Parę lat temu na mojej twarzy pojawiły jasne włoski (broda,policzki). Często depilowałam je woskiem w gabinecie kosmetycznym.Z czasem zaczęły odrastać coraz dłuższe i bardziej gęstę.Na brodzie włoski zaczęłam wyrywać pensetą.Teraz muszę robić to codziennie - nie pomaga depilacja laserowa.Odrastają codziennie - od tego robią się stany zapalne.
Słyszałam o kremie , który mozna kupić w niemczech (podobno drogi) ale na stałe likwiduje zbędne owłosienie?
Czy któraś z Pań może napisać na ten temat ?
Nie chcę się wymądrzać ale chyba żaden krem tu nie pomoże, bo włosy na brodzie, baczki czy policzki to zaburzenia hormonalne. Laser pomóc może i pomoże chwilowo ale hormony pracują i wlosy nowe sie pojawiają.
No chyba że komus udało się na zawsze pozbyc takiego owłosienia to tez chętnie skorzystam z podpowiedzi.
Swego czasu musiałam brać okropne leki sterydowe Pojawił się właśnie ten meszek, gdy przestałam brać leki to praktycznie wszystkie włosy wypadły. Ale teraz jak przejadę dłonią po policzku w okolicach uszu to można go wyczuć. Ale w sumie nie przeszkadza mi tak bardzo. Nie usuwam, bo spodziewam się że przyniesie to odwrotny skutek. Chociaż już tych leków nie biorę. Jednak mimo wszytsko wolę nie eksperymentować.
Jeśli owołosienie na twarzy jest u Ciebie tak dużym problemem, to może faktycznie są to zaburzenia hormonalne i warto zaięgnąć porady lekarza.