Wole masturbacje od sexu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Wole masturbacje od sexu

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 50 ]

Temat: Wole masturbacje od sexu

Tak jak w temacie napisałam wolę się masturbować niż uprawiac sex,czasami wydaje mi się to nienormalne,ale tak jest....jestem mlodą kobietą mam dopiero 30 lat,4 lata po ślubie...nie powiem,że sex nie daje mi przyjemności bo bym sklamała,ale jeśli mam ochotę to się masturbuję i wtedy czuję się zaspokojona i już nie musiałabym uprawiać sexu.....mój mąż nie wie o masturbacji też ma swoje potrzeby a ja poprostu wole masturbacje...chyba coś ze mną nie tak...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wole masturbacje od sexu

Piszesz, ze wtedy (masturbujac sie) jestes zaspokojona. Czy to znaczy ze maz Cie nie zaspokoja? Nie masz orgazmu?

3

Odp: Wole masturbacje od sexu

Mam orgazm prawie zawsze.....ale jednak zamiast sexu wole to zrobić sama...dziwne,ale tak jest..

4

Odp: Wole masturbacje od sexu

Nie uwazam, ze jest to cos nienormalnego. Jednak chcialabym zapytac: Czy Twoj maz Cie "kreci":) w sensie fizycznym, pociaga Cie?

5

Odp: Wole masturbacje od sexu

Dobre pytanie....kręci hm....tak poł na pół smile sex czasami jest 1,2 razy w miesiącu.....a ja masturubuję sie o wiele częściej..

6

Odp: Wole masturbacje od sexu

Dodam jeszcze,że mój mąż chciałby się  kochać częściej...

7

Odp: Wole masturbacje od sexu
truskawka30 napisał/a:

Dodam jeszcze,że mój mąż chciałby się  kochać częściej...

To nie ulega zadnej watpliwosci, to facet smile
Pracujesz? Macie dzieci?
Pytam, bo moze jest tak ze po calym dniu przy dzieciach, wypelniajac obowiazki domowe, albo po meczacym dniu w pracy zwyczajnie Ci sie nie chce? Wolisz poswiecic 10min dla samej siebie niz np godzine dla Was?

8

Odp: Wole masturbacje od sexu

Pracuje...w jednym z marketów...mamy dziecko w wieku przedszkolnym

9

Odp: Wole masturbacje od sexu

Moze faktycznie cos w mojej teorii jest?
Jesli to nie szkodzi waszemu wspolnemu zyciu seksualnemy to nie martwilabym sie tym.

10

Odp: Wole masturbacje od sexu

Szkodzi bo mąż ma większe potrzeby a ja kocham się z nim góra 2 razy w miesiacu bo więcej mi się nie chce......niby jak leże to mam ochotę i wyobrażam sobie różne rzeczy...i wtedy zamiast zabrać się za męża ja robię sobie dobrze sama.....

11

Odp: Wole masturbacje od sexu

Zastanawiam sie czy zawsze tak miedzy Wami bylo... Co sprawilo, ze wolisz sama sprawiac sobie przyjemnosc.
Fantazjujesz z tego co piszesz...Maz pojawia sie w tych fantazjach?

12

Odp: Wole masturbacje od sexu

Pojawia się i to często....moje fantazje są dosyć niecodzienne jak np sex w trójkącie..w wyobrazni mnie to podnieca,ale w realnym życiu watpię,że bym się zdecydowała

13

Odp: Wole masturbacje od sexu

Nie widzę problemu -- masz orgazmy z mężem, dodatkowo sama, jesteś szczęśliwa. Czego chcieć więcej?

14

Odp: Wole masturbacje od sexu

.....chodzi mi o to,że masturbacja sprawia mi więcej satysfakcji niż seks z mężem.....

15

Odp: Wole masturbacje od sexu
sam22 napisał/a:

Nie widzę problemu -- masz orgazmy z mężem, dodatkowo sama, jesteś szczęśliwa. Czego chcieć więcej?

