witam...proszę o poradę
7 lat temu miałam leczonego kanałowo zęba....
ostatnio zauważyłam że pod tym zębem zaczęło ciemnieć mi dziąsło jest troszkę zapadnięte i śmierdzi ropą, więc udałam sie do dentystki....ona zrobiła mi prześwietlenie i powiedziała ze mi plomba przecieka i że ząb nadaje sie do wyrwania, ale ona tego nie zrobi bo ząb moze sie pokruszyc a ona nie jest chirurgiem wiec wyslala mnie do innego....
ze względu ze mieszkam w UK czekam na wyrwanie 3 tygodnie....ale nie jestem pewna czy wyrywać, może inny dentysta może go uratrowac? jak myslicie?.....ona pokazała mi na zdjęciu jak biala masa jest w całym zębie i w korzeniach...to chyba ta plomba....a nie da sie tego wyjąsc, wyczyscic i zakleic? trzeba zaraz wyrywać?...
aaa
po 2 dniach od wizyty zaczelam gorzes słyszec i codziennie pobolewa mnie głowa....znowu czekam na wizyte u innego dentysty....boje sie ze ogłuchne jak bede tak czekac i szukac dentysty który zgodzi sie leczyc a nie wyrywac
co robić??????????/
Jeżeli drugi dentysta też stwierdzi, że ząb nadaje się do wyrwania, to chyba nie ma po co go tam na siłę zatrzymywać.
Tu http://dobry-stomatolog.blogspot.com/2010/10/lecznie-kanaowe-przepraszam-czy-to-boli.html jest napisane, że ząb po leczeniu może się zepsuć. Skoro masz stan zapalny to pewnie tak się stało i nie ma co zwlekać.
Szanowni Państwo,
w trakcie leczenia kanałowego (fachowo zwanego endodoncją) stomatolog izoluje ząb specjalnym płatem gumy ? koferdamem. Następnie otwiera go, by mieć dostęp do kanałów, które musi oczyścić z zakażonej bakteriami miazgi, a później wypełnić specjalnym materiałem obojętnym dla organizmu. Podczas zabiegów dentysta często musi się zmierzyć z przeszkodami takimi, jak nietypowa budowa zęba, a także wąskie lub zarośnięte kanały, których ujścia, gdy patrzy się na nie ?gołym okiem?, wyglądają jak główki szpilek. Zdarza się nawet, że w komorze zęba można znaleźć pozostałe tam po poprzednich zabiegach odłamki narzędzi. Przeoczenie kanału albo jego niedostateczne oczyszczenie czy nieszczelne wypełnienie może spowodować poważne powikłania w przyszłości i konieczność powtórzenia leczenia, a nawet utratę zęba. Dlatego na zabieg endodoncji warto wybrać się do dentysty, który korzysta z mikroskopu stomatologicznego. Pozwala on na kilkunastokrotne powiększenie pola zabiegowego, co znacznie ułatwia pracę oraz w znacznym stopniu zwiększa szanse na powodzenie zabiegu.
Centrum Stomatologii Candeo
wszystko fajnie tylko mikroskopowe leczenie kanałowe jest bardzo drogie
niestety zęby po kanałowym się psują, i niestety w większości przypadków jest to wina lekarza, jego niewiedzy, oszczednosci, albo złego wykonania
sama mialam tak dwa razy, w jednym przypadku dentysta zrobil taka dziure w zebie zeby sie dostac do kanalow ze po roku mi popekało to co sie ostało z naturalnego zeba, na 2 narożnikach, 3 razy, bo w między czasie go uzupełniałam, czekam az sie połamie do konca i do wyrwania
a w drugim przypadku kanały byly nie doczyszczone,i nie wypełnione w pelni, i po paru latach doszlo do infekcji, w miedzyczasie kanaly zarosly, ząb do wyrwania
ten sam lekarz, 10-15lat temu,
5 2015-03-05 21:45:31 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2015-03-16 13:30:50)
Ja to się strasznie boję tego leczenia kanałowego po takich komentarzach...mam nadzieję, że w moim przypadku nie będzie aż tak źle jak opisujecie. Wybieram się do pani stomatolog [spam]. Słyszałam same pozytywne opinie więc mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie...
Nieprzykrości związane z leczenia kanałowego zależa tak naprawdę od stomatologa. Na kilka tego typu zabiegów tylko po jednym mam złe odczycia i to dlarego, że usiałam robić u innego stomatologa niż zawsze.
Ponadto warto też orientować się w temacie leczenia kanałowego, na czym ten zabieg polega i jakie mogą być komplikacje.
7 2016-07-30 23:31:57 Ostatnio edytowany przez kwadrad (2016-07-30 23:37:56)
Szczerze mówiąc to kiedyś dentysta powiedział mi ze ząb trzeba wyrwać.
Z kartoteki wynikało że ostatecznie wyrwałem go ale 10 lat później.
Po prostu jeden dentysta nie chciał się wysilać a inny podjął się zabiegu.
Co prawda i tak kiedyś go wyrwałem ale 10 lat śmigał jak nowy