Freelancing w CV - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

1

Temat: Freelancing w CV

Kim jest freelancer, chyba każdy wie. Wolny strzelec, co to łapie sobie zlecenia w różnych branżach, a potem zgarnia przelewy. Pomińmy może to, czy jest leniem, który siedzi całe dnie w domu, a pieniądze mu z nieba lecą, czy wybrał ścieżkę zawodową, która przez brak stabilizacji jest mocno stresująca. Skupmy się na CV freelancera.

Co mam na myśli? Większość stanowisk wpisać jest łatwo - data, pracodawca, miejsce, ew. zakres obowiązków... et voil?! A co ma wpisać taki freelancer? Owszem, może pominąć, ale szkoda, zwłaszcza jeśli nie ma zbyt wielkiego doświadczenia poza tym. Przecież wiele zleceń rozliczanych jest bardziej na zasadzie handlu - hejka, mam fajne foty, publikuj i płać albo nie ruszaj czy wysyłam paczkę tekstów + rachuneczek, lofki, kisski.... No i jak to ugryźć? Pół biedy, jeśli złapie się zlecenie trwające dłuższy czas - wtedy jakoś łatwiej to wpisać w schematy cefałkowskie, ale co zrobić, jeśli to jest rzeczywiście takie "tekst tu, zdjęcie tam, strona tamtemu, a programik tamtej".

Spotkałam się z tym, że ludzie mieli wpisane w CV coś na zasadzie "Od [data] - freelancing", ale jakoś mnie to nie przekonuje, przecież nawet branży nie ma. Jak ktoś szuka copywritera, to trzaskanie fot z zawodów mu nie zrobi różnicy. Niby można dopisać, ale dalej mam mieszane uczucia (chociaż specjalistą nie jestem - może tak jest właściwie?). Ja sama w rubryce z doświadczeniem freelancing pomijałam, natomiast różne zlecenia wykorzystywałam jako potwierdzenie umiejętności wypisanych w części "dodatkowe kwalifikacje". Tyle że to też jakoś średnio, bo póki zleceń mało, to można tak się bawić, a później...? Nie wymieni się tam wszystkiego, co jest istotne.

Oczywiście jest możliwość zrobienia własnej strony, portfolio, kij wie czego jeszcze, co prezentowałoby dotychczasowe zadania, ale ilu pracodawców tam zajrzy? Podejrzewam, że niewielu. Może tylko ci, którzy są zainteresowani konkretnie tym, czego dotyczyły zlecenia. Reszta? Machnie ręką i wyjdzie na to samo, co przy pustym CV. Identycznie, jak z listami motywacyjnymi - część przeczyta, część zignoruje, więc o ile w CV będzie wzmianek brak, to i poemat o freelancerskiej działalności w LM niewiele zmieni.

Tak więc - wpisujecie freelancing w CV? W jaki sposób? A może zbywacie machnięciem ręki, uznając, że nikogo parę zleceń nie zainteresuje? Jak powinno się umieszczać takie informacje i gdzie? Czy może to jest zupełnie zbędne?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Freelancing w CV

Nigdy nie wpisywałam pojedynczych zleceń (CV miałoby kilka stron;). W rubryce umiejętności wstawiałam wzmiankę, że coś tam potrafię. Przy czym wzmianka zależała od rodzaju pracy, o którą się starałam. Przykładowo: "obsługa programu Ushuaia - poziom zaawansowany". Pracodawca danej branży doskonale wie, co to za program, więc uważam, że wzmianka wystarczy. Gdy interesowała mnie praca konstruktora odzieży w zainteresowaniach dodawałam modę i fotografię, którą pominęłam ubiegając się o inny etat, żeby pracodawca nie pomyślał, iż mam drogie hobby. Za to dodawałam w umiejętnościach język HTML, aby wiedział, że ogramowanie komputerowe jest u mnie na jakimś tam poziomie.

Mój siostrzeniec dodał w rubryce doświadczenie budowę stron internetowych i podał adres dużej fundacji, dla której wykonał stronę. Uważam, że nie można ominąć takiej reklamy.

Myślę, że jest wiele sposobów na to, żeby przynajmniej wspomnieć w CV o swoich umiejętnościach i osiągnięciach. Ważne, aby wybrać odpowiednie informacje i nie napisać referatu;) Zbyt wiele informacji zniechęci do czytania naszego życiorysu.

3

Odp: Freelancing w CV

No tak, ale załóżmy, że np. ktoś pracował przez ostatnie 10 lat wyłącznie jako wolny strzelec. Wypisane umiejętności nie zapełnią przerwy w życiorysie, a szkoda, żeby pracodawca tak odebrał puste doświadczenie zawodowe. Z drugiej strony podrzucić ogólnie hasło "freelancing" z datami? A może dodać branżę?

