Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 55 ]

1 Ostatnio edytowany przez Mooonia (2012-02-01 12:18:09)

Temat: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Hej Netkobietki smile Chcę się z Wami podzielić czymś,co chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu i nie radzę sobie z tym,potrzebuję Waszej porady i opinii.Przedstawię Wam moją sytuację i opiszę z czym się borykam.Mam 34 lata ,męża i dwójkę dzieci,moje życie ,również intymne układa się bardzo dobrze,jestem wierną żoną i wiem,że mąż też jest mi wierny.Lubimy urozmaicenia i wprowadzamy różne ''nowinki'' ,nie nudzimy się sobą a seks jest dla nas również świetną zabawą.Czuję sie zaspokajana i spełniona w tej sferze.A pomimo tego ja...
    intensywnie myślę o mojej fantazji,którą miewam od lat...Jakiś czas temu moja przyjaciółka niby w żartach zaproponowała mi zabawę z jej przyjacielem-nie są parą ,i trafiła w mój czuły punkt...dostaję ''świra'' gdy o tym myślę i bardzo mnie to podnieca- ona zaproponowała,żebyśmy we dwie wspólnie pieściły oralnie jej kolegę...Ta wizja tak mnie nakręca ,że często nie wiem co się ze mną dzieje i mam wrażenie,że po prostu 'popłynę' .Potem dochodzi głos rozsądku i 'pukam' się po głowie mówiąc do siebie,że to się nie może wydarzyć.Wiecie,ja mam silną wolę i potrafię postawić granice i trwać przy swoim stanowisku i zdaniu.W tym przypadku jednak widzę że jestem słaba i bardzo podatna ...Wiem,że gdyby do tego doszło,to zostałoby to między mną,przyjaciółką i naszym kolegą,którego znam .To mnie bardzo podnieca-że zrobiłabym coś ''zakazanego i grzesznego'',niemoralnego ...dodatkowo spełniłabym moją fantazję o delikatnych pieszczotach z kobietą: bardzo podoba mi sie wizja równoczesnego pieszczenia językiem członka faceta,stykania się nimi na jego czubku ,pocałunki z przyjaciółką w trakcie stawiania laski .
I wiecie jak to jest...chciałabym a boję się...pojawiają sie pytania:jakbym się czuła potem ? czy będę mieć kaca moralniaka?
Być może to jedna z tych fantazji ,która powinna zostać tylko fantazją ??
Myślałam już nad różnymi opcjami i wariantami,nawet nad tym by powiedzieć mężowi ,że marzę o tym by z inną kobietą wspólnie obciągać,ale to mnie nie podnieca....to mnie zastanawia,że bardzo kręci mnie to,że robię to innemu mężczyźnie,właśnie coś 'zakazanego' , ale wizja ja+przyjaciółka+mąż  nie kusi mnie i nie chodzi o to,że byłabym zazdrosna o nią-po prostu nie ma tego dreszczyku.
Chciałabym się dowiedzieć co o tym myślicie ? Zdaję sobie sprawę,że większość z nas jest w związkach i trudno nam dopuścić  taką możliwość,a może się mylę ? Co sądzicie o samej fantazji,wspólnym robieniu loda z przyjaciółką/koleżanką/obcą kobietą?Ja zastanawiam się też,jakby to było,gdybym nie była mężatką...a Wy gdybyście nie miały partnera ?Byłoby łatwiej ?

Proszę Was o pomoc i wskazówki .

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Jest taka świetna metoda - rób jak uważasz.
Byłoby bardzo niewskazane, żebyś potem zwalała winę na forumowiczów. wink

Jeśli wolisz zrobić coś zakazanego niż być wierna mężowi - tak rób. Jeśli wolisz być wierna - bądź. Nie chodzi o powinności. Ty wybierasz, co wolisz. Każdy czyn o Tobie świadczy, nie o jakichś dziwnych regułach rzekomo rządzących światem.

3

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
heathcliff napisał/a:

Jest taka świetna metoda - rób jak uważasz.
Byłoby bardzo niewskazane, żebyś potem zwalała winę na forumowiczów. wink

Jeśli wolisz zrobić coś zakazanego niż być wierna mężowi - tak rób. Jeśli wolisz być wierna - bądź. Nie chodzi o powinności. Ty wybierasz, co wolisz. Każdy czyn o Tobie świadczy, nie o jakichś dziwnych regułach rzekomo rządzących światem.

Zapomniałam dodać,że liczę na wpisy Netkobietek,a nie net-facetów...:D dzięki za wpis pomimo

4

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Prosisz o radę.
Oto ona.
Przemyśl konsekwencje zarówno realizacji swej fantazji, jak i jej niespełnienia.
Dokonaj bilansu zysków i strat każdej opcji i... podejmij decyzję.

5

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Ryzykowne, ale do zrobienia. Problem pojawia się w tym, że jest was 3, czyli masz dwoje świadków. Wspólni znajomi, wspólne grono, duże ryzyko, bo jest 80 % szans, że się wyda i wtedy już nie będzie tak kolorowo.

6

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

A ja jestem ciekawa jakie fantazje ma Twoj maz Mooonia. Jesli podobne, to moze od razu lepiej zrobic czworokat a potem jeszcze partyjke brydza zagrac:)

7 Ostatnio edytowany przez JustynaPiatkowska (2012-02-01 16:07:22)

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mooonia,
rozsądkowo, analitycznie podchodzisz do swojej fantazji. Domyślasz się zarówno jej pozytywnych, jak i negatywnych konsekwencji - jakie ryzyko niesie jej spełnienie, a jakie rezygnacja. Masz pełny ogląd sytuacji.
Jak wyobrażasz sobie poradę forumowiczki, która całkowicie upewniłaby Cię w jednym z rozwiązań?

Myślę, że fakt posiadania partnera lub bycie singielką może być w tej sytuacji istotną różnicą. Czy, realizując swoją fantazję, miałabyś poczucie, że zdradziłaś, oszukałaś męża? Jak myślisz, jak będziesz się z tym czuła?
Jak możesz radzić sobie z napięciem, wywołanym fantazją niezrealizowaną? Czy jest możliwe zapomnienie o niej, lub przeformułowanie w taki sposób, żeby jej realizacja nie była tak dużym dylematem?

Czy jest możliwe, że dając sobie więcej czasu na przemyślenie sytuacji, stanie się ona łatwiejsza?

Czy jest ktoś (mąż, przyjaciółka) kto, znając Ciebie i sytuację, lub mając podobne doświadczenie, może pomóc Ci spojrzeć na problem z innej strony? Czyja opinia (kogoś kogo podziwiasz, komu ufasz, kto jest dla Ciebie ważny) byłaby dla Ciebie cenna?

Myślę, że stworzenie tabeli plusów i minusów, zysków i strat może uporządkać nieco Twoje myśli i emocje. Ostateczna decyzja, którą - teraz lub w przyszłości - podejmiesz należy bowiem wyłącznie do Ciebie.

8

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Zawsze możesz zaproponować to mężowi i przyjaciółce zamiast koledze. Myślałaś o tym?

9

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Teo napisał/a:

Zawsze możesz zaproponować to mężowi i przyjaciółce zamiast koledze. Myślałaś o tym?

No wiesz? Mooonia pisze, że myślała, ale nie kręci jej ta wizja.

10

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
heathcliff napisał/a:
Teo napisał/a:

Zawsze możesz zaproponować to mężowi i przyjaciółce zamiast koledze. Myślałaś o tym?

No wiesz? Mooonia pisze, że myślała, ale nie kręci jej ta wizja.

Nie kręci jej wizja z mężem? Bo sama wizja ją bardzo kręci.

11

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mi niekoniecznie chodzi o poradę typu :zrób tak i tak ,a potem miej pretensje do siebie a nie do nas.Chciałam też poznać Wasze zdanie o samej sytuacji i czy Wy kiedykolwiek byłybyście w stanie to zrobić ( o ile byłoby to Waszą fantazją) ?

