z wyczuciem. I uczyć się siebie nawzajem...a mega odjazd gwarantowany u obojga:)
Czytająć takie posty jak Charlotty bardziej się na takie "coś" nakręcam. Mam nadzieje ,że wkrótce znajdę kobietę ,która będzie w stanie spełnić moją fantazję. Nie wiem jeszczę jak takiej szukać ,wydaje mi się że to trudne 
Macie jakieś pomysły ,gdzie znajdę taką amatorkę mocnych wrażen?
Na portalu na R albo burdelu 
Tylko to byś musiał zapłacić, ale fantazje byś spełnił
Własnie to mnie boli
A to jest jedyna Twoja fantazja w tym stylu czy masz jeszcze inne podobne?
Zależy co masz na myśli
Własnie to mnie boli
Chłopie! Młody jesteś, uprawiaj seks, ucz się tego, a potem będziesz kombinował z fantazjami. Szukaj dziewczyn(y) i w końcu znajdziesz taką, co chętnie spełni różne marzenia.
Możesz iść do prostytutki, ale okaże się, że wcale nei było tak fajnie jak w twojej głowie sobie wyobrażałeś.
Nie ,prostytutka odpada tak dla zasady.
Ale co to za różnica czy facet czy kobieta ze sztucznym penisem? Myślę, że to żadna,w sumie więc pewne skłonności homoseksualne autor ma, bo chodzi o to, by ktoś mu tyłek przeleciał.
A jak go kobieta przeleci gumową kaczuszką to będzie znaczyło, że ma skłonności do ornitologii?
A jak go kobieta przeleci gumową kaczuszką to będzie znaczyło, że ma skłonności do ornitologii?
To będzie znaczyło, że lubi ptaszki 
Może kogoś teraz urażę ale brzydzę się gejami. Idąc twoim tokiem myślenia bycie gejem to po prostu "dać dupy" będąc mężczyzną. Według mnie tak nie jest, a napewno nie oddałbym się żadnemu facetowi. Co innego z kobietą to mnie strasznie podnieca
Może kogoś teraz urażę ale brzydzę się gejami. Idąc twoim tokiem myślenia bycie gejem to po prostu "dać dupy" będąc mężczyzną. Według mnie tak nie jest, a napewno nie oddałbym się żadnemu facetowi. Co innego z kobietą to mnie strasznie podnieca
Ponoć 10% facetów to geje, świadomi czy nieświadomi, ukryci czy nie. Są mi obojętni, a nawet pozytywni, gdyż ma się większą szansę na poznanie kobiet.
Co jednak jest podniecającego w tym, że kobieta ładuje gumowego członka facetowi w odbyt?
A co dla kobiety podniecajacego jest w tym, że mężczyzna ładuje jej prawdziwego członka w odbyt?
Ale co to za różnica czy facet czy kobieta ze sztucznym penisem?
Zasadnicza. Twoja kobieta jest heteroseksualna? Jeśli tak, to zapytaj się ją, co za różnica - być z facetem, czy z kobietą ze sztucznym penisem. ;-)
Albo jeszcze lepiej wyobraź sobie siebie uprawiającego seks z facetem, który ma wciśniętą sztuczną pochwę miedzy uda. Skoro jesteś heteroseksualny to wszystko powinno być ok - skoro według ciebie nie ma różnicy pomiędzy kobietą ze sztucznym penisem a facetem, to dla ciebie nie powinno być różnicy pomiędzy kobietą a facetem ze sztuczną pochwą ;P
A co dla kobiety podniecajacego jest w tym, że mężczyzna ładuje jej prawdziwego członka w odbyt?
Nie wiem. Ale Ty jesteś kobietą, to może mi powiesz?
Vian - jakby moja kobieta nie była heteroseksualna, to byłaby z kobietą a nie ze mną w sumie
Jak myślisz, jakby zawiązać facetowi oczy i nic by nie widział, to rozpozna kto mu loda zrobi - facet, czy kobieta? Czy jeśli facet założy gumowego członka w podobnej sytuacji to rozpozna się czy kobieta czy facet?
