Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego ! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

1

Temat: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Jestem po ślubie cywilnym, który rzecz jasna był dla mnie najwspanialszym dniem w moim życiu.
No własnie po cywilnym, bo ... ksiądz nie chciał Nam udzielić ślubu. Jak wiadomo w dzisiejszych czasach spisuje się protokół ślubny. Jedno z pytań odnosi się do potomstwa. Ksiądz na religii mówił mi, że jeśli chociaż w jednym pytaniu zakreśli się nie, to dalsze wypełnianie nie ma sensu, bo ślubu się nie dostanie. Ja jako, że chciałam być w porządku z własnym sumieniem, chciałam odpowiedzieć, że nie ( chociaż do spisywania protokołu nawet nie doszło), bo najpierw poszłam porozmawiać z jednym i drugim księdzem. obaj byli z innych parafii. Nie chcemy mieć dziecka, bo mam wadę, która w 50% przeszłaby na moje dziecko, a niechciałabym, żeby moje dziecko przechodziło przez te operacje, które ja. Nie myślimy tak, że " a może dziecko się urodzi zdrowe". Dziecko to nie proszek do prania, czy lampa do pokoju, którą można wybrać. Wracając do moich rozmów z księżmi. Jeden powiedział, że On by Nam nie udzielił ślubu, bo jeśli nie chcemy mieć dzieci to nie spełniamy jakis tam trzech warunków dobrego małżeństwa. Kiedy zadałam mu pytania :" W takim razie co mają zrobić osoby, które rodzą się z bezpłodnością " odpowiedział mi, że takie osoby nie mogą dostać ślubu kościelnego, a jeśli już go dostaną to będzie on nie ważny. Byłam zszokowana. Poszłam do księdza z mojej parafii, po czym powiedział to samo co ksiądz od religii i kazał pisać pismo do Biskupa. Zdecydowaliśmy, że nie będziemy robić cyrku. Odłożyliśmy decyzję o ślubie. Kiedy przeprowadziłam się tutaj ( do miasta męża) , automatycznie zmieniła mi się parafia i ksiądz. I kiedy proboszcz przyszedł po kolędzie co się okazało? Że możemy wziąść ślub a co więcej NIE MA ŻADNYCH PRZESZKÓD. Mówił to proboszcz, który ma około 65-70 lat, więc chyba się bardziej się zna, prawda? Ten mój od religii, który ma 30 lat chyba ma małe doświadczenie jeszcze. A kiedy zapytałam go na gg jak to jest, że jeden ksiądz mówi, że nie możemy mieć kościelnego a drugi mówi, że może to nie potrafił mi odpowiedzieć...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Jakiś dziwny jest ten ksiądz z którym rozmawiałaś. Mi na naukach dla narzeczonych mówiono, że jeśli para od samego początku mówi, że nie chce mieć dzieci, to faktycznie mogą nie dostać ślubu. Ale oczywiście nie zawsze jest tak drastycznie, bo ksiądz powinien poznać dokładne motywy. W Twoim przypadku ta decyzja jest umotywowana chorobą i wg mnie ślub powinniście dostać bez większych problemów. I jeżeli małżeństwo/para jest bezpłodna, to oczywiście, że mogą wziąć ślub, tylko prawdopodobnie ksiądz może sugerować adopcję.

Chodzi o to, że małżeństwo powinno być otwarte na nowe życie i dzieci. To jeden z (jakby) podstawowych "warunków" małżeństwa. Skoro para od początku mówi, że nie chce dzieci, to nie jest to po chrześcijańsku.

linta, a nie rozważaliście właśnie adopcji?