Do JustynaPiatkowska: jeśliby do tego doszło,to prawdopodobne jest ,że miałabym poczucie że zdradziłam męża,dlatego pozostaje to fantazją .Realizacja jej nie jest dla mnie kwestią życia czy śmierci i nic mi się nie stanie,jeśli jej nie zrealizuję,choć na chwilę obecną sporo o tym myślę i jest mi trudno .Nie widzę w tym jednak desperacji i myślenia :wszystko albo nic.

Myślę ,że taka osobą której ufam i której zdanie jest dla mnie cenne jest druga przyjaciółka ,dobrym pomysłem będzie zasięgnąć u niej zdania.

Mam do Ciebie pytanie:zastanawiałam się skąd wzięła się u mnie ta fantazja-czy takim początkiem mogła być zabawa z moją siostrą w wieku ok.12-13 lat ? Przyznam,że jest to dla mnie wstydliwa sprawa i długo dręczyłam się z myślami,że jestem nienormalna .Kiedyś trafiłyśmy z siostrą na kasetę wideo w szafce rodziców,to był film porno gdzie była m.in. scena na której dwie kobiety pieszczą równocześnie mężczyznę.My chciałyśmy je naśladować i wpadłyśmy na pomysł,że zrobimy tak na ...bananie.I tak się ''bawiłyśmy'' liżąc go równocześnie i ssąc na zmianę.Pamiętam ,że od tego czasu zaczęłam ''to lubić'' i zastanawiam się,czy to mógł być początek ?Czy ma sens w ogóle doszukiwać się źródła ?

Nie wspomniałam wcześniej,że w trakcie studiów kilka razy zrobiłam to z koleżanką i są to moje osobiste ,bardzo przyjemne wspomnienia,wiem jak to smakuje.Wtedy byłam wolna i nie miałam zobowiązań-dzisiaj sytuacja wygląda inaczej.

12

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Wiesz, ja osobiście fantazje to mam tylko ze swoim facetem, może to dziwne, ale tak jest i nie myślę o innych w kontekście seksualnym. No, ale wiesz, młodsza dużo jestem, nie będę się tu pouczać.

Na pewno warto zrobić bilans zysków i strat. Moim zdaniem, generalnie nie warto wchodzić w coś takiego, bo może to zepsuć Twoje małżeństwo. Będzie to po prostu zdradą. Teraz wydaje się to miłe i fajne, a po fakcie może okazać się, że będzie inaczej. Dlatego pewne sprawy, pragnienia nawet jeżeli się pojawiają to lepiej zostawić w sferze fantazji. Bo ja sobie myślę, że nawet gdybym hipotetycznie pomyślała o innym, to zwyciężałby zdrowy rozsądek, bo wiem czego chce i po prostu robię wszystko, by nie krzwydzić moich bliskich.
Oczywiście, warto byś zasięgnęła rady.
Inaczej by się miała sprawa, gdyby np Twój mąż wiedział o tym, zgodził się.. choć sprawa też byłaby ryzykowna. No wiesz, Ty zrobisz jak uważasz, ale czasem lepiej się powstrzymać. Sama piszesz, że to kusi, bo zakazane, jak spróbujesz może sie okazać, że wcale nie jest takie fajne, a nawet jak jest, to czy nie zjedzą Ciebie wyrzuty sumienia? Nie będzie Ci źle, że tak postąpiłaś za plecami męża? Hmmm.

13

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

A ja myślę ,że czasami fantazje są tylko fantazjami , na prawdę trzeba mieć mega odwagę aby  je zrealizować ,ale nie tylko odwagę na  realizację również trzeba zdobyć ją aby  spojrzeć na drugi dzień partnerowi w oczy .
Gdzieś już  tutaj na forum padł podobny temat i podtrzymuję moją wersję , każdy ma fantazje gdyż każdy ma mózg w głowie , jedni fantazjują aby zrobić to w  windzie ,inni zaś np. w 3-kącie a inni np. bukake .To że fantazjujemy to objaw moim zdaniem normalny ,to tak jak ze snem , każdy z nas o czymś śni lecz nie każdy o tym pamięta na drugi dzień .
Z mojego własnego doświadczenia wiem, że moje fantazje pozostaną tylko i wyłącznie fantazjami , zdaję  sobie sprawę , że dzięki nim tak się nakręcam , owoc zakazany faktycznie czasami może i lepiej smakuje ale jak masz  go na wyciągnięcie ręki staje się mało atrakcyjny i traci na  swym smaku , prosty przykład np. papierosy w  wieku młodzieńczym są zakazane , jak już dobije się  do 18-stki nie ma się  ochoty na dalsze palenie ,tak bynajmniej było ze mną .
Czasami chyba jednak lepiej nie dać  się  do końca zwariować , brać życie takim jakie jest lecz w granicach rozsądku , nadmierny apetyt może czasami mieć skutki uboczne smile

14

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

truskaweczka19 ,reniusia -dzięki za to co napisałyście ,o wiele łatwiej teraz poskładać mi to wszystko razem .Ja oczywiście widzę te zagrożenia o których wspominacie,jednak gdy inna osoba (Wy ) mówicie,jak to wygląda z Waszej strony to mi jest łatwiej zobaczyć to z tej drugiej strony.
zgadzam się z Wami ,że niektóre fantazje powinny zostać fantazjami ....Znając siebie przypuszczam,że byłoby mi bardzo ciężko spojrzeć na drugi dzień w oczy mężowi i sobie.Kiedyś ,gdy to robiłam nie byłam jeszcze mężatką i było mi o wiele łatwiej podjąć decyzję,ba  ,w sumie nie zastanawiałam się wtedy -prawa młodości smile

Zdarza mi się ,że fantazjuję o tym w trakcie seksu z mężem i przyznam ,że czasami czuję jakbym go już wtedy zdradzała...nieraz dziwnie się z tym czuję i mam mieszane uczucia...czy można zdradzać w myślach i takie wyrzuty sumienia mają jakąś podstawę ?

15

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mooonia - nie  wiesz  jak to jest .. dam Ci takie porównanie co do wyrzutów sumienia , ja np. jak mam dietę i zjem np. kawałek ciasta ,oj powiem Ci że  wtedy też  mam wyrzuty sumienia bo obiecałam sobie coś  i nie dotrzymałam słowa , więc objaw zupełnie normalny,
natomiast co do zdrady w myślach hmmm ,nie  są w sumie takie zdrady myślowe zakazane to raz  a po  drugie pomyśl sobie ile osób które zostały zdradzone fizycznie chętnie zamieniłoby się na taką kobietę jak Ty ,ile osób chciałoby aby ich zdrady również  kończyły się tylko na  myśleniu w głowie ....

16 Ostatnio edytowany przez agnieszka987 (2012-02-03 01:16:03)

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Jak dla mnie to nie powinnaś coś takiego robić ;/ może oglądnij sobie pornola niż żeby do czynu doszło
i nie źle massz 34 lata.. brawo za dojrzałość wink ja bym nie mogła coś takiego zrobić, poprostu dla mnie to jest obrzydliwe ;/ łee
najwidoczniej szukasz zabawy, a mąż i dzieci to co? ;/ haha takiej jak ty matki bym nie chciała... wink big_smile

17

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

reniusia- dobry przykład podałaś z dietą i zjedzeniem ciastka ,bo wtedy są wyrzuty ...nie raz pękłam podczas diety:)

agnieszka987 - kochana,młoda jestes bardzo ...kto wie,co Ci będzie chodzić po głowie za kolejne 18 lat;)

18

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Mooonia napisał/a:

agnieszka987 - kochana,młoda jestes bardzo ...kto wie,co Ci będzie chodzić po głowie za kolejne 18 lat;)

napewno nie zmadrzeje tak jak ty na takie zabawy smile no ale coz rob co uwazasz pozniej nie zaluj smile i napewno nie bede sie zabawiac z kim nie bede. Nie mam w glowie pustke jak ty. Powinnas koniecznie powiedziec sobie NIE. I powiedz mi, jaki ty dajesz przyklad dzieciom i mezowi ? Lekko mowiac zdzire ? A nie mame i zone ? Twoja najwidoczniej przyjaciolka tez mam cos w glowie nie tak. Ja i ty mamy inne myslenie. I pozniej sie nie dziw ze maz nie bedzie cie chcial i zerwie czy cos w tym stylu jak to jest ZDRADA ta twoja zabawa z jakims kolega i z przyjaciolka.

