Co dalej mam robić ? :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Co dalej mam robić ? :(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

1

Temat: Co dalej mam robić ? :(

Witam was chciałbym krótko opowiedzieć wam moja historię z koleżanka bardzo mi bliską... jak możecie to doradźcie co mam dalej robić bo zaczynam sobie nie radzić to wszystko zaczyna mnie przerastać proszę o poważne rady .. dziękuje smile

aaa więc tak znałem ja z liceum a dokładnie poznaliśmy się na studniówce już wtedy wpadła mi w oko choć byłem z kimś o ile można to było nazwać związkiem chyba takim trochę naciąganym ale mniejsza o tooo.. po studniówce miałem jeszcze z nią kontakt i widywaliśmy się na korytarzach w szkole .. potem kontakt ucichł i dowiedziałem się , że już z kimś jest ... no i cisza pomiędzy nami przez dobre 3 lataa no i dzięki naszemu "kochanemu" fejsowi napisałem do niej czy mnie jeszcze pamięta z liceum itp i tak zaczęliśmy ze sobą pisać po długim czasie spotkaliśmy się w końcu i doszło do zbliżenia nie mówię o jakimś seksie czy coś... i tak potem ciągły kontakt przez sms czy fb i spotkanie raz na tydzień lub 2 bo ja studiowałem a ona pracowała i dzieliło nas te 100 km no i po kolejnych spotkaniach doszło do seksu choć nie byliśmy ze sobą widać było ze bardzo była mną zafascynowana ja również choć potem ją zacząłem trochę olewać nie pisałem już tak często , nie spotykałem się .. chyba zaczęło mi tylko i wyłącznie chodzić o seks a ona była ciągle za mną jak się potem dowiedziałem.. czuła coś do mnie a ja tylko zauroczenie i olewanie ją ... potem przez wakacje kontakt dalej się urwał może tam jakiś jeden sms na tydzień typu co tam ..i tyle potem nagła rozmowa na fb Ona pisze do mnie : żebym ja się określił co ja dalej chce bo ona nie jest ani brzydka ani głupia , że również mogła by sobie z kimś życie ułożyć aa ja do niej że chcę czasu i dalej olewka sad .... potem po 2 miesiącach okazuję się z, że ma chłopaka .. a ja do niej z pretensjami dlaczego mi nie powiedziała a ona , że ja nie pytałem i chyba tak było już dobrze nie pamiętam.. i od tamtej chwili wszystko sie zmienilo chyba docenilem ze ja stracilem i zacząłem zalowac :(zaczalem pisac prosic o spotaknia a ta ze nei i nei bo ma chlopaka zaczelo mi nagle zalezec no i wkoncu ulegla i sie spotkalismy kilka razy i pocalowalismy i nawet przespalismy a zaznaczam ona byla z nim dalej...potem niby zalowala i mowila ze nogdy tak nei zrobila tez mi bylo z tym nie dobrze ale co mailem zrobic.....potem zerwala z nim za jakis miesiac i byla wolna wiec zaczalem do niej dalej podbijac starac sie o nia to byla mila juz myslalem ze bedzie wszystko ok ale nagle dalej zaczela mnie olewac kontakt sie urwywla zaczely sie klotnie przez tel bo czesto dlugo wieczorami gadalismy przez tel i takie jednym slowem naciaganie sie ona swoje ja swoje... i po pewnym tel z nia nie wytrzyamalem i zapytalem to chyba nie ma sensu a ona no ze tak i sie rozlaczylem itp nie gadlaismy ze soba 10 dni zadzwonila pierwsza chyba w boze narodzenie ... i potem ja na 2 dzien i zaczelo byc dalej fajnie widzialem ze ma inny stosunek do mnie dzwonila sama pisala spotykalismy sie i mowila ze jak bede sis dalej staral to bedzie ok9chyba cos zaczela czuc jak napoczatku znajomosci  i zebym tego nie zepsul no i byl owszytko ok az jej dalej odbilo i zaczela mnie olewac. nie pisala juz tak nie dzownila wiec ja poszeldem na impreze sobie mysle nie to nie potem sie dowiedziala ze bylem i byla bardzo zla prawie zero kontaktu przez 1 tydzien  przed samymi walentynkami powiedziala mi ze nic nie czuje ze jej sie nie podobam ....a ja zakochany chce dalej o nia walczyc czy jest sens ???? pomozcie

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co dalej mam robić ? :(

Przypomina mi to troche wierszyk 'Zuraw i czapla' Brzechwy... jak jedno chce to drugie nie... i tak w kolko... Czy to ma sens, to musisz chyba sam czuc, nikt Ci nie powie staraj sie, albo olej. Ja bym chyba odpuscila juz. Jesli macie sie ciagle klocic, rozstawac i wracac do siebie, sprawdzac znow czy chcecie ze soba byc czy nie, czy sie sobie podobacie czy nie, czy zakochani czy jednak nie... mnie by taka sytuacja meczyla.