Odwróć sytuację. Chcesz seksu z żoną, ale ona odmawia, bo woli samej się wymasować (bo ochotę wszak ma). Dalej nie widzisz problemu?


truskawka30 -  to jest już po prostu uzależnienie od masturbacji i dlatego pomimo satysfakcjonującego seksu, ochoty na seks i fantazjach o mężu, to wolisz robić to sama.

16

Odp: Wole masturbacje od sexu
yoghurt007 napisał/a:
sam22 napisał/a:

Nie widzę problemu -- masz orgazmy z mężem, dodatkowo sama, jesteś szczęśliwa. Czego chcieć więcej?

Odwróć sytuację. Chcesz seksu z żoną, ale ona odmawia, bo woli samej się wymasować (bo ochotę wszak ma). Dalej nie widzisz problemu?

Zrozumiałem, że mąż też jest zadowolony, bo wystarczy mu tyle co jest. Zatem jeśli przez masturbację mąż nie jest zadowolony, to wypadałoby ją ograniczyć.

A poza tym przecież z mężem też możesz się masturbować, prawda? Może z mężem masz orgazmy, ale nie tak dokładne jak sama to robisz -- tempo właściwe, prosto do celu.

17

Odp: Wole masturbacje od sexu

Zrozumiałem, że mąż też jest zadowolony,

Zapewne fragment, że "chciałby częściej" ci o tym mówi?

Nie ma nic normalnego i właściwego w tym, że ktoś woli masturbację od współżycia, skoro seks również dostarcza orgazmu. To jest po prostu podręcznikowy przykład uzależnienia.

18

Odp: Wole masturbacje od sexu

Jak najbardziej zgadzam się z yoghurtem. Mieć chłopaka/narzeczonego/męża///dziewczynę/narzeczoną/żonę i woleć masturbację? Nie jest to normalne. Przynajmniej dla mnie. Moim zdaniem - w związku chodzi też (oprócz całej puli innych rzeczy) o wzajemne zaspokojenie seksualne (ja Ciebie, Ty mnie).

19

Odp: Wole masturbacje od sexu

Może kiedy będziesz miała ochotę się masturbować, zapytaj zalotnie męża czy nie chciałby popatrzeć jak to robisz, może kiedy będzie Cię obserwował Ty na bierzesz na niego większej ochoty... smile

20

Odp: Wole masturbacje od sexu

truskawka30  - nie jesteś jedyna w takiej sytuacji. Ja też tak naprawdę wolę masturbację od sexu a ze stosunków mogłabym w sumie zrezygnować i nie sądzę żeby mi tego specjalnie brakowało.
U mnie przynajmniej mąż się sexu nie domaga bo wszystko wskazuje na to że on też woli masturbację, I tak sex uprawiamy raz na tydzień, czasem raz na 2 tygodnie a ja się masturbuję prawie codziennie.
Nie wiem z czego to moze wynikać, partner mnie nie pociąga aż tak bardzo, w moich fantazjach żadko jest miejsce dla niego, ja fantazjuje o sexie a nie o konkretnych osobach, może brak porozumienia między nami w sprawach łóżkowych.

21

Odp: Wole masturbacje od sexu

Do autorki postu!

A może jednak seks z mężem Cię nie zaspokaja, nie daje Ci satysfakcji?

Paradoks polega na tym, że według mnie nam kobietom nie wystarczy sam ORGAZM aby czuć się zaspokojonym podczas aktu seksualnego.

Czyli pomimo orgazmów z mężem może nie czujesz się spełniona kiedy robisz to z nim? I wynika to z odczuwanych emocji, a nie samego stosunku w sobie?

Może jednak nie do końca pasują Ci pieszczoty męża? Natomiast w czasie masturbacji jesteś w stanie akt seksualny wyobrazić sobie tak jak tego pragniesz i uruchamiasz na tyle wyobraźnie, że rzeczywiscie w sferze emocji zaspokajasz swoje pragnania?

