Jestem przerażona.
Od kilku miesięcy nie mogę przestać myśleć o jedzeniu czekolady, głównie mlecznej lub ewentualnie białej.
Wpadam z tego powodu w depresję. Nawet gdy nie mam na nią ochoty, nie mogę się jej oprzeć. Wiem, że to uzależnienie, ale nie mam pojęcia jak z nim walczyć. Szczególnie mocno działa na mnie wszelka milka. Chciałabym w jakiś naturalny sposób ją odstawić i móc przejść obojętnie, ale jest mi bardzo ciężko, bo ani bio czekolady ani morwa biała czy inne herbaty ziołowe mi nie pomagają na dłużej niż godzinę. Ważę coraz więcej, a chciałam zrzucić wagę.
Znacie jakieś dobre sposoby? Będę dozgonnie wdzięczna.
- Shuurei
- Wkręcam się coraz bardziej
- Nieaktywny
Temat: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Zobacz podobne tematy :
- Beksaa
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Organizm kocha łatwo przyswajane węglowodany jakim jest czekolada.Nic dziwnego że lubisz czekoladę skoro jej spożycie wydziela endorfiny,postarałaś się ją jakoś ograniczyć,albo jeść gorzką?Wzbogaciłaś swoją dietę o węglowodany złożone?Czy przez duże spożycie cukrów odczuwasz zmęczenie,senność,pragnienie?
Moim zdaniem powinnaś zbadać cukier i hormony,też miałam podobny problem tylko z fast foodami ale sport + nauka + motywacja mi pomogły.Ważyłam 56kg teraz przy 160 ważę 49/50kg,pomalutku i będzie wszystko dobrze 
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Po pierwsze zrób badania, duży apetyt na słodycze może wynikać z cukrzycy, stanów ją zwiastujących, z nieprawidłowej pracy trzustki, a także z niestabilnego poziomu cukru we krwi.
Najtrudniejsze jest pierwsze powiedzmy 10 dni, kiedy poziom cukru się stabilizuje ochota na słodkie przechodzi. Cukier napędza apetyt na... cukier 
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Znam to niestety z autopsji. Im więcej zjesz cukru, czyli czekolady - tym więcej jeszcze chcesz. Błędne koło.. cóż trzeba się skatować , te pierwsze dni są najgorsze, ale później tak jak Małpa pisze, ochota mija stopniowo. Dodatkowo zobaczysz zapewne utratę kg, co Cię wzmocni i zachęci do utrzymania nowych nawyków. Możemy walczyć razem , bo ja po kilkuletnim detoksie wróciłam chwilowo do czekolady, ale dziś jest pierwszy dzień naszego rozstania
5 2017-03-16 10:30:42 Ostatnio edytowany przez lukas25 (2017-03-16 10:36:14)
- lukas25
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
A może czymś się stresujesz i stąd bierze się to nadmierne jedzenie czekolady?
Faktycznie, tutaj na jakiś czas pomaga picie mięty (przynajmniej mi). Zalej sobie dwie torebeczki i pij
Jem dalej, ale jakby wiele mniej. Nie tyję od tego, ale stwierdzam, że i tak powinienem ograniczyć, bo 5 czekolad w tygodniu to dużo
A Ty ile tak średnio wszamiesz na tydzień?
Poza tym, zajmij się czymś. Nie myśl tylko o czekoladzie
Tak w ogóle, z tą milką możemy sobie ręce podac. Nie wiem jak Ty, ale ja ostatnio polubiłem Milka bubbly. Biały środek polany mleczną czekoladą Niebooo!
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
moim zdaniem zawsze warto spróbować jakichś aktywności fizycznych. próbowałaś zamiast czekolady wcinać owoce? też dostarczą cukrów, a zdrowo i nie nakarmią Twojego "uzaleznienia" )
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Opychanie się owocami wcale nie jest zdrowe.
- olgabors.85
- Na razie czysta sympatia
- Nieaktywny
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Tez mam czasami takie dni kiedy pochłaniam czekoladę całymi tabliczkami. Ale odnosząc sie do twojego pytania, jeśli przez kilka dni odpuścisz sobie czekoladę, to potem to pragnienie nie bedzie juz takie silne.