3

Odp: Co dalej mam robić ? :(

a co myslisz , zebym ja sie nie odzywal przez pewnien czas i zoabaczyl czy ona sama sie cos odezwie , czy bedzie chciala miec jakis kontakt bo niby mamy byc tylko kolegami..??

4

Odp: Co dalej mam robić ? :(

Moze na poczatek spotkajcie sie i powaznie porozmawiajcie, tak od serca, co wam sie w tej drugiej osobie podoba a co nie. Co w tym zwiazku bylo ok, a co kompletnie nie funkcjonowalo i podejmijcie decyzje czy chcecie to naprawiac. Ale to wymaga pracy i zaangazowania obojga, wiec moze po tej rozmowie dajcie sobie okreslony czas na podjecie decyzji. Trudnosc polega na tym, ze mieszkacie kawalek od siebie, wiec automatycznie takie uczucia jak zazdrosc i ograniczone zaufanie bardzo przeszkadza. Ona sie wkurzyla o to, ze byles na imprezie i pewnie 5 tysiecy scenariuszy tej imprezy jej sie w glowie ulozylo tongue
Pogadajcie ale nie przez tel ani skype ani fb, tylko osobiscie, prosto w oczy, szczerze. Tak czuje, ze to najlepsze na poczatek.

5 Ostatnio edytowany przez antois (2013-02-18 00:24:29)

Odp: Co dalej mam robić ? :(

//

6

Odp: Co dalej mam robić ? :(

Jak chcesz indywidualnej porady to napisz maila tongue

7

Odp: Co dalej mam robić ? :(

macie jeszcze jakieś rady ? ;(

8 Ostatnio edytowany przez bags (2013-02-18 16:56:05)

Odp: Co dalej mam robić ? :(

Witaj...
Wyrwane z kontekstu ale...

potem ją zacząłem trochę olewać nie pisałem już tak często , nie spotykałem się...
chyba zaczęło mi tylko i wyłącznie chodzić o seks a ona była ciągle za mną jak się potem dowiedziałem..
czuła coś do mnie a ja tylko zauroczenie i olewanie ją ...
ja do niej że chcę czasu i dalej olewka sad ...

Spitoliles sprawe niemalze ksiazkowo... Szczerego zaangazowania w zwiazek z Twojej strony to praktycznie - poza seksem - totalne zero.
Dziewczyna widac jest obcykana w tematach budowania relacji partnerskiej w zwiazku i podrzucala Ci przynete, bys zaczal dzialac:

dzwonila sama pisala spotykalismy sie i mowila ze jak bede sis dalej staral to bedzie ok chyba cos zaczela czuc jak na poczatku znajomosci  i zebym tego nie zepsul no i - moze - by bylo wszystko ok

A Ty co?
Twoja olewka i zwiazek na odleglosc a raczej Jej niemrawa jego wizja po Twoich pokazowkach dala sie we znaki, ze dales ciala na calej lini. Ona jeszcze zagrywkami probowala reanimowac... zwiazkowego trupa.

"Bo najwiekszy w tym ambaras..." reszte juz znasz.

P.S.
Wykorzystuj przy pisaniu znaki interpunkcyjne, bo ciezko to sie "czyta".

9

Odp: Co dalej mam robić ? :(

odświeżam sad

10

Odp: Co dalej mam robić ? :(

Skad ja to znam... no tak zachowales sie dokladnie tak samo jak koles z ktorym spotykalam sie przez 2 lata najpierw byl mily pisal do mne dzwonil, przespalismy sie i zaczol mnie oelwac ja sie zakochalam w nim a on mnie traktowal jak nic, jak ja przestalam sie odzywac on zaczynam jak on przestawal ja zaczynalam niestety historia skonczyla sie zle bo koles okazal sie totalna swinia olal mnie kiedy go potrzebowalam i nie mamy kontaktu przez miesiac. moja rada jest taka: jak chcesz z nia byc walcz pokaz ze ci zalezy a jak nic do niej nie czujesz daj jej spokoj bo namacisz dziewczynie w glowie a wiem po sobie jak to boli.

11

Odp: Co dalej mam robić ? :(

nikt już nie pomoże ? sad

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Co dalej mam robić ? :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024