Zamiast zamykać się na siebie i utrwalać przekonanie, że tylko masturbacja daje Ci pełne zadowolenie może trzeba zdobyć się na więcej otwartości, szczerości w czasie pieszczot z mężem. Może akurat robiąc to z nim podchodzisz do seksu bardziej technicznie niż emocjonlanie?

A może odczuwasz do męza niechęć (masz o coś żal, odczuwasz złość) co powoduje, że nie masz ochoty przeżywać z nim tej bliskości?

22

Odp: Wole masturbacje od sexu

Moja żona jak ma czasem ochotę, (na przykład jak robię jej minetkę, albo jestem w środku, albo paluszek w środku), to sama sobie pieści cipkę i potem jest bardzo zadowolona (oczywiście ja cały czas ją wtedy też pieszczę, czyli ma bodźców zatrzęsienie).

Może autorka postu nie może tak zrobić przy mężu? Jak lubi sama siebie pieścić, aby było perfekt, to gdyby jeszcze mąż się dołączył, to chyba byłoby mega-odlotowo? Ale jak nie może tego robić razem z mężem (czyli przy mężu nie może dotykać swojej cipci), to wtedy jest problem...

To są tylko dywagacje.... może to... może tamto...

23

Odp: Wole masturbacje od sexu

Ja myślę że gdyby autorka chciała masturbować się przy partnerze to by to już dawno zrobiła, facetów ponoć kręci taki widok i nie sądze żeby mąż miał coś przeciwko. Tylko że masturbowanie sie jak mąż się patrzy to nie to samo co samemu, bo się myśli tym jak się wygląda, co on sobie myśli itp, do tego łatwo się rozpraszać. Ja próbowałam takiej zabawy z partnerem i to nie dało satysfakcji, jakoś się skupić nie mogłam.

Może problem leży we wzajemnych relacjach i braku wystarczającego pociagu do męża.
U mnie zaczęło się od tego że odkryłam iż partner sam woli sie zaspokajać więc żeby nie chodzić cały czas wściekła to sama zaczełam robić to samo i narodziła się niechęć do sexu z partnerem.

24

Odp: Wole masturbacje od sexu
xnikitax napisał/a:

Ja myślę że gdyby autorka chciała masturbować się przy partnerze to by to już dawno zrobiła, facetów ponoć kręci taki widok i nie sądze żeby mąż miał coś przeciwko. Tylko że masturbowanie sie jak mąż się patrzy to nie to samo co samemu, bo się myśli tym jak się wygląda, co on sobie myśli itp, do tego łatwo się rozpraszać. Ja próbowałam takiej zabawy z partnerem i to nie dało satysfakcji, jakoś się skupić nie mogłam.

Pytanie czy mąż wtedy się tylko gapi z piwem w ręku, czy leży też goły i np. całuje piersi i masuje dziurkę w środku. Jak nie uczestniczy tylko się patrzy to jest mniej przyjemnie -- masz rację.

25

Odp: Wole masturbacje od sexu
xnikitax napisał/a:

truskawka30  - nie jesteś jedyna w takiej sytuacji. Ja też tak naprawdę wolę masturbację od sexu a ze stosunków mogłabym w sumie zrezygnować i nie sądzę żeby mi tego specjalnie brakowało.
U mnie przynajmniej mąż się sexu nie domaga bo wszystko wskazuje na to że on też woli masturbację, I tak sex uprawiamy raz na tydzień, czasem raz na 2 tygodnie a ja się masturbuję prawie codziennie.
Nie wiem z czego to moze wynikać, partner mnie nie pociąga aż tak bardzo, w moich fantazjach żadko jest miejsce dla niego, ja fantazjuje o sexie a nie o konkretnych osobach, może brak porozumienia między nami w sprawach łóżkowych.

Mam ten sam "problem"....