19

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Masz prawo wyrazić swoje zdanie.Nie zgadzam się byś mnie obrażała ,mojej zgody na to nie masz,więc hamuj się.
Nikt Cię nie zmusza do pisania w tym temacie ani robienia czegoś,na co nie masz ochoty.Nie nazywaj mnie w taki sposób,bo sobie tego nie życzę.

20

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

po pierwsze powiedzialam jaki ty dajesz przyklad. Bo chyba dajesz przyklad mame i zone jak narazie bo narazie do tego nie doszlo. Tylko powiedzialam w taki sposob zgorszony bo chyba nikt by nie chcial miec zony i mamy zdziry smile jasne ze mam prawo i ja cie nie obrazam od tego slowa tylko pytam czy dajesz taki przyklad czy nie czy tam ten..

21

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Potrzebujesz chyba przeczytać jeszcze raz pierwszy wątek .Nie uważam ,że mam pustke w głowie ,podobnie jak moja przyjaciółka.Jeżeli jestes zgorszona-nie wchodź na ten wątek .

22

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Nie, nie potrzebuje czytac tego samego. Jak nie masz tej pustki w glowie to badz ta pozadna kobieta czyli dobra matka dla dzieci i zona dla swojego meza smile i nie zabawiaj sie w takie cos. I byc moze bedziesz tego zalowala. Lepiej jak bys sie zajela mezem i dziecmi bo jak cie dowie twoja rodzina to bedzie dla nich koszmar.

23

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Agnieszko, ja nie wiem co się jutro stanie, a Ty wiesz, że przez resztę życia nie zrobisz żadnej głupoty? Mooonia jeszcze nic nie zrobiła, tylko dzieli się problemem. Wyzywanie jej od zdzir i podważanie tego, że jest dobrą matką i żoną jest nie na miejscu.

Fantazje to tylko fantazje. Myślę jednak, że w Twoim przypadku Moniu one nie wyjdą poza granicę wyobraźni- Ty chyba wiesz, że to jest ogromne ryzyko, i to utraty dotychczasowego życia. Życie z wyrzutami sumienia jest naprawdę niefajne, o wiele bardziej niefajne niż życie z niespełnionymi fantazjami.

24

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
agnieszka987 napisał/a:

Nie, nie potrzebuje czytac tego samego. Jak nie masz tej pustki w glowie to badz ta pozadna kobieta czyli dobra matka dla dzieci i zona dla swojego meza smile i nie zabawiaj sie w takie cos. I byc moze bedziesz tego zalowala. Lepiej jak bys sie zajela mezem i dziecmi bo jak cie dowie twoja rodzina to bedzie dla nich koszmat.

Uważam , że fantazjowanie Moooni w żaden sposób nie ma  wpływu na  to ,że jest złą matką lub żoną ,co ma jedno do drugiego ????
Mooonia nie  zdradza męża fizycznie ,jest jemu wierna i  oddana gdyż nie chodzi na boki , dzieciaki zapewne mają to co rodzice powinni im zapewnić i nie są odrzucone przez matkę więc dlaczego niby dzieci , mąż lub nawet rodzina ma mieć  złe zdanie o niej ?
Owszem ,gdyby doszło do realizacji tej fantazji to można by tu polemizować nad tym czy dany związek nie wybiega za ramy powszechnie przyjętej normy w relacjach małżeńskich . Ogół naszej społeczności przyjmuje , że mąż plus żona w sprawach łóżkowych powinni współżyć tylko we dwoje ,wszystkie inne relacje są traktowane jako pewne zboczenie ,natomiast osoby kóre owe zboczenia praktykują nie podchodzą do tego drastycznie i to dla nich wtedy ten ,,ogół społeczeństwa'' jest zboczony na punkcie swoich idei.
Cóż ,powiem tak , w  wieku 18 lat również moje życie seksualne wyglądało zupełnie inaczej ,było o wiele uboższe a niżeli teraz ,człowiek się wstydził , krępował czasami i w ogóle najlepiej to było to robić przy zgaszonym świetle i po bożemu , jednak im więcej latek przybywa tym bardziej zaczynamy  zdawać  sobie sprawę że pociąga nas coś więcej ,udoskonalamy  nasz sex ,nie kochamy  się już tylko po  ciemku, wprowadzamy w nasze życie seksualne kolejne nowe pozycje ,po co to robimy ?- aby było nam przyjemnie ,aby seks był jak najbardziej udany ,Mooonia akurat włączyła do tego dodatkowo swoje fantazje i nie mamy prawa jej tego zabronić , kręci ją to lecz zdaje  sobie sprawę  z tego,że to tylko fantazje które nigdy nie będą zrealizowane .Powiem tak , każdy ma  swoje fantazje lecz nie każdy  chce  się do tego przyznać ,owszem nie  zawsze są to trójkąty ,bo różne ludzie mają fetysze , każdy z nas wie na co go stać ,na ile może  sobie pozwolić. Ja  również fantazjuję ,choć nie jest to fantazja jaką ma Mooonia ale coś tam czasami podczas seksu chodzi po głowie ,dla mnie moje życie seksualne jest bardzo udane,nie można rozłożyć nóg i jak maszynka kopulować  się nie myśląc  o niczym .
agnieszka987 , jesteś młodziutka i uwierz mi  jeszcze trochę czasu minie ,zanim wykminisz  co  Cię tak na prawdę w  seksie kręci i obyś sobie wtedy przypomniała ten temat , obyś przypomniała sobie Twoje słowa które tutaj napisałaś :

i nie źle massz 34 lata.. brawo za dojrzałość wink ja bym nie mogła coś takiego zrobić, poprostu dla mnie to jest obrzydliwe ;/ łee
najwidoczniej szukasz zabawy, a mąż i dzieci to co? ;/ haha takiej jak ty matki bym nie chciała... wink big_smile

25

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

busiu-idealnie trafiłaś ,dokładnie tak jak jest ze mną.
Podzieliłam się moim problemem,fantazjami i wątpliwościami ,a od fantazjowania do realizacji jest ho ho i jeszcze.
Z pewnością moje myśli o tym nie mają wpływu na to jaką jestem żoną i matką-nikt nie jest zaniedbany,włącznie ze mną.
I masz rację -lepiej się żyje z niespełnionymi fantazjami niż wyrzutami.

reniusia-Ty też to zauważyłaś i jak powiedziałaś ,że gdyby do czegoś doszło,to wtedy można polemizować,ale teraz na etapie rozpoznawania plusów i minusów ewentualnego spełnienia fantazji -polemika jest stratą czasu.

Dzięki Wam za wsparcie i uwagi .

ps.zaczęłam rozważać możliwość zrealizowania tej fantazji z mężem i przyjaciółką-sądzicie że to jest bezpieczniejsze ?

