Witajcie,
kiedyś już pisałem tutaj o mojej samotności, nieśmiałości. Teraz muszę napisać znowu, nie po to, że liczę na coś, ale po prostu muszę coś z siebie wyrzucić. Mam 25 lat i jestem sam, staram sie coś robić, ale to nie jest takie proste, kiedyś bałem się kobiet, dziewczyn, teraz staram się umawiać z nimi, co prawda przeważnie tylko z tymi poznanymi gdzieś w internecie, ale zawsze to jednak coś:) Wiem, że zmarnowałem wiele lat życia na strach. Staram sie myśleć, że całe życie jeszcze przede mną, ale widzę jak mi wychodzi poznawanie kogoś i czasami, tak jak teraz załamuję ręce:( Niby staram się, ale ciągle nie wychodzi tak jak trzeba, albo ona mi się nie podoba, albo ja jej i tak w kółko. Wiem, że muszę gdzieś wyjść, a nie tylko pisać, ale ja serio mam problem, bo nie mam gdzie wyjść. Mieszkam na wsi na Śląsku, a tutaj nic nie ma, a najblizsze miasto jest 20km dalej. Niby odległość to nie problem, ale jakoś mam z tym kłopot. No nic chciałem się wygadać, jest lepiej:)
Myślę, że dobrym sposobem na poznanie nowych ludzi jest rozwijanie zainteresowań lub szukanie nowych. Wtedy masz szansę na spotkanie kobiet, z którymi będziesz miał wspólne pole do rozmowy. Kolejnym atutem będzie robienie tego co lubisz, przez co rozwiniesz swoją pewność siebie.
Z tego co piszesz wynika też, że przełamałeś duży opór w poznawaniu kobiet, to naprawdę duży sukces, gratuluję. Z tymi internetowymi znajomościami bywa naprawdę różnie, zdarzają się szczęśliwcy, którzy szybko trafiają na drugą połowę, ale jest też gro osób, którzy tego szczęścia nie mają i to jest zupełnie naturalne.
Więc głowa do góry i nie załamuj się niepowodzeniami, ale potraktuj je jako cenne doświadczenie
Myślę, że dobrym sposobem na poznanie nowych ludzi jest rozwijanie zainteresowań lub szukanie nowych. Wtedy masz szansę na spotkanie kobiet, z którymi będziesz miał wspólne pole do rozmowy. Kolejnym atutem będzie robienie tego co lubisz, przez co rozwiniesz swoją pewność siebie.
Z tego co piszesz wynika też, że przełamałeś duży opór w poznawaniu kobiet, to naprawdę duży sukces, gratuluję.
Z tymi internetowymi znajomościami bywa naprawdę różnie, zdarzają się szczęśliwcy, którzy szybko trafiają na drugą połowę, ale jest też gro osób, którzy tego szczęścia nie mają i to jest zupełnie naturalne.
Więc głowa do góry i nie załamuj się niepowodzeniami, ale potraktuj je jako cenne doświadczenie
Przede wszystkim jeżeli chodzi o internetowe znajomości to raczej nie próbować coś działać na portalach randkowych takich jak sympatia czy (je)Badoo, bo tam można tylko się sparzyć i zrazić do płci pięknej. Jeżeli już to lepiej na forach tematycznych, które są związane z twoimi zainteresowaniami. Rozumiem że jest ci ciężko w małej wsi kogoś poznać zwłaszcza jak miasto jest 20 km dalej, ja też z powodów silnego bólu głowy raczej staram się jeździć komunikacją miejska jak najmniej. Jeszcze jest jedna metoda, mógłby ktoś ciebie z kimś zeswatać, z tego co wiem jest to dalej w niektórych kręgach popularne.
Dzięki, że się odezwaliście, nie liczyłem na to:) Tak wydaje mi się, że zrobiłem bardzo duży krok do przodu jeśli chodzi o kobiety, kiedyś bałem się spotkać, byłem nerwowy, stremowany, a teraz nie mogę się doczekać spotkania, podchodzę na luzie, bez spinki i nie powiem całkiem fajnie to wychodzi:)
Nie szukałem nigdy nikogo na badoo, albo sympatii, raczej albo na gg, albo czasami jest taka akcja na DEMOTYWATORACH, o poznaniu kogoś to tam działam, z tym, że coraz mniej tego jest, a mi się coraz bardziej nie chce tam szukać, chyba wolałbym reala:)
Zapisałem się na Speed Dating, jestem ciekaw jak to wyjdzie:)
Chodzi mi też po głowie teraz jakiś kurs tańca użytkowego. Dzwoniłem do wszystkich szkół w najbliższym mieście i o dziwo przyjmują same pary (w internecie pokutuje opinia, że jest więcej kobiet na takich zajęciach i facet zawsze kogoś tam znajdzie do pary) nie wiem, może mam pecha. Tylko w jednej szkole pani instruktor wzięła moje dane i powiedziała, że jak zjawi się dziewczyna bez pary to da mi znać, ale mówiła też, że to może długo potrwać.
Hugo a skąd jesteś dokładniej ? Myślę, że z tymi zajęciami dodatkowymi to dobry pomysł, z tańcami też Sama chciałam się zapisać, ale właśnie w większości szkół zapisują tylko pary. Możesz zdradzić jaka to szkoła i gdzie bo też jestem ze Śląska
Hugo a skąd jesteś dokładniej ? Myślę, że z tymi zajęciami dodatkowymi to dobry pomysł, z tańcami też
Sama chciałam się zapisać, ale właśnie w większości szkół zapisują tylko pary. Możesz zdradzić jaka to szkoła i gdzie bo też jestem ze Śląska
Mieszkam niedaleko Gliwic, a co do szkoły to pw