26

Odp: Wole masturbacje od sexu
Kaska2601 napisał/a:
xnikitax napisał/a:

truskawka30  - nie jesteś jedyna w takiej sytuacji. Ja też tak naprawdę wolę masturbację od sexu a ze stosunków mogłabym w sumie zrezygnować i nie sądzę żeby mi tego specjalnie brakowało.
U mnie przynajmniej mąż się sexu nie domaga bo wszystko wskazuje na to że on też woli masturbację, I tak sex uprawiamy raz na tydzień, czasem raz na 2 tygodnie a ja się masturbuję prawie codziennie.
Nie wiem z czego to moze wynikać, partner mnie nie pociąga aż tak bardzo, w moich fantazjach żadko jest miejsce dla niego, ja fantazjuje o sexie a nie o konkretnych osobach, może brak porozumienia między nami w sprawach łóżkowych.

Mam ten sam "problem"....

Czyli Ciebie jak i Xnikitax nie podnieca jak partner dotyka? Wasze sutki stają się twardsze, wasze cytryny stają się bardziej wilgotne gdy masturbujecie się same, niżeli by to partner robił?

Cóż namyśleć warto, czy orientacja seksualna hetero, jeśli tak, to namyśleć nad zmianą partnera seksualnego.

27

Odp: Wole masturbacje od sexu

Już myslalam ze jestem inna,nie do konca normalna,a tu okazuje sie ze nie tylko ja tak mam.
Na chwile obecna nie mam stalego partnera,ale zawsze wolalam sama sie bawic,seks nigdy mi nie wystarczal.
Druga rzecz to ze sama zawsze mam orgazm,z partnerem NIGDY.

No i pytanie. Co zrobic z uzaleznieniem od masturbacji? Bo ze jestem "nalogowcem" to nie ulega watpliwosci

28

Odp: Wole masturbacje od sexu
alutka.m napisał/a:

Już myslalam ze jestem inna,nie do konca normalna,a tu okazuje sie ze nie tylko ja tak mam.
Na chwile obecna nie mam stalego partnera,ale zawsze wolalam sama sie bawic,seks nigdy mi nie wystarczal.
Druga rzecz to ze sama zawsze mam orgazm,z partnerem NIGDY.

No i pytanie. Co zrobic z uzaleznieniem od masturbacji? Bo ze jestem "nalogowcem" to nie ulega watpliwosci

Poszukać chłopaka i dać z 2 mce na wstrzymanie?

29

Odp: Wole masturbacje od sexu
Remi napisał/a:
Kaska2601 napisał/a:
xnikitax napisał/a:

truskawka30  - nie jesteś jedyna w takiej sytuacji. Ja też tak naprawdę wolę masturbację od sexu a ze stosunków mogłabym w sumie zrezygnować i nie sądzę żeby mi tego specjalnie brakowało.
U mnie przynajmniej mąż się sexu nie domaga bo wszystko wskazuje na to że on też woli masturbację, I tak sex uprawiamy raz na tydzień, czasem raz na 2 tygodnie a ja się masturbuję prawie codziennie.
Nie wiem z czego to moze wynikać, partner mnie nie pociąga aż tak bardzo, w moich fantazjach żadko jest miejsce dla niego, ja fantazjuje o sexie a nie o konkretnych osobach, może brak porozumienia między nami w sprawach łóżkowych.

Mam ten sam "problem"....

Czyli Ciebie jak i Xnikitax nie podnieca jak partner dotyka? Wasze sutki stają się twardsze, wasze cytryny stają się bardziej wilgotne gdy masturbujecie się same, niżeli by to partner robił?

Cóż namyśleć warto, czy orientacja seksualna hetero, jeśli tak, to namyśleć nad zmianą partnera seksualnego.

Już się trochę tych partnerów na zmieniałam i pomimo że dopiero z obecnym mogę czasem mieć orgazm to i tak podczas masturbacji bardziej odlatuje. A nie spotkałam jeszcze faceta przy którym nogi by mi miękły z podniecenia.

