NIE WIEM CO MAM ROBIC BO MÓJ PSZYSZŁY MĄŻ CAŁY CZAS MNIE NAMAWIA ŻEBYM JA JESZCZE JEMU JAKĄŚ ŚCIĄGNEŁA ŻEBY ON MUGL Z INNA SIE KOCHAC NA MOICH OCZACH JESTEM CHOROBLIWIE ONIEGO ZAZDROSNA
PARE RAZY SIE ZGODZILAM I TERAZ MAM TAKI WSTRET DO NIEGO I SAMA DO SIEBIE ZE NA TAKIE COS SIE ZGODZILAM.
2 2012-09-19 19:16:00 Ostatnio edytowany przez dziwnaismutna (2012-09-19 19:19:01)
..... sama jestes sobie winna ze zgodzilas sie - przyzwolilas na zdrade. facetowi trzeba mowic z gory - zdrada = koniec.
o co, o kogo jestes zazdrosna??? szanuj sie kobieto, wywal dziada ze swojego zycia.
3 2012-09-19 19:22:11 Ostatnio edytowany przez BlackPearl (2012-09-19 19:24:05)
Prowokacja????????????????
A i tak na marginesie to nie pisz drukowanymi! I naucz się ortografii...
skoro jest "przyszły" to naprawdę nie masz się o co martwic słońce Ty moje
Dlaczego się zgodziłaś wcześniej? ... chore.
NIE WIEM CO MAM ROBIC BO MÓJ PSZYSZŁY MĄŻ CAŁY CZAS MNIE NAMAWIA ŻEBYM JA JESZCZE JEMU JAKĄŚ ŚCIĄGNEŁA ŻEBY ON MUGL Z INNA SIE KOCHAC NA MOICH OCZACH JESTEM CHOROBLIWIE ONIEGO ZAZDROSNA
To jest chore! Jeśli chce się z jakąś kochać to niech sam to robi. Po co masz na to patrzeć? Nie rozumiem.
To jest chore! Jeśli chce się z jakąś kochać to niech sam to robi. Po co masz na to patrzeć? Nie rozumiem.
Bo niektórych facetów to podnieca, tak samo jak podnieca patrzenie jak żona robi to z innym partnerem. Dziwne? dla mnie tak.
Jeżeli to nie jest prowokacja to co ja mogę powiedzieć? no cóż głupio zrobiłaś, sama jesteś sobie winna, trzeba go było kopnąć w dupsko jak tylko to zaproponował, a nie dalej to ciągnąć. Zerwij z nim i po problemie, ale wcześniej zaproponuj mu, żeby on popatrzył jak Tyto robisz z innym
Myślę,że powinnaś z nim poważnie porozmawiać,gdyż są tacy ludzie, którym seks jeden na jeden nie wystarcza.
Szukają na przykład małżeństwa o podobnych zainteresowaniach by mogli wspólnie uprawiać miłe chwile i wymieniać się partnerami.
Chodzą do swingers clubów
Chętnie bywają na plażach FKK (nudystów)
Jeżeli Twój przyszły mąż jest kimś takim a Ty nie, to Wasze małżeństwo i tak nie wytrzyma.
Może zgodzisz się dla świętego spokoju kilka razy aby go nie stracić, jednak w końcu odezwie się Twoje wewnętrzne ja,które krzyczy stop.
Nie wytrzymasz tego na dłuższą metę.
Jeśli to prawda,co piszesz,a nie jakaś ściema,facet nie nadaje się na męża,tylko do leczenia,a Ty powinnaś zakończyć ten chory,toksyczny związek i starać się zapomnieć.
Forma i tresc wskazuje na prowokacje. Pamietajcie, ze niekarmiony troll sam zdycha.
11 2012-09-20 06:50:40 Ostatnio edytowany przez cachmir (2012-09-20 08:02:23)
Forma i tresc wskazuje na prowokacje. Pamietajcie, ze niekarmiony troll sam zdycha.
Dziewczyny nie koniecznie!!!
Ludzie o takich zainteresowaniach posuwają się krok po kroku by zaszczepić swoje zboczenie u partnera.
Dawkują to porcjami.
Nie doszliby do niczego wywalając kawę na ławę bo partner by uciekł.
