Gruby 19-latek,jak mu pomóc? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

Temat: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Jestem siostrą tego 19-latka,mama nie zyje,z ojcem ja mam bardzo złe relacje-nie mogę z nim sie dogadać w wielu kwestiach ale to nie o tym teraz.Brat chodzi do szkoły sredniej,ojciec go żywi ale tak przytył w ciągu roku,ze nie wiem jak mam mu pomoc.Oczywiscie tylko ja widzę problem bo ani ojciec ani on sam tego nie zauważają.

Wczoraj zjadł moj brat(ale proszę sie nie smiac):
dwie pajdy chleba z jajecznicą z kiełbasą,
7krokiecikow z kapustą i grzybami(wielkosc srednia))
pizze(dużą)z 3-ma osobami na spółkę
schabowego,frytki,surowkę
2 hamburgery
orzeszki słone
3pajdy chleba(czyli grubo pokrojone kromki chleba pszennego) z kolejną jajecznicą z serem
1piwo z kolegami
i dalej juz nie wiem bo go nie kontroluje

ale jak powiedzialam ojcu,ze brat przytył-usłyszałam nie wtracaj sie!prosiłam jedz wszystko ale nie jedz chleba,uslyszałam,ze on (czyli moj brat)wie lepiej ode mnie...

zaznaczam,ze brat chodzi do szkoły a tam duzo siedzi w ławce szkolnej,zapisał sie tez na siłownie ale to bardziej na klatę i mieśnie niż na spalanie...

jak mam mu pomóc?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Przede wszystkim: czemu rozmawiasz na ten temat z ojcem, a nie z bratem? Przez "ojciec go żywi" rozumiem to, że płaci za jego wyżywienie, bo chyba nie sadza go przy stole, nie nakłada na talerz i nie każe jeść? Twój brat jest dorosłym chłopem, sam powinien przejmować się swoją wagą i zdrowiem, jak i sam decyduje o tym, co i w jakich ilościach je. Faktycznie, jego jadłospis jest przerażający - ale nie przeżyjesz życia za innych. Możesz zasugerować, zaoferować swoją pomoc, ale po pierwsze - nie ojcu, a bratu bezpośrednio, a po drugie - i tak to do brata należy decyzja.

3

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Dokładnie, Twój brat nie jest już dzieckiem, sam powinien wiedzieć, że musi o siebie dbać i w miarę zdrowo się odżywiać. Jeżeli chcesz z kimś na ten temat porozmawiać, to tylko z nim, nie z ojcem, bo to i tak nic nie da, ale jeżeli sam brat nie widzi nic złego w swoim trybie życia, w żaden sposób mu nie pomożesz.

4

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Faktycznie, jego menu jest przerażające. Jeśli w taki sposób będzie się nadal odżywiał, za kilka lat będzie miał nie tylko problemy z nadwagą, ale i cholesterolem, ciśnieniem krwi itp. A to już najszybsza droga do zawału (tak tak, w młodym wieku zdarzają się coraz częściej, po połączeniu jego diety i stresu).

Jednakże jeśli jemu samemu to odpowiada, nie możesz zbyt wiele zrobić. 19 lat to już nie taki dzieciak! Czy ma dziewczynę? Jeśli nie to możesz go motywować tym, że za grubasem kobiety się nie oglądają smile

Ja aby zmobilizować mojego chłopaka do zrzucenia wagi, musiałam mu przede wszystkim pokazać jak bardzo rujnuje swoje zdrowie. Wtedy ruszył wujek google i zostały wyszukane wszystkie najbardziej klarowne referaty, bogate w ilustracje, dotyczące skutków złej diety. Ale chyba jednak największy szok przeżył, gdy poszedł do dietetyka i stanął na tej specjalnej wadze, która dodatkowo pokazuje ile mamy % tłuszczu, tkanki mięśniowej i tzw wewnętrznego tłuszczu. Na koniec waga oblicza biologiczny wiek. U niego wskazało o 12 lat więcej niż ma. Dzięki takiej mobilizacji udało mu się schudnąć 10 kg! Ale przy tym nie stosował żadnych diet, jadł po prostu o stałych porach, 5 posiłków. Bez fast foodów i słodyczy, za to więcej warzyw. Do tego codziennie 30 min sportu - jazda na rowerze albo szybki spacer, na przykład powrót do domu pieszo zamiast tramwajem. I to wystarczyło smile

Jeśli tym nie uda Ci się go przekonać, wtedy możesz jedynie przejąć inicjatywę w kuchni - zrób jakąś dobrą sałatkę albo kurczaka w bardziej dietetycznej formie. Obecnie w internecie jest mnóstwo przepisów na ciekawe dania, które nie tuczą, a są pyszne.

