Co robić ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Co robić ?

Cześć, jestem tu nowa ale chyba potrzebuje Waszej pomocy. Zacznę od początku.
Mam 23 lata rok temu zaczęłam bardziej przyjaźnić się ze swoim kolega, w moim wieku, przystojny, pewny siebie z poczuciem humoru, każda się za nim oglądała, ja z kolei szara myszka z kompleksami, każdy mówił ze do siebie nie pasujemy i jakim cudem się zadajemy. Może dlatego ze przy mnie on był zupełnie inny ? Nie było tego pewnego siebie chłopaka tylko czuły i troskliwy facet teraz zrozumiałam ze skrzywdzony przez rodziców. Zajęci karierami nie zbyt interesowali się tym co dzieje się z ich synem. Zakochałam się w nim ale to ukrywałam. On miał długi i problemy a ja za wszelka cenę próbowałam mu pomoc kosztem siebie. W pewnym momencie wpadł w zle towarzystwo, kradzione auta lewe interesy, oddaliśmy się od siebie a ja zaczęłam zauważać ze mnie oszukuje. Pożyczył kasę od moich rodziców, nie oddawał, gdy mój tata się upomniał zaczęły się chore jazdy.. w każdym widział wrogów, wierzył tylko swoim nowym przyjaciołom którzy ciągnęli go w dół, próbowałam rozmawiać z jego mama ale ona po pierwsze wierzyła ślepo jemu a on wymyślił jej historyjkę ze mszcze się na nim bo jestem w nim ślepo zakochana... obiecała jednak ze dopilnuje aby oddał mi wszystkie pieniądze i rzeczy. Mówił to każdemu ze jestem wariatka itp.. aby nikt mi nie uwierzył.  Ja pomimo ze kochałam uznałam ze nie ma sensu pomagać komuś kto ta pomoc odrzuca zwłaszcza ze poznał już nowa dziewczynę.
Po dwóch miesiącach odezwał się. Przeprosił za wszystko, stwierdził ze mu na mnie zależy ze tamta panna leciała tylko na jego auta itp. Żałował ze tak bardzo zawiódł mnie i moich rodziców. Obiecywał ze się zmieni.. uwierzyłam zaczęliśmy się spotykać jednak w tajemnicy, nikt o tym nie wiedział. Nie byliśmy para ale coś między nami było  Na początku było super, jednak jemu znów zaczelo odwalać rzucił prace zaczął znów kręcić dziwne interesy. Kłótni było coraz więcej. Raz było super, za chwile widział we mnie wroga. Raz mówił ze nigdy mi nie zapomni tego co dla niego robię, a raz ze mnie nienawidzi bo wtrącam się w jego życie. Kiedyś powiedział mi ze wie ze może mi ufać i być pewny. Potrafiliśmy się wyzywać a następnego dnia normalnie ze sobą rozmawiać. W czerwcu zaczelo być jeszcze gorzej. Wszystkie dziewczyny leciały zawsze na jego auta i wygląd, zawsze to przyznawał i twierdził ze wie ze jestem inna. Czułam ze gdybym była chuda i ładniejsza byłoby między nami inaczej.. miałam dość tej walki o niego i jego humorów, w czerwcu zerwaliśmy kontakt a na początku lipca zorientowałam się ze jestem z nim w ciąży. Spotkaliśmy się przyjął to spokojnie. Ale zauważyłam ze ma już nowa „miłość” blondynka typowo w jego stylu. Na początku był szok uznaliśmy ze najlepiej będzie jak usuniemy, oboje jesteśmy młodzi, dziecko zepsuło by nam życie. Wszystko było ustalone. Jednak pęklam, zadzwoniłam i powiedziałam mu ze nie dam rady zabić tego dziecka ze urodzę je i wychowam sama bez jego pomocy. Zaczął unikać kontaktu nie odbierał telefonu. Poroniłam w 10 tygodniu. Na pogotowiu była ze mną tylko moja przyjaciolka, on miał wyłączony telefon. Odezwał się po 5 dniach powiedziałam co się stało, nawet nie odpisał.. od tego czasu minęły 3 miesiące spotkałam go raz podeszłam do niego, zapytałam jak tak może ze to było jego dziecko, nie zauważyłam tego ze w aucie siedziała ta dziewczyna jedyne co powiedział to dobra z ciebie aktorka.. zmienił numer telefonu, odciął się od tych „ normalnych znajomych” Nie ma z nim kontaktu. Wszyscy mówią mi ze dla niego liczyły się tylko moje pieniądze i korzyści ale ja wiem ze on nie mógłby aż tak udawać i to tyle czasu. Nie mogę odzyskać swoich rzeczy ani pieniędzy. Pod namowa przyjaciółki zgłosiłam przywłaszczenie na policję. Nie wiem co robić. Wiem ze mnie skrzywdził jak nikt inny na świecie ale czuje ze on się za bardzo w tym wszystkim pogubił. Jedno kłamstwo rodziło kolejne. Wiem tez ze nie czuje nic do tej dziewczyny, jest po prostu nią zauroczony tak jak każda.. Dalej pomimo wszystko go kocham.. co robić ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co robić ?