26

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

No wiecie napewno mi nie odbije na stare lata bo mam mocne i interesujace zainteresowania. I moje zycie opiera sie jak narazie nad zaoczna szkola, zainteresowania i zaniedlugo dojdzie praca. A osobiscie teraz faceta nie mam i jak bym miala teraz to moje fantazje sa tylko z dwoma osobami czyli ja i z tym facetem co bym byla. Oczywiscie gadalam z moimi bylymi z ciekawosci co sadza o trojkacikach i wogole oni powiedzieli ze ich to nie kreci wiec sie ucieszylam ogromnie bo wogole mnie to tez nie krecilo i nie kreci i nie bedzie krecic. Ja znam swoje oblicze, wiem jaka jestem i az takich fantazji nie bede miec. Moge jedynie tylko pozartowac o trojkacikach a do czynu by nie doszlo. Zarty zartami tylko smile a co moim znajomi robia to nie wiem heh

27

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Mooonia napisał/a:

busiu-idealnie trafiłaś ,dokładnie tak jak jest ze mną.
Podzieliłam się moim problemem,fantazjami i wątpliwościami ,a od fantazjowania do realizacji jest ho ho i jeszcze.
Z pewnością moje myśli o tym nie mają wpływu na to jaką jestem żoną i matką-nikt nie jest zaniedbany,włącznie ze mną.
I masz rację -lepiej się żyje z niespełnionymi fantazjami niż wyrzutami.

reniusia-Ty też to zauważyłaś i jak powiedziałaś ,że gdyby do czegoś doszło,to wtedy można polemizować,ale teraz na etapie rozpoznawania plusów i minusów ewentualnego spełnienia fantazji -polemika jest stratą czasu.

Dzięki Wam za wsparcie i uwagi .

ps.zaczęłam rozważać możliwość zrealizowania tej fantazji z mężem i przyjaciółką-sądzicie że to jest bezpieczniejsze ?

Mooonia na końcu Twojego postu piszesz że rozważasz realizajcę Twojej fantazji z przyjaciółką , powiem tak ,mam takie  odczucie że szukasz w pewnym sensie opcji która będzie najbezpieczniejsza i  tu  wpadłaś  na  pomysł aby  zrobić to z przyjaciółką , w sumie to jeden kij z kim to zrobisz i  czy  to będzie akurat  Twoja przyjaciółka w żaden sposób Cię to nie  usprawiedliwi przed  mężem (jeśli będzie tym zniesmaczony).Podziwiam Cię że autentycznie masz ochotę zrealizować swój plan , ja nigdy bym się  nie podzieliła swoim facetem ,jestem pod tym względem straszną egoistką ,chyba bym szału dostała jakbym miała na  swoje oczy patrzeć jak  mój mężczyzna zabawia  się  z inną kobietą (to nic że zabawa niby w trójkę), moje igraszki z moim facetem odbywają  się  w czterech ścianach i tylko i  wyłącznie jestem JA I ON i nie chciałabym aby w nasze zabawy miały ingerencję osoby trzecie , to jest moje zdanie i wiem że każdy lubi co innego .
ps. oby nie było tak , że mąż po takiej zabawie zacznie odwiedzać koleżankę zanim wróci do domu i również  do niej będzie dzwonić, mówiąc aby  się przygotowała na robienie loda ,nie  wiem czy wtedy będziesz z tego  dumna że nie jesteś tą jedną jedyną...

28

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

agnieszka987, nie obrażaj użytkowniczek!

29

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

anemonne nie obrazam uzytkowniczek. Tylko sie zapytalam jaki daje przyklad uzytkowniczka. No coz najwidoczniej zle mnie odebrala..

30

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Używanie epitetów jest obrazą. Po prostu nie rób tego więcej, a jeśli chcesz na ten temat podyskutować, zapraszam do korespondencji mailowej - takich spraw nie załatwiamy na forum, robiąc przy okazji offtopic w wątku.

31

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

reniusia-to jest tak,że to jest nadal tylko fantazja,a ja w tej chwili ''rozważam'' różne opcje,co nie znaczy ,że jestem zdecydowana i gotowa.Wręcz przeciwnie! Im więcej o tym mówię,tym mam szerszy obraz tego wszystkiego i w rzeczywistości to się oddala.Dodatkową pomocą jest to co np. Ty mówisz ,o tym jakie mogą być konsekwencje.I to mnie skutecznie sprowadza ze świata fantazji na ziemię .
Przyznam,że jest mi z tym ciężko ostatnio,bo ta fantazja przychodzi bardzo często i nie mogę się skupić na czymś innym.
''Wygadanie się'' tutaj pomaga mi się oczyścić,a ja nie dopuszczam tego,że to mogloby sie stać rzeczywistością.

Nie wiem czy mnie rozumiesz i czy to dobrze opisuję co się dzieje we mnie...Kiedy przychodzi taka ochota ,to zaczynam o tym intensywnie myśleć i mam już ''gotowe scenariusze'',a wtedy ''wydaje mi się'' że chcę to zrobić .Gdy ochłonę -wszystko wraca do normy i mam taki sam punkt widzenia jak Ty.

32

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
agnieszka987 napisał/a:

No wiecie napewno mi nie odbije na stare lata bo mam mocne i interesujace zainteresowania. I moje zycie opiera sie jak narazie nad zaoczna szkola, zainteresowania i zaniedlugo dojdzie praca. A osobiscie teraz faceta nie mam i jak bym miala teraz to moje fantazje sa tylko z dwoma osobami czyli ja i z tym facetem co bym byla. Oczywiscie gadalam z moimi bylymi z ciekawosci co sadza o trojkacikach i wogole oni powiedzieli ze ich to nie kreci wiec sie ucieszylam ogromnie bo wogole mnie to tez nie krecilo i nie kreci i nie bedzie krecic. Ja znam swoje oblicze, wiem jaka jestem i az takich fantazji nie bede miec. Moge jedynie tylko pozartowac o trojkacikach a do czynu by nie doszlo. Zarty zartami tylko smile a co moim znajomi robia to nie wiem heh

agnieszka , kto mówi o tym że komuś odbija,mylisz  trochę  pojęcia co do fantazjowania o  którym ja pisałam ,Mooonia  ma  fantazje akurat w trójkącie ,ja napisałam że moje fantazje są zupełnie inne od fantazji Moooni ,w poprzednim poście również napisałam że jestem egoistką i  nie umiałabym się dzielić moim facetem , to nie wchodzi w ogóle u mnie w rachubę , z resztą fantazje nie opierają  się tylko na takich przykładach jak w przypadku Moooni , czy  myślisz , że  jeśli np. ktoś fantazjuje o tym aby  załóżmy kochać  się na pralce , pod prysznicem , na  stole czy na  podłodze i robić  to  na  wiele sposobów i kombinacji że  jest to odbicie ????
Nie widzę nic  złego  w tym aby sobie pofantazjować ale w  dobrym stylu , natomast co do realizacji takich fantazji w trójkątach to również nigdy za tym nie byłam i nigdy bym tego  nie  zrobiła ,uważam że  jeśli dwie osoby  się kochają i są szalone  na swoim punkcie to potrafią same siebie zaspokoić i nie potrzeba pomocników , sztuką  jest bawić  się i być oddanym i powtórzę  to jeszcze raz NIE DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ....

33

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mooonia ,zaczynasz się ciutkę  w tym wszystkim gubić , chodzi mi że faktycznie sporo nad tym myślisz co jest właśnie przykładem na  to że rozważasz możliwość zrobienia tego z przyjaciółką , wiem że takim osobom jak Ty które fantazjowanie o trójkącie przyprawia o  zawrót głowy  ciężko jest wytłumaczyć i ciężko jest zaradzić tak aby z dnia na  dzień przestały myśleć o tym , to tak jak np. są faceci którzy są uzależnieni od oglądania filmów porno i  wez takiemu nagle zabroń , też będzie kombinować aby zaspokoić  swoje żądze .
Być może to forum po części Ci pomoże ale uwierz mi to bardzo długa droga abyś mogła kochać  się  z Twoim mężem bez fantazji która Cię opętała ....