Pamiętaj jednak, że nie ma co uszczęśliwiać na siłę. Jeśli sam nie chce się zmienić to wiele nie zdziałasz. Wiem, że to smutne i pewnie sam na to wpadnie jak już przyjdzie mu włóczyć się za lekarzami...

5

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Własnie zrobiłam obiad i patrze a on do obiadu bierze 2kromki chleba.Jak na niego krzyknęłam!Ja tu w dużej mierze widzę winę ojca.On gotuje obiady(daje mu 2wieeeelkie kotlety twierdząc,ze chlopak musi jeśc zeby miec siłę) i do tych obiadów duzo chleba.Będę próbowała cos w nim zmienić (choc nie zawsze jestem w domu)a jesli sie nie uda to mam nadzieje,ze jak skonczy za rok technikum i pojdzie do pracy to więcej spali tych kalorii.Kazałam mu biegać w piłkę lub grać w koszykówkę.Liczę,ze jakiś kolega go do tego zachęci bo lato zbliża sie szybkimi krokami.A kiedys uprawiał takie sporty i bardzo to lubił.Dziewczynę ma,dopiero to krótka,rozwijająca sie znajomość ale moze i ona bedzie miala na niego zbawienny wpływ.Mam nadzieję,ze cos wskóram.Dzieki za rady,wszystkie sie przydadzą!

6 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2012-04-23 22:22:00)

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Powiem szczerze, że mnie to aż tak nie przeraża, bo ja sama jadłam mniej, ale też dużo i niezdrowe rzeczy, więc moje menu też było kiedyś przerażające. No, ale ja musiałam zmienić nawyki i wiem, że to jest dla mnie dobre. Na pewno nie można przesadzać z niezdrowymi rzeczami, można, ale od czasu do czasu, a nie codziennie.
Moim zdaniem, nie ma co od razu dawać mu diety. Juz tłumaczę.Dla organizmu może to być ogromny szok, lepiej to zrobić stopniowo. Ja też od razu nie przeszłam na dietę. Na początku stopniowo jadłam mniej, np na kolację zamiast 4 wielkich pajd chleba z czymś, to np wzięłam 2. No i powoli dodawałam więcej warzyw i owoców. Dlatego i Ty jego nie próbuj przerzucać od razu na zdrowe rzeczy, bo to nie będzie dla niego dobre i chłopak się znudzi. No wiadomo, ja nadal i teraz mam kryzysy diety, ale daję radę big_smile. A przed dietą na pocieszenie wsunęłam 3 kawałki duże ciasta, bo sobie pomyślałam jak dlugo musze o tym zapomnieć big_smile.
No więc, zagadaj do brata. Możesz mu powiedzieć, ale delikatnie, że ostatnio mu przybyło. Ugotuj może coś dobrego, ale mniej kalorycznego, niech spróbuje chociaż. Zaproponuj, że pomożesz mu zmienić jego menu. I na początek właśnie obcinaj pewne rzeczy, ale nie usuwaj całkiem, nawet tych niezdrowych. Z czasem przejdzie do naprawdę zdrowego żywienia. No i nie wiem zachęcaj też jakoś do ruchu, możesz nawet mimochodem powiedzieć "Słyszałam, że obok nas jest fajna siłownia. Wielu moich kumpli ją zachwala". Może chłopak się zainteresuje. Wszystko, małymi kroczkami smile.
Mam nadzieję, że sie uda smile.

7

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

bardzopracowita, jak tak czytam jak Twój ojciec karmi brata to mi się przypomina właśnie kuchnia mojej mamy... Zawsze mięso i chleb/ryż/makaron, a jako warzywo to miałam sobie ogórka ze słoika wziąć albo pomidora zjeść, czego oczywiście nie robiłam, no bo jak to smakuje... Naprawdę nie rozumiem jak można tak niezdrowo żywić dzieci i ich nie pilnować, żeby nie przytyły. Nie rozumiem też dlaczego Twój brat nie przejmuje się faktem, że jest gruby, przecież chyba dla każdego wygląd jest ważny. Tym bardziej jak ma dziewczynę to powinien mieć motywację, żeby się dobrze prezentować wink Ja bym z nim szczerze pogadała, że się spasł i zaproponowała zdrowsze jedzenie, ale nie typu przegryź marchewkę i zjedz jogurcik, tylko np. warzywne zapiekanki z chudym mięsem i serem, makaron z warzywami na tysiąc sposobów etc. Naucz go kilku prostych, ale zdrowych i smacznych przepisów, a może zachce przed dziewczyną nawet zabłysnąć i zrobi jej romantyczną kolację smile

8 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2012-04-24 03:32:56)

