tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » WIECZÓR PANIEŃSKI, ŚLUB, WESELE » tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 41 ]

Temat: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Witam,
Proszę o rade, chce na zaproszeniu napisać że proszę, aby goście składali prezenty w kopercie.  Oprócz tego chciałabym, aby zamiast kwiatów goście tez dawali kasę, chce żeby moja świadkowa zbierała na hospicjum. Czy mogę na zaproszeniu napisach dwa wiersze o pieniądzach??? Co wy o tym myślicie?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Sama nie wiem może wystarczy raz napisać ale tak by weszło jedno w drugie. Nie wiem jak to dokładnie napisać .

3

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

My też myśleliśmy o napisaniu prośby o pieniądze zamiast prezentów no i winka zamiast kwiatów ale...
Ostatecznie stwierdziliśmy że zostaniemy tylko przy prośbie o wino chociaż i tak mi głupio. Wydaje mi się że powinnam sie cieszyć z tego że w ogóle ktoś będzie chciał przyjść i coś dać a nie jeszcze wybrzydzać.
Myślę że większość osób i tak spyta co wolimy, pieniądze czy prezent i ew. jaki. Wiem że i u mnie i u mojego faceta w rodzinie pytali Młodych co chcą big_smile

4

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Zdecydowanie nie wypada o tym pisać!!

5

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Jeśli chodzi o pieniądze zamiast prezentów, to można śmiało pisać. sama spotkałam się z tym już kilka razy, w wierszyku jest coś na kształt 'żeby miłym gościom nie sprawiać problemu prosimy, by prezent zmieścił się w kopercie";) w firmach, które zajmują się produkowaniem zaproszeń na pewno wam podpowiedzą:) a jeśli chodzi o pieniądze zamiast kwiatów to może lepiej zaangażować w to świadków, bliższą rodzinę, przyjaciół, by przekazywali informacje;)

6

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Nie podoba mi się pisanie takich wierszyków z prośbą o pieniądze, to bardzo niekulturalne i nie świadczy dobrze o Młodych, a przecież i tak wiadomo, że większość gości daje pieniądze do koperty zamiast prezentu. Serio- w życiu bym się tak nie ośmieszyła jakimś wierszykiem z prośbą o pienądze, zwyczajnie byłoby mi głupio przed moimi gośćmi. Ale teraz wszystko powszednieje, kultura i dobre obyczaje też odchodzą do lamusa- niestety, o czym swiadczy choćby fakt, że poprzedniczka często się z czyms takim spotykała. Ja na szczęście nie, widocznie moi znajomi zachowali jeszcze jakąś kulturę.
Co innego prośba o pieniądze na hospicjum (czy inny cel) zamiast kwiatów, taki wierszyk jest jak najbardziej uzasadniony.

7

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Ja wychodzę z założenia, że zaproszenie nie powinno do niczego obligować. Nawet do kupowania kuponów zamiast kwiatów itp. Wszystko zależy od woli i możliwości osoby, która zdecyduje się na pojawienie po otrzymaniu zaproszenia.

8

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

my mamy tekst o winie zamiast kwiatów. natomiast nie podoba mi sie i jesli  na zaproszeniu jest co kolwiek napisane o pieniądzach uwazam ze to brak kultury i poporstu nie wypada

9

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Litości..przecież na wesele zaprasza się osoby nam bliskie, a nie delegacje zagraniczną na najwyższym szczeblu, której za nic w świecie nie wypada urazić, bo od tego zależą losy państwa... Przecież taka informacja jest sugestią, a nie obowiązkiem... poza tym sami goście weselni często mówią, że to bardzo dobry pomysł, bo zaoszczędza im zastanawia się nad prezentem.. idąc tym tropem sporządzanie listy prezentów też jest niekulturalne... oczywiście nie mam na myśli "obrażania" się na kogoś, że przyniósł prezent...a taki żartobliwy wierszyk nie jest prośbą o pieniądze tylko sugestią, że Młodzi bardziej się ucieszą z gotówki niż prezentu..a to przecież chyba o to chodzi, żeby ułatwić Młodym start w nowe życie...