A jeśli już o tym mówimy, co autor pisze, warto wspomnieć o innych aspektach BDSM, bo to jest fantazja rodem z BDSM, a więc dostawanie pejczem, picie sików czy zjadanie własnej spermy na rozkaz kobiecy.... Normalne? Pewnie tak samo, jak fantazjowanie o seksie z księdzem
Albo jeszcze lepiej wyobraź sobie siebie uprawiającego seks z facetem, który ma wciśniętą sztuczną pochwę miedzy uda. Skoro jesteś heteroseksualny to wszystko powinno być ok - skoro według ciebie nie ma różnicy pomiędzy kobietą ze sztucznym penisem a facetem, to dla ciebie nie powinno być różnicy pomiędzy kobietą a facetem ze sztuczną pochwą ;P
A jest różnica między kobiecą ręką a męską w robieniu tzw handjob?
Poza tym przeraża mnie twój avatar.
Taki duży chłopiec i się boi... Sztucznych penisów. Ufoludków...
Vian - jakby moja kobieta nie była heteroseksualna, to byłaby z kobietą a nie ze mną w sumie wink
Czemu, może być przecież bi.
Jak myślisz, jakby zawiązać facetowi oczy i nic by nie widział, to rozpozna kto mu loda zrobi - facet, czy kobieta?
Nie wiem, nikt mi nigdy nie robił loda, nie mam pojęcia, jakie to uczucie. A Ty poznasz? Jak nie, to czy to znaczy, że jesteś ukrytym gejem/bi?
Taki duży chłopiec i się boi... Sztucznych penisów. Ufoludków...
Dalej nie odpowiedziałaś na żadne pytanie, a jedynie ironizujesz. W sumie to lubię ironie Myślę, że sztuczny penis, czarna dziurka, doprowadza facetów do kosmosu...
Nie wiem, nikt mi nigdy nie robił loda, nie mam pojęcia, jakie to uczucie. A Ty poznasz? Jak nie, to czy to znaczy, że jesteś ukrytym gejem/bi?
Jak nie poznam, to znaczy, że nie ma znaczenia choćby czy w odbyt sztucznego penisa wpycha kobieta czy facet. Więc chodzi o samo wpychanie w odbyt. A to domena homoseksualistów, w przypadku facetów. Więc unikam tego typu praktyk.
Iceni napisał/a:Taki duży chłopiec i się boi... Sztucznych penisów. Ufoludków...
Dalej nie odpowiedziałaś na żadne pytanie, a jedynie ironizujesz. W sumie to lubię ironie
Tak, uważam że jest różnica. Nie uprawia się seksu z ręką, nogą czy wibratorem, ale z c z ł o w i e k i e m. Czy jestem w stanie rozpoznać czy uprawiam seks z kobietą czy mężczyzną? Raczej tak, bo przecież widzę z kim idę do łóżka pociąg seksualny czuję do o s o b y a nie do jej genitaliów, ręki czy obojczyka.
Vian napisał/a:Nie wiem, nikt mi nigdy nie robił loda, nie mam pojęcia, jakie to uczucie. A Ty poznasz? Jak nie, to czy to znaczy, że jesteś ukrytym gejem/bi?
Jak nie poznam, to znaczy, że nie ma znaczenia choćby czy w odbyt sztucznego penisa wpycha kobieta czy facet. Więc chodzi o samo wpychanie w odbyt. A to domena homoseksualistów, w przypadku facetów. Więc unikam tego typu praktyk.
Nie no, moment, mówimy o LODZIE. Jak nie poznasz, to nie ma znaczenia czy obciąga Ci kobieta czy facet, a fellatio jest również domeną homoseksualistów. Czy unikasz tego typu praktyk? Mineta z kolei jest domeną lesbijek. Wibratory też, podobnie jak różne erotyczne gadżety. I co, każda kobieta, co lubi się bawić wibratorem i kręci ją mineta to ukryta lesbijka?
Zrozum, że to nie ma stycznych z homoseksualizmem a z dominacją. Jako bądź co bądź zarówno domina jak i poniekąd seksuolog wiem o czym piszę.
Tak, uważam że jest różnica. Nie uprawia się seksu z ręką, nogą czy wibratorem, ale z c z ł o w i e k i e m. Czy jestem w stanie rozpoznać czy uprawiam seks z kobietą czy mężczyzną? Raczej tak, bo przecież widzę z kim idę do łóżka
O ile widzisz, ale jak nie widzisz to nie ma znaczenia w sumie. Seks to uprawiałaś pewnie z własnym palcem nie raz:) Tak samo jak faceci z własną ręką.