30

Odp: Wole masturbacje od sexu
xnikitax napisał/a:
Remi napisał/a:
Kaska2601 napisał/a:

Mam ten sam "problem"....

Czyli Ciebie jak i Xnikitax nie podnieca jak partner dotyka? Wasze sutki stają się twardsze, wasze cytryny stają się bardziej wilgotne gdy masturbujecie się same, niżeli by to partner robił?

Cóż namyśleć warto, czy orientacja seksualna hetero, jeśli tak, to namyśleć nad zmianą partnera seksualnego.

Już się trochę tych partnerów na zmieniałam i pomimo że dopiero z obecnym mogę czasem mieć orgazm to i tak podczas masturbacji bardziej odlatuje. A nie spotkałam jeszcze faceta przy którym nogi by mi miękły z podniecenia.

Rączka, czy gumowe zastępstwo nie dają takiego czegoś jak język znajdujący się na twojej cytrynie, czy sztywny penis dążący by sprawić Ci rozkosz. Substytuty nie zapełnią, żeby nie wiem co realności. Vibrator nie spełni twych marzeń, a jedynie da satysfakcję. Dobre to, ale jako zastępstwo.

31

Odp: Wole masturbacje od sexu
alutka.m napisał/a:

Już myslalam ze jestem inna,nie do konca normalna,a tu okazuje sie ze nie tylko ja tak mam.
Na chwile obecna nie mam stalego partnera,ale zawsze wolalam sama sie bawic,seks nigdy mi nie wystarczal.
Druga rzecz to ze sama zawsze mam orgazm,z partnerem NIGDY.

No i pytanie. Co zrobic z uzaleznieniem od masturbacji? Bo ze jestem "nalogowcem" to nie ulega watpliwosci

Moim zdaniem prosta sprawa -- masturbuj się przy udziale partnera a potem on zwiększy swój udział w twojej przyjemności.

32

Odp: Wole masturbacje od sexu

sam22 - nic z tych rzeczy. To tylko poprowadzi do pogorszenia.

Przede wszystkim musi znaleźć przyczynę. Czy masturbacja jest jedynie zaspokojeniem potrzeb seksualnych...czy też metodą na stres czy kiepskie samopoczucie (jako swoisty poprawiacz humoru). Jeśli znajdzie przyczynę to potem trzeba znaleźć neutralny zamiennik. Np ćwiczenia fizyczne na rozładowanie stresu. Komedia jakaś czy książka na poprawę humoru itp. Stopniowo musi przy tym ograniczać częstotliwość masturbacji i zmienić jej sposób, bo jak znam życie, to w takich kwestiach kobiety mają pewien wyuczony sposób, który pozwala osiągnąć orgazm bardzo szybko niezależnie od początkowego podniecenia. Tak przywykła do takich bodźców, ze inne na nią nie działają po prostu.

Praca z partnerem też jest ważna, ale ona nie jest priorytetem, bo nie rozwiązuje przyczyn problemu.

33

Odp: Wole masturbacje od sexu
yoghurt007 napisał/a:

sam22 - nic z tych rzeczy. To tylko poprowadzi do pogorszenia.

Przede wszystkim musi znaleźć przyczynę. Czy masturbacja jest jedynie zaspokojeniem potrzeb seksualnych...czy też metodą na stres czy kiepskie samopoczucie (jako swoisty poprawiacz humoru). Jeśli znajdzie przyczynę to potem trzeba znaleźć neutralny zamiennik. Np ćwiczenia fizyczne na rozładowanie stresu. Komedia jakaś czy książka na poprawę humoru itp. Stopniowo musi przy tym ograniczać częstotliwość masturbacji i zmienić jej sposób, bo jak znam życie, to w takich kwestiach kobiety mają pewien wyuczony sposób, który pozwala osiągnąć orgazm bardzo szybko niezależnie od początkowego podniecenia. Tak przywykła do takich bodźców, ze inne na nią nie działają po prostu.