10

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
słonik napisał/a:

Witam,
Proszę o rade, chce na zaproszeniu napisać że proszę, aby goście składali prezenty w kopercie.  Oprócz tego chciałabym, aby zamiast kwiatów goście tez dawali kasę, chce żeby moja świadkowa zbierała na hospicjum. Czy mogę na zaproszeniu napisach dwa wiersze o pieniądzach??? Co wy o tym myślicie?

Ja bym to zrobiła trochę "na okrętkę" - na zaproszeniu nic bym o tym nie pisała, a poinformowałabym bliskie osoby (rodziców, rodzeństwo, przyjaciół). Z prośbą, że kiedy w ich obecności będzie rozmowa na temat wesela i prezentów, to żeby "szepnęli słówko" o preferencjach państwa młodych.
Poza tym dla mnie jest raczej oczywiste, że kiedy dostaje się zaproszenie, to jednak wypada spytać, nawet w formie żartu, co by się przyszłym małżonkom przydało. Wtedy powiedziałąbym prosto z mostu - że pieniądze.

Czasem nie ma sensu kombinować, lepiej postawić sprawę jasno.

11

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Nie ma się co przejmować!Jeśli znajdziesz taki wierszyk wyglądajacy dobrze to umieść go na zaproszeniu. Sądzę że na taki szczytny cel to nikt nie będzie kręcił nosem. Koniec czasów kiedy nie wypadało nic mówić. Poza tym jeśli ktoś będzie chciał cie obsmarować to jeśli nie w tym temacie kasy to zrobi to przy innej sytuacji. Ja osobiście wpadłam na pomysł aby zamiast kwiatów goście przynieśli maskotki. Ponieważ zaproszenia były już kupione to mówiłam o tym zaproszonej młodzieży. Myślłam żeby przekazać maskotki do domu dziecka, ale w końcu je zostawiłam i kiedyś będą miały je moje dzieci...

12

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
AnnAnnA napisał/a:

Koniec czasów kiedy nie wypadało nic mówić.

No właśnie...Percepcja przecież o tym pisał/a:

kultura i tak zwana klasa idą w niebyt, niestety...

13

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

kultura i tak zwana klasa idą w niebyt, niestety...


Inaczej do tych spraw podchodzą starsze osoby...Trzeba mieć to też na uwadze. Zastanawiające jest to że takie rzeczy potrafią się nie spodobać, bo tak nie wypada...brak klasy...a to że jedna z drugą już w ciąży brała ślub to wszystko ok. Ale co tu dużo mówić...czasy się zmienają!Pytanie tylko czy na lepsze?...a może na gorsze!

14

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
AnnAnnA napisał/a:

Zastanawiające jest to że takie rzeczy potrafią się nie spodobać, bo tak nie wypada...brak klasy...a to że jedna z drugą już w ciąży brała ślub to wszystko ok. Ale co tu dużo mówić...czasy się zmienają!Pytanie tylko czy na lepsze?...a może na gorsze!

A co ma piernik do wiatraka? Bo w ciąży dziewczyny ślub brały, biorą i brać będą smile
Co do tego ma tekst w zaproszeniu? Jeżeli wiadomo, że może kogoś urazić można to wziąć pod uwagę lub mieć w d... Ale czy to mają być te zmiany na lepsze...? Wątpię

15

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

to już nie chodzi o urażenie kogoś, czy o to czy wypada czy nie.....
moja siostra stwierdziła ze głupio prosić o cos innego zamiast kwiatów i też je dostała....milioooooony kwiatów, które po 3,4 dniach ladowały na śmietniku, aż serce bolało gdy sie je wyrzucało, bo widac było że niektóre naprawdę kosztowały sporo.
ja nie popełnię tego błędu, to sa wyrzucone pieniadze. my mamy taki wierszyk:
wszyscy daja młodym kwiatki
róże, fiołki, chabry, bratki
dla nas największą atrakcją,
będzie ksiażka z dedykacją.

takie ksiażki.....pamiatka na cąłe życie
no i spoko finansowo, bo mozna kupić za 10zł a mozna za 50zł i nie widać tak wprost ile wydało się na to pieniędzy.

