co robić od dłuższego czasu nie śpimy ze sobą ja wciąż lasze sie proszę o bliskosc a tu nic zawsze odmowa ze nie dzis ze moze jutro a jurto znowu nie bo cos tam i ciagle to szłysze ostatnio wyczytaład sms w jego tel jak spał tomcio jestes gdzies pragne cie zobaczyc tel trzyma zawsze praktycznie przy soboe lub ciagle gada wychodzi z domu niby na podworko jak dzwonie to praktycznie zajey tel jak pytam z kim tak ciagle gada to ze z kolego itp albo jedzie niby do sklepu co nie jest daleko i wraca za godzinie lub dłuzej niewiem albo ja jestem przewrazliwiona albo głupa tak w skrucie opisałam sytuacje bo długo by pisac
co robić od dłuższego czasu nie śpimy ze sobą ja wciąż lasze sie proszę o bliskosc a tu nic zawsze odmowa ze nie dzis ze moze jutro a jurto znowu nie bo cos tam i ciagle to szłysze ostatnio wyczytaład sms w jego tel jak spał tomcio jestes gdzies pragne cie zobaczyc tel trzyma zawsze praktycznie przy soboe lub ciagle gada wychodzi z domu niby na podworko jak dzwonie to praktycznie zajey tel jak pytam z kim tak ciagle gada to ze z kolego itp albo jedzie niby do sklepu co nie jest daleko i wraca za godzinie lub dłuzej niewiem albo ja jestem przewrazliwiona albo głupa tak w skrucie opisałam sytuacje bo długo by pisac
Pracujesz, czy jesteś od niego zależna finansowo? Macie dzieci? Co z mieszkaniem w którym mieszkacie? Jest wasze wspólne?
U mnie juz zapalila by sie czerwona lamka. Rozumiem, ze nie zawsze jest ochota na sex , ale ten sms jest bardzo podejrzany. Jesli to kolezanka to nie pisala by ze PRAGNE cie zbaczyc. Mozesz zapytac go wprost czy cie zdradza, ale co jesli sie wyprze. Moze warto byc czujnym, obserwowac go. Przejrzalas caly telefon czy tylko jednego smsa? Zapisalas sobie numer tej osoby ? Poza tym godzinna wyprawa do pobliskiego sklepu ? Nie jestes przewrazliwiona ani glupia, uwazam , ze takich sygnalow nie nalezy lekcewazyc. Nie sugeruje , ze maz Cie zdradza, ale warto byc czujnym, tymbardziej , ze zauwazylas zmiane w jego zachowaniu .
Może on Cię nie oszukuje. Może faktycznie ma romans z kolegą.
Nie wiem nad czym sie zastanawiasz. Odpowiedz chyba znasz
Agunia81 napisał/a:co robić od dłuższego czasu nie śpimy ze sobą ja wciąż lasze sie proszę o bliskosc a tu nic zawsze odmowa ze nie dzis ze moze jutro a jurto znowu nie bo cos tam i ciagle to szłysze ostatnio wyczytaład sms w jego tel jak spał tomcio jestes gdzies pragne cie zobaczyc tel trzyma zawsze praktycznie przy soboe lub ciagle gada wychodzi z domu niby na podworko jak dzwonie to praktycznie zajey tel jak pytam z kim tak ciagle gada to ze z kolego itp albo jedzie niby do sklepu co nie jest daleko i wraca za godzinie lub dłuzej niewiem albo ja jestem przewrazliwiona albo głupa tak w skrucie opisałam sytuacje bo długo by pisac
Pracujesz, czy jesteś od niego zależna finansowo? Macie dzieci? Co z mieszkaniem w którym mieszkacie? Jest wasze wspólne?
pracuje w budżetowce mam 2 corki mieszkanie jest jego matki on ogolnie jest policjantem jak mowiłam pisałam wczwsniej w skrócie on ogolm
nie jest alkoholikiem ja juz raz sie wypriwdziłam ale obiecał ze sie zmieni ale nic z tego nie wyszło ale dobrze ze sprobowałam dac ta szanse bo teraz ogolnie wiem na czym stoje on ogolnie wczesnie zdazało mu sie podnies raeke nie raz na mnie wykancza mnie psychicznie nie pomaga w niczym jeszcze ma wymagania jjego matak i siostra nie siedza na dzienien bomieszkaja pozagranicami poliski przyjezdzaja tylko raz w roku na 2 tygodnie one wiedza ze on ma praoblem ze jest alkoholikiem ale nie zadaj sobie sprawy z tego mowiły ze pomoga itp widziały nie raz ze sie upijał codziennie bo pije codziennie jak sie wyprowadziłam to naet jego mata nie zadzwoniła co sie stało jaka przyczyna tylko powiedziała ze ja poinnam zadzwinic do niej i rozmawiac i wogołe powiedziec co wziełam tak mi on powturzył ja zich strony jeste obarczana wina ze ja wsio robie zle to moja wina itp ja uwazam ze jak mataka dobrze wie jaka jest sytuacja ze on pije codziennie mowiłam nie raz
pracuje w budżetowce mam 2 corki mieszkanie jest jego matki on ogolnie jest policjantem jak mowiłam pisałam wczwsniej w skrócie on ogolm
nie jest alkoholikiem ja juz raz sie wypriwdziłam ale obiecał ze sie zmieni ale nic z tego nie wyszło ale dobrze ze sprobowałam dac ta szanse bo teraz ogolnie wiem na czym stoje on ogolnie wczesnie zdazało mu sie podnies raeke nie raz na mnie wykancza mnie psychicznie nie pomaga w niczym jeszcze ma wymagania jjego matak i siostra nie siedza na dzienien bomieszkaja pozagranicami poliski przyjezdzaja tylko raz w roku na 2 tygodnie one wiedza ze on ma praoblem ze jest alkoholikiem ale nie zadaj sobie sprawy z tego mowiły ze pomoga itp widziały nie raz ze sie upijał codziennie bo pije codziennie jak sie wyprowadziłam to naet jego mata nie zadzwoniła co sie stało jaka przyczyna tylko powiedziała ze ja poinnam zadzwinic do niej i rozmawiac i wogołe powiedziec co wziełam tak mi on powturzył ja zich strony jeste obarczana wina ze ja wsio robie zle to moja wina itp ja uwazam ze jak mataka dobrze wie jaka jest sytuacja ze on pije codziennie mowiłam nie raz
I Twoim największym problemem jest, czy on Cię zdradza?