Stosując małe dawki z dodatkiem "zgodziłaś się na to i było fajnie to może spróbujemy jeszcze to"
często im się udaje
nocnalampka napisał/a:Forma i tresc wskazuje na prowokacje. Pamietajcie, ze niekarmiony troll sam zdycha.
Dziewczyny nie koniecznie!!!
Ludzie o takich zainteresowaniach posuwają się krok po kroku by zaszczepić swoje zboczenie u partnera.
Dawkują to porcjami.
Nie doszliby do niczego wywalając kawę na ławę bo partner by uciekł.
Stosując małe dawki z dodatkiem "zgodziłaś się na to i było fajnie to może spróbujemy jeszcze to"
często im się udaje
Zgadzam się z tym co napisałaś, znałam takich: ona rozpaczliwie zakochana w nim godziła się na wszystko co zaproponował,dopiero sytuacja taka sama, jak opisana przez autorkę wątku, otworzyło jej oczy. Wtedy dopiero zrozumiała, że z tego małżeństwa nic nie będzie.
Autorko,nie rozumiem twojej "chorobliwej zazdrości" skoro nie przeszkadza ci , że twój wybranek, zdradza cię, na twoich oczach. Jeszcze sama mu te zdrady organizujesz...to jakieś chore.
Macie racje, ze nie takie perwersje ludzie maja, wiec tego nie kwestionuje, ze taka historia moglaby byc realna. Choc ja jak widze taki poziom ortograficzny i gramatyczny, to jakos trudno mi uwierzyc, ze ktos naprawde reperezentuje taki poziom i wesze trollowanie.
Macie racje, ze nie takie perwersje ludzie maja, wiec tego nie kwestionuje, ze taka historia moglaby byc realna. Choc ja jak widze taki poziom ortograficzny i gramatyczny, to jakos trudno mi uwierzyc, ze ktos naprawde reperezentuje taki poziom i wesze trollowanie.
Myślę,że ten właśnie poziom, jak i ten bardzo wysoki (np.lekarze i adwokaci) do tego skłania.
Dziewczyna może mieć jakiegoś perwersa,który ją od siebie uzależni.
Często bez szkoły albo pracy dziewczyny decydują się na różne cuda.
cachmir, no z tej strony na to nie patrzylam. Ty faktycznie mozesz miec racje! Dzieki za danie mi innej perspektywy.
Znałam takie małżeństwo. Kupowali w kiosku gdzie pracowałam 'gazetki' i takie z ogłoszeniami.
Mieli synka chyba około 3 lat, którego na weekendy oddawali do dziadków, a sami zabawiali się w taki sposób.
Szukali małżeństw o podobnych upodobaniach.
Nie myślę, żeby autorka była trollem.
Myślę, że skoro tu o tym napisała, to chce poznać nasze zdanie, ma dużo wątpliwości, albo nabiera sama ochoty na wypróbowanie tego sposobu.
A jeśli sobie zażartowała, to przecież temat nie rodem z księżyca.
To może dla odmiany niech zaproszą sobie jakieś pana, który przeleci autorkę na oczach przyszłego, no chyba że się okażę że przyszły lubi tez panów
18 2012-09-20 10:17:23 Ostatnio edytowany przez cachmir (2012-09-20 10:21:09)
To może dla odmiany niech zaproszą sobie jakieś pana, który przeleci autorkę na oczach przyszłego, no chyba że się okażę że przyszły lubi tez panów
Bardzo często jest to kolejnym etapem tego zboczenia
Najpierw ma kobieta się o patrzeć i przyzwyczaić a potem kolej na nią, tylko kobieta zwykle się boi czuje się zawstydzona.
Więc szukają małżeństwa
Nie myśl,że nie. On też będzie chciał to widzieć.
Możliwe też,że jest tak jak mówisz i dewiacja jest głębsza.
Orgie rzymskie w clubach bardzo mile widziane
Bardzo często jest to kolejnym etapem tego zboczenia
Najpierw ma kobieta się o patrzeć i przyzwyczaić a potem kolej na nią, tylko kobieta zwykle się boi czuje się zawstydzona.
Więc szukają małżeństwa
Nie myśl,że nie. On też będzie chciał to widzieć.
Swing i wymiana partnerów to jest stosunkowo powszechne wśród par z dużym 'przebiegiem', co nie którzy/które uważają to nawet za specyficzną formę terapii. W związkach 'otwartych' bądź koleżeńskich to mogłaby być fajna opcja, dla małżeństw zbyt duże zagrożenie, że któremuś z partnerów psyche padnie i się rozstaną.