Pociąg seksualny, to co innego. To coś w stylu - wiecie, ja Iceni, myślę o tym, jak widzę atrakcyjnego faceta, że warto mu wsadzić sztucznego penisa w tyłek...Myśl dominująca jak mają lesbijki odnośnie kobiet. Tak samo ma autor, też chce gumowego penisa.
Remi napisał/a:Vian napisał/a:Nie wiem, nikt mi nigdy nie robił loda, nie mam pojęcia, jakie to uczucie. A Ty poznasz? Jak nie, to czy to znaczy, że jesteś ukrytym gejem/bi?
Jak nie poznam, to znaczy, że nie ma znaczenia choćby czy w odbyt sztucznego penisa wpycha kobieta czy facet. Więc chodzi o samo wpychanie w odbyt. A to domena homoseksualistów, w przypadku facetów. Więc unikam tego typu praktyk.
Nie no, moment, mówimy o LODZIE. Jak nie poznasz, to nie ma znaczenia czy obciąga Ci kobieta czy facet, a fellatio jest również domeną homoseksualistów. Czy unikasz tego typu praktyk? Mineta z kolei jest domeną lesbijek. Wibratory też, podobnie jak różne erotyczne gadżety. I co, każda kobieta, co lubi się bawić wibratorem i kręci ją mineta to ukryta lesbijka?
Zrozum, że to nie ma stycznych z homoseksualizmem a z dominacją. Jako bądź co bądź zarówno domina jak i poniekąd seksuolog wiem o czym piszę.
Bawienie się wibratorem w odniesieniu do samej siebie, jeśli o kobietę chodzi, to normalne, bo to zastępnik penisa, mineta nie jest domeną lesbijek tylko, to naturalna rzecz w seksie każdej pary. Za to ładowanie wibratora przez jedną drugiej to element lesbijek.
Kobietom podobają się inne kobiety i to normalne, a bywa, że niejedna by pobawiła się z drugą, wtedy to lesbijskie już zainteresowania.
Dominą możesz być, znam akurat kim kobieca domina i jak patrzy. Sens jej podniecenia bierze się, z upokorzenia faceta.
Sorry, ale to, co piszesz, jest dla mnie nie do ogarnięcia. Homoseksualizm to pociąg seksualny do osób tej samej płci.
Nie uprawiam seksu z własnymi palcami, tylko ze sobą jeśli już. Nie robię tego by sprawić przyjemność swoim palcom i ich zadowolenie mnie nic nie obchodzi. Tak samo jak satysfakcja seksualna mojego wibratora. Palce, wibrator, penis, cipka to są tylko narzędzia do dawania przyjemności, a nie obiekt pożądania. Nie stanę się lesbijką tylko dlatego, że zacznę wkładać palce do sztucznej waginy ;D
Autor chyba w ten sposób chciałby dokonać tzw coming out'u. A co do poruszanego tu tematu BDSM to dorzucę swoje trzy grosze. Domina, Dominator to w większości pic na wodę. Zwykłe przebieranki dla zblazowanych pajaców aspirujących do bycia kimś kim nie są. Kiedyś z żoną i znajomym małżeństwem zostaliśmy zaproszeni na imprezę Bdsm w hermetycznym gronie. Cóż, wszystko było całkiem, całkiem dopóki nie zobaczyłem Mistrza Ceremonii zapewniam clowni w cyrku to było małe piwo przy tym cudaku. Wyszedłem z prostego założenia, że skoro ktoś jest Mistrzem, Dominatorem, Panem to musi mieć wysoki próg bólu aby własnym przykładem przewodzić swojemu stadku. Bardzo się pomyliłem gdyż stosując banalny chwyt pod pachą wymyślony przez Koreańczyków nieszczęśliwie po sekundzie, góra dwóch doprowadziłem go do stanu, w którym stracił kontrolę nad swoimi jelitami, że tak to nazwę Impreza nie wypaliła, niesmak i obrzydzenie pozostało. Teraz okazjonalnie spotykamy się we własnym gronie, w którym nie ma Mistrzów ani Mistrzyń tylko fajna rozrywka z domieszką bólu.:)
Sorry, ale to, co piszesz, jest dla mnie nie do ogarnięcia. Homoseksualizm to pociąg seksualny do osób tej samej płci.
