Trzymam za Ciebie kciuki .
A ja nie zgodzę się z Elą, że to przez chorobę i jego nie poradzenie sobie z tym faktem. Jest mnóstwo facetów, którzy w necie szukają sobie kobiet tylko do seksu, czy do romansu, bez względu czy ich partnerka jest długonoga sportsmenką, czy chorowitym grubasem. Taka ich natura (tzn. tych co szukaja,a nie wszystkich mężczyzn), wieczna chęć bzyknięcia kogoś bo dlaczego nie? bo co, mają się ograniczać do jednej kobiety w łóżku? bo przecież sa dobrymi mężami i ojcami, zajmują sie domem i rodziną i w ogóle co te baby od nich chcą?
No właśnie, czego my chcemy? hmmm może szczerości i szacunku.
Grubasem nie jestem hahaha ;D ale fakt możliwe, że po prostu szuka rozrywki hobby...
Nirwanko, ale wtedy dobrze się z tym kryją, a nie cieszą, że się wydało i żona ma teraz problem na głowie.
Ale mogę się mylić, oczywiście
Nirwanko, ale wtedy dobrze się z tym kryją, a nie cieszą, że się wydało i żona ma teraz problem na głowie.
Ale mogę się mylić, oczywiście
wiesz to jest tak, ze oni sie kryją, jedni lepiej inni mniej, zalezne to jest od ich inteligencji i zaangażowania zarówno w romanse jak i główny związek. a co do tego o problemie na głowie, to nie wiem czy zauważyłas, że jak wychodzi na jaw zdrada, to ze zdradzacza schodzi ciśnienie, bo teraz to niech zdradzony przeżywa i myśli i niech on decyduje czy będziemy razem czy nie. Tak, w pewnym sensie wyjście zdrady na jaw jest zrzuceniem odpowiedzialności na zdradzonego. Nie w kwesti jak doszło do zdrady, tylko w kwestii odpowiedzialności za to co będzie dalej.
W moim przypadku mam wrażenie, że tylko Ja mam to na głowie, bo to na moich barkach jest podjęcie decyzji czy będziemy pełną rodziną... Nie jedna osoba pomyśli, że przecież nie zdradził Mnie fizycznie więc w sumie powinnam dać mu szansę, ale biorąc pod uwagę fakt, że to już drugi raz chociaż po pierwszym zapewniał, że nigdy więcej nic, i teraz znowu...
Myślę, że u niego to się nie zmieni, to już jest w jego naturze i za jakiś czas znów pewnie to zrobi, o ile (bo pewności nie mam) nie kontynuuje tego pisania.
jak ktoś pisze o seksie z innymi jest zarejestrowany na portalach erotycznych za które się płaci, a faceci płacą, zazwyczaj kobiety mogą korzystać za free, bo ich chęć dania dupy za kasę jest wystarczającą reklamą, która nabija kabzę tym portalom. Zatem jeżeli facet rejestruje się na portalu erotycznym, erotyczno-randkowym i za to płaci, czyli inwestuje swoje pieniądze, to inwestuje w coś, czyli w pewny seks. Tym bardziej jak facet ma nienormowany czas pracy, albo częste wyjazdy, a do tego właśnie pisze na ww/ portalach na 99% zdradził fizycznie. Wierzycie w cuda? Wydałybyście kasę w błoto dla samej frajdy popisania z kimś, skoro można wejść na czata i też poświntuszyć za darmo. Tzn. na czacie też można wyhaczyć ludzi do seksu, ale ten seks jest niepewny, a tutaj płacisz i masz, jak z prostytutką, tylko, że masz "świadomość", że to nie taka zwykła prostytutka z roksy, tylko niby taka figlarnie rozwiązła, co po prostu seks lubi, tiaaa jasne.
Z dnia na dzień jestem coraz to bardziej przekonana, że nie zaufam Mu już nie będę potrafiła chyba się z Nim położyć do łóżka, czy nawet współżyć.
Bo jak?
Ze świadomością, że kocha(albo bzyka, bo raczej kocha się z kimś komu jest się wiernym) się ze mną a w myślach wyobraża sobie jakąś inna...
Z dnia na dzień jestem coraz to bardziej przekonana, że nie zaufam Mu już nie będę potrafiła chyba się z Nim położyć do łóżka, czy nawet współżyć.
Bo jak?
Ze świadomością, że kocha(albo bzyka, bo raczej kocha się z kimś komu jest się wiernym) się ze mną a w myślach wyobraża sobie jakąś inna...
Wiem, ze to trudne, ale przebadaj się. w laboratorium zrób badania z krwi na hiv, hbv,hcv i kiłę, idź też do ginekologa zrób cytologię i test na hpv, chlamydię i rzeżączkę. PEwnie nic nie znajdziesz, ale lepiej dmuchac na zimne no i jakby sie coś wykryło jednak będziesz mieć potwierdzenie, ze jednak na pisaniu się nie skończyło
Mętlik w głowie niesamowity... Myślisz, że kogoś bardzo dobrze znasz a tu Masz niespodziewanka.
Mętlik w głowie niesamowity... Myślisz, że kogoś bardzo dobrze znasz a tu Masz niespodziewanka.
Wiem, dlatego jedyna osoba, której możesz ufać to Ty, ustal sama ze sobą zasady, jak chcesz żyć i ich przestrzegaj. Bądź w porządku wobec siebie, im będziesz silniejsza tym mniej osób Cię skrzywdzi.
Hej Karolina jak tam u Ciebie?
U Mnie hmm... lepiej jeżeli chodzi o samopoczucie. Mieliśmy znów rozmowę, chce żebym dała mu czas na pokazanie, że Mnie kocha i mu zależy, ale na siłę nie chce Mnie przekonywać, bo boli go to jak cierpię... Mieszka bez Nas przychodzi do małej i na razie myślę, że tak niech zostanie.