Jeśli wierzyć autorce to jej przyszły rzeczywiście sprawia wrażenie yebniętego.
"Przyszły mąż"? Jak dla mnie to byłby "Były " . Tak jak ktoś napisał ,sama sobie jesteś winna , zgodziłaś się na to wcześniej . Co sobie myślałaś ? Że facet na tym poprzestanie ? Spodobało mu się .
Co masz zrobić? Jak dla mnie to ....pakowałabym manatki a nie zastanawiała sie co mam dalej robić .
Z drugiej strony sama w tym uczestniczysz więc o co ci teraz chodzi ?
A twój facet nie powiem ,że ma się iść leczyć , bo ludzie mają różne zboczenia.( Czasami gorsze) ,ale ja bym zastanawiała sie czy wogóle jest tu mowa o jakiejkolwiek miłości do ciebie.
Zgodziłaś się z miłości ,czy zostałaś przyparta do muru ?
ale łykneliscie prowokacje
cachmir napisał/a:Bardzo często jest to kolejnym etapem tego zboczenia
Najpierw ma kobieta się o patrzeć i przyzwyczaić a potem kolej na nią, tylko kobieta zwykle się boi czuje się zawstydzona.
Więc szukają małżeństwa
Nie myśl,że nie. On też będzie chciał to widzieć.Swing i wymiana partnerów to jest stosunkowo powszechne wśród par z dużym 'przebiegiem', co nie którzy/które uważają to nawet za specyficzną formę terapii. W związkach 'otwartych' bądź koleżeńskich to mogłaby być fajna opcja, dla małżeństw zbyt duże zagrożenie, że któremuś z partnerów psyche padnie i się rozstaną.
Jeśli wierzyć autorce to jej przyszły rzeczywiście sprawia wrażenie yebniętego.
Pary swingowe laczy gleboka wiez emocjonalna ,Ci ludzie sie kochaja naprawde.
Niema szans by taki zwiazek utrzymac bez prawdziwej i glebokiej relacji.
Jeśli to co piszesz jest prawdą, to powinnaś to jak najszybciej zakończyć. To jest chory związek.
ale łykneliscie prowokacje
Tymbardziej ,że autorka wątku wogóle się nie wypowiada....prowokacja czy wstyd ?:D
Pary swingowe laczy gleboka wiez emocjonalna ,Ci ludzie sie kochaja naprawde.
Niema szans by taki zwiazek utrzymac bez prawdziwej i glebokiej relacji.
Pati nie wszystkie, wszędzie (homo,les,Sm,Trans itd.) jest tak jak w zwykłych związkach hetero. Jednym pisana super relacja a drugim rozstanie.
A gdzie autorka wątku ? Chyba jakaś ściema totalna umysłowego gówniarza.
A gdzie autorka wątku ? Chyba jakaś ściema totalna umysłowego gówniarza.
No jak to gdzie? gdzieś na jakimś Party
a my sobie pogadaliśmy
Ściema, to ściema pogadać można
pati31 napisał/a:Pary swingowe laczy gleboka wiez emocjonalna ,Ci ludzie sie kochaja naprawde.
Niema szans by taki zwiazek utrzymac bez prawdziwej i glebokiej relacji.Pati nie wszystkie, wszędzie (homo,les,Sm,Trans itd.) jest tak jak w zwykłych związkach hetero. Jednym pisana super relacja a drugim
rozstanie.
Decydujac sie na takie urozmaicenie sfery fizycznej zwiazku jest mozliwe pod warunkiem ze ludzie sa gleboko swiadomi tego co robia.
Znaja sie i tworza gleboka relacje emocjonaln-duchowa.Maja granice i nie oszukuja sie .
Wtedy jest to super napewno i wszyscy zadowoleni.
Gorzej gdy jedno robi to bo boi sie stracic partnera ,ktory to lubi-ale to oszustwo relacji dla mnie.
klarek napisał/a:A gdzie autorka wątku ? Chyba jakaś ściema totalna umysłowego gówniarza.
No jak to gdzie? gdzieś na jakimś Party
a my sobie pogadaliśmy
Ściema, to ściema pogadać można
HEHEHHE dokladnie.