Mam prawie 20 lat. Od 15 roku życia kocham jednego mężczyznę podobno z wzajemnoscia. Mieliśmy toksyczny związek, nie mogliśmy spotykać sie ze znajomymi czy nawet wyjsc oddzielnie na miasto. Ciągle były klotnie i chora zazdrość. Gdy wyjechał na miesiąc w wakacje do roboy zerwal ze mna. Przeżywałam to bardzo, caly miesiac przesiedzialam w domu. W koncu zaczelam zyc i poznalam kogoa innego. W tym czasie on tez kogos mial. Oba związki sie rozpadły, najpierw moj po jakims czasie i jego. Po 8 msc. Przerwy spotkaliśmy sie w klubie, zaczęliśmy razem tanczyc na końcu przytulil mnie. Po czym usiedlismy razem przy stole i zamówiliśmy piwo, wyszło tak ze sie pocalowalismy. I tak do dzisiaj byliśmy razem. Bylo kolorowo a po jakims roku czy półtorej zaczęło mu wszystko we mnie przeszkadzać. To ze obraziłam sie za cos (chociaz mialam powód ), to ze za malo sie staram, albo sie czepiam o wszystko... niedługo a zacznie przeszkadzac mu to ze oddycham. Dzisiaj zauważyłam ze dodal do znajomych na portalu dwie swoje byle i sie spytałam o co chodzi? Powiedziałam wyraźnie ze mi to ubliza i ze nie chce zeby ogladal zdjęcia swoich byłych dziewczyn i rozmyślal nad nimi. Napisal mi ze polubilam zdjecie swojego ex. Wiec to chyba byla zemsta ale nie wazne. Gdy mu napisalam ze mi to przeszkadza to on zaczął wyciągać różne brudy z naszego związku. To ze sie kiedy poklocilismy to ze mialo byc lepiej a nie jest itd. Na końcu stwierdził ze czuje złość w tym zwiazku.. nawet zdaza sie wtedy gdy mnie przytula. I ze to koniec. Zdaje mi sie ze mnie kocha bo jeszcze wczoraj jak sie źle czułam to byl troskliwy i kochany. Ja wiem ze na pewno go kocham. Ale nie chce miec powtórki z rozrywki i znowu 8msc przerwy. Najgorsze jest to ze nie umiem bez niego zyc. Ostatnim razem miałam próbę samobójcza, popadlam w zle towarzystwo i robilam glupie rzeczy i boje sie ze tym razem moze to sie skonczyc gorzej.
Temat: Boje się że sobie nie poradzę.
Zobacz podobne tematy :
Odp: Boje się że sobie nie poradzę.
Ps. Pomóżcie bo nie wiem co robić... i co myśleć
Odp: Boje się że sobie nie poradzę.
Chyba najlepiej gdybyś zakończyła ta relację, obydwoje musicie troszkę popracować nad sobą. Szczególnie Twój chłopak, powinien Ci dawać więcej wolności i bardziej ufać. Jeśli nie umiesz z nim zerwać to porozmawiaj z nim i popracujecie nad wzajemnym zaufaniem.