Moim zdaniem? Wyegzekwować prawnie to co się da - odzyskać pieniądze, rzeczy o ile się da i nigdy więcej się z nim nie kontaktować.
Ja przepraszam, ale obraz faceta, który tu narysowałaś jest tak niesamowicie toksyczny, że nie chce mi się wierzyć w fakt, że sama tego nie widzisz. Całość posta każe mi podejrzewać, że to troll...

3

Odp: Co robić ?

Dlatego złożyłam zawiadomienie na policji. Wiem ze napewno niezle manipuluje ta dziewczyna, ona wtedy podeszła do mnie, znała moje imię, musiał jej na mój temat mówić. Potem napisała do mnie ze jestem niezła aktorka. Wierzy jemu, nie przekonują jej wiadomości, dowody jakie jej pokazałam. On już dał jej swoje auto, którym ona teraz jeździ, nocuje u niego w domu. Ale wiem o tym ze jej nie kocha.. ona poprostu ma to czego nie mam ja.. ładny wygląd. Czuje w głębi serca ze jego słowa wtedy w stosunku do mnie były prawdziwe... po co by aż tak brnął w to ze chce ze mną być ? Gdyby chciał mnie dalej „urabiać” wystarczyłoby gdyby zapewnił o swojej przyjaźni a ja bym uwierzyła...

4 Ostatnio edytowany przez teeom (2019-10-30 13:31:55)

Odp: Co robić ?

Co robić? Cieszyć się, że sprawy się tak potoczyły. Nie zmarnowałaś swojej młodości na samotne macierzyństwo wychowując dziecko chorego człowieka. Nie musisz zmagać się z wyrzutami sumienia gdybyś zdecydowała usunąć ciążę. Jesteś niedługo po rozstaniu, bez partnera, bez zobowiązań. Absolutnie się z nim nie kontaktuj. O pieniądze walcz obraną ścieżką (policja / sąd). Skup się na sobie i swoich planach, daj sobie trochę czasu na odzyskanie równowagi. Przede wszystkim potraktuj to wydarzenie jako życiową lekcję.

5

Odp: Co robić ?

Przede wszystkim przestań go bronić i tłumaczyć.
To nie jest dobry człowiek i to nie jest facet dla Ciebie.
Jak tylko odzyskasz swoje rzeczy, wywal go całkowicie ze swojego życia.

6

Odp: Co robić ?
Paulix96 napisał/a:

Dlatego złożyłam zawiadomienie na policji. Wiem ze napewno niezle manipuluje ta dziewczyna, ona wtedy podeszła do mnie, znała moje imię, musiał jej na mój temat mówić. Potem napisała do mnie ze jestem niezła aktorka. Wierzy jemu, nie przekonują jej wiadomości, dowody jakie jej pokazałam. On już dał jej swoje auto, którym ona teraz jeździ, nocuje u niego w domu. Ale wiem o tym ze jej nie kocha.. ona poprostu ma to czego nie mam ja.. ładny wygląd. Czuje w głębi serca ze jego słowa wtedy w stosunku do mnie były prawdziwe... po co by aż tak brnął w to ze chce ze mną być ? Gdyby chciał mnie dalej „urabiać” wystarczyłoby gdyby zapewnił o swojej przyjaźni a ja bym uwierzyła...

To, co łączy jego z tą dziewczyną nie powinno mieć dla Ciebie żadnego znaczenia. To ich sprawa, która Ciebie w najmniejszym stopniu nie dotyczy. Podobnie jak bez sensu był Twój kontakt z nią i opowiadanie o Waszej relacji, po co?
Wasz związek od początku był toksyczny i dziękuj bogu, że skończyło się tak, a nie inaczej.
Tymczasem odetnij się od niego, nie szukaj kontaktu, nie śledź, zajmij się sobą i swoim życiem, a na przyszłość wyciągnij wnioski z błędów jakie popełniłaś.

7 Ostatnio edytowany przez Jacekk (2019-10-30 15:55:49)

Odp: Co robić ?

Im większy drań, do tego przystojny, tym bardziej kochany przez kobiety.
Autorko, jesteś młoda, zakochana, zaślepiona, usiłujesz tłumaczyć postępowanie tego kolesia. Jesteś tak zakochana że nie w stanie w stanie tego zmienić, to jak Cię potraktował, że jest niesłowny, nie można mu ufać, oszukuje, wyłudza, wykorzystuje Cię. Nawet to, że jest z inną kobietą nie zmienia Twojego stosunku do niego.
Prawdopodobnie na teraz nic z tym nie zrobisz bo jesteś takim typem kobiety i jakiekolwiek tłumaczenia niewiele tutaj pomogą.
Dlatego tylko przyjmij do wiadomości, uświadom sobie, że z tym facetem nie zbudujesz związku i przyszłości, będą Cię czekały cierpienia a ostatecznie Ty go zostawisz albo on Ciebie. Potraktuj tą wiedzę jako rozsądek obok miłości którą czujesz.
Zainteresuj się też poznaniem przyczyn, które powodują że że wchodzisz i utrzymujesz takie patologiczne relacje, bo jest duże prawdopodobieństwo że będziesz to powtarzała w kolejnych relacjach.

