Przełamywanie lęków. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Przełamywanie lęków.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Przełamywanie lęków.

Ja mam sposób na stresy - przełamywanie lęków. Kiedyś jako dziecko bałam się burzy. Pewnego razy musiałam iśc 2 km w burzy i w ulewie...wystarczyło się przełamac i teraz bez problemu mogę całą burzę przesiedziec na dworze bez lęku. Kiedyś też byłam strasznie nieśmiała - spytanie o godzinę kogoś stanowiło problem. Ale kilka występów typu pokaz mody wytworów własnych w szkole - (kto co umiał uszyc czy coś tam w domu działał), albo ostatnio też wzięłam udział w konkursie w necie i jakoś się przełamuję. Trzeba walczyc ze słabościami. smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przełamywanie lęków.

Trzeba czegos sprobowac zeby przestac sie tego bac? hm nie uwazam tego za calkowita prawde. Kazdy z nas jest inny i inaczej reagujemy na rozne rzeczy. Podobnie jest z arachnofobia, ludzi ktorzy panicznie boja sie nawet najmniejszego pajaczka ida na terapie z pajakami, sama wiem z doswiadczenia chociaz nie na miejscu pacjenta, ze to nie zawsze dziala. A wrecz czasem sie poglebia.

3

Odp: Przełamywanie lęków.

Myślę podobnie jak Dariag, to że boję się czegoś a mimo tego wykonam tą czynność nie sprawi, że przestanę się bać. Mając lęk wysokości wejdę po drabinie ciągle myśląc o tym czy drabina nie przewróci się, nie złamie, czy ja sama nie spadnę. I mimo tego, że nic mi sie nie stało i bezpiecznie zeszłam na ziemię, to za każdym razem będe się bać. Oczywiście trzeba walczyć ze słabościami, ale nie za wszelką cenę i nie każdy tą walkę wygra. Stres powoduje czasem tak wysoki poziom lęku, że nie jesteśmy w stanie działać, a każda próba kończy się niepowodzeniem.
To wspaniale, że umiesz pokonać swój lęk. Nie każdy to potrafi.

4

Odp: Przełamywanie lęków.

Przyznam że jedyna rzecz do której się nie przełamałam to pływanie bez odczuwalnego gruntu. Ile razy ktokolwiek usiłował mnie wyciągnąc na głęboką wodę, błyskawicznie dopływałam do brzegu ale żebym sama wypłynęła dalej to zapomnij. Ale widac mam takie uwarunkowanie że przełamuję się do rzeczy które leżą w moich możliwościach. A grunt u mnie zarówno jak fizyczny i psychiczny jest tak samo ważny, nie lubię niepewności ale też nie wejdę zbyt wysoko na chwiejny element. Na ścianę wspinaczkową w Kotlinie Kłodzkiej weszłam i stojąc na skraju (ale stabilnym) spojrzałam w dół.  Ale jak miałam koło domu wejśc na rusztowanie (które miało niezłe odchyły) po piłkę to spasowałam w połowie. Jedna też idea która mi przyświeca to nie brac na głowę więcej niż potrafię unieśc. Wolę wziąśc mniej i miec wszystko pod kontrolą niż wziąśc za dużo i nie podołac (dokładniej mówiąc miotac się). Nie twierdzę że jestem jakąś Xeną choc walczę ze swoimi słabościami. smile

5

Odp: Przełamywanie lęków.

Zdarza się, że osoby nie mające lęków nie rozumieją nas, którzy sie boją. Nie potrafią zrozumieć, że ktoś boi się głębokiej wody (przecież to proste, czego się boisz?), ma lęk wysokości (przecież drabina jest stabilna, jeśli ja wszedłem to ty też potrafisz). Osoby odważne i wygadane nie rozumieją tych, którzy obawiają się wypowiadać publicznie. Wtedy wcale nie jest nam łatwo, bo walczymy nie tylko ze swoim lękiem, ale też z niezrozumieniem.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Przełamywanie lęków.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024