Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

Po 3 latach związku mój facet mnie zostawił... Od tamtej pory mamy codziennie prawie kontakt, piszemy ze sobą, o nas, ja o tym, że postaram się zrobić wszystko, zmienić się, odbudować to, a on o tym, że on nie chce, on się na mnie zawiódł i że to nie wypali. Poszło o to, że dostał w twarz ode mnie przy wszystkich na imprezie.I tak walczę o nas codziennie od miesiąca... Nie wiem jak mam z nim rozmawiać.Próbowałam na wszelkie sposoby, ale nic.... Prosiłam, żeby nie pisał do mnie jeśli nie chce być ze mną, bo każda wiadomość daje mi nadzieję.A on pisze... Dziś w pewnym momencie przestał odpisywać.Poprosiłam, aby przyjechał do mnie porozmawiać o nas, że na pewno można cos naprawić żebyśmy mogli do siebie wrócić.Ale nie odezwał się ani nie przyjechał.Co robić?Nie pisać do niego i czekać na odzew?Czy jeśli przestane pisać do niego i przestane odpisywać mu na smsy to wtedy zobaczy co stracił?Kochaliśmy się mocno, mieliśmy wiele wspólnych planów na przyszłość, wiedzieliśmy że to jest to, że chcemy spędzić ze sobą życie.Czar prysł jednego wieczoru.Jak to możliwe?Proszę pomóżcie, co ja mogę jeszcze zrobić, ewentualnie czego nie robić aby on w końcu przemyślał to i wrócił do mnie... Przez ten miesiąc najdłuższa przerwa w kontakcie wynosiła 3 dni, nawet 3 razy się chyba spotkaliśmy, pierwszy raz tydzień po wydarzeniu aby spróbować coś naprawić, później 2 tygodnie po wydarzeniu aby się rozstać już, później po 2.5 tygodnia aby jednak spróbować ale pokłociliśmy się i wtedy ja się mocno zdenerwowałam na niego i go olałam to najpierw mnie pojechał a później stwierdził ze mnie kocha i chce się spotkać zeby to naprawić, ale w koncu nie doszło do spotkania i tak piszemy cały czas aż do dziś.Ja swoje on swoje... Co zrobić aby znów chciał się spotkać i wrócić?Aby zobaczył ile stracił?Aby zatęsknił i poczuł, że mocno mnie kocha, że przecież to ja jestem tą jedyną?Zawsze mi to powtarzał...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

mój eks też mi powtarzał, że kocha, że jestem "tą jedyną" na zawsze, nie wyobraża sobie życia beze mnie. a miesiąc temu z dnia na dzień odszedł i zerwał kontakt ze mną.
rozumiem Twój ból i taką naturalną chęć, by on wrócił, zwłaszcza, że on daje Ci nadzieje.
myślę, że najlepiej będzie, jeżeli zajmiesz się sobą. nie kontaktuj się z nim, zniknij, niech zatęskni za Tobą. a Ty tymczasem zadbaj o siebie, zmień fryzurę, kup nowe ciuchy, odśwież stare znajomości itp.
wiem, że to trudne i że boli, ale siłą go do związku nie zmusisz. jeżeli on naprawdę Cię kocha - zatęskni, zacznie szukać z Tobą kontaktu, spróbuje Cię odzyskać. jeżeli nie - no cóż, to tym lepiej, że skończyło się to po 3 latach, a nie po 13.
życzę dużo siły i pogody ducha w tym niełatwym czasie.

3

Odp: Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

Czar to już prysł ..kochana IndependentWoman gdy Twój facet ubliżał i obrażał Cię w obecności znajomych hmm
Nie rozumie po kim ta czarna rozpacz ? Możesz mi wytłumaczyć ?
Tak widocznie byłaś mu bliską skoro nie miał szacunku do Ciebie.
W pewnym sensie byłaś tą jedyną...jedyną której może na wstawiać ,wiedząc że i tak będziesz przy nim.
Skoro Ty nie szanujesz siebie to nie dziw się ,że i facet sobie używa.

Odp: Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

Ahh po prostu nadal kocham go pomimo tego jakie krzywdy mi wyrządził, najgorsze jest to że on właśnie cały czas daje mi nadzieję, cały czas się odzywa, bo niby chce mieć kontakt ze mną, nie chce mnie całkowicie stracić, chce żebyśmy byli znajomymi no i jak on to twierdzi - kontakt ze mną pomaga mu w zapomnieniu i pozbieraniu się tylko nie wziął pod uwagę tego, że mi daje wciąż nadzieję tym co robi.Jeśli on jest bardzo urażony tym, że go uderzyłam to choćbym ja przestała mu odpisywać  to on nie zawalczy, nie postara się i nie wróci prawda?
Jak to jest?
Jeśli w końcu to ja zerwę kontakt i przestanę odpowiadać, to czy on pomimo przekonania że to moja wina, zacznie się starać o mnie???
Wydaje mi się, że nie da się przestać kochać kogoś o tak?Przed całą ta sytuacją było cudownie, był taki kochany i cały czas mówił że jest ze mną szczęśliwy i mocno mnie kocha, więc chyba jedna sytuacja nie jest w stanie zmienić uczuć o 180 stopni, skoro ja go nie zdradziłam!

5

Odp: Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

Na naszym forum panuje zasada, że historię jednego związku opisujemy w jednym wątku. Proszę, kontynuuj pisanie w wątku, który założyłaś wcześniej. Pomoże to innym użytkowniczkom w udzieleniu Ci odpowiedzi, a także pozwoli zachować ciągłość historii.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zostawił mnie po 3 latach... Pomóżcie!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024