8

Odp: Co robić ?
teeom napisał/a:

Co robić? Cieszyć się, że sprawy się tak potoczyły. Nie zmarnowałaś swojej młodości na samotne macierzyństwo wychowując dziecko chorego człowieka. Nie musisz zmagać się z wyrzutami sumienia gdybyś zdecydowała usunąć ciążę. Jesteś niedługo po rozstaniu, bez partnera, bez zobowiązań. Absolutnie się z nim nie kontaktuj. O pieniądze walcz obraną ścieżką (policja / sąd). Skup się na sobie i swoich planach, daj sobie trochę czasu na odzyskanie równowagi. Przede wszystkim potraktuj to wydarzenie jako życiową lekcję.

Minęły już 3 miesiące myśle ze z każdym dniem jest lepiej. Ale mimo wszystko caly czas mam w sobie ten ból. Boli mnie to ze mimo tych zapewnień, zostawił mnie z tym samą, po prostu zniknął z dnia na dzień, a z drugiej tez strony mam jeszcze wyrzuty może gdybym wyglądała inaczej to wszystko byłoby inaczej ? Wiem ze przez cały czas wzbudzał we mnie wyrzuty zawsze próbował zrobić tak żeby była moja wina.. tym razem zrobił to naprawdę skutecznie.. mam tez żal o to ze to ja wyszłam na najgorsza, przed znajomymi przed jego rodzina, przed każdym przecież to ja byłam ta zakochana wariatka która za nim lata... do każdego mnie tak przedstawił a przecież prawda była zupełnie inna... nie wiem jak mam się obronić i uratować dobre imię

9

Odp: Co robić ?

Byłam dzisiaj na policji dowiedzieć się czy wiadomo coś już w tej sprawie.. zostało do niego wysłane wezwanie na policję, jestem przekonana ze on się nie stawi i boje się dwóch rzeczy.. pierwszej ze ujdzie mu to na sucho ze się z tego wykręci a drugiej ze na wymyśla na tej policji bajeczek na mój temat.. a wiem ze jest do tego zdolny.. co robić ?

10

Odp: Co robić ?
Paulix96 napisał/a:

Byłam dzisiaj na policji dowiedzieć się czy wiadomo coś już w tej sprawie.. zostało do niego wysłane wezwanie na policję, jestem przekonana ze on się nie stawi i boje się dwóch rzeczy.. pierwszej ze ujdzie mu to na sucho ze się z tego wykręci a drugiej ze na wymyśla na tej policji bajeczek na mój temat.. a wiem ze jest do tego zdolny.. co robić ?

Po pierwsze - to nie jest kurtuazyjne spotkanie, na które mógłby sobie nie przyjść.
Jeśli jest podejrzanym i otrzymał wezwanie, to stawić się musi.
A po drugie - rzecz nie idzie o Twoją reputację, tylko o wyłudzenie, więc zapewniam Cię, że policjantów nie będzie interesowało to, co on ma o Tobie do powiedzenia i nie zostawią mu pola do opowiadania bajeczek.
Chodzi o fakty.

Jeśli złożyłaś doniesienie, w odpowiedzi na które toczy się teraz rozeznanie, to nie ma sposobu, by on wykręcił się opowiadając głupoty. Tak to nie działa.
Nie zamartwiaj się o rzeczy, które prawdopodobnie wcale się nie wydarzą.

11

Odp: Co robić ?

Niestety znam go naprawdę bardzo dobrze, wiem ze jeśli otrzyma wezwanie albo już otrzymał może je po prostu zbagatelizować i olać.. nie raz już tak robił, nie raz już dobijała się do niego Policja, a on po prostu jak nigdy nic im nie otwierał.. to jest człowiek który chyba już wcale nie myśli.. niewiem do czego on w tym momencie dąży..

12

Odp: Co robić ?

Ale co Cię interesuje do czego on w tym momencie dąży?
To jego sprawa.
Przypilnuj, żeby zwrócił Twoim rodzicom pieniądze i ciesz się, że życia nie zmarnowałaś na takiego ... osobnika.

Dodatkowo uporczywe uchylanie się od stawiennictwa na przesłuchanie, jest zagrożone karą do 3 tys. zł i w efekcie skutkuje przymusowym doprowadzeniem.

13

Odp: Co robić ?

Aż wstyd się w tym momencie przyznać ale ja tez pożyczałam mu pieniądze.. i mi tez jest winien około 4-5 tysięcy.. niestety ja nie mam umowy  na to ze mu pożyczałam mam tylko wiadomosci z nim oraz zapewnienia ze odda.. przez niego tez wpakowałam się w długi i nie mam łatwej sytuacji...

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024