witam, poszukuje dobrych cieni do powiek, które nie beda sie rozmazywaly, fajnie by było jak beda trwałe rzez jakies 8h, najlepiej zeby nie były to cienie sypkie, tez nie za drogie.
Pozdrawiam
witam, poszukuje dobrych cieni do powiek, które nie beda sie rozmazywaly, fajnie by było jak beda trwałe rzez jakies 8h, najlepiej zeby nie były to cienie sypkie, tez nie za drogie.
Pozdrawiam
Hej!
Używam cieni z palety Ruby Rose. Nie są drogie, nie rozmazują się, są trwałe no i nie są sypkie.
Polecam Ci je gorąco, jestem z nich bardzo zadowolona.
Moja siostra używa z manhattanu, 3 kolory na paletce ok 30 zł,jest zadowolona. Ja mam ulubine z sephory, za 4 odcienie jakieś 60 zł ale naprawdę polecam. Długo się utrzymująnie sypią i ładnie wyglądają na powiece przez długi czas:)
Moja siostra używa z manhattanu, 3 kolory na paletce ok 30 zł,jest zadowolona. Ja mam ulubine z sephory, za 4 odcienie jakieś 60 zł ale naprawdę polecam. Długo się utrzymująnie sypią i ładnie wyglądają na powiece przez długi czas:)
Miały być nie za drogie .
30 zł to masakra za 3 kolory...
Paleta 80 kolorów z Ruby Rose kosztowała mnie 19 zł.
Moim zdaniem cienie ruby Rose są bardzo nietrwałe miałam mniejszą paletę, ale przestałam używać ...
Cienie z Loreala są bardzo bardzo trwałe, nie wiem jak z ceną, bo dawno kupowałam ...
Używam jeszcze z Bell (ale przeciętne) i Ingrid w takim słoiczku, 4 kolory, te są fajne
6 2013-01-28 14:10:22 Ostatnio edytowany przez JustynaG (2013-01-28 14:10:59)
JustynaG napisał/a:Moja siostra używa z manhattanu, 3 kolory na paletce ok 30 zł,jest zadowolona. Ja mam ulubine z sephory, za 4 odcienie jakieś 60 zł ale naprawdę polecam. Długo się utrzymująnie sypią i ładnie wyglądają na powiece przez długi czas:)
Miały być nie za drogie
.
30 zł to masakra za 3 kolory...Paleta 80 kolorów z Ruby Rose kosztowała mnie 19 zł.
przepraszam,jakoś nie doczytałam tego ostatniego:D ja z niedrogimi niestety nie mam dobrych doświadczeń,więc wolałam postawić na takie. fakt, że rzadko ich używam,więc i wystarczają na długo.
Ja uważam ,że lepiej kupić jeden cień -w jednym kolorze ,ale dobry. Ja posiadam cień z Inglota ,dałam za niego 10 zł (za jeden kolor) BARDZO jestem zadowolona.Posiadam również poczwórne cienie z firmy "wibo" - dają dość dobry efekt...próbowałam tych tańszych ,ale jakoś nie trafiłam na dobre. Inglot naprawdę polecam!
Ja zaopatrzyłam się w cienie marki MAC. Nie są najtańsze (na allegro paleta 120 kolorów- 120 złotych) ale naprawdę długo się utrzymują, nie osypują i są wydaje.
ja mam z Avonu po 4 olory w palecie w promocji kosztowały 18 zł,bo mam też z oriflame za 25 zł 6 kolorów i powiem że są do niczego
No wlasnie wiem ze z Avonu i Oriflame sa do niczego, bardzo krótko wytrzymuja a kosztuja w granicach 20-30zł. Z manhattanu czy z Rimmela, czy z tych firm, które znajduja sie w Rosmanie nie bardzo sie trzymaja. Z inglota mi równiez wszystko schodzi, tez przestalam kupować. To moze dlatego ze mam cere mieszana i rzeczywiscie sie to nie trzyma, dlatego szukam jakis innych. z Sephory nigdy nie miałam, Ingrid takze, ani MAC.
przede wszystkim najpierw nakładamy bazę pod cień,jeśli chcemy żeby sie trzymał długo
Ja zaopatrzyłam się w cienie marki MAC. Nie są najtańsze (na allegro paleta 120 kolorów- 120 złotych) ale naprawdę długo się utrzymują, nie osypują i są wydaje.
MoNiaaaa nie obraź się za to co powiem ale wywaliłam oczy ze zdziwienia na to co napisałaś. NIE ma takiej opcji, żeby oryginalne cienie marki M.A.C Cosmetics kupić w tej cenie. Po pierwsze za 120 zł to mogłabyś kupić 2 cienie maksimum. Jeden cień kosztuje 15$ w USA, ?12 w UK. Więc jak przeliczysz to na złotówki wyjdzie, że cień M.A.C w Polsce kosztuje ok. 50zł. Za 1 sztukę!!! Czyli logicznie rzecz biorąc powinnaś była wydać ok 6000zł!!! Poza tym M.A.C nigdy nie wypuścił żadnej palety 120 cieni. Coś takiego w ogóle nie istnieje i nie ma wręcz racji bytu Tak więc, jeśli Twoja paleta wygląda mniej więcej tak
to jest to zwykła podróbka za którą zdecydowanie przepłaciłaś! Takich chińskich cieni wszędzie na pęczki i to po o wiele niższej cenie. Kto wie czy te podróbki mają w ogóle jakikolwiek atest i z czego są wyprodukowane...
