Zrozumiec - Netkobiety.pl

Mój związek zakończył się w styczniu do lutego pisał że tęskni że jednak myśli o powrocie bo wie że jednak chce być zemną i wiesz co unas też tak było pisał że tęskni a zaraz pisał że niechce byc zemną że ma mnie dosyć . W lutym poznał jakaś dziewczynę a w kwietniu się jej oświadczył po dwóch miesiącach znajomości . Ale tak się zastanawiam czy oni się nie znali już wcześniej, bo czy można się tak szybko zareczac ? Nasz związek trwał 10lat i byliśmy zaręczeni . Wiem co teraz przeżywasz i jak to boli bardzo ci współczuję .
Też nie rozumiem jak można się tak zachować ale wiem jedno musisz o niej zapomnieć i jak najszybciej uciąć kontakt do zera .

A co o nim wiesz? gdzie się poznali? jesteś pewien że znają się miesiąc? może jej zapłacił za małżeństwo?

Nie znam tego goscia i nic o nim nie wiem a dowiedzialem sie o nim od bratowej Ewy i to ona powiedziala ze niby znaja sie od stycznia.Gdy zapytalem o to Ewe to tez potwierdzila ale jaka jest prawda to tego nie wiem.O slubie dowiedzialem sie bo znalazlem papiery z sadu i tam jest ze on i Ewa chca aby sad zgodzil sie na to zeby ten pakistanczyk  nie musial przedstawiac zaswiadczenia ze jest wolnym facetem i ze moze wziazc slub.Ze niby w jego kraju nie wydaja takich zaswiadczen.

A gdzie ona go poznała, pytałeś ja o niego?

Wlasnie tez tutaj mi duzo rzeczy nie pasuje.To co sie dzieje to nie jest ta sma Ewa bo ona miala zasady,miala swoja wartosc itd a teraz to jest zupelnie inna osoba.No i po co ciagle mi wypisuje smsy skoro jej powiedzialem zeby wiecej nie pisala.Ja jej powiedzialem ze ma co wybrala i ze z nami koniec.Ehh nic z tego nie rozumiem.

No oczywiście że nie bo moja rodzina zaakceptowała go ale i tak jej mówią swoje  a raczej jemu że jak ja skrzywdzi będzie miał doczynienia z nimi . Ja trochę tego nie rozumiem bo ona jak mieszkała w Polsce była buntowniczka kiedyś sluchala rocka nosiła glany na czarno się ubierała a teraz lata w tych szatach kobiet z długimi sukniami bo oczywiście nie wolno jej nogi pokazywać nawet na plażę chodzi tak ale to jej życie i jej sprawa widać że jest szczęśliwa .

Nie idzie tego pojąć.

Wiele z nas po rostaniu zostaje z takim problemem czemu tak się stało i on/ona się tak zmienila. U ciebie bardziej mnie jednak nie pokoi ślub z tym obcokrajowcem i pisanie jej do ciebie że jest nieszczęśliwa może próbuje pomocy w taki sposób .

Z tego co piszesz wydaje się jakby miała rozdwojenie jaźni ale to by się wcześniej ukazało . Może jakieś narkotyki jej daje bo to naprawdę jest dziwne chyba że on jej każe pisać takie rzeczy . Ona niema jakiejś rodziny żeby zainteresowali się nią ? Wiesz co niewiem ogólnie doradziła bym ci żebyś zablokował ja ale z drugiej strony mam wrażenie jakby ona miała jakieś kłopoty .

I tak zrobie bo z tego co widze to jest granie na moich uczuciach.Masz racje ze wybrala co chciala i to jest Jej decyzja.Mnie boli bo boli ale nie bylbym w stanie byc z kims kto mnie zdradzil.

A Ty widziałeś tego gościa?
Czy żyliście w wolnym związku bo tak chcieliście czy też Ty nie chciałeś brać ślubu?
Może ona w ten sposób odgrywa się na Tobie?
A może on nie istnieje i chce Ciebie zmanipulować żebyś się zdeklarował i po to wymyśliła faceta?

A zatem babie odwaliło, ciesz się teraz że nie macie dzieci wspólnych bo jakiś muslim by go wychowywał. Teraz ona będzie wychowywana wraz z dziećmi bo on to inna kultura, zwyczaje, wiara i za jakiś czas ona zmieni wiarę, oczywiście z MIŁOŚCI.
Tylko nie daj sie wrobić w jej powrót.

Czemu jej nie zablokujesz ? Żeby nie mogła do ciebie dzwonić i pisać .  Ja nie zauważyłam po tym co napisałeś żeby napisały to dwie osoby raczej wkurza ja to że już za nią nie latasz , nie piszesz i nie dzwonisz to cię w nerwach wyzywa . Zresztą nie rozumiem tego ma do ciebie pretensje że nie ma z tobą kontaktu jak to ona cię zostawiła ?

Ona odeszła od Ciebie ale to nie znaczy że nie chce kontrolować Twojego życia, a może gdy tamten facet się nie sprawdzi to może będzie chciała wrócić do Ciebie? Wiesz taka kobieta bluszcz.

Zaczyna to mnie juz denerwowac.Zablokowalem jej numer tel a 10 min temu dostalem smsa z numeru jej dziecka-nie wychylaj sie tak przez balkon bo wypadniesz,ewa- nie dosc ze pisze to jeszcze tak jakby mnie szpiegowala.To chyba zaczyna podchodzic pod stalking

Swoją drogą ona naprawdę ma coś z glowa to ona cię zostawiła i to dla innego a z tego co piszesz strasznie się tobą interesuje i zachowuje jakbyś to ty ją zostawił

No dlatego napisalem ze ona dziwnie sie zachowuje.Odeszla wiec dlaczego nie da mi spokoju?Niech sobie zyje z tym pakistanczykiem a mi da spokoj bo zaczynam to odbierac jako dreczenie.
Co do jej mieszkania to wiem na jakiej ulicy a jaki blok itp to nie wiem.

Dlatego ja blokuje i nie reaguje na jej smsy itd.Za tydzien zmieniam tez miejsce zamieszkania.Ta sama miejscowosc ale inne osiedle.Ona o tym nie wie.Ale jak sie uprze to wie gdzie pracuje,wie gdzie mieszka moja rodzina itd.Narazie nie bede reagowal ale jesli nie przestanie to zglosze to na policji i tyle.Co do pojawienia sie drugiej pani w moim zyciu to narazie tego nie przewiduje,najpierw musze uporac sie z tym co jest teraz i ustabilizowac swoje zycie.
A co do ewy to skoro uklada sobie zycie z innym dlaczego nia da spokoju mi??A moze chce sobie zostawic otwarta furtke jakby cos jej nie wyszlo?Ale z drugiej strony wie ze ja juz z nia nie bede wiec nie rozumiem jej zachowania

Witam,chyba wlasnie sie od Niej uwolnilem ale nie obylo sie przed wbiciem mi szpilki na koniec.Wczoraj dostalem od Ewy smsa z numeru ktorego nie znam o tresci
-Czesc,wyjezdzam na zawsze,przepraszam ze zawiodlam.Pamietaj ze zawsze bedziesz w moim sercu,zegnaj najdrozszy.

Wieczorem zadzwonil do mnie nasz wspolny znajomy ktory jest w temacie.Powiedzial mi ze pozmawial z Ewa i Ona mu powiedziala ze wyjezdza bo ja Jej juz nie kocham i ze nie walczylem o Nia.
Na sam koniec musiala mi dopiec.Zdradzila mnie,odeszla do innego a ma do mnie pretensje.Nie rozumiem tego