Niedopowiedzenia - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

1

Temat: Niedopowiedzenia

Witam,

mieszkam w Hiszpanii od kilka lat. Nie podoba mi się tam jednak. Często wyjeżdżałem w delegacje i myślałem, że znajde jakiś kraj gdzie poczuję się dobrze. Niestety ciągnie mnie spowrotem do Polski, ale to głównie za sprawą mojej rodziny. Moja siostra niedawno urodziła, fajnie jakby wujek był na miejscu. Zresztą tęsknie strasznie za wszystkim. Do rzeczy.
Kilka miesięcy temu w podróży poznałem fajną dziewczynę. Jechała autostopem po Europie. Na jednej z grup na fb szukała noclegu w miejscu gdzie akurat byłem, więc jej zaproponowałem. Zgodziła się. Przyszła, porozmawialiśmy i wyszło na to, że jesteśmy z tego samego okręgu w Polsce (20km różnicy). Fajnie nam się gadało. Ona poszła spać, ja też, a rano się zabrała w dalszą podróż zostawiając kontakt do siebie.
Jak przylatywałem na weekendy do Polski to pisałem do niej czy ma czas, i tak kilka razy się widzieliśmy. Zaintrygowała mnie i to mocno, a to że przychodziła na spotkania też chyba o czymś świadczyło?
W każdym razie byłem teraz na dłuższym urlopie w Polsce na święta. Spotkałem się z nią w pasterkę w gronie moich znajomych. Było super. Po jakimś czasie zaczął się pojawiać "przypadkowy" dotyk, przytulenie czy spotkanie się spojrzeniami z takim "przeszywaniem". Zostaliśmy u mojego przyjaciela na noc, leżeliśmy razem w łóżku i rozmawialiśmy. Powiedziała mi wtedy, że jak ją objąłem to czuła dreszcze na całym ciele. Zaczęliśmy się całować, a później spaliśmy wtuleni w siebie.
Odwiozłem ją do domu nad ranem z pożegnalnym buziakiem. Dziewczyna jest młoda (22 lata - ja, 29), ale strasznie dojrzała i zaradna. Wychowywała się z siostrą. Nie wiem co stało się z jej rodzicami. Nie pytałem. W drugi dzień świąt została sama w domu i zadzwoniła do mnie, że jej smutno i czy nie chcę wpaść.
Miałem wtedy spotkanie rodzinne, ale pojechałem do niej. Rozmawialiśmy do 4 nad ranem. Było mi cudownie, na prawdę.
Spytała jak długo chcę być za granicą. Powiedziałem, że jeszcze kilka miesięcy na pewno, ale później chciałbym wrócić. Ucieszyła się i powiedziała że na mnie poczeka. Wtedy spytałem czy chce poczekać żeby ze mną być. A ona "chciałabym bardzo". Zostałem u niej na noc, kochaliśmy się.
Mówiła że nigdy kogoś takiego jak ja nie spotkała i że bardzo się cieszy, że mnie poznała zupełnie przypadkiem. Komplementowałem ją, a ona mnie.

Spytacie się po co pisze tego posta, skoro wszystko wygląda wspaniale?
Otóż są pewnie niedopowiedzenia.
Niby powiedziała że chciałaby być ze mną, ale w kolejnych dniach nic na ten temat nie wspominała. Po drugie to ja wszystko inicjuje - rozmowy, miłe słówka, komplementy, buziaki, propozycje, łapanie za ręke itd - ona nigdy pierwsza tego nie zrobiła. Jedynie co powiedziała sama od siebie to "nie miej wątpliwości co do mnie".

Wiem, że jestem osobą, która czasami przesadza, ale wolę mieć wszystko czarno na białym.
Z moją eks było czasami tak, że wkurzałem się jak nie dawała mi znać kiedy wróciła do domu ze spotkania z kumpelami (wydawało mi się to oczywiste, a tego nie dostawałem). Tutaj jest podobnie. Co Wy myślicie o tej sytuacji? Jak powinienem się zachować?

Pozdrawiam

P.S jeszcze tydzień jestem w Polsce, więc mam czas żeby z nią porozmawiać osobiście jak coś

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Niedopowiedzenia

Ale codziennie ma Ci mówić, że chce być z Tobą?

No przecież Ci powiedziała:""nie miej wątpliwości co do mnie""


Jak Ci to przeszkadza, najlepiej z Nią o tym pogadaj, ale moim zdaniem jesteś przewrażliwiony.

3

Odp: Niedopowiedzenia

Być może jest ostrożna, nie chce ci się narzucać i obserwuje ciebie, jak sie zachowujesz, jak mocno angażujesz się poprzez różne działania, inicjowanie kontaktów.Niestety są takie kobiety które czekają na inicjatywę ze strony faceta, bo poprostu krępują się pierwsze dzwonić, pierwsze pisać, łapać jakiś kontakt, wolą poczekać aż facet sam sie odezwie smile Musisz wzbudzić jej zaufanie do tego stopnia że w końcu sama zacznie otwierać się na ciebie i inicjować kontakty.Na to zapewne potrzeba cierpliwości i czasu.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024