16

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
damaris napisał/a:

to już nie chodzi o urażenie kogoś, czy o to czy wypada czy nie.....
moja siostra stwierdziła ze głupio prosić o cos innego zamiast kwiatów i też je dostała....milioooooony kwiatów, które po 3,4 dniach ladowały na śmietniku, aż serce bolało gdy sie je wyrzucało, bo widac było że niektóre naprawdę kosztowały sporo.
ja nie popełnię tego błędu, to sa wyrzucone pieniadze. my mamy taki wierszyk:
wszyscy daja młodym kwiatki
róże, fiołki, chabry, bratki
dla nas największą atrakcją,
będzie ksiażka z dedykacją.

takie ksiażki.....pamiatka na cąłe życie
no i spoko finansowo, bo mozna kupić za 10zł a mozna za 50zł i nie widać tak wprost ile wydało się na to pieniędzy.

Świetny pomysł i jak najbardziej (jak dla mnie oczywiście, bo wiele osób na tym forum ma inne zdanie) wporządku... Oznacza to że szanujesz wartość pieniądza!

17

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
Anhedonia napisał/a:
AnnAnnA napisał/a:

Zastanawiające jest to że takie rzeczy potrafią się nie spodobać, bo tak nie wypada...brak klasy...a to że jedna z drugą już w ciąży brała ślub to wszystko ok. Ale co tu dużo mówić...czasy się zmienają!Pytanie tylko czy na lepsze?...a może na gorsze!

A co ma piernik do wiatraka? Bo w ciąży dziewczyny ślub brały, biorą i brać będą smile
Co do tego ma tekst w zaproszeniu? Jeżeli wiadomo, że może kogoś urazić można to wziąć pod uwagę lub mieć w d... Ale czy to mają być te zmiany na lepsze...? Wątpię

Tylko z jakiego powodu urazić? Na wesela nie zaprasza się obcych ludzi tylko najbliższych. Poza tym to jest impreza młodych, a goście przychodzą po to aby uczestniczyć w ich najważniejszym dniu w życiu. Jeśli ktoś nie ma ochoty przynieść książki czy kuponu to tego nie zrobi-tylko przyjdzie z kwiatami, które młodzi po dwóch dniach wyrzucą!Taka jest prawda... Sądzę, że jak ktoś chce się obrazić czy "urazić" to zawsze znajdzie sobie powód, a nie jest to uzależnione od tego co jest na zaproszeniu tylko od charakteru...i pewnie od wieku!

18

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
AnnAnnA napisał/a:

Tylko z jakiego powodu urazić? Na wesela nie zaprasza się obcych ludzi tylko najbliższych.(...) Sądzę, że jak ktoś chce się obrazić czy "urazić" to zawsze znajdzie sobie powód, a nie jest to uzależnione od tego co jest na zaproszeniu tylko od charakteru...i pewnie od wieku!

Otóż to - w skład najbliższych wchodzą różne babcie i ciocie, przeważnie jednakowoż w starszym wieku smile
Dochodzi do tego interpretacja otrzymanego tekstu. Już widzę oczyma wyobraźni: "zobacz Stasiu jakie dziwne zaproszenie - zamiast o miłości tylko o pieniądzach i pieniądzach". Przecież w "ich" czasach obowiązywało powiedzenie: "dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają" - uważano to za nieeleganckie. Żeby kogoś zrozumieć, trzeba próbować wejść "w jego skórę", dlatego wręczając starszym nietypowe zaproszenie należałoby po prostu wyjaśnić jego "dziwność".

