Haftowanie, shopping, szachy.
Ciekawa jestem jakie Wy, drogie mamy macie hobby lub zainteresowania.
Czy dziecko pomaga rozwijać swoje pasje? Czy też sprawia, że rezygnujemy z realizacji swoich hobby?
Jak myślicie, można pogodzić rozwijanie swoich marzeń z byciem pełnoetatową mamą?
Ja uwielbiam fotografię. Fotografuję wszystko. Kubki po coli, kwiaty czy ślimaki...;)
Nie ukrywam, że odkąd urodziła się Lenka, mam mniej czasu na to, aby wyjść w plener, ale za to zdobyłam najcudowniejszą muzę na świecie. Moją córkę.
A jak jest z Wami, kobietki?