34

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Ja  mowie ze napewno mi nie odbije na stare lata, a jak komus odbije to ludzie bede dziwne odbierac te osoby. I zapewne nie tylko mi by wyszly oczy jak ktos by z moich kolezanek starszych przeczytaly o tej fantazji ktora mysli o trojkacie. Ja mam inny podglad na swiat i te ktore nie szanuja swoja rodzine, meza, dzieci, znajomych i ogole to po co zakladaja rodzine ? Po co maja jakiegos faceta jako meza? Ja jak bym miala kogos takiego w rodzine to koniecznie bym musiala chyba mu znalesc psychologa prywatnego albo od niego wogole odizolowac bo mnie normalnie to brzydzi jak ma ciagle takie fantazje i pozniej pyta cos w tym stylu jak by bylo jak bym to zrobila z kolega, przyjaciolka, znajoma, nie znajomy. Moja kolezanka mlodsza ode mnie typowa niedojrzala to ona sobie trojkaciki robila z kolegami.. ;/ dramat obrzydza mnie to, na szczescie zmadrzala troche i teraz inaczej mysli. Wiec ja sie dziwie ze starsza osoba ma takie fantazje, jak u mlodych mozna sie tego spodziewac. Ja tych fantazji nie mam, moge jedynie zartowac przez chwile i pozniej zaden czyn do tego. I tutaj drogo Moniko nie mowie o tobie ze nie szanujesz tego i tam tego.. Mowie tylko ze nie ladnie z punktu widzenia to wyglada. I ci powiedzialam tak zebys nadal byla ta pozadna matka i zona bo napewno jak narazie jestes i te fantazje twoje sa dla mnie szokiem jak ty masz meza i dzieci. Jesli cie uradzilam to Cie przepraszam, ale ja tak o tobie nie myslalam ze jestes ta osoba. Tylko ladnie zapytalam czy jestes nie ta mama i zona. No ale moze zrozumiesz tym razem dobrze,

35

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Moonia,
A może nie o to chodzi by złapać króliczka, ale by gonić go czyli Twoja fantazja jest z gatunku "co nas kręci, co nas podnieca", ale niekoniecznie z rzeczywista realizacją?
Zwróć uwagę na bardzo ważny kontekst  wypowiedzi reniusi (#27) - potencjalne zagrożenie, że staniesz sie tylko jednym z wierchołków trójkąta przyjaciółka-małżonek-Ty i to wcale nie "centralnym".
Czy o To by Ci chodziło?
A tak BTW - zgadzam się z Tobą, że może to być wspaniała zabawa :-)
I jeszcze jedna rzecz - weź też pod uwagę - to tak na podstawie własnych obserwacji piszę - że jesteś w wieku maksymalnych potrzeb wybujalego libido. Jeszcze tak parę lat Cię może trzymać ;-).
Cóż Ci pozostaje - Carpe diem...

36

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

fantazjuj to nie zbrodnia:) nikogo tym nie krzywdzisz. a dzieciom da lepszy przykład szczęśliwa i zaspokojona mama niż sfrustrowana 34latka...

37

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

reniusia-jak to ''strasznie'' zabrzmiało -że jestem opętana tą fantazją i myslą big_smile nie,nie jestem ,choć bywają chwile że dużo o tym myślę tak jak wspomniałam.

agnieszka987- ciężko mi zrozumieć,co chcesz przekazać z powodu Twojego chaosu w wypowiedziach.Czytając Twoją ostatnią wypowiedź podtrzymuję to co powiedziałam-jesteś młoda i uczysz się życia ,jeśli fantazjowanie Cię przeraża to nie rób tego ,nie czytaj o fantazjach (jeszcze raz powtórzę-fantazjach) innych osób ,i warto chyba by było ,byś nie oceniała i nie szufladkowała ludzi.Podałaś przykład koleżanki która bawiła się w trójkąty ale potem ''na szczęście zmądrzała'' -wygląda na to,że uważałaś ją za co najmniej głupią i pewnie jeszcze inaczej o niej myślałaś.
Ja uważam się za porządną mamę i żonę .Poradzę sobie,nie martw się smile



katarina -faktycznie,w ostatnim czasie mam nad wyraz duże libido i też wiążę te wzmożoną aktywność fantazji z tym.Tak więc mój facet ma co robić a we dwójkę nam w sam raz i dajemy świetnie radę:D

caroline777- dzięki dzięki za zachętę wink od tego się nie umiera smile

38

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

To dobrze ze twierdzasz ze jestes pozadna zona, mama i sie ciesze ze jestes pozadna tylko te fantazje sa nie zbyt pozadne jak by do czynu doszlo. Moze jestes taka kobieta, ktora potrzebuje wiecej potrzeb jak facet smile bo sa takie kobiety, osobiscie posiadam taka jedna kolezanke, heh wiec ona nie wytrzymuje bez kochania sie.

39

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Wiesz Agnieszka,fantazje a rzeczywistość to dwa bieguny i do ich realizacji dłuuuuga droga.
Pewnie że mam duże potrzeby i bardzo mnie to cieszy ,lubię seks bo daje mi przyjemność i dużo bliskości.

ps.uważaj na tematy typu :''czy lubicie z połykiem'' -tam dopiero są ''świntuchy'' i ''nieporządne rozmowy'' -mówię Ci wink

40

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Hmmm wiem że wypowiedzi facetów na tym wątku nie są mile widziane, lecz mimo to postanowiłem dorzucić swoje 3 słowa z punktu widzenie męża jakim to mam okazję być. Więc tak, biorąc pod uwagę moje fantazje (a czasami nawet mnie zaskakują może z powodu niespełnionych pragnień właśnie) chętnie wziął bym  udział w trójkącie z żoną ale tylko i wyłącznie z inną kobietą (którą bym zaakceptował). Tzn kombinacja 2xfacet i żona nie wchodzi w grę. Jest jeszcze warunek: z propozycją musiała by wyjść żona gdyż ja nie odważył bym się o zadanie takiego pytania. Weźmy pod uwagę inny przypadek trójkąt mojej żony z drugą kobietą i innym facetem. No cóż tu sprawa komplikuje się dużo bardziej i nie wyobrażam sobie takiej opcji. Jestem otwarty na różne doświadczenia i urozmaicenia w przeciwieństwie do mojej żony niestety która generalnie nie przepada za seksem, mam nadzieję że za parę lat się to zmieni (aktualnie ma 26 lat) ale to już temat na oddzielny wątek więc nie zanudzam. Jeszcze dwa słowa na temat wcześniejszych odpowiedzi. Nie rozumiem oburzenia koleżanki. To że ona ma inne spojrzenie na sprawy związane z seksualnością człowieka nie upoważnia jej do pouczania innych tym bardziej do obrażania bo tak to faktycznie zabrzmiało. Generalnie mężowi mogło by się nie spodobać taka sytuacja choć szczerze zazdroszczę tak "otwartej" w sprawach seksu żony (nawiązuje do opisanych praktyk). Pozdrawiam

41

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mooonia,
Tak jak napisalas, od fantazji do czynow jest daleka droga, jednak sie nad tym ostro zastanawiasz smile To dobrze, ze nie robisz niczego pochopnie. Pozwolisz wiec, ze udziele sie w tej dyskusji. Przeczytalam wszystkie posty w tej dyskusji i (moze przeoczylam), ale zdziwilo mnie to, ze nikt nie wspomina tutaj o zdradzie. Mysle, ze zdajesz sobie sprawe, ze jesli zdecydowalabys sie na taki potajemny skok w bok z kolezanka i kolega, zdradzilabys meza. Masz 34 lata i nie wierze w to, ze uwierzylabys kolezance i koledze, ze to do konca zycia zostanie to miedzy Wami. Masz mnostwo przykladow na tym forum, ile zaufanie do drugiej osoby bywa warte. Jestes szczesliwa matka i zona, zycie intymne Twoje i Twojego meza uklada sie dobrze. Czy jesli przyjdzie stawic czola konsekwencjom swojego czynu, bedziesz w stanie zaakceptowac wszelkie zmiany, ktore przypuszczam nie beda dobre. Nie rozmawialas z mezem na ten temat? Jak Ty bys zareagowala gdyby Twoj maz wyznal Ci, ze chce uprawiac seks oralny z dwoma innymi osobami, ale nie z Toba? Przypuszcam, ze nie byla by to mila wiadomosc. Kazda z nas jest inna i ma inne wartosci, ktore kieruja sumieniem. Ja naleze do tych kobiet, ktora nie jest w stanie zaakceptowac osoby trzeciej w sferze intymnej, ktora dziele wraz z moim mezem. Po przeczytaniu Twojego posta, zastanwoilam sie nad tym i wiem, ze czulabym sie z tym BARDZO zle, nawet gdyby to bylo z udzialem mojego meza. Tak wiec nie wchodzi to u mnie w gre. Ale tak jak juz napisalam, kazda z nas jest inna. Kazda ma swoje wartosci i kazda ma swoje sumienie. Dobrze, ze nie robisz niczego pochopnie. Pamietaj, aby myslec trzezwo wink Powodzenia!