Praca z partnerem też jest ważna, ale ona nie jest priorytetem, bo nie rozwiązuje przyczyn problemu.

Wlaśnie w tym problem że traktuję to jako właśnie poprawiacz humoru,gdy cos nie idzie,mam doła itp.
Dzięki, uświadomiłeś mi taka oczywistą prawdę.

34

Odp: Wole masturbacje od sexu
truskawka30 napisał/a:

Tak jak w temacie napisałam wolę się masturbować niż uprawiac sex,czasami wydaje mi się to nienormalne,ale tak jest....jestem mlodą kobietą mam dopiero 30 lat,4 lata po ślubie...nie powiem,że sex nie daje mi przyjemności bo bym sklamała,ale jeśli mam ochotę to się masturbuję i wtedy czuję się zaspokojona i już nie musiałabym uprawiać sexu.....mój mąż nie wie o masturbacji też ma swoje potrzeby a ja poprostu wole masturbacje...chyba coś ze mną nie tak...

Na początek witam wszystkich. Chciałbym dodać kilka słów od siebie analizują dotychczasową dyskusję w w/w temacie. Czytając Twój post zakładam, że jesteś truskaweczko30 kobietką o dużym temperamencie czego można tylko pozazdrościć Twojemu TŻ. Nie możesz pod żadnym względem myśleć o sobie w ten sposób bo jestem pewny,iż są to jak najbardziej normalne odruchy tyle tylko, że brak odpowiedniej komunikacji pomiędzy Wami. Doskonałym lekiem na całe zło w związku dwóch kochających się osób jest rozmowa. Brak rozmowy o swoich potrzebach, uczuciach, fantazjach spowoduje prędzej czy później wiele niedomówień i niepotrzebnych scenariuszy rodzących się w waszych głowach kompletnie nie potrzebnych. Wierzę w to, że Twój facet gdyby wiedział o tym, że lubisz robić to sama na pewno nie pozostał by obojętny wręcz przeciwnie rozsadziło by z podniecenia. A Ty odpowiednio instruując go w trakcie takich igraszek również w bajeczny nieznany dotąd sposób zdobywała byś kolejne "szczyty". Bo o to wydaje mi się chodzi w związku by za wszelką cenę dawać tej drugiej osobie maksimum przyjemności całym sobą. Wiem co pisze bo jestem z moją żonką od 6 pięknych latek i powoli (ja tak to widzę) zaczyna doskwierać mi nuda. Problem natomiast jest w tym, że moja żona nie ma ciągotek do jakichkolwiek zabaw sam na sam twierdząc że nigdy jeszcze tego nie robiła bo nie czuła takiej potrzeby. Dla mnie była by to jakaś nowość co na pewno ożywiło by Nasz związek i jak na razie próbuje na różne sposoby ale bezskutecznie (ostatnio nawet sprezentowałem jej zgrabny stymulator i wręczyłem w trakcie kąpieli myśląc, że się chociaż uśmiechnie się na jego widok a tu niestety klops). Wiem jedno na pewno się nie poddam i Tobie również życzę abyś zafundowała mężowi troszkę odmiany na pewno poprawi to relacje w Waszym związku i może zdopinguje męża do dawania Ci rozkoszy na jaką na pewno zasługujesz.

35

Odp: Wole masturbacje od sexu

lepiej idz do seksuologa. Skoro nie masz ochoty na seks i wolisz masturbacje to jest uzależnienie..

Odp: Wole masturbacje od sexu

Ja często też wolę masturbację i długo się zastanawiałam dlaczego, wytłumaczenie: idę na łatwiznę smile sex z facetem wymaga czasu, wysiłku... a tak czuje ochotę, zaczynam się dotykać, dokładnie wiem co, gdzie, kiedy mocniej, kiedy szybciej... robie swoje  jestem zadowolona. A sex bardzo często wole od masturbacji ale wymaga większego wkładu i nie zawsze mam gwarancję że przyniesie oczekiwany efekt.