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Na apetyt na słodycze pomaga też chrom. Może warto spróbować?
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Nie jesteś uzależniona od czekolady, tylko od cukru, który ona zawiera. Chyba nic innego nie pomoże, jak silna wola...
- janja
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Dokładnie, ale powiem ci ze ja sobie poradziłam jedząc musli truskawkowe z kawałkami czekolady:) Co prawda nie jest takie słodkie, ale pyszne i zdrowe. Fitella ma takie, to możesz sobie spróbować róznych produktów z czekoladą to w końcu się odzwyczaisz tak jak ja
- Istotka6
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Jak najdzie ochota na czekoladę to gorąco polecam wypicie szklanki mleka! Dla mnie momentalnie odchodzi wtedy ochota na cukier : ) ja jestem uzależniona od piegusek, ale nie objadam się nimi, tylko do kawusi i nie codziennie, kontrolowane ; ) No i tak jak wcześniej było wspomniane, zastąpienie milki czekolada gorzką, zdrowa jest, a później stopniowe wyeliminowanie. Nie można odstawiac z dnia na dzień, organizm trzeba przyzwyczaić, klucz do sukcesu na długie długie lata
- magda40
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Może próba przejścia na gorzką czekoladę i wtedy stopniowe ograniczanie? Ja z czekolad jem tylko gorzką, tak bardzo się odzwyczaiłam od cukru, że każda inna , każdy baton, cokolwiek z gotowych słodyczy jest dla mnie za słodkie. Nie odzwyczaisz się z dnia na dzień, musisz przyzwyczaić organizm do czegoś nowego i codziennie starać się stopniowo ograniczać cukier jeśli nie potrafisz powiedzieć sobie dość i nie ruszać czekolady.
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Trzeba uważać na zęby ;(. Ja byłem uzależniony od... herbaty granulowanej. Taka rozpuszczalna, na gorąco lub zimno. Kojarzycie może? Piłem tego ogromne ilości, brałem do koszyka po dwie, trzy paczki - a tam 98.5g cukru na każde 100g. Rozwaliłem sobie przez to zęby i mam 6 ubytków, na szczęście niewielkich 
.
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Najważniejsze to poznać i zrozumieć swojego wroga. Niemoc oparcia się takim smakołykom fachowo nazywa się napadami kompulsywnymi. Działanie tego mechanizmu to klasyczne błędne koło: 1) walka żeby nie sięgnąć po smakołyk, 2) wyrzuty sumienia po zjedzeniu czekolady, 3) ciągłe myślenie o swojej "porażce" + powrót do punktu pierwszego.
Szczerze mówiąc nie wiem czy można walczyć i wygrać z takim przeciwnikiem, bo tak naprawdę walczymy z sobą samym. Moja rada? Poddaj się, odpuść sobie i zamknij "wewnętrznie" temat.
Wiem że teraz myślisz "łatwo powiedzieć, trudniej zrobić", sam jestem na etapie rzucania papierosów. Trzymam za ciebie kciuki i pamiętaj że jesteś piękna
16 2017-05-12 15:25:54 Ostatnio edytowany przez Olinka (2017-05-16 00:34:21)
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Ja też byłam uzalezniona od czekolady i byłam u dietetyka, zalecił dużo warzyw - wówczas ochota na słodkie znika a dodatkowo jadłam owoce - spokojnie po jakimś czasie człowiek się przyzwyczai do innego typu cukru - tego w owocach z tym że owoce też są kaloryczne i zaczęłam chodzić na siłownie. W Krakowie jest świetna siłownia [spam] - dobry sprzęt, nie ma tłoku , nie to co w innej sieciówce krakowskiej
Odp: Uzależnienie od czekolady, pomocy!
Mam podobnie!! Kochan czekoladę, a ostatnio absolutnie nie mogę się obyć bez Śliwelli (śliwki w czekoladzie)! Jem na tostach i prosto ze słoika... Ale co tam! W życiu trzeba mieć jakieś przyjemności!