Co do pytania autorki. Ktoraś z dziewczyn wcześniej wspomniała o tym ale się powtórzę. Zakup sobie bazę pod cienie. Wtedy nawet najtańszy cień nie ruszy się z miejsca! Przy mieszanej/ tłustej cerze cienie będą spływały i to jest norma. Więc zamiast wydawać krocie na cienie, zakup sobie bazę. ArtDeco, Inglot, Spehora, Urban Decay itd. mają w swojej ofercie takie bazy.
Jeśli chodzi o świetne, napigmentowane cienie to z polskich na pewno polecam Inglota (dorównują cieniom M.A.C a są 4 razy tańsze), Miyo, Hean, Bell, Catrice i KOBO. Wszystkie są świetne, tanie i ogólnodostępne.
Jeśli chcemy mieć makijaż,który nas nie zawiedzie,to najlepiej zainwestować w kosmetyki. Mamy pewność,że makijaż utrzyma się tyle,ile będzie to potrzebne i nie będzie żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o cienie,linery,pudry,lakiery do paznokci szczerze mogę polecić kosmetyki inglot. Jeśli chodzi o same cienie wkłady możemy kupić już za 12 zł za sztukę. Mają wyraziste kolory,nie będziemy miały zasypanego całego makijażu od sypiącego się cienia i bardzo długo się utrzymują. W połączeniu z fluidem Paese makijaż utrzyma się cały dzień i całą noc.
Jeszcze nie spotkałam cieni, które by się rozmazywały albo nie zbijały w wałki w załamaniach powiek. Najlepiej zainwestować w bazę pod cienie i wtedy jest po problemie - każde cienie będą świetnie wyglądać. Ja mam z firmy Joko Virtual i jest całkiem niezła a kosztowała około 8 zł.
Ja używam cieni Kobo i jestem bardzo zadowolona, z drogerii natura jest często promocja na nie, dużo kolorów i można same wkłady kupić bazę pod cienie też mam z Kobo i jak dla mnie to duet idealny
Ja bardzo polecam mineralne cienie z FM Group świetnie się je nakłada i długo wytrzymują,no i cena jest adekwatna do jakości ok.27zł, teraz są w promocji za 24zł.
Pozdrawiam
Fajne są też te z Celia woman, nie drogie, ładne kolory, ładnie się trzymają, ale dobrym pomysłem jest też baza pod cienie.
Polecam cienie z manhattanu - i nie drogie i ładne kolorki i świetnie się utrzymują .
Pamiętaj też, że pod cień warto nałożyć dobrą bazę- naprawdę wiele zmienia.
Do tego polecam nakładanie cieni na mokro- lepszy pigment, nie osypują się + trwałość moim zdaniem lepsza.
Możesz spróbować z cieniami w kremie- podobno są ok, ja nie używałam więc nie potwierdzę.
Ważniejsza jest dobra baza pod cienie niż same cienie. Ja sobie taką kupiłam z Inglota z racji tego że lubię sypkie cienie, a dzięki niej łatwiej je rozprowadzić i się nie obsypują, ogólnie cienie z inglota są dobre, duży wybór kolorów, cena nie jest jakaś mega a są porównywalne do droższych marek. Dobre są też cienie firmy art deco, jeżeli chodzi o cienie firm typu dior czy YSL to są przereklamowane.
Ja mogę polecić color tatoo z maybelyn, fajne kolory i długo się trzymają
Ważniejsza jest dobra baza pod cienie niż same cienie. Ja sobie taką kupiłam z Inglota z racji tego że lubię sypkie cienie, a dzięki niej łatwiej je rozprowadzić i się nie obsypują, ogólnie cienie z inglota są dobre, duży wybór kolorów, cena nie jest jakaś mega a są porównywalne do droższych marek. Dobre są też cienie firmy art deco, jeżeli chodzi o cienie firm typu dior czy YSL to są przereklamowane.
Zgadzam się co do bazy. Odkąd mam swoją z firmy Lumene za ok. 30 zł jestem zadowolona z każdych cieni, a kupuję cienie wreszcie pod względem koloru czy ew. 'konsystencji', niż tego, jak się utrzymują. Mam dosyć tłuste powieki.
Podpisuję się pod zasługami baz pod cienie. To bardzo dobry wynalazek dla kobiet które lubią intensywny makijaż oczu. Moja współlokatorka posiada taką z cashmere i bardzo ją chwali.
Ja mam bazę ArtDeco i bardzo sobie ja chwalę, a mam juz drugie opakowanie. Starcza na bardzo długo i cienie zaczynają się lekko zbijać dopiero po ok 10-12 godzinach i to nie zawsze. A mam tłusta cerę. Uzywam tanich ceni z Rossmana i mam tez paletę 120 cieni zakupiona przez allegro(ok30zł) -trzymaja sie idealnie.
Ja polecam cienie theBalm - może są trochę droższe, ale jakościowo dają radę - ja korzystam ze swojej paletki już ponad rok, także inwestycja się zwraca Teraz są u Maxineczki do wygrania, można próbować
Inglot i essence JA z nich korzysam
Poszukajcie cieni z odpowiednim składem, a trwałe będą nawet te bardzo tanie. Ważne jest przede wszystkim posiadanie dużej ilości utrwalaczy. Ja faworyzuje cienie holograficzne do powiek, które sobie bardzo chwale i najczęściej są one dobrej jakości, gdyż połysk często eliminuje nawet efekt słabej pigmentacji.
U mnie nie trzymały sie za dobrze żadne cienie dopóki nie zaczęłam używać pod nich bazy. Polecam ta z pease, kosztuje grosze i od tej pory kazdy cien trzyma mi sie na powiece naprawdę długo:-)
Paletki z Revolution zarówno czekoladki jak i te tańsze są super napigmentowane i długo się trzymają.
A moim problemem jest to, że wszystkie cienie zbierają mi się w załamaniach powiek i wyglądają paskudnie. Nawet baza mi nie pomaga.