37

Odp: Wole masturbacje od sexu
alutka.m napisał/a:
yoghurt007 napisał/a:

sam22 - nic z tych rzeczy. To tylko poprowadzi do pogorszenia.

Przede wszystkim musi znaleźć przyczynę. Czy masturbacja jest jedynie zaspokojeniem potrzeb seksualnych...czy też metodą na stres czy kiepskie samopoczucie (jako swoisty poprawiacz humoru). Jeśli znajdzie przyczynę to potem trzeba znaleźć neutralny zamiennik. Np ćwiczenia fizyczne na rozładowanie stresu. Komedia jakaś czy książka na poprawę humoru itp. Stopniowo musi przy tym ograniczać częstotliwość masturbacji i zmienić jej sposób, bo jak znam życie, to w takich kwestiach kobiety mają pewien wyuczony sposób, który pozwala osiągnąć orgazm bardzo szybko niezależnie od początkowego podniecenia. Tak przywykła do takich bodźców, ze inne na nią nie działają po prostu.

Praca z partnerem też jest ważna, ale ona nie jest priorytetem, bo nie rozwiązuje przyczyn problemu.

Wlaśnie w tym problem że traktuję to jako właśnie poprawiacz humoru,gdy cos nie idzie,mam doła itp.
Dzięki, uświadomiłeś mi taka oczywistą prawdę.

38

Odp: Wole masturbacje od sexu

Witam dziewczyny jestem mężatką prawie 6 lat kocham się z mężem prawie co 2 dzień ale mianowicie mam problem bo nie mam orgazmu zawsze po tym kiedy maż zaśnie to się masturbuje i wtedy dostane orgazmu a poza tym regularnie  się masturbuje czy to jest normalne.

39

Odp: Wole masturbacje od sexu

Dziewczyny masturbujecie sie jak maz czy chłopak śpi obok

40 Ostatnio edytowany przez empatiaman (2015-06-21 17:43:29)

Odp: Wole masturbacje od sexu
dorota16 napisał/a:

Witam dziewczyny jestem mężatką prawie 6 lat kocham się z mężem prawie co 2 dzień ale mianowicie mam problem bo nie mam orgazmu zawsze po tym kiedy maż zaśnie to się masturbuje i wtedy dostane orgazmu a poza tym regularnie  się masturbuje czy to jest normalne.

to mąż jest chyba słaby w sexie:)?
jeśli facet naprawdę kocha kobietę a Ona  faceta to  Ona zawsze ma orgazm:)

41

Odp: Wole masturbacje od sexu

Właśnie nie jest zbyt dobry ale udaje żeby mu przykrości nie zrobić może coś mi doradźcie a może przez to ze się masturbuje

42

Odp: Wole masturbacje od sexu
dorota16 napisał/a:

Witam dziewczyny jestem mężatką prawie 6 lat kocham się z mężem prawie co 2 dzień ale mianowicie mam problem bo nie mam orgazmu zawsze po tym kiedy maż zaśnie to się masturbuje i wtedy dostane orgazmu a poza tym regularnie  się masturbuje czy to jest normalne.

A pomagasz sb ręką podczas seksu? Może warto zacząć...

43

Odp: Wole masturbacje od sexu
empatiaman napisał/a:

jeśli facet naprawdę kocha kobietę a Ona  faceta to  Ona zawsze ma orgazm:)

Hahahahaha Powiedz, że żartujesz.

A Ty Doroto przestań udawać. Nie masz orgazmu to czas się o niego postarać. Udawaniem nic nie zmienisz. Niech sie facet zacznie wysilać. On myśli, że jest dobrze, przez to, że Ty mu pozwalasz tak myśleć. Zmień to i przestań udawać, bo sama widzisz, że tylko siebie krzywdzisz.

