Moja przyjaciółka ma dziwna syt. z facetem a mianowicie on ja podrywał ona również dawała mu sygnały .. ale ostatnio miała troszkę trudna sytuacje w pracy i nie zwracała uwagi na tego faceta tzn była miła i tyle, nie szukała kontaktu.. i mamy wrażenie, że on poczuł się bardzo odrzucony gdyż teraz traktuje ja jak powietrze zerka tylko z ukrycia w towarzystwie siada obok patrzy w dal ;/jak ona odejdzie to się dosiada ;O no i teraz ona już nie wie czy to jest zwiazane z tym, ze on się poczuł odrzucony czy to on ją odrzuca... na początku ich znajomości z boku było widać, że czuja do siebie miętę a on teraz jest miły do niej ale bardzo chłodny .. za tymi facetami to trudno trafić Więc jak sądzicie warto coś robić w tym kierunku ??
A może on czeka teraz na jej ruch lub to są jego dziwne zaloty
każdy facet inaczej podrywa..
ciężko ich rozgryźć..
Ja mam tak samo kolega na mnie zerka a jak popatrzę to odwraca wzrok i nie wiem co o tym mysleć? pomóżcie
Mam to samo z moim byłym, też zerka jak nie widzę, a jak nasze oczy jakimś cudem się spotkają, to ucieka nimi, chowa się, wpada w zakłopotanie : )
A może warto wyjść z opcją spotkania na kawę pierwsza ??
Kurcze żyjemy w XXI wieku i kobiety mogą proponować TYLKO kawę.. Wątpię by odmówili
Co do jej obecnego zachowania- do niego to właśnie próbuje mu dawać delikatne znaki żeby to szło w dobrym kierunku.. np. patrzy się na niego /on patrzy się wdał zamyślony(jest tak jakby niedostępny) , zaproszenie na kawę byłoby pewnie rozwiązaniem sytuacji ale pewnie będzie się wstydziła. Tylko dlaczego on się aż tak dziwnie zachowuje do tego stopnia, że jak go poznaliśmy był bardzo rozgadany i ogólnie wesoły( i tak przez pewien czas) a teraz siedzi jak mruk- w jej towarzystwie- zmiana diametralna. Jak dla mnie to on się w niej zakochał i poczuł się odrzucony to uderzyło w jego ego, ale do tego stopnia, że już jej nie lubi?? Bo dlaczego zrobił się taki niedostępny. Jeszcze wspomnę, że mimo zachowania niedostępnego nadal pojawia się w tych miejscach w których wie,że będzie ona.