Rok temu postanowiłam schudnąć - i się udało. W 3 miesiące schudłam jakieś 8 kg. Ale już w drugim miesiącu (we wrześniu) diety i ćwiczeń zatrzymał mi się okres. Po 5 miesiącach aktywności i zdrowej diety waga zamiast spadać stanęła w miejscu. W styczniu poszłam do ginekologa, przepisał mi tabletki na wywołanie miesiączki i udało się ale od tego momentu zaczęłam tyć - do tej pory moja waga wzrosła o około 10 kg mimo że tabletki skończyłam brać w marcu. Do tego od 2 miesięcy znów nie mam okresu. Aktualnie ważę 69 kg przy 168 cm.
Byłam u endokrynologa. Tarczyca jest ok - ft3 trochę za niskie. Pozostałe hormony (testosteron, progesteron, estradiol, lh, fsh) też w porządku, kortyzol lekko podwyższony, DHEAS i androstendion też lekko podwyższone. Zostałam skierowana na kolejne badania hormonów i usg brzucha. Do tego lekarz skierował mnie do ginekologa. Problem w tym że wizytę mam dopiero za ponad miesiąc.
Może któraś z Was miała podobne objawy i umie mi podpowiedzieć co się ze mną dzieję?
Czuje się jak balon, bardzo często mam wzdęty brzuch, zaparcia. Jem regularnie małe porcje ćwiczę a mimo tego obrastam w tłuszcz.
nie jestem lekarzem, ale może okres zatrzymał Ci się z powodu stresu, nadmiernego wysiłku fizycznego (pewnie nie byłaś przyzwyczajona) i ostrej diety? ja myślę, że zamiast od razu biec do lekarza można było najpierw poobserwować swoje ciało. wiadomo, że im mniej się je, tym mniej obfita miesiączka. może ten tryb odchudzania jest dla Ciebie zbyt szybki? może dieta, którą wybrałaś nieodpowiednia dla Ciebie? może być.
a tyjesz bo pewnie masz źle dobrane hormony. ja miałam 4 próby zanim znalazłam coś, na co mój organizm dobrze reaguje. jeszcze w połączeniu ze zmienionym trybem życia. może to być też jakaś reakcja alergiczna. dobrze, że idziesz do lekarza, ale z drugiej strony lekarze teraz często nie zastanawiają się nad przyczyną problemu i od razu coś tam przepisują, nie patrząc na ogólny obraz. niestety doświadczenia z autopsji. może lepiej spróbuj ułożyć swoją dietę u dietetyka i zwolnij tempo? jak balon się czujesz bo organizm trzyma wodę. przeczytaj ulotkę tego co dostałaś na wywołanie miesiączki, jakie ma efekty uboczne.
Ten lek brałam tylko przez 2 miesiące ponieważ bardzo źle się po nim czułam. Później gdy odstawiłam normalnie miesiączkowałam tylko z tygodnia na tydzień waga pokazywała coraz więcej. Teraz już na pewno nie mam tak rygorystycznej diety jak kiedyś. Waga wróciła do tej sprzed odchudzania - jedynie wizualnie nie wyglądam tak jak kiedyś ponieważ ćwiczę. Aczkolwiek na brzuchu znów mam duże fałdy tłuszczu .
Pozatym to chyba nie jest normalne żeby 26 letnia dziewczyna nie miała normalnej miesiączki.
Boję się że lekarz znów da mi jakiś lek po którym jeszcze więcej przytyję.
A przed odchudzaniem mialas wszystko normalnie?
Tak przed odchudzaniem miesiączkowałam normalnie. Z tym że zauważyłam że podbrudku pojawiły się pojedyncze dłuższe włoski. W tym momencie też się systematycznie pojawiają tylko w większej ilości. Nad górną wargą również pojawia się meszek
To musisz ten miesiąc przeczekać i iść do lekarza. A jak chcesz tak szybko zrzucić wagę to moze do jakiegoś trenera personalnego się zgłoś.
Tak przed odchudzaniem miesiączkowałam normalnie. Z tym że zauważyłam że podbrudku pojawiły się pojedyncze dłuższe włoski. W tym momencie też się systematycznie pojawiają tylko w większej ilości. Nad górną wargą również pojawia się meszek
Wyraźnie rozlegulowałaś sobie gospodarkę hormonalną, a pojawiający się meszek i włoski w niewłaściwym dla kobiet miejscu świadczą o nadmiarze męskich hormonów, czyli prawdopodobnie albo Twój organizm produkuje ich zbyt dużo, albo masz źle dobrane leki. Miałam kiedyś problem z hormonami, moja pani doktor stwierdziła, że zanim coś przepisze, to skieruje mnie do szpitala na bardzo dokładne badania. Leżałam trzy dni, ale rzeczywiście dzięki temu dokładnie zdiagnozowano przyczynę, a potem nikt już nie eksperymentował na organizmie żywym. Niestety spotkałam tam pacjentki, które zanim trafiły na kompetentnego lekarza zaczynającego leczenie od skrupulatnego przebadania organizmu, całymi latami były leczone niewłaściwie, co wywoływało różnego typu objawy, między innymi podobne do Twoich. Moje leczenie trwało jakieś dwa lata, może nieco dłużej (dodam, że po lekach nie tyłam i nie czułam się źle), one po dziesięciu (tak, tak, były tam aż dwie takie panie) wciąż nie wiedziały co dokładnie się dzieje.
Teraz kwestia trafienia na dobrego lekarza. Boję się że znów da mi tabletki po których będę tyła, miała humory i będzie mnie wszystko bolało. Chciałabym żeby pierw poszukał przyczyny i dopiero dał leki a nie wypróbowywał na mnie tabletki. Miesiąc muszę poczekać na wizytę.
Endokrynolog zasugerował zespół policystycznych jajników- ale powiedział że to nic pewnego i że musze na początek dokładnie sie przebadać.
Moja pani doktor miała dosyć wąską specjalizację endokrynolog-ginekolog, niestety nie ma zbyt wielu takich lekarzy, dlatego ja jeździłam na wizyty (raz w miesiącu) prawie 50 km, za to same wizyty i badania były bezpłatne.
Króliczku15, jeśli Twój lekarz zasugerował, że musisz się dokładnie przebadać, to się tego trzymaj i naciskaj, badania są bardzo ważne.