Nie uprawiał seksu z własnymi palcami tylko ze sobą jeśli już. Nie robię tego by sprawić przyjemność swoim palcom i ich zadowolenie mnie nic nie obchodzi. Tak samo jak satysfakcja seksualna mojego wibratora. Palce, wibrator, penis, cipka to są tylko narzędzia do dawania przyjemności, a nie obiekt pożądania.
Swoimi palcami szybciej dojdziesz myślę, niż podczas seksu z jakimkolwiek facetem. Uprawiałaś więc seks z własną ręką, a więc z kimś kto ciebie rozumie najlepiej, samą sobą
Zobacz, widzisz faceta swego, przykładowo, jak chodzi nago w twej obecności, a podniecony, wiadomo o czym wtedy myślisz - nie o nim, ale o jego penisie...
Poza tym już tak gwoli prawdy - fantazje faceta, by go laska posuwała w tyłek gumowym penisem to zboczenie, jakby nie patrzeć.
Ja się wcale temu pytaniu nie dziwię. Ze swoich kontaktów z różnymi środowiskami wiem jednak że penetracja jest dla faceta po prostu o wiele większym doznaniem seksualnym niż seks z kobietą. Znam wielu mężczyzn, którzy właśnie z tego powodu wolą seks z facetami, mimo że pociągają ich kobiety. i nie ma to nic wspólnego z dominacją.
Iceni napisał/a:Sorry, ale to, co piszesz, jest dla mnie nie do ogarnięcia. Homoseksualizm to pociąg seksualny do osób tej samej płci.
Nie uprawiał seksu z własnymi palcami tylko ze sobą jeśli już. Nie robię tego by sprawić przyjemność swoim palcom i ich zadowolenie mnie nic nie obchodzi. Tak samo jak satysfakcja seksualna mojego wibratora. Palce, wibrator, penis, cipka to są tylko narzędzia do dawania przyjemności, a nie obiekt pożądania.Swoimi palcami szybciej dojdziesz myślę, niż podczas seksu z jakimkolwiek facetem. Uprawiałaś więc seks z własną ręką, a więc z kimś kto ciebie rozumie najlepiej, samą sobą
Zobacz, widzisz faceta swego, przykładowo, jak chodzi nago w twej obecności, a podniecony, wiadomo o czym wtedy myślisz - nie o nim, ale o jego penisie...Poza tym już tak gwoli prawdy - fantazje faceta, by go laska posuwała w tyłek gumowym penisem to zboczenie, jakby nie patrzeć.
Takie samo zboczenia jak seks analny faceta z kobieta.
I nie uprawiam seksu z własną ręką tak samo jak nie byłam na kolacji z talerzem, chociaż spedzilismy wieczór przy tym samym stoliku. Tak samo jak nie uprawiam seksu z prezerwatywa. Tak samo jak nie podnieść mnie sam penis faceta a sam facet - nie wgapiam się z zachwytem w krocze faceta tylko dlatego, ze zdjął gacie..
Ale nie chce mi się już tego tłumaczyć.
Ja się wcale temu pytaniu nie dziwię. Ze swoich kontaktów z różnymi środowiskami wiem jednak że penetracja jest dla faceta po prostu o wiele większym doznaniem seksualnym niż seks z kobietą. Znam wielu mężczyzn, którzy właśnie z tego powodu wolą seks z facetami, mimo że pociągają ich kobiety. i nie ma to nic wspólnego z dominacją.
Skoro ludzie tacy wolą seks z facetami niż z kobietami, to wiadomo, że to geje. Nie wierzę, że dla normalnego, hetero faceta lepiej jak ktokolwiek mu gumiaka ładuje w tyłek niż intymne chwile z kobietą.
Remi napisał/a:Iceni napisał/a:Sorry, ale to, co piszesz, jest dla mnie nie do ogarnięcia. Homoseksualizm to pociąg seksualny do osób tej samej płci.