19

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Jest naprawdę wiele rozwiązań i wszystko zależy od młodych...Jeśli ktoś nie chce urazić starszych osób można się zastanowić nad zakupem innych zaproszeń-przecież nie muszą być wszystkie takie same. Ja uważam pomysł z dodatkowym wierszem o książkach za świetny. Moja propozycja dla osób które są zaproszone na wesele: dobrym pomysłem na prezent są kupony lotto...jeśli młodzi trafią...to byłby prezent! Mam nadzieję że moje uwagi przydały się...

20

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Ale mi nie chodzi o to, ze taki tekst o pieniądzach może urazić osoby starsze. To JA poczułabym się urażona takim zaproszeniem, bo to sugeruje że tak naprawdę zaproszona jestem tylko po to, żeby przynieść kasę- a najlepiej tyle, żeby nie tylko zwróciło się "za talerzyk" od osoby, ale żeby pieniądze pokryły wszystkie koszty, łącznie z wynajęciem limuzyny, drogą sukienką młodej i podróżą poślubną. A najlepiej żeby jeszcze coś zostało na przyszłe wyposażenie kuchni/sypialni etc. Czy Wy naprawdę nie widzicie nic niestosownego w takim zaproszeniu?  Szczerze- jakbym dostała takie zaproszenie to na wesele po prostu bym nie poszła.
A poza tym, że proszenie o pieniądze zamiast prezentów świadczy o braku kultury osoby proszącej, zwyczajnie mija się z celem, bo większość osób i tak przynosi na wesele kasę, a ci, którzy nie chcą dać kasy- uparte ciotki, które wiedzą lepiej co się komu przyda albo ktoś, kto się pozbywa nietrafionego prezentu- i tak przyniosą prezent.

21

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Tak się z tym panny młode szczypią, jakby co najmniej każdy planował im przynieść odkurzacz. Ja jestem świeżo po wydrukowaniu zaproszeń, niczego nie dopisywałam o żadnych pieniądzach, bo i tak wiem, że większość da kasę, bo jest to już pewien standard. A jak ktoś zechce mi kupić czajnik czy widelce, to się ucieszę, bo to się nie zmarnuje (a nie jestem na tyle obsesyjna, żeby mieć akurat ten, konkretny model ;-) ).

Ja bym o pieniądzach nie pisała, bo uważam to po prostu za zbędne.

22

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
słonik napisał/a:

Witam,
Proszę o rade, chce na zaproszeniu napisać że proszę, aby goście składali prezenty w kopercie.  Oprócz tego chciałabym, aby zamiast kwiatów goście tez dawali kasę, chce żeby moja świadkowa zbierała na hospicjum. Czy mogę na zaproszeniu napisach dwa wiersze o pieniądzach??? Co wy o tym myślicie?

Ja też się zastanawiałam czy wypada pisać o pieniążkach czy nie. Mam już gotowe zaproszenia więc nie będę niczego dopisywać, ale jakby było miejsce to bym napisała i nie wstydziła się tego, bo przecież chodzi o szczytny cel. Wydaje mi się, że rodzina będzie Cię za to chwalić, szczególnie osoby starsze. Więc pisz śmiało o tych pieniążkach i nawet się nie zastanawiaj. Pomyśl o ludziach, którym chcesz pomóc, a nie o tym jak rodzina na Ciebie popatrzy, bo tak jak już wcześniej ktoś pisała, jak będą mieli Cię obsmarować to i tak Cię obsmarują na jakiś inny temat.