3

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

My od początku mówiliśmy, że nie chcemy mieć dzieci, właśnie ze względu na moją wade. To nie jest nasze widzi mi się i już. Gdybym nie miała problemów zdrowotnych to oczywiście, że dziecko chciałabym mieć, bo kocham dzieci.
Ten ksiądz od religii powiedział mi, że mam wybór albo moje życie albo życie dziecka . I dodał, że odpowiedź jest oczywista. A gdy zapytałam Go czy to jak urodzę dziecko, a sama umrę to czy to będzie dobre? Czy Bóg uzna, że to jest dobre? Że dziecko będzie się wychowywało bez matki? Powiedział, że dla Niego wybór jest oczywisty. DZIECKO.
Wiecie, to juz najgorsze ta śmierć, która nie powinna się stać ( bardziej jest to, że trafię na wózek), ale my bierzemy wszystkie opcje pod uwagę, zwłaszcza, że zagrożenie jest 2 razy większe.

a_normalna, tak bierzemy pod uwagę adopcję maluszka.

4 Ostatnio edytowany przez a_normalna (2010-03-19 12:36:38)

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

No, właśnie. Wy CHCECIE mieć dzieci, tylko ze względu na obawę przed jego chorobą nie chcecie aby genetycznie było Wasze. Dlatego ja bym nie mówiła, ze nie chcecie w ogóle mieć dzieci, bo przecież chcecie, tylko nie będziecie go spładzać. Oczywiście, wielu księżom może się to nie spodobać, bo powinniście i tak starać się i modlić, może będzie zdrowe, a nawet jak chore to jest to dar od Boga itd, ale ja uważam, ze jeżeli ktoś wie i ma świadomość co się wiąże z tą chorobą i woli nie ryzykować, a zamiast tego zaadoptować maluszka, to jak najbardziej ok. Owszem, podziwam ludzi, którzy mimo prawdopodobieństwa jakiejś ciężkiej choroby starają się o maluszka, ale nie wiem czy sama bym tak ryzykowała i prawdopodobnie też wolałabym adoptować.

5

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Co za chory Kościół... niech głoszą tak dalej, całe mnóstwo wiernych zgromadzą w kościołach, z pewnością. Niestety, małżeństwo dla kościoła to wyłącznie instytucja produkująca nowych wiernych, a kobieta to chodząca macica i nic więcej.
W czasach kiedy coraz mniej osób ubiega się o ślub kościelny Kościół powinien stać otworem dla tych, którzy naprawdę się kochają i chcą być razem....
Myślę, że starszy ksiądz po prostu jest normalnym, wyrozumiałym człowiekiem i rozumie różne ludzkie problemy, bo swoje przeżył. A młodsi, świeżo po seminaryjnym praniu mózgu są zwykle zaślepieni dziwnym fanatyzmem.

6

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Ja niestety, ale chyba się nie poświęcę dla dziecka. Może to egoistyczne, ale wolę jeśli dziecka wogóle nie będzie. Bardzo mocno myślimy o adopcji, ale to i tak jeszcze nie teraz, bo nawet na chwilę obecną nie mamy takich warunków.
Niestety, ale coraz więcej osób odwraca się od Kościoła co mnie wcale nie dziwi, skoro Księża robią to co robią.

7

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Wiesz, ten młodszy ksiądz trochę się mylił, poza tym chyba nie zdawał sobie sprawy, że jego prywatne poglądy nie są poglądami KK i że ich głoszenie może być fatalne w skutkach - ktoś po prostu może stracić wiarę przez niego, przez te wyssane z palca bajdurzenie. Nie byłabym też taka ostra w osądach jak Szczurunia, aczkolwiek faktem jest że we wspóŁczesnym Kościele problem rozbieżności zdań wśród księży jest dość powszechny i to w wielu zagadnieniach.

Natomiast nikt, tak jak ten młodszy ksiądz, nie ma prawa wymagać od Ciebie heroizmu. A gdybyś urodziła chore dziecko, a sama byś umarła? - ten człowiek, chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że jego słowa mogą wyrządzić krzywdę! Oczywiście, że możesz wziąć ślub. Są osoby, które świadome z powodu swej własnej niedojrzałości, wygodnictwa i egoizmu nie chcą mieć dzieci i myśląc o tym biorą ślub - i wtedy ślub jest nieważny. Ale jeśli Ty nie możesz urodzić zdrowego dziecka, a w dodatku jest szansa, że Tobie może stać się przy tym krzywda, to jak najbardziej ślub dostaniesz. Każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie. Poza tym chcesz dać dom i miłość dziecku, które tego potrzebuje, chcesz je adoptować i moim zdaniem taki ksiądz powinien się cieszyć, że jesteś dojrzała i odpowiedzialna i modlić, oby jak najwięcej takich ludzi było...