Nie uprawiał seksu z własnymi palcami tylko ze sobą jeśli już. Nie robię tego by sprawić przyjemność swoim palcom i ich zadowolenie mnie nic nie obchodzi. Tak samo jak satysfakcja seksualna mojego wibratora. Palce, wibrator, penis, cipka to są tylko narzędzia do dawania przyjemności, a nie obiekt pożądania.Swoimi palcami szybciej dojdziesz myślę, niż podczas seksu z jakimkolwiek facetem. Uprawiałaś więc seks z własną ręką, a więc z kimś kto ciebie rozumie najlepiej, samą sobą
Zobacz, widzisz faceta swego, przykładowo, jak chodzi nago w twej obecności, a podniecony, wiadomo o czym wtedy myślisz - nie o nim, ale o jego penisie...Poza tym już tak gwoli prawdy - fantazje faceta, by go laska posuwała w tyłek gumowym penisem to zboczenie, jakby nie patrzeć.
Takie samo zboczenia jak seks analny faceta z kobieta.
I nie uprawiam seksu z własną ręką tak samo jak nie byłam na kolacji z talerzem, chociaż spedzilismy wieczór przy tym samym stoliku. Tak samo jak nie uprawiam seksu z prezerwatywa. Tak samo jak nie podnieść mnie sam penis faceta a sam facet - nie wgapiam się z zachwytem w krocze faceta tylko dlatego, ze zdjął gacie..
Ale nie chce mi się już tego tłumaczyć.
A kto mówi, że seks analny jest naturalny? Ci którym jedna kobieca dziurka nie wystarcza, jak i te którym to też nie wystarcza. Jakby seks analny był naturalny, to by kobiety miały 2 waginy, a mają jedną w sumie
You lost.
Sylwia720 napisał/a:Ja się wcale temu pytaniu nie dziwię. Ze swoich kontaktów z różnymi środowiskami wiem jednak że penetracja jest dla faceta po prostu o wiele większym doznaniem seksualnym niż seks z kobietą. Znam wielu mężczyzn, którzy właśnie z tego powodu wolą seks z facetami, mimo że pociągają ich kobiety. i nie ma to nic wspólnego z dominacją.
Skoro ludzie tacy wolą seks z facetami niż z kobietami, to wiadomo, że to geje. Nie wierzę, że dla normalnego, hetero faceta lepiej jak ktokolwiek mu gumiaka ładuje w tyłek niż intymne chwile z kobietą.
Tak samo mysle. Dla mnie to jest podobne spaczenie umysłu, ale co kto lubi. Bylebym o tym nie wiedział i nie widział.
Jak facet chce być zdominowany przez kobiete to musi cos miec z psychiką. A jak nie ma ciapowatego charakteru (podchodzącego pod zachowania gejowskie, kobiece) to bardzo dziwne.
Skoro ludzie tacy wolą seks z facetami niż z kobietami, to wiadomo, że to geje. Nie wierzę, że dla normalnego, hetero faceta lepiej jak ktokolwiek mu gumiaka ładuje w tyłek niż intymne chwile z kobietą.
Niekoniecznie. Tutaj nie chodzi o kwestię pociągu a samych czysto fizycznych doznań:)
Po drugie, gdyby autor chciał tylko "gumiaka" to by nie potrzebował do tego kobiety. Jak dla mnie nic dziwnego, wielu facetów jest tam mega unerwionych i sprawia im to ogromną satysfakcję.
Seriously? A może to ty tak naprawdę nie masz pojęcia ilu facetów jest "zbocznych"? ;D
Lepiej żyć w niewiedzy. W rozmowach z kumplami wiemy, że żaden z nas by sobie nie pozwolił na takie cos. To najgorsza kastracja by być ładowanym w tyłek przez kobiete. Po prostu nie wierze. Typowe samcze ego by nie pozwoliło i nie było zadowolone.
Seriously? A może to ty tak naprawdę nie masz pojęcia ilu facetów jest "zbocznych"? ;D
hahaha może jest i taka opcja, ale nie myślę, że rachunek prawdopodobieństwa aż tak się nie sprawdził - przyjaźnię się raczej z facetami.
Inna sprawa, że mnie już w kwestiach seksu chyba nic nie dziwi...
Lepiej żyć w niewiedzy. W rozmowach z kumplami wiemy, że żaden z nas by sobie nie pozwolił na takie cos.
często to kwestia właśnie życia w niewiedzy, że inni to robią
można spróbować na początek z palcem i zobaczyć, a nie od razu bez przygotowania, z wibratorem, bo to delikatna sprawa,a nie "ładowanie".