23

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

ja osobiście uważam , że jeśli młodzi potrzebują pienięzy to powinni napisać w zaproszeniu ja osobiście też miałam taki wierszyk i wiekszości gościa się to podobało bo mieli problem z głowy co nam kupić. i myśle , ze nie ma w tym nic nie stosownego

24

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach juz mało kto daje "normalne" prezenty, wszyscy raczej stawiają na koperty, to także wygodniejsze dla gości. A u mieszczanie dwóch tekstów dotyczących kasy byłoby już chyba nie na miejscu hmm

25

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

dla mnie pisanie na zaproszeniu o pieniądzach jest bezczelnością.

wesela nie robi się dla prezentów i zbierania pieniędzy.

ja jak dostaję takie zaproszenie to czuję się jakbym była potrzeba państwu młodym tylko do remontu mieszkania i zapłaceniu za wesele.

na swoich zaproszeniach na pewno nie będziemy nic pisać o sugerowanych prezentach. goście sami zdecydują czy coś nam dadzą czy nie. najważniejsze żeby byli w tym dniu z nami.

26

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

można kogoś dotknąć takim zaproszeniem,lepiej telefonicznie poinformować przy okazji potwierdzania

27

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
polsza napisał/a:

dla mnie pisanie na zaproszeniu o pieniądzach jest bezczelnością.

wesela nie robi się dla prezentów i zbierania pieniędzy.

ja jak dostaję takie zaproszenie to czuję się jakbym była potrzeba państwu młodym tylko do remontu mieszkania i zapłaceniu za wesele.

na swoich zaproszeniach na pewno nie będziemy nic pisać o sugerowanych prezentach. goście sami zdecydują czy coś nam dadzą czy nie. najważniejsze żeby byli w tym dniu z nami.

Cieszę się, że ktoś jeszcze myśli tak, jak ja. To znaczy, że jeszcze całkiem dobre obyczaje nie wygasły smile.
A co do zbierania pieniędzy na weselach- mam wrażenie, że coraz więcej osób organizuje wesela właśnie w takim celu. I wiele postów  w tym wątku utwierdza mnie w tym przekonaniu.

28

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
słonik napisał/a:

Witam,
Proszę o rade, chce na zaproszeniu napisać że proszę, aby goście składali prezenty w kopercie.  Oprócz tego chciałabym, aby zamiast kwiatów goście tez dawali kasę, chce żeby moja świadkowa zbierała na hospicjum. Czy mogę na zaproszeniu napisach dwa wiersze o pieniądzach??? Co wy o tym myślicie?

Wg moich wyliczeń, to goście weselni zobowiązani byliby do trzech składek:
-    na prezent dla młodych,
-    zamiast kwiatów,
-    datek na hospicjum
Jeżeli utrzymasz te opcje, to dobrze byłoby, aby goście na kopertach napisali, która na jaki cel. Bo może się zdarzyć, że pomylą sobie te koperty i dostaniecie datek przeznaczony na hospicjum.    yikes To taki mój żart...chociaż kto wie różnie może się zdarzyć.

Właśnie spojrzałam na datę postu AUTORKI - może być, że jest już po ślubie.


Przychylam się do tych wypowiedzi, które negują taką formę zaproszeń.
Dawanie pieniędzy zamiast prezentów jest już obecnie dosyć często stosowane, co nie znaczy, że jest normą ogólnie akceptowaną.
Przeważnie goście sami starają się rozeznawać wcześniej, co młodzi woleliby dostać.

Tak naprawdę, to po latach pamięta się najbardziej tych gości, od których dostaliśmy prezenty w rzeczowe. Właśnie one nam ich przypominają, spojrzysz i wiesz.

Jestem przeciwna zbierania od gości weselnych datków na cele charytatywna. Są specjalnie organizowane imprezy o tym charakterze. Jeżeli młodzi koniecznie chcą wspomóc hospicjum, to przecież mogą to zrobić ze swoich prezentów ( pieniędzy). Wtedy faktycznie wykażą się ? dobrym sercem".