44

Odp: Wole masturbacje od sexu

spróbuje ale się trochę krępuje dotykać przy nim mojej muszelki ale jak ma to pomóc to się odwarze a inne sposoby znacie moze masturbacja przed sexem coś pomorze

Odp: Wole masturbacje od sexu
dorota16 napisał/a:

spróbuje ale się trochę krępuje dotykać przy nim mojej muszelki ale jak ma to pomóc to się odwarze a inne sposoby znacie moze masturbacja przed sexem coś pomorze

Jeśli jesteś uzależniona, to nie pomoże ani przed,ani po. Ale Ty już zaczynasz szukać wymówek, żeby nie zrezygnować.  To najlepiej pokazuje na czym polega Twój problem. Oraz oczywiście nieszczerość w relacji z mężem.

46 Ostatnio edytowany przez Gary (2015-06-22 11:13:12)

Odp: Wole masturbacje od sexu

@dorota16:    NIe martw się -- wiele kobiet tak ma, że bez odpowiedniej stymulacji łechtaczki nie dojdą. To normalne. Zupełnie normalne jest masturbowanie się. Wiesz jak będzie idealnie? Jak przy swoim facecie będziesz się mogła dotykać. Wiem, iż to długa droga, krok po kroku, aby zadufanego supermana nie zrazić do seksu, nie wywołać frustracji... ale musisz do tego dążyć -- dotykaj się w seksie coraz odważniej i odważniej...

spróbuje ale się trochę krępuje dotykać przy nim mojej muszelki ale jak ma to pomóc to się odwarze a inne sposoby znacie moze masturbacja przed sexem coś pomorze

Możesz się podniecić masturbacją przed seksem... ale to i tak sztuczne rozwiązanie. Musisz dążyć do tego, abyś mogła się dotykać jak uprawiacie seks.

47

Odp: Wole masturbacje od sexu
truskawka30 napisał/a:

Tak jak w temacie napisałam wolę się masturbować niż uprawiac sex,czasami wydaje mi się to nienormalne,ale tak jest....jestem mlodą kobietą mam dopiero 30 lat,4 lata po ślubie...nie powiem,że sex nie daje mi przyjemności bo bym sklamała,ale jeśli mam ochotę to się masturbuję i wtedy czuję się zaspokojona i już nie musiałabym uprawiać sexu.....mój mąż nie wie o masturbacji też ma swoje potrzeby a ja poprostu wole masturbacje...chyba coś ze mną nie tak...

Moze to po prostu uzależnienie od masturbacji? Uprawiasz ją tak często, że nie wyobrażasz sobie bez niej życia i inaczej ciężko Cię w pełni zaspokoić... waro poradzić się psychologa w takiej sytuacji.

48

Odp: Wole masturbacje od sexu

Może zbyt często się masturbuje bo prawie co dzień jak maz spi może jest to tego przyczyną nie wiem ja mam 24 lata i od 15 roku to robie ale bez wkładania niczego do dziurki ja juz nie wiem

49

Odp: Wole masturbacje od sexu

A ja mam takie skromne pytanie. Np jeżeli kobieta potajemnie kupuje sobie wibrator. Duży. Gruby. Większy od członka partnera. Czy później z partnerem odczuwa przyjemność ? To tak samo jak kobiety w filmach porno które biorą do waginy czarne grube/długie penisy. Czy póżniej mając średniego europejskiego coś czuja ?!

Odp: Wole masturbacje od sexu
facet2015 napisał/a:

A ja mam takie skromne pytanie. Np jeżeli kobieta potajemnie kupuje sobie wibrator. Duży. Gruby. Większy od członka partnera. Czy później z partnerem odczuwa przyjemność ? To tak samo jak kobiety w filmach porno które biorą do waginy czarne grube/długie penisy. Czy póżniej mając średniego europejskiego coś czuja ?!

Tak.

Posty [ 50 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Wole masturbacje od sexu

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024