Kłótnie z mamą - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Kłótnie z mamą

Musze się wygadac bo zwarjuje. Moja mama pracuje za granicą jest po rozwodzie z moim ojcem. Mam 2 młodszych braci 20 i 15 lat. Jak mama wyjezdza wszystko jest na mojej głowie sprzatanie gotowanie wywiadówki rachunki i jeszcze moja szkoła wszystko było by ok gdyby nie moi bracia zwłaszcza jeden ten 20 letni który ciągle powtarza ze w ja nic nie robie ze nie gotuje (bo jak sie czasem zdazy ze jestem w szkole i nie mam jak bo studjuje 100km od miejsca zamieszkania, albo np. ugotóje obiad na 2 dni to jemu juz nie pasuje)ciągle po mnie jezdzi ze jestm głupia i do niczego się nie nadaje kiedys prawie mnie pobił  itp napieprza na mnie do matki a ta mu wierzy i jest po jego stronie.Na ojca nie mam co licxzyc bo dla niego licza sie tylko jego kochanki i wóda. Ostatnio mój najmłodszy brat powaznie zachorował  wszystkie badania ja z nim robiłam bo mama wyjechała i jak okazało sie ze ma byc w szpitalu to wróciła i wtedy zaczeło sie moje piekło. Spedzałam z młodym całe dnie w szpitalu byłam tam po 10 godz ale moja matka i tak mi potem powiedziała zewogóle tam nie jezdziałam, ze do niczego się nie nadaje i za wszystko wini mnie, ciągle słyszałam ze lepiej zebym się wyprowadziałą na świeta gdy chciałam sobie coś kupic do ubrania usłyszałam ze nie potrzebuje i ze ona nie ma kasy po czym kupiła bluzke dziewczynie mojego brata. Od tygodnia nie mieszkam w domu ona sie do mnie nie odzywa a ja pomimo wszystko strasznie ja kocham i mi jej brakuje ale wiem ze jak znów odpuszcze to bedzie jeszcze gorzej, Dziś dzwoniłam do mojego najmłodszego brata zapytał kiedy wracam powiedziałam ze nie a on był strasznie szcześliwy ze wkoncu moze zajac mój pokój. Pomóżcie bo naprawde nie wiem co robic

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Kłótnie z mamą

Faktycznie masz bardzo trudną sytuację. Znam z życia bliskiej mi osoby sytuację, w której matka wierzy tylko jednej stronie. Podziwiam Cię, że nadal próbujesz to wszystko zrozumieć. Przede wszystkim to, że podejmujesz się "opieki" nad swoim rodzeństwem. Sądzę jednak, że w którymś momencie powinnaś pomyśleć o tym, co będzie dobre dla Ciebie. Pierwsze co trzeba zrobić to ustalić kilka spraw z mamą. Fakt, że ona podejmuje się pracy z pewnością nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim z Waszego powodu, nie powinien sprawiać, że na Ciebie spada cały ciężar wychowawczy nad rodzeństwem. Niestety jak widać Twoja mama nie stara się przynajmniej wpoić im, że pod jej nieobecność to Ty masz decydujące słowo. Najgorsza sytuacja jest z bratem, który ma 15 lat, bo nie jest dorosły. W stosunku do starszego nie miałabym nawet skrupułów, tylko zostawiła samego sobie. Jesteście rodziną i powinniście się wspierać,, tym bardziej, ze jesteście w tej, nie innej sytuacji. Rozmowa z braćmi prawdopodobnie będzie też trudna ze względu na wiek. Tym bardziej, że w rodzinie nie układa się jak w typowej jednostce z podziałem ról między rodziców. To też może wpływać na zachowanie chłopaków. Uważam jednak, że wiele dać tu może reakcja mamy - dorosłej, odpowiedzialnej (jak s ądzę) osoby. Porozmawiaj z nią, powiedz co czujesz, że ta sytuacja Cię przytłacza, że jesteś dorosła a nie masz czasu na układanie własnego życia, że starasz się prowadzić dom, a Twoje rodzeństwo strasznie wszystko utrudnia... Nie wiem co doradzić poza tym... Trzymaj się dzielnie!