29

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Ale wy macie problemy... Nie widzę nic złego w zamieszczeniu fajnego wierszyka, który sugeruje kopertę zamiast prezentu. Przecież nikt w tym wierszyku nie pisze sumy minimalnej! A na pewno ucieszyłabym się z pieniędzy, które wydam na coś co będzie mi przydatne później lub na jakąs fantastyczą wycieczkę, którą będziemy potem wspominać do końca życia niż zastanawiać się co ja mam zrobić z kolejną tacą obleśnych szklanek, albo z trzecim żelazkiem. Może i czasy się zmieniają, ale pomysłowość zaproszonych gości nie bardzo. Każdy wie, że na wesele należy coś młodym wręczyć i takie teksty w stylu "byłabym urażona takim wierszykiem" mnie śmieszą. Wesela są po to by być i bawić się z młodymi, ale także wspomóc ich w nowej drodze życia, a nie tylko się nażreć i nachlać za darmo.

30

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Brawo Teo wink Jak widać niektóre panny widzą tylko jedną stronę medalu....Dziewczyny czy naprawdę myślicie, że w jakimkolwiek przypadku koszty związane z weselem są w stanie się zwrócić!?...czy też na remont?!Nie ma szans....Nie jest to dla mnie żadna obraza kiedy otrzymuję takie zaproszenie.Zresztą wszystkim nie dogodzisz smile

31

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
Percepcja napisał/a:

Nie podoba mi się pisanie takich wierszyków z prośbą o pieniądze, to bardzo niekulturalne i nie świadczy dobrze o Młodych, a przecież i tak wiadomo, że większość gości daje pieniądze do koperty zamiast prezentu. Serio- w życiu bym się tak nie ośmieszyła jakimś wierszykiem z prośbą o pienądze, zwyczajnie byłoby mi głupio przed moimi gośćmi. Ale teraz wszystko powszednieje, kultura i dobre obyczaje też odchodzą do lamusa- niestety, o czym swiadczy choćby fakt, że poprzedniczka często się z czyms takim spotykała. Ja na szczęście nie, widocznie moi znajomi zachowali jeszcze jakąś kulturę.

Podpisuję się pod tym rękami i nogami, jak dla mnie to podchodzi już pod bezczelność nawet. Nie chciałabym dostać takiego zaproszenia od kogoś, od razu miałabym wrażenie, że ktoś próbuje WYSĘPIĆ ode mnie pieniądze.

32

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
Dorin92 napisał/a:
Percepcja napisał/a:

Nie podoba mi się pisanie takich wierszyków z prośbą o pieniądze, to bardzo niekulturalne i nie świadczy dobrze o Młodych, a przecież i tak wiadomo, że większość gości daje pieniądze do koperty zamiast prezentu. Serio- w życiu bym się tak nie ośmieszyła jakimś wierszykiem z prośbą o pienądze, zwyczajnie byłoby mi głupio przed moimi gośćmi. Ale teraz wszystko powszednieje, kultura i dobre obyczaje też odchodzą do lamusa- niestety, o czym swiadczy choćby fakt, że poprzedniczka często się z czyms takim spotykała. Ja na szczęście nie, widocznie moi znajomi zachowali jeszcze jakąś kulturę.

Podpisuję się pod tym rękami i nogami, jak dla mnie to podchodzi już pod bezczelność nawet. Nie chciałabym dostać takiego zaproszenia od kogoś, od razu miałabym wrażenie, że ktoś próbuje WYSĘPIĆ ode mnie pieniądze.

Aha, czyli wydasz 100 zł na prezent w postaci np super- żelazka, które może okazać się już piątym super- żelazkiem jakie dostali młodzi, ale za żadne skarby świata nie wsadzisz tych 100 zł do koperty i im nie wręczysz, bo czujesz się urażona? Gdzie tu sens? Poza tym już ktoś pisał wcześniej, że te wierszyki tylko sugerują i do niczego nie zobowiązują. Jak ktoś się uprze kupować prezent to go kupi i nikt mu tego za złe mieć nie będzie. Powtarzam jeszcze raz, że w tych wierszykach nie jest podana cena minimalna...