4

Odp: Freelancing w CV

Pewnie, że wpisywać. Zwłaszcza jak możesz jakoś udowodnić, że rzeczywiście te zlecenia były wykonywane. smile A już tym bardziej, jakby alternatywą było zostawienie 10 letniej luki w życiorysie. big_smile No jak by to wyglądało? Że ktoś nic nie robił i właściwie zapomniał co to praca.

5

Odp: Freelancing w CV

W CV powinno się wpisywać to co jest wartościowe dla kolejnego pracodawcy. Jeżeli szukasz pracy jako pielęgniarka nie pisz że pół roku pracowałaś w kwiaciarni.
Jeżeli szukasz pracy jako freelancer to a nie masz doświadczenia to wpisz to co chcesz robić. Np:
Oferuję usługi:
- tworzenie marki
- kampanie internetowe
- budowanie wizerunku
Nie pisz że dla tej firmy zrobiłaś taką kampanię, a dla innej pomogłaś w budowaniu wizerunku. Miej tylko jakieś dowody aby na rozmowie kwalifikacyjnej być w stanie to udowodnić. Możesz co najwyżej poprosić swoich klientów o referencje.
Ciekaw jestem ile osób na tym forum jest freelancerami? Ja do takich osób należę.

6

Odp: Freelancing w CV

Trochę się zgubiłam - chodzi o freelancing, czy o tzw. "dorabianie sobie"? Tzn. o pracę w jednym zawodzie, tylko nie "na etacie", czy o łapanie wszystkiego, co wleci?

Odp: Freelancing w CV
BabaOsiadła napisał/a:

Trochę się zgubiłam - chodzi o freelancing, czy o tzw. "dorabianie sobie"? Tzn. o pracę w jednym zawodzie, tylko nie "na etacie", czy o łapanie wszystkiego, co wleci?

A no właśnie, bo freelancing dotyczy jednej-dwóch dziedzin (w najlepszej sytuacji kilku) i ewentualnie kilku ich aspektów. Wystarczy wpisać od takiego terminu do takiego - branża A (w nawiasie można wymienić parę konkretów, najważniejszych zleceń albo tych, z których jest się z jakiegoś powodu najbardziej dumnym, które są przydatne w CV do konkretnego miejsca), a później - os terminu takiego do takiego - branża B (w nawiasie to samo). Freelancing to normalna praca, więc dlaczego ją pomijać?

8

Odp: Freelancing w CV

Wpisuję zakres dat (od do) - stanowisko: freelancer/copywriter, różni zlceniodawcy. I tyle. Jak ktoś chce, to dopytuje, co robiłam i dla kogo. Oczywiście jasne jest, że z takich zleceń nie zostaje nic, a jedynym świstkiem potwierdzającym, że coś zostało zrobione jest faktura (albo i nawet jej nie ma, zależy od rodzaju rozliczenia). Część tekstów powstała dla portali pośredniczących typu 10heads i wtedy nie znam zleceniodawcy, wiem tylko, jaka to była strona, sklep itp.

Dla niektórych ewentualnych pracodawców freelancing nie jest pracą z prawdziwego zdarzenia. Są to raczej osoby starsze z mentalnością zakorzenioną w PRL-u, kiedy praca oznaczała siedzenie na tyłku przez 8 godzin w siedzibie firmy i przekładanie papierków z jednej kupki na drugą. Dziwne to, bo ze zleceń można całkiem fajnie żyć, na dobrym poziomie. Nie trzeba nawet z domu wychodzić, wszystko można zrobić przez net, podpisać umowę, wykonać zlecenie, dostać przelew.

9

Odp: Freelancing w CV

Nie ma nic złego we wpisaniu do CV freelancingu - oczywiście warto trochę sprecyzować, np. dla jakiego podmiotu się dane usługi świadczyło i w jakim okresie smile

10

Odp: Freelancing w CV

Oczywiście, że wpisywać - tylko nazwałabym to jakos konkretniej: copywriter, dziennikarz współpracujący, tłumacz, projekty tego czy tamtego.

11

Odp: Freelancing w CV

Ja też dołączam się do pytania. Na razie mam krótkie projekty copy i nie wiem jak je umieścić w CV. Na razie mam ''twórca treści''.

12

Odp: Freelancing w CV

Jestem jak najbardziej ZA, ale ważne, żeby to było zgodne z prawdą smile

13

Odp: Freelancing w CV
marek.kael napisał/a:

Jestem jak najbardziej ZA, ale ważne, żeby to było zgodne z prawdą smile

Mistrz wykopywania tematów sprzed lat i odpowiadania byle co, najczęściej nic nie wnosząc do tematu smile
Po co?

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024