Jestem od kilku miesięcy z niemcem i musze przyznac że nigdy się nie czułam tak szczesliwa.
Jest kochany czuły i na każdym kroku pokazuje mi jak bardzo mnie kocha.
Napiszcie o swoich doświadczeniach. pozdrawiam
Nie mam doswiadczeń a niemcy .... cuż moje z nimi doswiadczenia mówia że róznią sie od nas z charakteru sa troche mniej rozrywkowi za to pracowici i skrupulatni ale to ogół sa wyjatki, a skoro jestes z nim szczesliwa to BARDZO DOBRZE;d TO najważniejsze mysle że róznice kulturowe miedzy naszymi krajami są jakies wielkie wiec nie widze problemu czy sie jest z niemcem czy polakiem;) także nie wiem co ja mam za opinie wystawiac
i tak kobieto trzymaj nie wazne kim jest w co wierzy czym sie zajmuje ....
jesli jestes szczesliwa i dobrze ci z nim a on cie sznuje co jest warzne badzcie razem i kochajcie sie...:))
ciota wdowa - 8 lat w związku z Niemcem (szczęśliwa jak cholera)
koleżanka z pracy rozwódka - 5 lat po ślubie z Niemcem (szczęśliwa jak cholera)
moja mama i mój tata - 25 lat małżeństwem 2 córki w tym mnie
i szczęśliwi jak cholera
Moje doświadczenia mówią, że warto oceniać konkretnego człowieka, a nie miejsce, w którym się urodził, czy język, którym szprecha. Jeśli jest fajny, to nie dla tego, że jest Niemcem, a jeśli się okaże niefajny, to też nie dlatego, że jest Niemcem. Nie mają znaczenia doświadczenia innych ludzi "z Niemcami".
Zakładając ten wątek chciałam pokazać innym kobietom, że narodowość nie ma znaczenia, że miłośc nie zna granic.
Jest jednak wiele dziewcząt które borykają się z tym, że nie miały wcześniej doświadczeń z męźczyznami z innych krajów.
Chciałam się z Wami podzielić swoim doświadczeniem i pokazac że szczeście można znaleźć przy boku obcokrajowca.
życzę miłej niedzieli
Gratuluje :-) Myślę, ze dobry zwiazek nie zalezy od narodowości, tylko dopasowania charakterów. Przyznac trzeba jednak, ze Niemcy moga być dobrymi partnerami ze względu na swoje przede wszystkim poukładanie... Postrzegam wiekszosc z nich ich dużo lepiej niz Polaków. Moze to wynika z tego ze zyja lepiej ze wzgledu na zarobki, spokojniej.
Moja mama była mężatką jej pierwszy mąż to był właśnie Niemiec i ma z nim córkę jest starsza ode mnie o 5lat. Jacy są Niemcy myślę że, nie są zli nigdy go nie poznałam bo nie żyje niby też po pełnił samobójstwo moja siostra go nie pamięta tylko przez mgłę.
Ja uważam że miłość nie wybiera i tak naprawde miłośc możemy spotkać wszędzie. Wiele osób poznaje obcokrajowców właśnie poprzez serwisy randkowe. I są to właśnie bardzo często obcokrajowcy i naprawdę takie związki wytrzymują próbę czasu? Liczy się miłość.
Pracuję w niemieckiej firmie od ponad 6 lat. W ciągu tego czasu poznałem fryców od fizola do Geschäftsführung i nie mogę o nich złego słowa powiedzieć. Nauczyłem się co to znaczy organizacja pracy i profesionalizm w pełnym znaczeniu tego słowa a mam za sobą ponad 2 lata w US i drugie 2 w UK.
Jak jesteś z Niemcem to z seksem nie powinnaś mieć żadnych kłopotów. Oni podobno są grzesznie zawzięci w tym temacie podobno.
Dwa zwiazki serio z Niemcami - jeden 'stacjonarny' kiedy mieszkałam przez kilka lat w Niemczech i obecny troche nietypowy 'rozjazdowy'. Oboje pracujemy w tej samej branży wymagającej częstego podróżowania, teoretycznie to nie mamy wspólnego domu, czasami spotykamy się w innym kraju, on w dodatku młodszy.
Generalnie, absolutnie polecam.
Ja jestem zona niemca i nie moge narzekac :-)