Cześć Dziewczyny!!!
Eliza - mój M. już coś zaczął mówić o drugim ale ja powiedziałam że ja sobie nie dam rady z dwójką dzieci i domem tak więc sam mi przyznał rację i na razie ten temat odpuszczamy. Ja chciałabym drugie jak Kasia zacznie do przedszkola chodzić bo wtedy pół dnia miałabym tylko z jednym dzieckiem. A mogę Ci polecić na upadki i obicia ciała....masło. Tak może nie uwierzysz ale działa cuda. Kasia ostatnio szybko wystartowała i jej się ręka ugięła i przywaliła policzkiem o podłogę oczywiście zaraz cały policzek czerwony od razu masło i śladu nie ma. Tak samo przywaliła czołem o ścianę bo nie zdążyłam ją całkowicie złapać i dalej masło poszło w ruch i ani śladu na drugi dzień.
Patrycja - u nas z seksem jest tak samo. M. zmęczony po pracy, ja nie raz po całym dniu tak samo że marzę tylko o tym żeby pójść spać. Taka proza życia codziennego niestety.
Ja na zimę kupiłam Kasi kurtkę w zarze w rozmiarze 86 (ale oni mają zaniżoną rozmiarówkę) teraz mamy takie 74. Ale na szmateksie dokupiłam jej jeszcze dwie, bo jedna 86 z next jest za duża (dałam za nią 18 złotych) a druga z f&f również ze szmateksu za 24 jest w sam raz na teraz więc na chwilkę będzie miała. Ja muszę mieć co najmniej dwie bo jeszcze zdarza się nam ulać więc zanim jedna zdąży wyschnąć muszę mieć drugą.
Ostatnio z jedzeniem u nas średnio. Tzn je ale ciężko nam to idzie bo albo płacze albo się kręci ale buzie otwiera. Daje jej mleko kilka razy butelkę odpycha ale za 7 podejściem weźmie i wypije całe.
Przebił nam się 3 ząb. Ogólnie ciężko jest z nią bo już wszędzie wstaje i trzeba ciągle ją pilnować żeby głowy nie rozwaliła. Kupiłam już jej buty bo u mamy mojej tak się ślizgała że nawet antypoślizgi nie pomagały. 190 złotych poszło.... Łóżeczko już jest be, najlepiej to na podłodze.
Ja dzisiaj byłam na rozpoczęciu roku na uczelni. Jutro zaczynam zajęcia. Cały dzień z głowy...od 10 do 18.15 z przerwą 45 minut. Kasia zostaje z moją mamą bo mój M. już ponad tydzień na Kubie jest, dzisiaj leci do Panamy.
Też jestem zmęczona tą monotonią. Każdy dzień taki sam. Do tego teraz dzień będzie coraz krótszy. Ale damy radę. Jak nie my to kto