3

Odp: Kłótnie z mamą

To jest tak, że brak kogoś widzi się wtedy kiedy go naprawde nie ma, i wtedy kiedy okazuje się że jest tyle rzeczy do zrobienia i nie ma tej osoby, która to naprawde robila. Powinnaś nauczyć tego starszego, skoro jest taki mądry odpowiedzialności za dom, niech on chociaż raz ugotuje, posprząta, zajmie się mlodszym bratem, ciekawe czy jemu będzie tak dbrze szlo.Rób swoje , w końcu się wyprowadzisz i okaże się czy sobie z niczym nie radzilaś....

4 Ostatnio edytowany przez mirabi (2010-04-25 19:00:25)

Odp: Kłótnie z mamą

Marika22 moim zdaniem to, że nie mieszkasz teraz z nimi to dobrze dla Twojej psychiki robi, bo wyrwałaś się z toksycznej sytuacji. Mama i brat wpływają negatywnie na Twoją samoocenę (powtarzając m.in., że się do niczego nie nadajesz), obwiniając, obrażając i mając różne pretensje. Na Ciebie zrzucili cały dom, chodź brata masz dorosłego i mógłby pomagać.

Przede wszystkim nie możesz dać się tak traktować starszemu bratu. Musi Cię szanować, musisz postawić wyraźne granice i najpierw z nim porozmawiaj o tym spokojnie. Jeśli to nie pomoże, to powiedz mu stanowczo za każdym razem gdy Cię obraża, że nie wolno  mu tego robić i ma Cię szanować, bo jak na razie to Ty wszystkie obowiązki w domu wykonujesz, a on się nie poczuwa do pomocy Tobie, a samej jest Ci ciężko w takiej sytuacji tym bardziej, że też studiujesz. Już nawet nie patrz na to czy on matce się potem poskarży i wszystko przekręci, tylko nie pozwól mu na takie zachowanie. Nie reagując na jego złe zachowanie i przy braku reakcji mamy, utwierdzasz go w przekonaniu, że może tak sobie względem Ciebie pozwalać.
Twoja mama też źle Cię traktuje i niepsrawiedliwie chociaż tyle robisz w domu dla braci.

Widzę, że Twój brat przejął zachowanie Twojej mamy i to samo Ci wmawia co i ona, że się niby do niczego nie nadajesz, ale Kochana NIE POZWÓL sobie tego wmówić, bo to NIE PRAWDA i jest wprost odwrotnie - na Twojej głowie jest cały dom i jak widzę świetnie sobie dawałaś radę tym bardziej, że od nikogo  z rodziny nie miałaś wsparcia.
A mamy zapytaj wprost, ale na spokojnie dlaczego Cię tak traktuje, powiedz, że ją kochasz i rani Cię jej zachowanie, to, że trzyma zawsze stronę brata itp....

Pozdrawiam Cię gorąco:) Trzymaj się:)

5

Odp: Kłótnie z mamą

Dziś byłam u babci mamy mojej mamy bo u niej umówiłam się z moim 15 letnim bratem , bo zdaje testy gimnazjalne i chciał zebym mu coś wytłumaczyła jak juz tam byłam to stwierdził ze wszystko umnie tylko mama kazała mu coś wymyślic zebym przyszła do domu, podobno bardzo teskni i chce zebym wróciła ale skoro tak to czemu sama do mnie nie zadzwoni??. Nie wiem co mam robic, nie jestem gotowa zeby sie z nią spotkac na do widzenia młody mi powiedział ze jak sie jej cos stanie to bedzie moja wina wiec mu odp ze jak mi sie cos stanie to bedzie ich jest mi jej szkoda i peka mi serce ale skoro za mna teskni to czemu sie do mnie nie odezwie?? Pomóżcie co o tym myślicie

6

Odp: Kłótnie z mamą

Moim zdaniem powinnaś być twarda i postawić na swoim. Jeśli raz się ugniesz i ustąpisz to znów będą Cię traktować jak popychadło. Twoja mama jest dorosłą kobietą więc niech postąpi jak dorosła kobieta i Cię przeprosi, to ona ma wyciągnąć do Ciebie rękę. Prawda jest taka że rodzice i wogóle starsze od nas osoby wymagają od nas szacunku,a my co nie mamy prawa go wymagać?? Ja wychodzę z takiego założenia i u mnie w rodzinie te stosunki są zdrowe. Jeżeli ktoś mnie obraża to odgryzam się tym samym (chociażbym nie wiem jak kochała tą osobę), bo jestem wolnym człowiekiem, mam prawo do własnego zdania i przekonań i nikt nie ma prawa traktować mnie jak popychadła.  Przyjmij taką postawę i wierz mi na słowo, będziesz szczęśliwa.

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024