ŻYCIE PŁATA FIGLE. Problem z ex. Czy warto czekac i walczyc?!? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » ŻYCIE PŁATA FIGLE. Problem z ex. Czy warto czekac i walczyc?!?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: ŻYCIE PŁATA FIGLE. Problem z ex. Czy warto czekac i walczyc?!?

Witajcie.
W grudniu ubieglego roku zwrocilem sie do was z prosba o rade, odnosnie nowo poznanej kobiety. Dzis czytajac moj post z tamtego okresu wstyd mi za samego siebie. Moje slowa byly tak niedojrzale i glupie.
Streszczajac:
Od samego poznania sceptycznie odnosilem sie do jej osoby. Dziewczyna o wielu wartosciach - inteligentna, madra, ladna, z zasadami. Kobieta ta, byla mi z poczatku obojetna, wynikalo do glownie z mych obaw i zlych doswiadczen w kontaktach z innymi paniami. Myslalem ze bedzie jedynie dla mnie przygoda, nie wiazalem z nia planow, lecz ona widziala we mnie kogos na dluzej. Mimo to spotykalismy sie regularnie -  wynikalo to z tego iz chcialem spotkaniami zabic swoj wolny czas.

Podjalem decyzje, ze nie chce jej ranic, wiec zwiazek wchodzi dopiero w gre, gdy narodzi sie uczucie.

Moje podejscie zmienialo sie z dnia na dzien, z spotkania na spotkanie. Godzinne rozmowy, spacery, widzenia, gdy nie bylo mozliwosci spotkania - kilka godzin dziennie przegadanych na gg, namietne pocalunki itp. Widzialem w jej oczach i zachowaniu, ze bardzo jej zalezy. Karty sie odwrocily. Upewniajac sie wczesniej co do mych watpliwosci, odnosnie jej relacji z ex chlopakami(nie lubie czestego zachowania dziewczyn, ktore rzucaja sie z zwiazku w zwiazek), bylem przekonany ze w koncu znalazlem szczescie, i zdecydowalismy sie isc przez zycie razem(ona poprosila bym uwazal na jej uczucia, gdyz jest strasznie wrazliwa, ja zaakceptowalem to - charakterami nie roznilismy sie zbytnio). Niestety nasze bliskie relacje trwaly zbyt krotko, jedynie 4 miesiace. Czulem w ostatnim tyg, ze to jest koniec i nie mylilem sie. Rozstanie i towarzyszaca mu rozmowa trwaly ok 2 godzin. Ona w drgawkach i z lzami w oczach, wyznala ze nie chce mnie ranic, i potwierdzila moje przypuszczenia iz myslala o mnie powaznie - ze mna to bedzie cos wyjatkowego, lecz dogonila ja przeszlosc, i kocha nadal swojego dawnego ex sprzed 2 lat, ktory nagle przebiegl jej droge i z ktorym znow ma kontakt. Czuje sie oszukany, zaskoczony naglym obrotem sytuacji i oczywiscie dotkliwie zraniony. Ale mimo to wtedy przyznalem jej pierwszy raz jak bardzo mi na niej zalezy i ze zdazylem ja pokochac, sadzilem ze przynajmniej powinna o tym wiedziec. Ona podjela decyzje ze teraz bierze sobie czas dla siebie, zdala od chlopakow, nie wiadomo na jak dlugo. Rzucila jeszcze miedzy zdaniami: wierzsz w przeznaczenie? skad wiesz, moze jeszcze bedziemy kiedys razem?
Nie wierze ze nic do mnie nie czula, predzej nagle dawne uczucia przykryly te obecne jakie miala wobec mnie, i dawne emocje wziely w niej gore.
2 dni od rozstania zaczela szukac ze mna kontaktu. Od 3 tyg wymieniamy sie krotkimi wiadomosciami na komunikatorze. By uwolnic sie od uczucia powinienem calkowicie zerwac kontakt, lecz nie potrafie, bo boje sie ze wtedy strace ja juz na zawsze, a nie chce oddac jej bez walki bylemu chlopakowi.
Wiem, iz najlepsza rada w tej sytuacji byloby odpuszczenie jej sobie, zajecie sie czyms innym, znalezieniem nowej dziewczyny. Lecz nie jest to dla mnie proste. Zdaje sobie sprawe ze jest wiele innych wartosciowych dziewczyn, lecz przy zadnej do tej pory nie czulem sie tak swobodnie jak przy niej. Wynika to glownie z jednosci naszych charakterow, poczucia humoru i przekonan.
Zwracam sie do was z prosba, byscie przeanalizowaly ta sytuacje z kobiecego punktu widzenia i pomogly mi w podjeciu decyzji.    Chce o nia walczyc, tylko nie wiem jak zaczac - pozbyc sie najpierw emocji, urwac kontakt i odezwac sie za pare miesiecy? czy dalej utrzymywac go i czekac az podejmie ostateczna decyzje?

Z gory dziekuje za kazda rade,  ocene jej zachowania i mojej sytuacji smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: ŻYCIE PŁATA FIGLE. Problem z ex. Czy warto czekac i walczyc?!?

Na naszym forum się nie streszcza poprzednich wątków. Obowiązuje zasada: 1 historia=1 wątek. Kontynuuj więc któryś z założonych przez Ciebie tematów zamiast zakładać nowy

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » ŻYCIE PŁATA FIGLE. Problem z ex. Czy warto czekac i walczyc?!?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024