8

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Całe szczęście to Bóg a nie księża będzie nas sądził z naszych grzechów... Coraz częściej mam wrażenie ze to namawianie do ślubów kościelnych to tylko po to żeby ludzie płodzili dzieci ,,po bożemu". A gdzie wzmianki o miłości między dwojgiem ludzi?

9

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Emilia, dokładnie tak jak napisałaś.
Niektórych Księzy nie interesuje czy czyjeś życie jest zagrożone, ważne, żeby mieć kościelny i już.

10

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Po pierwsze sama bezpłodnośc nie jet podstawą do unieważnienia ślubu, chyba że fakt iż ktoś jest bezpłodny ukrył przed drugą osobą

Niemożnośc wspóżycia seksualnego jest podstawą do unieważnienia ślubu KK.

Poza tym razi mnie to że niektórzy duchowni traktują kobiete i małżeństwo tak przedmiotowo- w sensie rozdrodczym.

11

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !
Szczurunia napisał/a:

Co za chory Kościół... niech głoszą tak dalej, całe mnóstwo wiernych zgromadzą w kościołach, z pewnością. Niestety, małżeństwo dla kościoła to wyłącznie instytucja produkująca nowych wiernych, a kobieta to chodząca macica i nic więcej.
W czasach kiedy coraz mniej osób ubiega się o ślub kościelny Kościół powinien stać otworem dla tych, którzy naprawdę się kochają i chcą być razem....
Myślę, że starszy ksiądz po prostu jest normalnym, wyrozumiałym człowiekiem i rozumie różne ludzkie problemy, bo swoje przeżył. A młodsi, świeżo po seminaryjnym praniu mózgu są zwykle zaślepieni dziwnym fanatyzmem.

ogulnie rzecz biorac cały katolicyzm jest dziwna religja i nadodatek pełna kretactw.
http://www.youtube.com/watch?v=NqqQpruuofQ

12

Odp: Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

W KK od zawsze było tak, że to sam kościół i kler wymyślali sobie zasady i prawa, a najlepsze jest to, że co ksiądz, to inne rewelacje mówi. Jeden ma takie i takie poglądy, a drugi zupełnie inne i każdy według siebie - o dziwo, nie "według kościoła" - powie Ci, co jest słuszne. Moi rodzice, którzy chcieli ochrzcić moją siostrę nie mając ślubu kościelnego, usłyszeli, że nie ma takiej opcji, skoro nie są małżeństwem (ergo - jeśli rodzice nagrzeszyli, dziecko jest widocznie równie winne). W innym kościele znaleźli księdza, który zgodził się ochrzcić dziecko bez ślubu, ale chciał za to jakąś kosmiczną sumkę. Koniec końców, moi rodzice wzięli ślub i ochrzcili siostrę za jednym zamachem.
Ja z kolei już jako dziecko nabawiłam się wstrętu i lęku przed spowiedzią, bo pewien proboszcz starej daty opierdzielił mnie od góry do dołu, że wśród grzechów wymieniłam "zdarzało mi się opuścić niedzielną mszę świętą", kazał mi stać przy konfesjonale bo niegodna byłam klęczeć, oraz powiedział, że za takie przewinienie nie da mi rozgrzeszenia, bo uczestniczenie w mszy to mój psi obowiązek. Dobre, prawda?

P.S. einstein, na litość, zacznij korzystać ze słownika lub przeglądarki Firefox, bo sadzisz takie błędy ortograficzne, że aż oczy bolą. W każdym Twoim poście jest po kilka.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Nie chcesz mieć dzieci? Nie dostaniesz ślubu kościelnego !

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024