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Co do rodziców, to zgadzam się, że powinni się przejąć. Co do ogólnego jedzenia, to nie bardzo. No bo jednak sama wiem po sobie, jadłam dużo i niezdrowo, takie miałam nawyki, tak w sumie jadłam tak od dawien dawna, od wielu lat, nigdy nie byłam wzorem zdrowego żywienia.. i człowiek, dziecko jednak nawyki przejmuje. Dodatkowo kiedyś jadłam bardzo dużo i nie tyłam, potem się to zmieniło, ale zaczęłam się buntować, tyle lat tak jadłam, to po prostu nie wyobrażałam sobie tego zmienić. Dopiero od niedawna jem inaczej, stan zdrowotny był motywacją. Różne są sytuacje i nie można generalizować.
Swoją drogą mój facet też jest zwolennikiem takiej tradycyjnej kuchni i u niego częste są ziemniaki, dużo mięsa czy tam smażone czy inaczej itp.. ale oczywiście nie je tyle co brat autorki wątku.. no, ale u niego to inna sprawa, bo ma pracę fizyczną, jest szczupły.. wink

9

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Menu straszne, brak podziału na konkretne przekąski, to na pewno rozwala metabolizm... Próbuj rozmawiać bezpośrednio z bratem, nie w obecności ojca - może zrozumie już teraz to, co czeka go w przyszłości przy takim trybie życia. A nie ma w otoczeniu żadnego autorytetu? Może poleć mu jakąś siłownię, ale z mądrymi trenerami, którzy dobiora mu też inne ćwiczenia?

10

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

A może zacznijmy od początku - ile ma wzrostu i ile waży? Jaki ma trening na tej siłowni (pod kątem kaloryczności)? Czy bierze dodatkowe odżywki?

Ja jadłem podobne ilości do twojego brata, a mam 170cm wzrostu i ważyłem wtedy w okolicach 60-62kg. Dopiero w okolicy 24 roku życia przytyłem do ok 78-80kg i to też nie w tłuszczu, a w mięśniach - symetrycznie na całym ciele. Dziś, z powodu zdrowia musiałem odpuścić treningi, ale i dostosowałem do tego dietę i ważę ok 70kg, przy normalnej budowie ciała - bez brzuszka.



bardzopracowita - przede wszystkim mu nie matkuj. Chcesz być dobrą siostrą? Na urodziny kup mu karnet na porządną siłownię - taką, gdzie w ramach opłaty członkowskiej masz rozpisany trening wraz z dietetykiem i ćwiczysz pod okiem instruktora. Nawyki żywieniowe można przemycić na różne sposoby....

11

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

175-180 cm wzrostu,ile wazy-nie wiem,okraglutki jest,chyba zadnych uzywek nie bierze.Ojciec go tak zywi bo kupuje najtansze jedzenie ziemniaki,chleb pszenny itp. ma zasade,ze chlop to sobie musi pojesc.Brat chodzi na silownie,nawet ma karnet ale pakuje na miesnie,na klate.Mowilam mu,zeby sobie pogral w pilke nozna albo koszykowke.Myslicie,ze mnie posluchał,przeciez on wie lepiej...

12

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Nie chodzi o używki, ale suplementy. W początkowym okresie mogą wywołać taki efekt (przy niezbilansowanej diecie i treningu) - zwłaszcza jak się bierze białko w połączeniu z kreatynką i do tego HMB, a to najprostsze połączenia suplementów. O sterydach nawet nie wspominam, bo człowiek po nich puchnie jak głupi i staje się bardzo agresywny.

A wytłumacz mi jeszcze jaka to różnica jest pomiędzy piłką nożną, a siłownią? W spalaniu kalorii nie ma absolutnie żadnej. I tu i tam spalisz kilkaset (czy nawet 1-1,5 tyś) kcal.

Zrób mu dobrze i idź z nim do profesjonalnego trenera - niech mu rozpisze dobry program treningowy i wytłumaczy dlaczego ćwiczenie jednej partii mięśni jest bezcelowe.

13

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Dokładnie. Nie ma nic złego w siłowni. Tylko lepiej, by ćwiczył na wszystkie partie ciała. To możesz mu wytłumaczyć. W sumie wagi może faktycznie nie podawaj brata, bo waga to tylko cyfry, wszystko zależy od budowy ciała.

14

Odp: Gruby 19-latek,jak mu pomóc?

Brat powinien sam o siebie dbać pewnie z czasem zrozumie problem - niestety o ile w ogole cos zrozumie. Najlepiej udać się do dietetyka niż samemu bawić sie w jakieś diety. Ustali diete i bedzie dobrze.  Zeby schudnąc trzeba jeść tylko trzeba wiedzieć co jesc, jak i co ile. Twoj brat zjadł tyle w jeden dzień, ze pewnie zapotrzebowanie na tydzień by miał ..  Jak namówisz go na takie "coś" pozniej będzie Ci dziekować smile

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024