9 2018-10-12 08:39:21 Ostatnio edytowany przez adiafora (2018-10-12 08:41:07)
Agunia81 napisał/a:pracuje w budżetowce mam 2 corki mieszkanie jest jego matki on ogolnie jest policjantem jak mowiłam pisałam wczwsniej w skrócie on ogolm
nie jest alkoholikiem ja juz raz sie wypriwdziłam ale obiecał ze sie zmieni ale nic z tego nie wyszło ale dobrze ze sprobowałam dac ta szanse bo teraz ogolnie wiem na czym stoje on ogolnie wczesnie zdazało mu sie podnies raeke nie raz na mnie wykancza mnie psychicznie nie pomaga w niczym jeszcze ma wymagania jjego matak i siostra nie siedza na dzienien bomieszkaja pozagranicami poliski przyjezdzaja tylko raz w roku na 2 tygodnie one wiedza ze on ma praoblem ze jest alkoholikiem ale nie zadaj sobie sprawy z tego mowiły ze pomoga itp widziały nie raz ze sie upijał codziennie bo pije codziennie jak sie wyprowadziłam to naet jego mata nie zadzwoniła co sie stało jaka przyczyna tylko powiedziała ze ja poinnam zadzwinic do niej i rozmawiac i wogołe powiedziec co wziełam tak mi on powturzył ja zich strony jeste obarczana wina ze ja wsio robie zle to moja wina itp ja uwazam ze jak mataka dobrze wie jaka jest sytuacja ze on pije codziennie mowiłam nie razI Twoim największym problemem jest, czy on Cię zdradza?
no właśnie, niechby pił, niechby bił, niechby zbój, byle mój!
Ręce opadają...
Zdradza Cię.
11 2018-10-12 10:05:44 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2018-10-12 11:06:43)
pracuje w budżetowce mam 2 corki mieszkanie jest jego matki on ogolnie jest policjantem jak mowiłam pisałam wczwsniej w skrócie on ogolm
nie jest alkoholikiem ja juz raz sie wypriwdziłam ale obiecał ze sie zmieni ale nic z tego nie wyszło ale dobrze ze sprobowałam dac ta szanse bo teraz ogolnie wiem na czym stoje on ogolnie wczesnie zdazało mu sie podnies raeke nie raz na mnie wykancza mnie psychicznie nie pomaga w niczym jeszcze ma wymagania jjego matak i siostra nie siedza na dzienien bomieszkaja pozagranicami poliski przyjezdzaja tylko raz w roku na 2 tygodnie one wiedza ze on ma praoblem ze jest alkoholikiem ale nie zadaj sobie sprawy z tego mowiły ze pomoga itp widziały nie raz ze sie upijał codziennie bo pije codziennie jak sie wyprowadziłam to naet jego mata nie zadzwoniła co sie stało jaka przyczyna tylko powiedziała ze ja poinnam zadzwinic do niej i rozmawiac i wogołe powiedziec co wziełam tak mi on powturzył ja zich strony jeste obarczana wina ze ja wsio robie zle to moja wina itp ja uwazam ze jak mataka dobrze wie jaka jest sytuacja ze on pije codziennie mowiłam nie raz
W jakim wieku są dzieci?
Musisz zejść na ziemię i spojrzeć prawdzie w oczy. Twój mąż to alkoholik, przemocowiec i damski bokser. Nikt normalny nie komunikuje się ze swoją żoną za pomocą pięści. Jesteś bita, poniżana, a ty masz problem z tym, czy on cię zdradza? Na twoim miejscu kwiaty bym kupiła tej naiwnej, która go zechce sobie wziąć.
Kto w tej sytuacji może przyjśc ci z pomocą? Masz kogoś takiego? rodziców, rodzeństwo? Przyjaciół? Kto wie o tym, że mąż cię bije? Mówiłas komuś, czy go kryjesz?
Masz możliwość skorzystania z pomocy psychologa? Kobieta która doznaje przemocy domowej, najczęściej jest uwikłana w cały system uzależnień od tej chorej sytuacji, możliwe że z tobą tak jest. Po pierwsze pomoc psychologiczna, a następnie próba wyplątania się z tego związku. Szkoda życia na taki ersatz.
12 2018-10-14 10:49:11 Ostatnio edytowany przez aziii (2018-10-14 10:55:49)
Wyglada na to, ze nie masz szacunku do samej siebie. Prosisz o bliskosc czlowieka, ktory bil/bije, ktory pije, ktory zdradza Cie.
Juz raz wyprowadzilas sie i wrocilas i nie zmienil sie. Nie pomaga, ma wymagania, psychicznie Ciebie niszczy.
chyba słabo:( Lepiej takich wywalić jak najszybciej, jeśli zdradza to łatwiej się takiego pozbyć:P