Witajcie,
Poznałam w połowie listopada przez internet chłopaka (ja 19 lat, on 20) , spotkaliśmy się na początku grudnia. Nigdy tak nie robiłam, ale tym razem tak zaiskrzyło że pocałowaliśmy się na pierwszym spotkaniu, było naprawdę miło. Pomyślałam sobie, że może wreszcie udało mi się poznać kogoś fajnego i nasza znajomość się jakoś rozwinie w dobrym kierunku. Później spotkaliśmy się drugi raz, trzeci, kolejny, było miło cały czas, ale nie szło to dalej. W końcu zapytałam go jak on traktuje to wszystko, odpowiedział że nie szuka teraz związku i przeprasza mnie jeśli dawał mi jakieś złe znaki. Zabolało mnie to troche, od tego czasu sie nie spotkaliśmy, bo mamy sesje obydwoje i nie ma za bardzo kiedy, może w przyszłym tygodniu. Tylko nie rozumiem jego zachowania, mówi mi że nic ode mnie nie chce, pisze do mnie codziennie, czasami rozmawiamy nawet kilka razy w ciągu dnia.
Jestem na tyle naiwna,że pomyślałam sobie że może jak dalej będziemy tyle gadać to nagle dostrzeże coś we mnie i zmieni zdanie( troche jak psychofanka, wiem) ale nie umiem myśleć inaczej i zerwać z nim kontaktu. Pomimo,że ostatnio zaczął mi opowiadać od czasu do czasu o jakiś dziewczynach, którymi się interesuje albo które interesują się nim, o jakiś swoich podbojach na imprezach.. Co powinnam zrobić? Nadal mam się łudzić że jak będziemy się spotykać to zmieni zdanie?
powiedz mu ,że ty czułaś ,że możecie być razem po tym wszystkim i jeżeli tak stawia sprawę mówiąc nie to ty nic nie chcesz cierpieć złudnymi iluzjami ,że może coś z tego być .. zapytaj czy chce przyjaźni bo to tak wygląda jakby tego od cb oczekiwał przyjaźni a nie miłości ..
Może powiedz mu jakie Ty masz oczekiwania, i dowiedz się jakie on ma wobec Ciebie.. wtedy jasno przedstawisz sytuację, i będziesz wiedziała "na czym stoisz".
Jeśli się okaże że szukał tylko koleżanki, to może nie warto zawracać sobie nim głowy i zakochiwac sie coraz bardziej w osobie, która nie jest na to gotowa ?
Takie tu madrosci piszecie,ze niedobrze sie robi.Jak na poczatku jest cos nie tak-urwij kontakt-godnosc kobiety-wiecie co to jest?