A jak nie ma ciapowatego charakteru (podchodzącego pod zachowania gejowskie, kobiece) to bardzo dziwne.
Akurat z reguły osoby uległe obu płci są bardzo silne psychicznie, pewne siebie i bardzo często zajmują odpowiedzialne, kierownicze stanowiska. Wyjątkiem jest tzw. dominacja 24/7, gdzie sprawy mają się co nieco inaczej, ale to inna bajka zupełnie.
Domina, Dominator to w większości pic na wodę.
W większości.
Tak samo mysle. Dla mnie to jest podobne spaczenie umysłu, ale co kto lubi. Bylebym o tym nie wiedział i nie widział.
Jak facet chce być zdominowany przez kobiete to musi cos miec z psychiką. A jak nie ma ciapowatego charakteru (podchodzącego pod zachowania gejowskie, kobiece) to bardzo dziwne.
Czyli wychodzi na to, ze kobiety są od tego, żeby nimi poniewierać na prawo i lewo. Facet ma byc dominujący, a kobieta to tylko zabawka w jego rękach. a ja naiwna myślałam, ze seks to układ partnerski, ze dwie osoby są na tym samym poziomie, szanują siebie i swoje fantazje. Wspólnie decydują sie na ich realizacje, lub nie.
Tylko nie odwracaj kota ogonem, bo pisząc, ze facet to nie ciapowata istota, przejawiająca kobiece zachowania, piszesz, ze kobieta to ciapowata istota, a facet musi nad nia dominować, bo inaczej wyjdzie na pizdeusza.
A mi się wydaje że niektórzy tutaj się zbulwersowali za samo połączenie słów 'sztuczny penis', 'penetracja' oraz 'męski tyłek'. I zaraz tutaj sobie wyobrażają sceny niczym z gejowskiego porno ... Ludzie, litości.
A już sam tekst że ktoś kto prawdopodobnie czułby się podniecony / usatysfakcjonowany że kobieta penetruje mu sztucznym penisem, palcami, dłonią czy czymkolwiek okolice tyłka bo to zalatuje byciem homoseksualnym ... CAŁY REMI, ot co. Nihil novi panie i panowie ...
Akurat z reguły osoby uległe obu płci są bardzo silne psychicznie, pewne siebie i bardzo często zajmują odpowiedzialne, kierownicze stanowiska. Wyjątkiem jest tzw. dominacja 24/7, gdzie sprawy mają się co nieco inaczej, ale to inna bajka zupełnie.
Nie znam sie na tym, więc odbieram to skojarzeniami. Jaki kto w zyciu taki w seksie
Czyli wychodzi na to, ze kobiety są od tego, żeby nimi poniewierać na prawo i lewo. Facet ma byc dominujący, a kobieta to tylko zabawka w jego rękach. a ja naiwna myślałam, ze seks to układ partnerski, ze dwie osoby są na tym samym poziomie, szanują siebie i swoje fantazje. Wspólnie decydują sie na ich realizacje, lub nie.
Tylko nie odwracaj kota ogonem, bo pisząc, ze facet to nie ciapowata istota, przejawiająca kobiece zachowania, piszesz, ze kobieta to ciapowata istota, a facet musi nad nia dominować, bo inaczej wyjdzie na pizdeusza.
Zazwyczaj tak jest. Ciapowatych facetów kobietki spuszczają w WC
A o poniewieraniu nic nie pisałem, więc...
I kolejna wspominka o partnerstwie heheh. W wielu sferach się nie da po prostu z racji różnic płci, ale nie kontynuuje tego tematu.
W rozmowach z kumplami wiemy, że żaden z nas by sobie nie pozwolił na takie cos.
Bo żaden facet się do tego nie przyzna w towarzystwie innych facetów, szczególnie jeśli wie, że oni tego nie akceptują (a przynajmniej tak głoszą ).
Zupełnie inaczej wygląda sprawa sam na sam z kobietą Ciekawostka: wszyscy faceci, o których wiem, że chcieliby spróbować/próbowali takiego seksu, są z gatunku "macho".
No cóż. To czekamy na jakiegos forumowego macho, który potwierdzi
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Penetracja analna mężczyzny przez kobietę
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