33 Ostatnio edytowany przez Dorin92 (2011-06-21 14:43:49)

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
Teo napisał/a:
Dorin92 napisał/a:
Percepcja napisał/a:

Nie podoba mi się pisanie takich wierszyków z prośbą o pieniądze, to bardzo niekulturalne i nie świadczy dobrze o Młodych, a przecież i tak wiadomo, że większość gości daje pieniądze do koperty zamiast prezentu. Serio- w życiu bym się tak nie ośmieszyła jakimś wierszykiem z prośbą o pienądze, zwyczajnie byłoby mi głupio przed moimi gośćmi. Ale teraz wszystko powszednieje, kultura i dobre obyczaje też odchodzą do lamusa- niestety, o czym swiadczy choćby fakt, że poprzedniczka często się z czyms takim spotykała. Ja na szczęście nie, widocznie moi znajomi zachowali jeszcze jakąś kulturę.

Podpisuję się pod tym rękami i nogami, jak dla mnie to podchodzi już pod bezczelność nawet. Nie chciałabym dostać takiego zaproszenia od kogoś, od razu miałabym wrażenie, że ktoś próbuje WYSĘPIĆ ode mnie pieniądze.

Aha, czyli wydasz 100 zł na prezent w postaci np super- żelazka, które może okazać się już piątym super- żelazkiem jakie dostali młodzi, ale za żadne skarby świata nie wsadzisz tych 100 zł do koperty i im nie wręczysz, bo czujesz się urażona? Gdzie tu sens? Poza tym już ktoś pisał wcześniej, że te wierszyki tylko sugerują i do niczego nie zobowiązują. Jak ktoś się uprze kupować prezent to go kupi i nikt mu tego za złe mieć nie będzie. Powtarzam jeszcze raz, że w tych wierszykach nie jest podana cena minimalna...

A czy ja mówię, że daję komuś prezenty? Mówię, że to bezczelne żądać od kogoś pieniędzy i coś takiego podkreślać! ;] Czytanie ze zrozumieniem nie boli.
Mówisz, że wierszyk to tylko sugestia, a ja powiem tak - każdy człowiek chodzący po ziemi doskonale wie, że każda młoda para woli dostać pieniądze od prezentu. Nie jest to żadne odkrycie. A jeśli kogoś na to nie stać, bądź ma w planie wcisnąć komuś mikser za 100 zł to i tak to zrobi, bez względu na wierszyk. Albo da pustą kopertę, bo i o takich rzeczach się słyszy.
Ogółem co kto chce to daje, u mnie rodzice zawsze dają pieniądze i jak już idą, to dają tyle, żeby się zwróciło i za restaurację i żeby było coś dla młodych. No ale są i tacy, co włożą 200zł od pary i nic nie poradzisz, nie ma reguły.
Podsumowując - dla mnie taki wierszyk jest ośmieszający i w życiu bym czegoś takiego nie wpisała na zaproszeniu. Tyle.

34

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Ja nie pisałabym o tym by goście dawali pieniądze do koperty. To jest sprawa każdego indywidualna co chce kupić i nie należy wymagać. To brzmi trochę tak, jakbyście organizowali wesele po to, by pieniądze Wam się zwróciły i żebyście jeszcze na tym zarobili.

Ale według mnie o kasie na hospicjum zamiast kwiatów jak najbardziej. Jest to szlachetny cel i chęć pomocy innym także nie widzę w tym nic złego.

35

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)
żyworódka napisał/a:
słonik napisał/a:

Witam,
Proszę o rade, chce na zaproszeniu napisać że proszę, aby goście składali prezenty w kopercie.  Oprócz tego chciałabym, aby zamiast kwiatów goście tez dawali kasę, chce żeby moja świadkowa zbierała na hospicjum. Czy mogę na zaproszeniu napisach dwa wiersze o pieniądzach??? Co wy o tym myślicie?