42

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

brodkiss,dziękuję za podzielenie się męskim punktem widzenia wink

Sasha177 - przeczytałam 2 razy Twoją wypowiedź i na pewno do niej będę wracać,dziękuję że wypowiedziałaś się obszernie i podjęłaś trudne i ważne pytania.
Wiesz,minęło kilka dni i moje wartości czy moje nastawienie zmienia się i modyfikuje.Zgadzam się z Tobą ze to byłaby zdrada i z pewnością wpłynęłaby na nas/na mnie.Zadawałam sobie pytanie:jak ja zareagowałabym gdyby to mąż chciał zrealizować taką fantazję i odpowiedź jest oczywista-byłoby mi bardzo trudno.
Staram się trzeźwo oceniać sytuację i zdaje się,że rozsądek bierze górę -są postępy wink

Przyznam,że dość często nadal ta fantazja się pojawia ale nie w kategorii :zrobić to ! tylko jako myśl i zdarza mi się że coś takiego sobie wyobrażam,po prostu fantazjuję.Powiem ,że nadal to na mnie działa i mnie podnieca tak,że kocham się częściej z mężem smile lecz bywa i tak,że gdy jestem sama to potrzebuję się zaspokoić i przeżywam wtedy cudowne chwile.
Czy takie wyobrażanie sobie tego jest ''dopuszczalne'' ?

43

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Mooonia napisał/a:

Czy takie wyobrażanie sobie tego jest ''dopuszczalne'' ?

Muszę się "przespać" z tym pytaniem gdyż sam często fantazjuję o seksie z inna kobietą aniżeli moja żona....przemyślę i wrócę do wątku...

44

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Mooonia napisał/a:

reniusia-jak to ''strasznie'' zabrzmiało -że jestem opętana tą fantazją i myslą big_smile nie,nie jestem ,choć bywają chwile że dużo o tym myślę tak jak wspomniałam.

agnieszka987- ciężko mi zrozumieć,co chcesz przekazać z powodu Twojego chaosu w wypowiedziach.Czytając Twoją ostatnią wypowiedź podtrzymuję to co powiedziałam-jesteś młoda i uczysz się życia ,jeśli fantazjowanie Cię przeraża to nie rób tego ,nie czytaj o fantazjach (jeszcze raz powtórzę-fantazjach) innych osób ,i warto chyba by było ,byś nie oceniała i nie szufladkowała ludzi.Podałaś przykład koleżanki która bawiła się w trójkąty ale potem ''na szczęście zmądrzała'' -wygląda na to,że uważałaś ją za co najmniej głupią i pewnie jeszcze inaczej o niej myślałaś.
Ja uważam się za porządną mamę i żonę .Poradzę sobie,nie martw się smile



katarina -faktycznie,w ostatnim czasie mam nad wyraz duże libido i też wiążę te wzmożoną aktywność fantazji z tym.Tak więc mój facet ma co robić a we dwójkę nam w sam raz i dajemy świetnie radę:D

caroline777- dzięki dzięki za zachętę wink od tego się nie umiera smile

Mooonia może to i strasznie zabrzmiało ale zauważ sama że myśl ta nie opuszcza Cię więc nie można tego inaczej nazwać ,,
Liczę i mam nadzieję , że jesteś mimo wszystko rozsądną kobietą i nie dasz się ponieść swojej fantazji na tyle aby ją zrealizować ,warto
mieć szacunek względem siebie i swojego partnera ,takie  posunięcie może na serio coś popsuć między Wami (choć nie zawsze musi tak być ), ja mimo wszystko uważam że fajnie jest być numerem jeden i że fajnie jest być świadomym że dla swojego faceta jest się księżniczką ,najpiękniejszą gwiazdeczką i super jest mieć również tą świadomość ,że dla swojego faceta ma się najpiękniejsze ciałko.
Fantazja zatem niech pozostanie tylko fantazją ...

45

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

reniusia - w ostatnich dniach to jest coraz słabsze i czasami sobie myślę:kurcze ,ja chciałam coś takiego zrobić ??I czasami się śmieję sama do siebie że wręcz planowałam,żeby zrealizować fantazję.Teraz się wyciszam a to co od Was otrzymałam pomaga mi poukładać sobie wszystko na nowo i spojrzeć z innej strony.
Zamierzam być wierną ,jedyną księżniczką mojego męża i tylko z nim się kochać,nie chcę zdradzać i nie chce być zdradzaną,chcę zachować szacunek do siebie.

Nadal jednak martwię się trochę czy mogę czasami sobie pozwalać na wyobrażanie sobie i fantazjowanie o tym....Nadal jest to dla mnie przyjemny bodziec.Co o tym myslicie?

46 Ostatnio edytowany przez brodkiss (2012-02-07 00:05:21)

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Tzn tak z mojego punktu widzenia samo fantazjowanie nie niesie za sobą niczego złego a wręcz czasami przynosi jakieś nowe fajne pomysły, pod warunkiem że te fantazje nie pojawiają się w momencie zbliżenia  z mężem. Jeśli kochając się z nim wyobrażasz sobie coś czy kogoś innego to wg mojej skromnej osoby coś jest nie halo. W takim momencie myśli i ciało powinno być nastawione na osobę z którą aktualnie się "bawisz". Takie moje zdanie można się z tym nie zgodzić wink

47

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

u mnie jest tak,że gdy jestem z mężem to skupiam się na nim ,cała jestem jego a nasz duch,dusza i ciało łączą się razem smile

jednak gdy jestem sama i mam ochotę na ''solową'' zabawę,to pozwalam sobie na wyobrażanie tej mojej niedoszłej fantazji ,gdzie wspólnie z przyjaciółką stawiam laskę innemu mężczyźnie.I mam wtedy ogromną przyjemność i przeżywam wspaniałe chwile uniesienia.
Nie chce tego robić w rzeczywistości ,lecz fantazjować -owszem...wiele kobiet tak ma ,może i każda z nas:)

48

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mam prawo sądzić że nie tylko kobiety tak mają wink

49

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Mooonia - to nie jest Twoja "fantazja", to jest wspomnienie, jak wczesniej pisalas robilas to w czasie studiow z kolezankami.
Pytanie, czy nie jestes biseksualna?

50

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

CYtatt:" Mi niekoniecznie chodzi o poradę typu :zrób tak i tak ,a potem miej pretensje do siebie a nie do nas.Chciałam też poznać Wasze zdanie o samej sytuacji i czy Wy kiedykolwiek byłybyście w stanie to zrobić ( o ile byłoby to Waszą fantazją) ?"
A już myślałam że ja jestem nienormalna. Tez mam fantazje o pieszczotach oralnych : dwie kobiety, ale konkretnie że ma z obcą babką pieszcze mogego męża. Że obie sie całujemy, dotykamy jego penisa ustami wspólnie, kiedy on leży , że klęczymy obie po obu stronach i cipkami pocieramy się, zahaczając jednocześnie penisa.
Ale czy to realizować? Ja bym się nie odważyła. Podejrzewam że wszytko w realu byłoby inne, juz pomijam motyw zdrady, nawet gdyby to byłi obcy ludzie i ja - nie byłabym w stanie chyba. I pewnie to dobrze.?

