Kiedy normalny (czyli ogólnie nie mający z erekcją, podnieceniem itp.) facet "nie może" dojść/ postawić się na baczność ?
Pytam dla poszerzenia wiedzy, ponieważ miałam dawno temu taką sytuacje, że po prostu "nie mógł" mimo, że sam inicjował seks, no i ja nie wiedząc co się dzieje - "wkurzyłam się", że go nie podniecam ale to było parę lat temu, wczoraj też miałam taką samą sytuację, ale już się nie obraziłam, bo wiem, ze był przeziębiony od paru dobrych dni.
Moje pytanie z ciekawości. Co powoduje, ze facet NIE MOŻE,a nie NIE CHCE
1. alkohol ?
2. choroba ?
3. ... ?
Wiecie takie rozeznanie, kiedy nie może, a nie kiedy go nie podniecamy ?