Witajcie,
Mam pewien problem ale niewiem jak go rozwiązać. Otóż wyjeżdżam w ten weekend na mt2014 do Opola z kolegą którego znam 5lat interesuje się tym samym i w przyszłości chcemy robić to samo. Ale głównym moim powodem założeniem wątku jest przyjaciel którego znam od czasów przedszkola ponad 15lat, chce jechać ze mną ale sam niewiem czy go wziąść bo moim zdaniem nie doróśł i jakby zatrzymał się w miejscu w którym matka za niego wszystko robi. Podstawia pod nos itp. To mnie denerwuje bo też zachowuje się jak dziecko marudzi, narzeka jakby nie mógł zrozumieć życia. Nie interesuje się "trokami" ale chce jechać. Niewiem co robić zabrać go czy powiedzieć że mam już komplet? Troje jesteśmy w tym samym wieku 18lat.