51

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
agnieszka987 napisał/a:

Ja  mowie ze napewno mi nie odbije na stare lata, a jak komus odbije to ludzie bede dziwne odbierac te osoby. I zapewne nie tylko mi by wyszly oczy jak ktos by z moich kolezanek starszych przeczytaly o tej fantazji ktora mysli o trojkacie. Ja mam inny podglad na swiat i te ktore nie szanuja swoja rodzine, meza, dzieci, znajomych i ogole to po co zakladaja rodzine ? Po co maja jakiegos faceta jako meza? Ja jak bym miala kogos takiego w rodzine to koniecznie bym musiala chyba mu znalesc psychologa prywatnego albo od niego wogole odizolowac bo mnie normalnie to brzydzi jak ma ciagle takie fantazje i pozniej pyta cos w tym stylu jak by bylo jak bym to zrobila z kolega, przyjaciolka, znajoma, nie znajomy. Moja kolezanka mlodsza ode mnie typowa niedojrzala to ona sobie trojkaciki robila z kolegami.. ;/ dramat obrzydza mnie to, na szczescie zmadrzala troche i teraz inaczej mysli. Wiec ja sie dziwie ze starsza osoba ma takie fantazje, jak u mlodych mozna sie tego spodziewac. Ja tych fantazji nie mam, moge jedynie zartowac przez chwile i pozniej zaden czyn do tego. I tutaj drogo Moniko nie mowie o tobie ze nie szanujesz tego i tam tego.. Mowie tylko ze nie ladnie z punktu widzenia to wyglada. I ci powiedzialam tak zebys nadal byla ta pozadna matka i zona bo napewno jak narazie jestes i te fantazje twoje sa dla mnie szokiem jak ty masz meza i dzieci. Jesli cie uradzilam to Cie przepraszam, ale ja tak o tobie nie myslalam ze jestes ta osoba. Tylko ladnie zapytalam czy jestes nie ta mama i zona. No ale moze zrozumiesz tym razem dobrze,

Tak. Widzę, że jeżeli napisała to kobieta, to dla ogółu jest ok. Widać jak idzie równouprawnienie na korzyść kobiet. Dlaczego jeszcze nikt nie nazwał Agnieszki "podczłowiekiem" jak mnie jak napisałem o swojej fantazji? Przepraszam, zapomniałem, że to forum kobiet. Największa zołza jest tutaj porządniejsza od przeciętnego mężczyzny.

Ale do Autorki... Zastanów się czy warto. Małżeństwo to nie tylko instytucja z której można brać szczęście, ale trzeba dać podwaliny do tego szczęścia. Są pewne pokusy, ale należy z nimi walczyć.  Możesz później załować, że coś takiego zrobiłaś. Masz wybór, dokonaj właściwego. Tylko pamiętaj, jeżeli to będzie niewypał, to dość, że będziesz mieć niesmak i kaca moralnego, to jeszcze będziesz przez lata drżeć czy nie wyjdzie to na jaw.

52

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Mooonia napisał/a:

Hej Netkobietki smile Chcę się z Wami podzielić czymś,co chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu i nie radzę sobie z tym,potrzebuję Waszej porady i opinii.Przedstawię Wam moją sytuację i opiszę z czym się borykam.Mam 34 lata ,męża i dwójkę dzieci,moje życie ,również intymne układa się bardzo dobrze,jestem wierną żoną i wiem,że mąż też jest mi wierny.Lubimy urozmaicenia i wprowadzamy różne ''nowinki'' ,nie nudzimy się sobą a seks jest dla nas również świetną zabawą.Czuję sie zaspokajana i spełniona w tej sferze.A pomimo tego ja...
    intensywnie myślę o mojej fantazji,którą miewam od lat...Jakiś czas temu moja przyjaciółka niby w żartach zaproponowała mi zabawę z jej przyjacielem-nie są parą ,i trafiła w mój czuły punkt...dostaję ''świra'' gdy o tym myślę i bardzo mnie to podnieca- ona zaproponowała,żebyśmy we dwie wspólnie pieściły oralnie jej kolegę...Ta wizja tak mnie nakręca ,że często nie wiem co się ze mną dzieje i mam wrażenie,że po prostu 'popłynę' .Potem dochodzi głos rozsądku i 'pukam' się po głowie mówiąc do siebie,że to się nie może wydarzyć.Wiecie,ja mam silną wolę i potrafię postawić granice i trwać przy swoim stanowisku i zdaniu.W tym przypadku jednak widzę że jestem słaba i bardzo podatna ...Wiem,że gdyby do tego doszło,to zostałoby to między mną,przyjaciółką i naszym kolegą,którego znam .To mnie bardzo podnieca-że zrobiłabym coś ''zakazanego i grzesznego'',niemoralnego ...dodatkowo spełniłabym moją fantazję o delikatnych pieszczotach z kobietą: bardzo podoba mi sie wizja równoczesnego pieszczenia językiem członka faceta,stykania się nimi na jego czubku ,pocałunki z przyjaciółką w trakcie stawiania laski .
I wiecie jak to jest...chciałabym a boję się...pojawiają sie pytania:jakbym się czuła potem ? czy będę mieć kaca moralniaka?
Być może to jedna z tych fantazji ,która powinna zostać tylko fantazją ??
Myślałam już nad różnymi opcjami i wariantami,nawet nad tym by powiedzieć mężowi ,że marzę o tym by z inną kobietą wspólnie obciągać,ale to mnie nie podnieca....to mnie zastanawia,że bardzo kręci mnie to,że robię to innemu mężczyźnie,właśnie coś 'zakazanego' , ale wizja ja+przyjaciółka+mąż  nie kusi mnie i nie chodzi o to,że byłabym zazdrosna o nią-po prostu nie ma tego dreszczyku.
Chciałabym się dowiedzieć co o tym myślicie ? Zdaję sobie sprawę,że większość z nas jest w związkach i trudno nam dopuścić  taką możliwość,a może się mylę ? Co sądzicie o samej fantazji,wspólnym robieniu loda z przyjaciółką/koleżanką/obcą kobietą?Ja zastanawiam się też,jakby to było,gdybym nie była mężatką...a Wy gdybyście nie miały partnera ?Byłoby łatwiej ?

Proszę Was o pomoc i wskazówki .

Moja uwaga co do tematu, to co opisujesz nie jest niczym zakazanym. Wiec temat jest wogole bez sensu.

