Witam, zacznę może od początku opiszę swoja historię, a później będzie ciąg dalszy oraz pytania do tych z was, które leczyły grzybicę 
Od kiedy pamiętam miałam nawracające grzybice pochwy (pierwszy raz w podstawówce), no wiadomo leki na to - pomagały, ale potem znów były zawroty. Jakieś 3 lata temu dostałam anginy, leczyłam się 3 tygodnie antybiotykami. Po tej antybiotykoterapii zaczęłam się strasznie źle czuć, ogólne osłabienie, zawroty głowy, oczywiście znów grzybica pochwy no i najbardziej dokuczliwe szumy uszne. Nie mogłam zasnąć w nocy bo piszczało w mi w uszach. Chodziłam od lekarza do lekarz a z tym uchem , ale okazywało się , że niby wszystko jest z nim ok. Jakoś nauczyłam się żyć z tym. 4 miesiące temu byłam leczona Metronizadolem - zaczął się horror, miałam niską temperaturę, bóle brzucha, drgawki wręcz, napady duszności... 2 noce zupełnie nie spałam , bo miałam takie uderzenia zimnych potów itp. Nie wiedziałam co mi jest .... byłam łącznie chyba u 20 lekarze ( w tym dwa razy szpital na badanach), dzisiątki badań , no i wszystko wychodziło ok. Na początku myślałam, że to była wątroba, jakieś zatrucie polekowe, więc byłam na diecie wątrobowej , ustało . Jednak po 2 msc, zjedzeniu tabliczki czekolady (zawsze byłam łasuch) wszystko wrociło... znów wyniki,ale wszystko , nawet te wątrobowe , dobre. Sama zaczęłam szperać w internecie , wyszukałam , że Metronidazol może wywoływać grzybicę..zrobiłam wymaz z gardła , no i wyszło Candida albicans liczne. I tu tez co zauważyłam - LEKARZE W OGÓLE NIE BIORĄ POD UWAGĘ GRZYBICY JAKO CZEGOŚ POWAZNEGO, pokazując im wyniki, olewali je, sama musiałam wrecz sila wymusić o jakąs recepte - dostałam Nystatyne w zawiesinie i Fluconazol tabletki. No i to pomogło. Oczywiście plus dieta antygrzybicza, ale o tym nie bede pisac szczegółowo ponieważ w necie jest o tym sporo wystarczy poszukać . U mnie za wszystkie te dolegliwości odpowiadała właśnie grzybica, wiem, ze leki nie są wskazane przy walce z nią , no ale doraźnie mi Fluconazol bardzo pomógl - wreszcie moge normalnie spać.
Mam pytanie do was , którzy z tym walczą? Jaki chleb jesć? Ja nawet teraz zjadłam Pumpernikiel i bardzo źle się po nim poczułam, a nie potrafie jeść sałatki , czy miesa nie zagryzajac czyms. Jaki chleb można jesć, ktory jest dostepny w sklepach? (u mnie nie ma sklepu z jakąs zdrowa zywnoscia, tylko takie zwykłe). Jak czytam etykiety to we wszystkich sa drozdze i cukier...
Drugie pytanie zastawnawiam sie nad zamowieniem preparatu (ktory poleca Andrzej Janus w swojej ksiazce "wygraj z candida) DETOX + marki Vision. Podobno dziala detoksacyjnie na organizm...jest drogi, ale jest w stanie zainwestowac jesli dziala? stosowal ktos?
Zapraszam do dyskusji, jezeli ktos podejrzewa u siebie grzybice i ma jakies pytania to prosze pisac moze pomoge Poniewaz znam wiele jej symptomow (z autopsji)