Wg moich wyliczeń, to goście weselni zobowiązani byliby do trzech składek:
-    na prezent dla młodych,
-    zamiast kwiatów,
-    datek na hospicjum

Ja zrozumiałam, że AUTORKA chciała, aby goście dawali pieniądze zamiast kwiatów, a oprócz tego świadkowa zbierała datki na hospicjum. Dlatego napisałam, że:
"...Jestem przeciwna zbierania od gości weselnych datków na cele charytatywna. Są specjalnie organizowane imprezy o tym charakterze. Jeżeli młodzi koniecznie chcą wspomóc hospicjum, to przecież mogą to zrobić ze swoich prezentów ( pieniędzy). Wtedy faktycznie wykażą się ? dobrym sercem".
Jeżeli, te datki mają być z tych pieniędzy danych przez gości zamiast kwiatów dla nowożeńców, to jak najbardziej popieram taką inicjatywę.

Przy otrzymaniu zaproszenia z wierszykiem o pieniądzach zamiast prezentów, to vice versa goście mogliby wraz z odpowiedzią na zaproszenie podać meni im odpowiadające, muzykę przy jakiej chcieliby się bawić i.t.d. ( ja wolałabym tort śmietankowy, ktoś inny orzechowy - to tak dla przykładu).
Z pewnością do takiego absurdu nigdy nie doszło, goście przyjmują to co zostało zorganizowane, zatem młodzi też winni przyjmować z radością wszelkie formy prezentów.

Teo napisał/a:

Wesela są po to by być i bawić się z młodymi, ale także wspomóc ich w nowej drodze życia, a nie tylko się nażreć i nachlać za darmo.

Jeżeli traktować ucztę weselną w tej kategorii, że goście przychodzą , by " nażreć się i nachlać za darmo", to może lepiej poprzestać na samej ceremonii ślubnej. Nie wydanymi pieniądzmi na ucztę weselną młodzi zaspokoją swoje najpilniejsze potrzeby bez "wspomagania" ze strony gości.

Jak dotąd nie przyszło mi na myśl, że goście mogą być traktowani z takimi podtekstami.

36

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

jest duzo fajnych wierszykow na internecie ktore sugeruja zeby dac kaske...;)
w bardzo elegancki i smieszny sposonb

37

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

ja gdybym dawała pieniądze na hospicjum to bez krepowania napisałabym pod spodem ze pieniądze są przeznaczone na hostpicjium i podałabym na jakie i w kórej miejscowosci! wtedy to by bylo bardziej realistyczne! a nie ma się co krępowac z proszeniem o kase bo nawet największa instytucja głosno mówi ze chcą kase! a to ze para młoda decyduje się na tak szlachetny gest to jest bardzo super z ich strony i tym bardziej nie powinno byc niczym krępującym! smile
a dla was jako parze młodej delikatnie ujac to w wieszyku ze prosicie o male prezenciki-podarunki smile w koncu wam tez cos sie nalezy smile

38

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

myśle że niefajnie byłoby dostać zaproszenie na którym ciągle o kasie. najwyzej mozecie poinformowac przy zapraszaniu ze swiadkowa bedzie zbierac srodki na hospicjum.

39

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Uważam, że jeżeli ubierze się taki wierszyk ładnie w słowa, nie jest to żadną urazą. Goście powinni zrozumieć, że nie ma sensu,aby dom państwa młodych był cały usłany kwiatami, które szybko się wyrzuci. Spotkałam się już z zaproszeniami, gdzie w zabawny sposób napisano o kuponach totolotka, kopertach czy prośbą o białe róże zamiast innych kwiatów smile

40

Odp: tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Wrezultacie nie pisalam nic o pieniądzach, mam tylko wierszyk że zamiast kwiatów prosze o artykuły higeniczne dla dzieci z hospicjum...

Posty [ 41 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » WIECZÓR PANIEŃSKI, ŚLUB, WESELE » tekst na zaproszeniu ( czy nie za dużo o pieniądzach)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024