53

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Spróbuj z psiakiem. Pies nie może cię zapłodnić. Psy mają jakoś z 78 chromosomów a ludzie nie co ponad 40. Nie ma możliwości "skrzyżowania się".
Druga sprawa to taka, że często członek psa bywa większy i obfitszy od przeciętnego ludzkiego. Jest też cieplejszy. Dominującą cechą jest siła wytrysku, która jest dużo silniejsza niż człowieka. Posmak ma słonawy. Gdy pies dochodzi do orgazmu, to są ze 3 fale. Pierwsza to jest kilka mililitrów przedwstęp czyli "pre cum". Zaraz po tym ileś tam mililitrów gęstego nasienia a następnie kilka pod rząd dodatkowego. Pies może śmiało przez 30 sekund tryskać co kilka lub parę sekund. Nasienie wówczas jest bardziej wodniste ale jest. Ta druga fala jest tą dominującą. Podczas gdy będzie cię posuwał od tyłu będzie to bardzo szybkie. Najważniejsze aby naprowadzić członek. Partner może ci w tym pomóc lub ty sama. Abyś nie była podrapana, to załóż psu jakieś skarpetki na przednie łapy. Tak więc pierw zasuwa a później pozostaje z penisem w środku aż w pełni wypróżni pozostałość zalegającą w jądrach na dzisiejszy dzień. On tam jeszcze będzie spokojnie mieć. Bez obaw. Natura głupia nie jest. Pozwól psu zostać w tobie. Może to potrwać parę minut. Bywa, że pies chce w tobie zostać nawet do 30 min. Pozwól mu w pełni zapłodnić. Niech się poczuje spełniony. Zwykle trwa to o wiele krócej. Do 2 lub 3 min. Będziesz odczuwać jak wpływa. Przednia końcówka penisa jest spiczasta i to może delikatnie zaboleć pierw ale gdy już zaczniesz odczuwać jak wpływa w ciebie jego nasienie, to będziesz w takiej euforii i ekstazie, że już po chwili będziesz chciała by pozostał i tryskał, bo po chwili skupienie ukierunkuje się na odczuwanie przyjemności. Jest za przyjemnie. Będziesz odczuwać uczucie orgazmu większego niż prawdopodobnie z mężczyzną i jest to całkowicie normalne. Psy są świetnymi kochankami i bardzo lubią sex. Poza tym są w stanie częściej niż mężczyźni. W porównaniu do człowieka ich plemniki to ilośc 2 biliony przy pierwszym wpłynięciu. U człowieka jest nie pamiętam ile ale chyba ze 20 miliardów plemników. Plemniki nieznacznie z wyglądu się różnią. Mają przede wszystkim dłuższy ogonek tak prawie dwukrotnie. Ogonek stanowiący płetwę. Acha! Co istotne. Odnotowano przypadki w których doszło do uruchomienia czynników podobnych do ciąży. Zaburzenia miesiączkowania, lub czasowa utrata miesiączki (nie ma się czego obawiać), pojawienie się laktacji. Kobieta zaczyna produkować mleko. Jest to głownie spowodowane tym, że podczas częstych stosunków ze swoim pupilem, kobieta odczuwa tak silną więź emocjonalną podczas kopulacji, że uruchomione zostają receptory w mózgu, które stymulują hormony. Nie ma się czego obawiać. Jest to efekt podobny do placebo. Jeżeli placebo często działa, to i kontakt seksualny ze swoim pupilem może przynieść po kilku miesiącach zabawy jakiś pozorny efekt. Możesz partnera później nakarmić swoim mleczkiem. Wątpię, że odmówi. Kończąc już nadmienię, że więcej jest plusów z zabawy tego typu niż minusów. Plusem jest to, że jest to świetne lekarstwo na depresję. Powoduje wybuchy dużej dawki Dopaminy w mózgu, bo poprawia dobre samopoczucie i podnosi wartość siebie. Osoba staje się też pewniejsza siebie w społeczeństwie od takich zabaw. Dodatkowo sprawia się przyjemność własnemu pupilowi, co jest baaardzo istotne. Psy zadbane nie przenoszą tylu chorób co ludzie. Wiesz co pies jada u ciebie, wiesz czym go karmisz, nie jest zarobaczony, bakterii ci nie przeniesie tylu ile jest w stanie człowiek. Ludzie też wydzielają więcej nieprzyjemnego zapachu niż psy. No i to by było na tyle. Temat wystarczająco wyczerpałem. Owocnych plonów. Po prostu przekonaj go do oglądania cię jak się bawisz z pieskiem. Miłego dnia.

54

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
mądrość napisał/a:

Spróbuj z psiakiem. Pies nie może cię zapłodnić. Psy mają jakoś z 78 chromosomów a ludzie nie co ponad 40. Nie ma możliwości "skrzyżowania się".
Druga sprawa to taka, że często członek psa bywa większy i obfitszy od przeciętnego ludzkiego. Jest też cieplejszy. Dominującą cechą jest siła wytrysku, która jest dużo silniejsza niż człowieka. Posmak ma słonawy. Gdy pies dochodzi do orgazmu, to są ze 3 fale. Pierwsza to jest kilka mililitrów przedwstęp czyli "pre cum". Zaraz po tym ileś tam mililitrów gęstego nasienia a następnie kilka pod rząd dodatkowego. Pies może śmiało przez 30 sekund tryskać co kilka lub parę sekund. Nasienie wówczas jest bardziej wodniste ale jest. Ta druga fala jest tą dominującą. Podczas gdy będzie cię posuwał od tyłu będzie to bardzo szybkie. Najważniejsze aby naprowadzić członek. Partner może ci w tym pomóc lub ty sama. Abyś nie była podrapana, to załóż psu jakieś skarpetki na przednie łapy. Tak więc pierw zasuwa a później pozostaje z penisem w środku aż w pełni wypróżni pozostałość zalegającą w jądrach na dzisiejszy dzień. On tam jeszcze będzie spokojnie mieć. Bez obaw. Natura głupia nie jest. Pozwól psu zostać w tobie. Może to potrwać parę minut. Bywa, że pies chce w tobie zostać nawet do 30 min. Pozwól mu w pełni zapłodnić. Niech się poczuje spełniony. Zwykle trwa to o wiele krócej. Do 2 lub 3 min. Będziesz odczuwać jak wpływa. Przednia końcówka penisa jest spiczasta i to może delikatnie zaboleć pierw ale gdy już zaczniesz odczuwać jak wpływa w ciebie jego nasienie, to będziesz w takiej euforii i ekstazie, że już po chwili będziesz chciała by pozostał i tryskał, bo po chwili skupienie ukierunkuje się na odczuwanie przyjemności. Jest za przyjemnie. Będziesz odczuwać uczucie orgazmu większego niż prawdopodobnie z mężczyzną i jest to całkowicie normalne. Psy są świetnymi kochankami i bardzo lubią sex. Poza tym są w stanie częściej niż mężczyźni. W porównaniu do człowieka ich plemniki to ilośc 2 biliony przy pierwszym wpłynięciu. U człowieka jest nie pamiętam ile ale chyba ze 20 miliardów plemników. Plemniki nieznacznie z wyglądu się różnią. Mają przede wszystkim dłuższy ogonek tak prawie dwukrotnie. Ogonek stanowiący płetwę. Acha! Co istotne. Odnotowano przypadki w których doszło do uruchomienia czynników podobnych do ciąży. Zaburzenia miesiączkowania, lub czasowa utrata miesiączki (nie ma się czego obawiać), pojawienie się laktacji. Kobieta zaczyna produkować mleko. Jest to głownie spowodowane tym, że podczas częstych stosunków ze swoim pupilem, kobieta odczuwa tak silną więź emocjonalną podczas kopulacji, że uruchomione zostają receptory w mózgu, które stymulują hormony. Nie ma się czego obawiać. Jest to efekt podobny do placebo. Jeżeli placebo często działa, to i kontakt seksualny ze swoim pupilem może przynieść po kilku miesiącach zabawy jakiś pozorny efekt. Możesz partnera później nakarmić swoim mleczkiem. Wątpię, że odmówi. Kończąc już nadmienię, że więcej jest plusów z zabawy tego typu niż minusów. Plusem jest to, że jest to świetne lekarstwo na depresję. Powoduje wybuchy dużej dawki Dopaminy w mózgu, bo poprawia dobre samopoczucie i podnosi wartość siebie. Osoba staje się też pewniejsza siebie w społeczeństwie od takich zabaw. Dodatkowo sprawia się przyjemność własnemu pupilowi, co jest baaardzo istotne. Psy zadbane nie przenoszą tylu chorób co ludzie. Wiesz co pies jada u ciebie, wiesz czym go karmisz, nie jest zarobaczony, bakterii ci nie przeniesie tylu ile jest w stanie człowiek. Ludzie też wydzielają więcej nieprzyjemnego zapachu niż psy. No i to by było na tyle. Temat wystarczająco wyczerpałem. Owocnych plonów. Po prostu przekonaj go do oglądania cię jak się bawisz z pieskiem. Miłego dnia.

"Mądrość",a w swej "mądrości" widziałeś z którego roku jest ten temat big_smile ?

Odp: Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań
Misinx napisał/a:

"Mądrość",a w swej "mądrości" widziałeś z którego roku jest ten temat big_smile ?

To przecież nieważne...byle "glupość" mogła wklejać swoje obrzydliwe teksty......fuj

Posty [ 55 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Chcę spróbować czegoś ''zakazanego'' -moja fantazja o....i wiele pytań

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024